|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Irenko, dość sceptycznie podchodzę do rodzimej twórczości kryminalnej.
Być może znajomość polskich realiów, psuje mi odbiór fabuły. Wychwytuję wszystkie niezgodności, przerysowania w opisach zdarzeń. Ciągle mam nadzieję, że trafię na coś naprawdę dobrego. Dzisiejsze nabytki zaczęłam od - "Malarz obłędu" Przemysława Wilczyńskiego. Początek taki sobie, fabuła w zamiarze niezła, ale już mnie wkurzyły przerysowane dialogi! Zobaczę co dalej.
__________________
|
|
||||
Cytat:
Teraz zaczęłam czytać "Wołanie kukułki"-Robert Galbraith. W opisie stoi,że to "absorbujący i świetnie skonstruowany kryminał",ja jeszcze nie mam zdania... |
|
||||
Cytat:
To fajnie że tu o mnie pamiętasz. A czy obejrzałeś mój PPS ? Zamieściłem go 17.X. Krysiu, dziękuję za ocenę . Pozdrawiam Was. J. |
|
||||
Już jestem po obiedzie, teraz poobiednia kawka i owocki w pięknej jesiennej scenerii.
|
|
||||
Mirko,
okaże się, ze cześć z tych książek czytałam, a inne może nie dla mnie. Nie mam żadnego terminu do oddania to mogę sobie pozwalać na większą ilość. Poza tym mąż mnie wozi do biblioteki i często czeka, więc nie chcę co chwilkę zawracać mu gitary. Irenko Balu cudny..... opisuj co kombinuje. Czarek jest starszawy, więc monotonny tryb życia prowadzi. Basiu z tego wynika, ze najdłużej sierotą jestem ja. |
|
||||
Wiesiu, faktycznie wychodzi na to że najwcześniej straciłaś Mamę a tego nic nie wyrówna . Moja mama mówiła że jak ojciec umrze to dziecko jest półsierotą ale jak matka wcześnie umrze to dziecko jest sierotą po całości.
Irenko , napatrzeć nie mogę się na tego rozkoszniaka i ile byś o nim nie pisała to mnie zawsze będzie mało i nikt by Cię nie skrytykował bo jak wiemy to tutaj są kochający zwierzęta. Mój Lakuś od południa do wieczora ma wychodne, poszedł do rodziny sąsiadów na przytulanie i dopieszczanie . Byłam z nim w psim sklepie i masę smakołyków kupiłam ale sporo też dostał za ładnego pysiaka , takiemu to dobrze Krysiu ja kryminałów nie lubię, nie czytam i filmów z tej tematyki nie oglądam bo to nie na moje nerwy. Mireczko, pięknie zastawiłaś ten jesienny stolik owocami , kawką i opadającymi liśćmi w takiej scenerii i z Tobą zasiadam z przyjemnością |
|
||||
Cześć towarzystwo, koleżanki i koledzy!
Chyba się wychorowałam, ale łatwo nie było Teraz wstałam wreszcie na nogi i odrabiam zaległości. Byłam u fryzjerki, bo fryzura dawno zanikła i w Lidlu, uzupełnić zapasy, potem trochę porządków i obiad, a po obiedzie padłam Ewciu, fajny obrazek, widze wyraźnie wodę i barwy, takie inne. Kaimo, przykro, że tyle złych wiadomości zwaliło się na Ciebie Irenka, cudny kocurek, chyba będziesz z nim szczęśliwa. Podziwiam Wasze jesienne zdjęcia, a dzisiaj za oknem pochmurno i mżawka, ale ciepło. Eniu, trzeba to przeżyć, chociaż nie jest łatwo... Moj mama nie żyje 26 lat, a ojciec miał w lipcu 50 rocznicę, jak nas opuścił. Mama żyła znacznie dłużej i odeszła, tak nagle, dobrze że przykre wspomnienia zaciera czas. Jurek dobrze, że nam dzielnie towarzyszysz, chociaż jesteś bardzo zajętym człowiekiem. Anko, dobrze że nic się nie stało z laptopem, bo cola zawiera dużo kwasu i mogło źle się skończyć Ciągle wymyślasz pyszne rzeczy, a ja zupełnie straciłam apetyt. Krysiu, Wiesiu, Mirko, Basiu, pozdrawiam... |
|
||||
Witam Cię Małgosiu jak to dobrze że już się wykurowałaś !
