|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
|||
|
|||
Ymco
Cytat:
jezeli ci sie nie podoba co pisze Senior to po co to czytasz? Moze ktos mysli ze ty tez piszesz bzdury.. ale nie mowi tego jawnie bo nie chce cie urazic... Dlaczego ty nie masz takich skrupulow? |
#22
|
|||
|
|||
"Ymc-io"
Jezeli nie znasz faktow ZAMKNIJ SIE i to raz na zawsze !!! |
#23
|
||||
|
||||
Cytat:
Następny obrońca uciśnionych,jesuuuu czy wszyscy w pewnym wieku już tak mają?A.P. już gdzies napisal ,ze obroni się sam i nie potrzebuje odsieczy. |
#24
|
|||
|
|||
Cytat:
Nooooo... chyba nie wszyscy? Ty tak nie masz przeciez. |
#25
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie nie mam. |
#26
|
|||
|
|||
Zamilcz !
I nie obrazaj POLAKOW !!! |
#27
|
||||
|
||||
Trudno dociec?
Z postu nr 19 dowiadujemy się o zamachu na życie Antoniego Jarosza.
W NOWINACH - gazecie codziennej - wydawanej w Rzeszowie jest na pierwszej stronie z 29 kwietnia duży artykuł pt. "Nie ma mocnych na Antoniego J." Streszczam: W nocy z soboty na niedzielę w Głogowie Małopolskim jechał sobie profesor swym volkswagenem całą szerokością jezdni. Widząc radiowóz , próbował uciekać. Uderzył w inne auto, skosił kilka znaków drogowych i omijał policyjne blokady. Dopiero w Kolbuszowej udało się go zatrzymać. Był trzeźwy, dlatego po przesłuchaniu zwolniono go do domu. Antoni J. złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, ponieważ w styczniu sąd skazał go na 20 dni aresztu i na trzy lata odebrał mu prawo jazdy za spowodowanie dwóch kolizji , przejechanie przechodniowi po stopach i nieudzielenie mu pomocy. Interweniującym policjantom Antoni J. zarzucił, że próbowali go zabić. Wg Antoniego J. ten i poprzednich 9 zamachów na niego ma podłoże polityczne. W maju Antoni J. stanie przed sądem w Krakowie. Śledczy postawili mu 23 zarzuty, m.in. za kierowanie gróźb karanych pod adresem dziennikarki, doprowadzenie studenta do obcowania płciowego, wyłudzenie z uczelni 230 tyś zł, pobieranie łapówek za otwarcie przewodów doktorskich, zmuszanie pracowników do wpisywania ocen bez egzaminów. Myślę, że w tej sprawie można się kontaktować z dziennikarzem, autorem artykułu pod adresem: w.malicki@nowiny24.pl
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#28
|
||||
|
||||
Zastanawiam się gdzi leży prawda o panu Antonim J. Senior A.P. chce go bronić wlasną piersią, powyżej co innego. Moja wiedza z przed jakiegoś czasu. Miał problemy na uczelni, łapówkarstwo??
|
#29
|
||||
|
||||
Tadeuszu
Cytat:
|
#30
|
|||
|
|||
Coś Wam opowiem
Jestem członkiem małej, jednobudynkowej spółdzielni mieszkaniowej, gdzie zarzad i rada nadzorcza, z wyjątkiem jednej osoby pracują społecznie (bez wynagrodzeń).
Pięć lat temu, jednostronnym oświadczeniem woli urzędnika podniesiono nam o 60% opłatę za wieczyste użytkowanie gruntu.Odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego potrzech latach zostało załatwione odmownie. Zaskarżyliśmy tą decyzje do sądu. Sad zażądał od nas dostarczenia krs w oryginale w terminie 7 dni. Dysponując wypisem z krajowego rejestru sądowego, złożyliśmy ten wypis do sądu. Po miesiącu sąd stwierdził że krs nie został złożony, wobec czego sprawę oddala. Po wielokrotnych wyjaśnieniach okazało się, że krs w żargonie sądowym oznacza Odpis Aktualny z Rejestru Przedsiębiorców, prowadzonego przez Krajowy Rejestr Sądowy. Wiemy, że nieznajomość prawa, nie zwalnia od jego stosowania. Ale będąc przekonanymi, że ta zasada nie dotyczy również żargonu używanego w Sadzie, Zaskarżyliśmy wydane w tej sprawie postanowienie do sądu Okręgowego a następnie Apelacyjnego, przegrywając w obu instancjach. A sprawa o którą walczymy od pięciu lat, dotychczas nie została MERYTORYCZNIE rozpatrzona. To są Sądy? To wcale nie przypomina sprawiedliwości!! Ręka rękę myje, noga nogę wspiera, Sąd urzędy kryje - a niech ich cholera ... |
#31
|
|||
|
|||
Prosze Pana !
