|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#381
|
||||
|
||||
Witaj Alu.
U mnie też w nocy lało, teraz wisi czarna chmura i zimno, ciemno...szaro buro...okropność... Irenko, była już pani z opieki...wysłała od razu...ona też nie wie, dlaczego tak długo to trwa...stwierdziła, że zrobiła wszystko dobrze. Pozdrawiam Cię i czekam na dobre wieści...sprawdź od razu datę stempla z Olkusza. Zostawiam pozdrowienia dla Miodowa!!! |
#382
|
||||
|
||||
Dzień dobry. Witam całe Miodowo we wtorkowy ranek. Padało całą noc , źle spałam tej nocy, często się budziłam. Dzisiaj miałam bardzo wysokie ciśnienie, ale po lekach jest ok. Dzisiaj się bardzo dobrze oddycha po deszczu. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , miłego wtorku. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 25-07-2017 o 10:41. |
#383
|
||||
|
||||
o jaka wyżerka...bardzo chętnie wezmę ten kawałek wianka drożdżowego Lubię z mlekiem...
Ciągle jestem w takim zawieszeniu...pamięciniepamięci ....smutek jest tylko smutkiem...i przyczyna smutku tez jest tylko przyczyną nie ma na to rady...i cierpienie może dotknąć każdego..kobietę, mężczyznę , dziecko. Każdy ból boli... i mnie też... |
#384
|
||||
|
||||
Witam nasze słodkie miodowo
a w nim pracujące już pszczółki .. Basię,Wietrzyk, Ninę .. chyba wszędzie padało w nocy..też się budziłam i czuwałam , by nie przespać rannego wstania , bo poszłam zrobić swój comiesięczny wynik INR( jutro odbiór).. Trzeba było omijać kałuże...ale radę dałam, poszłam do Lewiatana by zrobić zakupu: chlebek razowy, pomidory, ogórki, truskawki,chudą wędlinę , a jajka na szybko sałatkę.Teraz zaczyna się przejaśniać..,może pogoda się wyklaruje na lepszą. Miłego dnia wszystkim życzę i słoneczka ..i niech już deszcz nie pada Ala nie smuć się ,wszystko w życiu może się zdarzyć...,pozdrawiam Ciebie
__________________
Zosia |
#385
|
||||
|
||||
Dzień dobry Słodkie Miodowo
Zosiu, utrapienie z tym comiesięcznym badaniem ... ale jak trza to trzeba Ala, to taka malancholijna romantyczka ... tęskni, marzy, wspomina, żałuje ???...nie wiem, ale wiem, że ma wspaniałą duszę i kocha piękno przyrody, ludzi i wszystko co nas otacza Alu, pozdrawiam ... w takich chwilach pisz ...a wiem, że potrafisz , była byś naszą kolejną pisarką-Pszczółką Basiu, ja spałam wyśmienicie ...nie słyszałam deszczu wcale pewnie to za sprawą długiej rozmowy tel. z Daną i naleweczki przed snem Dana ma się dobrze ....kończy dyżur przy wnukach ...zajrzy niebawem Ninko, z tą przesyłką, żeby nie było jak z moją w ub. roku, którą nadałam do Tymcia do Łodzi ... ...nie doszła wcale ...może we Wrocku nie ma złodziei-listonoszów jak w Łodzi, bo to było nie pierwszy raz....pisałam kiedyś o tym ...szkoda, że to była zwykła paczka wtedy nie ma jak dochodzić swego Irenko, Twoje obrazki są bezcenne ... idealnie dobierasz je do tematu ... Temu listonoszowi tylko współczuć ....nawet piwo mogła bym mu postawić za takie poświęcenie ...tyle na razie ...mam koleżankę na pogaduchy ...do na razie ! hej ! |
#386
|
||||
|
||||
Witajcie popołudniem pszczółki i
nasz rodzynek Mirko tak jak piszesz jak trza to trza...to już chyba tak mi pozostanie do końca życia z tym badaniem.Wiesz ale przez te 21 lat to się już przyzwyczaiłam.Chociaż jeszcze mi się nie zdarzyło by minąć wizytę lekarska ..a tak się stało w poniedziałek. ( zawsze mam wizyty w środku tygodnia od lat a tutaj zaraz na początku tygodnia. No nic złego się nie stało...poczekam teraz do poniedziałku i by iść ponownie na wizytę ..Nie jest to w mojej rodzinnej przychodni..ale w szpitalu rejonowym, gdzie mam spacerek.Pozdrawiam wszystkie pszczółki te ,które są na wyjeździe i u swoich wnucząt.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 25-07-2017 o 16:05. |
#387
|
||||
|
||||
witajcie!