Teraz jak jesteś zdrowiutka i wyfryzowana to i chęć będziesz miała do życia , tak trzymaj i pilnuj tego zdrówka. Mnie dzisiaj dorwała rwa kulszowa i żadne leki nie pomagają ale aby do przodu, przyszła jesień i obdarowała mnie tym co miała najlepszego Ale Ty nie przemęczaj się bo jesteś rekonwalescentką |
|
||||
A więc jestem. Z wami się nie można nudzić, tylko ciężko zapamiętać która na co choruje, żeby być w kursie. Ja powoli kończę rehabilitację na moje porażenie Bella. Dziś byłem na rezonansie magnetycznym głowy, o matko, jak to strasznie hałasuje!
A wy niewdzięcznice zapomniałyście o mnie a ja myślałem , że jestem taki super i wszystkie mnie lubią. Krycha nam tu matkuje, więc pamięta o wszystkich. Jedynie Mirka z pozoru ostra i nieprzystępna czasem mnie wspomni, taka dobra kobieta. Właśnie, Mirka, a pierzynę masz na w razie czego? Irena nawołuje mnie do optymizmu - a z czego tu się ciszyć, że za kilka miesięcy będę miał 75 lat i dostanę dodatek 200 zl.? Przecież nawet nie będę mógł go przepić. Co to za życie: zapalić - nie, popić - nie, baby - nie. A książka mi nie wystarczy drogie panie. Ostatnio mnie zachwycił obraz naszej Efki - piękny. Ja nie mam zdolności artystycznych, choć niejedno w życiu zmalowałem. Przytulam was wszystkie a moje żale skwitujcie uśmiechem.Pozdrowienia dla panów J.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Jurku przepraszam, tak mi się jakoś napisało, faktycznie codziennie nas odwiedzasz. |
|
||||
Cześć Kaimko niezawodna |
|
||||
Witaj Krysiu i ja dziś
niezbyt dobrze spałam i jak zwykle, jeśli nie planuję wyjścia z domu muszę wstać przed godz. ósmą. Prognoza pogody sprawdza się , termometr zaokienny wskazuje tylko 5 stopni, szaro i ponuro. Wszystkim koleżankom i kolegom życzę miłego dnia. Mirka -
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Dzień dobry dziewczyny i chłopaki!
Dzień dobry Kaimko,Mirko,Aniu...i reszta naszej gromadki!
Jestem wielką amatorką kawy ,szczególnie z rana,dziękuję! Mirko,dobrych zakupów na targu...u nas duży rynek funkcjonuje w piątki i wtorki,a mniejszy każdego dnia... Aniu,u mnie gęste mgły,ale i słońce wygląda,może jeszcze i dzisiaj będzie ładnie... Janusz,nareszcie ruszyłeś dowcipem... ciesz się z tych 200 zł,masz okazję je mieć,ja dostanę za 3 lata...a może nie dadzą?to będzie czarna rozpacz! Słonecznej soboty kochani! Dzisiejszy ranek... |
|
||||
Witajcie kochani.
Ja juz tez wychodzę z dołka chorobowego. jeszcze od czasu do czasu kaszle ale jestem słaba. Kaimko , Eniu wspołczuje Wam tyle, nieszczęścia zwaliło sie na Was. Mam problem z internetem, wczoraj syn kombinował i być może to router sie zawiesza. Teraz mam więc szybko piszę aby dać znać, że żyję. Januszu z Twojego pisania wynika niezbicie, że wracasz do zdrowia to czuje sie po stylu, lubię czytać Twoje posty. Pogoda barowa, ponuro, chłodno a ja muszę wybrać sie z córką do sklepu bo w lodówce tylko światło. Miłego dnia. Gdy zamilknę to znaczy, że nie mam internetu. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|