Kazdy adwokat Panu powie,ze roznie mozna interpretowac prawo,prokurator zawsze znajdzie paragraf,sedzia jest w stanie wszystko osadzic. W prawie amerykanskim duzo do powiedzenia maja lawnicy. |
#32
|
|||
|
|||
Cytat:
ale chyba nie w rozprawach cywilnych...??? |
#33
|
|||
|
|||
Coś niecoś wiem na ten temat. Przez wiele lat byłem biegłym Sądowym. Niestety nie w tym sądzie, w którego jurysdykcji leży moja spółdzielnia.
Na salę sądową wpadają zdyszani faceci. Sędzia pyta: - Panowie biegli ? Odpowiedź: - Nie, my samochodem. |
#34
|
|||
|
|||
W sprawach cywilnych jest inaczej,szuka sie dojscia do sedziego.
|
#35
|
|||
|
|||
co to znaczy
Cytat:
Dojscia do sedziego??? Drugie pytanie?? Dlaczego jestes taki biedny w USA jezeli jestes prawnikiem?? przeciez prawnicy -adwokaci sa zamozni.. |
#36
|
|||
|
|||
Tak - adwokaci diabla.
|
#37
|
|||
|
|||
Cytat:
Siekierko, czy to wspólnota mieszkaniowa? Dlaczego nie zwróciliście się o wykup gruntu pod budynkiem, żeby uniknąć podnoszenia opłat? Czy budynek wcześniej należał do spół. mieszkaniowej? Z sentencją Twojego postu się zgadzam, też mam takie doświadczenia, choć czego innego dotyczyły Sąd sądem, a granat czasem by się przydał |
#38
|
|||
|
|||
Za dawnych ,prospółdzielczych czasów,spółdzielnia nasza była Budowlano - Mieszkaniowa, miała już 4 budynki i zamierzała dalej inwestować. Ale nastąpił wybuch demokracji, Spółdzielcy z trzech największych budynków w których były biura ,sklepy i garaże,podjęli uchwałę o wystąpieniu i zostaliśmy w najmniejszym budynku bez lokali do wynajęcia.
Nie jesteśmy wspólnotą,tylko Spółdzielnia Własnościowa, z całym bagażem szykan nakładanych przez ostatnie 15 lat na spółdzielnie mieszkaniowe. Wykup gruntu, jest dla nas nie do spełnienia, budynek zamieszkują "młodzi ludzie" z przed blisko 50 lat,dziś emeryci i inwalidzi,w tym wiele osób samotnych, w znacznej części korzystający z pomocy społecznej. Roczna opłata z tytułu użytkowania wieczystego, to dla nas kwota graniczna, jaką jesteśmy w stanie ściągnąć od członków z ich emerytur. Podniesienie jej o 60% jest dla nas już nie do wykonania. Więcej byłoby poprostu nieściągalne, nieetyczne i niemoralne. Ostatnio edytowane przez siekierka : 08-05-2008 o 16:25. |
#39
|
||||
|
||||
Siekierko nie wiem jak ale wykupcie grunt na własność. Jestem współwłaścicielem budynku mieszkalnego i działki pod nim. Za grunt płacimy 0,25zł za mkw. rocznie. Policzcie i przemyślcie. Przypuszczam że podatek gruntowy niewiele odbiega w Warszawie od tego w Sosnowcu.
|
#40
|
|||
|
|||
Do Siekierki
Do Siekierki
Czy Twoja spółdzielnia "podpada" pod ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych? Do Tadeusza: Wykupiliści grunt pod budynkiem i nadal płacicie, ale komu? |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Polskie poczucie humoru. | kufa86 | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 170 | 21-04-2008 10:10 |
Polskie Boze Narodzenie | Pani Slowikowa | Różności - wątki archiwalne | 97 | 21-12-2007 17:00 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|