|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry, Irenko.
Dzisiaj zabieram samą kawę, dziękuję. Jako , że mamy niedzielny poranek i z racji moich planów wyjazdowych, zainteresowałam się przepisem na angielskie śniadanie. Muszę przyznać, że dla mnie starczyłoby tego jadła na kilka śniadań! Składniki:
Pierwsze i najważniejsze - kto by mi to przyrządził? Trzeba mieć gosposię na etacie stałym! No , ale wiadomo - Anglicy od wieków wysługują się innymi! Jak ktoś skorzysta z przepisu, życzę smacznego! Dla całej reszty - miłego, niedzielnego dnia!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Krysiu!
Śniadanie fantastyczne,smakowite,mniam! Ale roboty przy nim trochę jest,nie powiem... Dla mnie wystarczyłoby na dwa obiady, jako że śniadań nie jadam... Czy to oznacza Krysiu,że u dzieci będziesz jadała takie śniadanka?Wow!No tam pewnie będzie miał kto zrobić i podać...już teraz smacznego Ci życzę! Teraz u mnie mgła zalała całe osiedle... |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć kochani, Irenko, Krysiu, Jurku!
Raz w tygodniu na śniadanie, jem bułeczkę z takim sadzonym jajem, w właściwie jajka są dwa. Potem, cały tydzień płatki Patrząc z punktu widzenia odchudzających się, to takie śniadanko jest dobre, ale bez tostów, bo w większości samo białko. Po takiej ilości jedzenia, mogłabym nie jeść do kolacji U nas 4 stopnie i chyba będzie padać, więc pogoda nie zachęca do wyjścia. Jurek, leż sobie i wracaj do zdrowia, mój Jurek też po śniadaniu zapadł w drzemkę... Obiad mam od wczoraj, tylko obiecaną sałatkę pokroję, ale to na kolację. Miłej, leniwej niedzieli... ................................hosting zdjęć na forum |
|
||||
Hejka moi drodzy.
Irenko
Pogoda pod psem, ale na szczęście nie pada. Krysiu, miałabym tego śniadania na tydzień. Gdzie oni wepchną tyle jedzenia. Na śniadanie jem tylko banana. Jurek, płatki owsiane, a nie jajecznica. Nie piszesz, czy coś Cię boli. Krysiu dzisiaj ja miałam noc paskudną, pomimo,że księżyc już nie był w pełni. Mirko wczoraj rozmawiałam z moja pyrą przez telefon. O matulu, jakie to zrobiło się mundre przez te miesiące. Za chwilkę "Kawa na ławie", więc kończę. Wszystkich pozdrawiam i do potem. |
|
||||
Witajcie.
Sobota przeleciała bardzo miło. Młodzi poszli z dzieciakami do znajomych bo tez juz im tęskno za pogaduszkami. Dziewczyna Natana poechała po dzieci o 21.30 a rodzice jeszcze sobie zostali. Dzieci miały frajde bo znów miały okazję spać u mnie w salonie na rozłożonej rogówce i oglądać ze mną telewizję.. Rano starzy młodzi zeszli do nas i wpakowali sie do dzieciaków na tapczan, śmichy, a teraz poszli robić wspolnie śniadanie na które zaraz będę wołana. Dzień ponury wiec chyba nigdzie nie pojdę, choć jeśli nie będzie padać to wybiorę sie na cmentarz toz to tylko 10 minut spacerkiem. 0 wychodzi słoneczko...... Miłej niedzieli. Jurek ty to masz sie dobrze ze swoimi dziewczynami gratuluję ci. |
|
||||
U nas, już po obiedzie, był rosołek a na drugie zjadłam
mięso z rosołu z ogórkiem Mąż miał drugie danie, jak zwykle. Przed obiadem, przegadałam godzinę z ciotką Jurka, która ma 90 lat, nie ma dzieci i mieszka samiutka w Warszawie. Jeszcze jeździ samochodem i potrafi pojechać do Lublina na grób rodziców. Dzielna kobieta, tylko w obecnych czasach, coraz bardziej odczuwa samotność. Chciałam, żeby do nas przyjechała na kilka dni, ale się boi z powodu pandemii, a jeszcze nie jest zaszczepiona. Dzień wyjątkowo ponury, zaraz się walnę z książką. Miłego popołudnia... |
|
||||
witam wszystkich serdecznie ze słonecznego Wrocławia....
Krychno takie śniadanie dla mnie na cały dzień wystarczyłoby...ale Anglicy właśnie tak jedzą.... ja jem ok 7.30 pieczywo chrupkie z masełkiem i białym serem i miodem...potem ok 11 jem banana albo jajko na miękko- lubie bardzo ,a potem dopiero obiad......wieczorkiem to jak wpadnie...kisiel...wafelki ryżowe albo kanapkę....często robię sobie galaretki na zimno owocowe bardzo lubię..i zupy tez chętnie jem...mięso może nie istnieć uznaje tylko drób w niewielkich ilościach.. i robię czasem pulpeciki ale nie powiem jak mnie najdzie to i bułkę słodkąpochłone i kawałek pizzy i nalesnika.. Jurek [/b] dobrze,ze psychicznie jesteś pogodnie nastawiony do sytuacji..a rana się zagoi najważniejsze żeby zdrowie wróciło.. dziewczyny kochane i Jurku hahaha te moje wędrówki to tez nie jest takie hopsiup...okupione niekiedy wysiłkiem, bólem, ale jak się zdecydowałam iść to nie ma zmiłuj trzeba iść...wytrwać..najważniejsze,ze odpoczęła psychika..Tam w Karkonoszach rozbolała mnie łydka ot tak nagle..najpierw poczułam takie gorąco w całej łydce a potem rwący ból .Brałam leki i jakoś się szło ale teraz ból jest nie do wytrzymywania muszę iść do lekarza....bo nie mogę chodzić ...a to dopiero...wyszłam do Kościoła ledwo wróciła...a gdzie Szrenica...Samotnia no ale ja twarda kobitka jestem....nie dam się za nic dzisiaj na obiad ugotowałam makaron pt świderki i zjadłam z surówką..nie miałam siły nic pitrasic..jeszcze na jutro został makaronik to zjem na ciepło z bananem.. Małgosiu piękne zdjęcie rodziców.. tyle dobrego jedzenia i drineczki to ja skromniej zostawię . |
|
||||
Alu dziękuję.
Ja odwrotnie rano jem banan, obiad normalny, a popołudniu lubię słodkie i owoce. Z tę nogą idź do lekarza, aby nie przerodziło się w coś przewlekłego. Zdaję sobie sprawę. że bieganie, jak kozica po górach okupione jest trudem. Małgosiu ja się walnęłam, ale bez książki. |
|
||||
Dobry wieczór. Wszystkich pozdrawiam serdecznie. Śniadanie zjadłam w porze obiadowej. |
|
||||
Robinsona obejrzałam, teraz jeszcze sanatorium, a potem z czytadłem |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|