NINO - nadal nic które z moich opowiadań podobało Ci się najbardziej? ja nadałam książkę listem poleconym obawiając się ewentualnych "atrakcji" MIRO dzięki, że to zauważyłaś (obrazki) a czy udało Ci się poczytać moją książkę? ALU - na spotkaniu mówiłaś, że zrobisz książkę ze swoich wierszy i jak Ci to idzie? podarowałam sobie trochę luksusu w postaci wizyty u kosmetyczki daaaawno nie byłam znajoma na FB napisała, że jej szkolna koleżanka ma gabinet na naszym osiedlu zobaczyłam w internecie ceny - przystępne robiłam rozeznanie w okolicy potem pojechałam do drogerii HEBE, aby nabyć płatki kolagenowe pod oczy mam je ciągle jak podpuchnięte kosmetyczka opowiedziała o innej klientce, która mając 40 lat zrobiła sobie operację plastyczną tego, dobrze wyszło po 20 latach trzeba było to powtórzyć lekarz namówił ją na szerszy zabieg i skaszanił poprawki zrobiono ale bez makijażu nie jest ładnie fajnie było i jest, chłodno
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#388
|
||||
|
||||
witam wieczorkiem...
byłam dzisiaj na spotkaniu z Powstańcami Warszawskimi. Spotkania takie odbywają się co dwa miesiące.. i przychodzą na nie uczestnicy Powstania, wolontariusze..i przyjaciele..Ja tez chodzę..i zawsze miło ze mną rozmawiają..opowiadają..Są to ludzie starsi już ..ale o niezłej kondycji umysłowej, bardzo, bardzo serdeczni, skromni, kochający życie- życie, które ocalili w powstańczej walce, które doceniają i cieszą się każdym dniem, nie narzekają tylko czerpią z niego to co im daje...Kiedyś powiedziałam jednej z nich , że są moja największa dumą.Bo są... Dziewczyny...Alodio Irenko i Nino..nie denerwujcie się do mnie kiedyś przesyłka szła 2 tygodnie albo i dłużej.. i raczej postawiłabym na winę wrocławskich pocztowców... Kartki świąteczne wysyłane np. 15 grudnia dochodziły...po Nowym Roku... Mireczko..dziękuje za tyle przychylności.. Zawsze jak Cię czytam to tak jakbyś siedziała obok i mówiła...tak mi zostało... Ire4nko Alodio.. na razie sprawa posunęła się o tyle ,że je znalazłam..i stwierdziłam , ze jest ich za dużo żeby kopiować i wstawiać daty...zostaną niedatowane...a co dalej...Oj...muszę nabrać dobrej weny... teraz jestem jakaś taka...oderwana od wszystkiego..a zarazem jakby łańcuch trzymał... życzę dobrej nocy..i smacznej kolacji |
#389
|
||||
|
||||
Witam wieczorkiem całe Miodowo.
U nas dzisiaj straszna pogoda, najgorsza w całym lipcu. Od rana pada deszcz, jest zimno, wilgotno i nie przyjemnie. Ale od jutra ma przyjść ocieplenie minimalne. Dziś wybrałam się z wnukami na basen kryty. Honorko, miłego wypoczynku, wróć zdrowa i zadowolona. Wszystkich cieplutko pozdrawiam i życzę;
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#390
|
||||
|
||||
Wszystko przeczytałam.
Ala wygląda super....Jutro proszę z maleńkim uśmiechem... Mirusiu, pamiętam o tym co pisałaś...do mnie też często kartki dochodzą z dużym opóźnieniem. Irenko, poczekamy jeszcze, jak nie dostaniesz, to wyśle Ci drugą... Twoją czytam kochanie rozdziałami...też pracuję...a oczy mam do ( .... ). Po prostu śmieję się z każdego Waszego z ( Ewą ) zasypiania...Masz wyobraźnię! Moje podpierałam na faktach!Rękopisy pisałam w AMOKU...wątpię, czy ktoś chciałby je czytać... Uciekam dziewczyny...o tej porze już powinnam spać...a była Krysia i gotowała leczo...zrobiła za ostre, jutro je zabierze a ugotuje drugie... Do jutra kochani!!!! |
#391
|
||||
|
||||
witam o ślicznym poranku...Juz buszuje w naszym miodowniku...mam kawę...pachnacą kardamonem..i popijam..
czasem napływa mnie tęsknota za rodzinnym domem..tam gdzie się urodziłam..gdzie nauczyłam się mówić i chodzić..gdzie moje oczy na zawsze zapamiętały widok gór karkonoskich pięknych szczytów...i bukowych lasów...ścieżynek , kwitnących jabłoni i grusz...malw i chabrów...zakątków leśnych...i zapachu siana....porzeczek ,wiśniowych kolczyków...upieczonego w piecu pachnącego chleba. uśmiechu..i radości...miłości pachnącej mamą i tatą...podrapanych kolan..do sukienki w groszki...i białej kokardy we włosach..która gubiła się w kwiatach... jaśminu..i tego ogromu przestrzeni...pól i łąk...tego co już nigdy nie wróci. wspomnienia z dzieciństwa...zawsze są miłe bo takie bezpieczne...zawsze był ktoś..czuwał...kochał.. Miłego dnia... |
#392
|
||||
|
||||
Witam w środowy deszczowy poranek,
Wietrzyka, która już serwuje kawusię, akurat z Tobą ją popijam. Piękne masz wspomnienia, Wietrzyku, i tęsknotę. Już biegnę, aby dla Pszczółek zrobić śniadanko; Miłej spokojnej i radosnej środy; Cieplutko pozdrawiam.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#393
|
||||
|
||||
Hejka Słodkie Miodowo
Witam Alę i Cecylkę podziękowania za śniadanko i kawę Wczorajszy dzień nie podobny do dzisiejszego ; wczoraj zimno i pochmurno....dzisiaj słoneczko śliczne ale dość silny wiaterek, ciekawe co nowego przyniesie ...gotuję rodzicom kapuśniaczek z młodej kapustki na wędzące ...o 12-tej wybywam w miasto: zakupy, dostarczenie obiadu , poczta i dostarczenie 2-ch karteczek ślubnych wykonanych na zamówienie; za chwilę pokażę na robótkowym - zapraszam, kto ciekaw Irenko, Twoja książka pojedzie ze mną do Ustki i tam mam nadzieję dokończyć ją Powoli układam rzeczy na biurku, które mam spakować do Ustki , wyjeżdżam w piątek na noc; nie zabieram laptopa ( ograniczam bagaż ) a i tak tam jest słaby internet ...będę zaglądać z telefonu...może uda mi się coś kliknąć do Was ... Liczę na przyjazd Pomorzanek do Ustki - umawiałyśmy się ....może się uda Na dzisiaj to tyle .... jeszcze się odezwę ...miłego dnia ! |
#394
|
||||
|
||||
Wietrzyk wszystko przeminie , złe i smutne chwile musimy od siebie oddalać bo inaczej wpadniemy w depresję. Jak widać, bardzo ładnie wyglądasz jeszcze jesteś młodą piękną kobietą. Ja też często uderzam do wspomnień do rodzinnego domu. To są najpiękniejsze wspomnienia i każdy z nas do nich powraca. Dziękuję za smaczna kawkę z samego rana i Kasandrze za smaczne śniadanko. Pozdrawiam całe miodowo , miłej środy Wam życzę. Pozdrawiam. |
#395
|
||||
|
||||
hej ho
NINO - w moich opowiadaniach jest dużo prawdziwych faktów ale i dużo zmyślenia tylko ja wiem co jest co diabeł stróż dziś postanowił podnieść mi ciśnienie chciałam podkleić wycięte z tekturki (z opakowania pasty do zębów) koty - zakładki, idę, aby wziąć klej z miejsca gdzie zawsze go odkładam i ... NIE MA!!! czy spadł poza komódkę? czy wyrzuciłam razem ze śmieciami - szkoda by było bo to duży pojemnik mało kleju zużyte zostało poprosiłam o pomoc św. Antoniego za pośrednictwem mojego dziadka o tym samym imieniu jeszcze poszukałam tu i tam i postanowiłam, że jutro kupię nowy ale w końcu przyszło mi do głowy, że może włożyłam do szafki gdzie jest klej uniwersalny w podobnej wielkości butelce i rzeczywiście od sąsiadki dostałam trochę porzeczek z cudzej działki za kwaśne dla mnie więc je do garnka do zdźemowania pamiętacie z "Wojny domowej" (serial) jak młodzi dżemowali a starsi wiśnie drylowali? co mówi dżem jak się go otwiera?
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#396
|
||||
|
||||
Witam nasze słodkie miodowo..a w nim urzędujące pszczółki.. Basię , Alodię , Ninę,Wietrzyk -
Alę..chociaż już jest po obiedzie..ale dziękuję za śniadanko i kawę a u mnie całą noc padał deszcz i dalej pada , więc jestem w domu ...dzisiaj załatwiłam sobie przegapioną wizytę u diabetologa.. teraz mam nie zapomnieć o niej w poniedziałkowy dzień 8-12..h Dzisiaj na obiad zrobiłam świeże kurki w śmietanie..córka się śmiała,że ma dzisiaj imieninowy obiad..przed chwilą dostała pocztą kwiatową życzenia od męża i syna..a imprezę organizuje teraz w sobotę. wiem ,że bardzo lubi różę więc je wirtualnie dostała hi hi Pozdrawiam wszystkich ,życząc bezdeszczowego popołudnia
__________________
Zosia |
#397
|
||||
|
||||
Witam Miodowo!
Czytam wszystko co piszecie...i odpowiedzi na nie...nie chcę dublować... Alu, odpędzaj smutki...tak jak radzi Basia... Mireczko, w Ustce jest dobry internet...w każdym dom jest komputer, za parę groszy można posiedzieć...i na molo jest kawiarenka internetowa...ale, w końcu jedziesz odpocząć...więc, odpoczywaj, spaceruj, joduj się do woli!!!!!!!!!!!!!!! Zosiu, to dla Twojej Ani - 100 lat w zdrowiu! - Irenko, nie da się wszystkiego wymyślać...dużo jest prawdy z życia... Ktoś mnie zapytał na spotkaniu - czy uprawianie sexu też ma pani z własnego doświadczenia ? - Było dziwne pytanie, bo pewnie osoba jakaś ograniczona w tym temacie...wystarczy mieć odwagę o tym napisać. Nie mam czego się wstydzić...każda z nas robi tak samo...chyba, że z musu...to inna bajka, to już gwałt. Pewnie nie do końca tak samo, ale śmiem o tym mówić. Kasandro, śniadanko apetyczne, Basi kawusia pachnie!!!! Ja muszę obejrzeć się za lekami...dzisiejszy dzień mam zajęty, ciągle ktoś się przewija przez dom... Pozdrawiam Was kochani... Omeczko, dziękuję kochanie!!!!! - |
#398
|
||||
|
||||
Witam miodowo wieczorem. a w nim pszczółki... Nina dziękuje
w imieniu córki za 100 lat. Nina dziękuję za przypomnienie o lekach, że mam je zażyć ... telefon mi przeszkodził i była długa rozmowa.. a już wstawałam do szafki za lekami Pozdrawiam wszystkie pszczółki życząc spokojnej nocy.
__________________
Zosia |
#399
|
||||
|
||||
Dobrej nocy Miodowo!!!
|
#400
|
||||
|
||||
Kochana Mireczko - Z okazji Twoich Imienin,
dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia najskrytszych marzeń. Samych pogodnych i radosnych dni w życiu. Sto lat i więcej . Wszystkiego najlepszego Ci życzę. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją cz.115 | oma | Humor, zabawa | 1681 | 25-06-2017 22:10 |
"Pszczółki Jolity" - czyli...Miodowo Pod Dobrą Nadzieją cz. 114 | oma | Humor, zabawa | 1006 | 21-02-2017 22:20 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY" - czyli MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ cz.113 | oma | Humor, zabawa | 1038 | 28-12-2016 20:16 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 109 | oma | Humor, zabawa | 1007 | 26-02-2016 23:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|