Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Ja już jestem, miałam odebrać sąsiadkę z dworca,
ale wysłałam
piknego, babka jest dość atrakcyjna, niech ma jakąś
przyjemność
Stawy mi dokuczają, chyba jutro, nie zepsuje się pogoda,
bo mamy jechać na grilla do Strzeszynka.
Kaimo, ten reportaż widziałam tzn.I odc. na TVN chyba
pilotażowy, rzeczywiście dość fajny był

[Irenna]

Pogoda dziś wspaniała,pół dnia spędziłam poza
domem.Miłego popołudnia wszystkim życzę!
Fotki z parku pod Zamkiem...

[enia60]

Piękna,słoneczna pogoda a ja siedzę w domu
po wczorajszej wyprawie na działkę,/wycięłam kilka suchych badyli skosiłam trawę bo nie wypada oddać zaniedbaną /efekt dzisiaj nie mogę się ruszać



dziękuję Małgosiu poprawiłaś mi nastrój
Irenko piękne Twoje zdjęcia ,spacerujesz i nie myślisz o pracy na działce

Aniu gratuluję wnuczki,Grażynko a Twoja Lenka już taka duża, bardzo ładna ,fajnie że towarzyszy Ci w tych trudnych chwilach

[Irenna]

Napisał enia60

Piękna,słoneczna pogoda a ja siedzę w domu
Irenko piękne Twoje zdjęcia ,spacerujesz i nie myślisz o pracy na działce

Eniu,dziękuję ...żebyś wiedziała,czuję się tak,jakbym
pozbyła się ciężkiego balastu na razie nie tęsknię
za działką,ale na wiosnę,kto wie...
Gdybym tyrała na działce,nie miałabym siły na łażenie
po parkach...
Pogoda cudowna Eniu,szkoda siedzieć w domu...

[szuanka]

Małgosiu, to pazerna nie jesteś, nie trzymasz tylko dla siebie?
Ale czy wiesz że męża/żony i samochodu nikomu się nie pożycza?
Oczywiście żartuję.
Mam inwazję much i to tych zielonych, widocznie larwy były w którejś skrzynce z kwiatami, skrzynki zabrałam do domu i to paskudztwo też, muszę włączyć do prądu truciciela much. Z zewnątrz nie mogły się dostać bo po pierwsze jest ich za dużo a po drugie okna i balkon zamknięte ze względu na fruwające drobinki styropianu.
No i już zbliża się wieczór, muszę zejść, wprowadzić rower do piwnicy.
Krysiu, Wiesiu, Małgosiu, Eniu dziękuję. Cieszę się ogromnie, cieszę się radością córki i wnuczki.

[maluna]

Aniu, mąż jak tylko wrócił, wyzwał sąsiadkę od damulek,
bo po drodze wstąpili do sklepu i jak Jurek poszedł po kwit
parkingowy, to ona stała i czekała, aż weźmie wózek,
sama się nie zainteresowała, chociaż też robiła zakupy
Przyzwyczaiłam go, że on parkuje, a ja idę po wózek, a tu
pani czekała, aż on jej przyprowadzi
Pewnie, więcej nie będzie się wyrywał z zakupami.
Teraz jest urodzaj na muchy, bo się rozmnażają jakoś
we wrześniu, też widzę te zielone, ale koło domu, bo
wszędzie mam siatki w oknach.
Jak dostały się do środka, to musisz je wytępić, nie ma rady.
Ogólnie to w tym sezonie jest mniej owadów,
a szczególnie os.
Dawniej, nie można się było opędzić
Coś Janusza nie widać, tak nas oschle przywitał i koniec
Ciekawe, która mu podpadła?

[Pamira]

Cudowny schyłek dnia. Ciepło, słonko się chyli ku zachodowi. Nie chciało mi się iść do domu.
W poniedziałek ma być upał, aż 31 stopni. Wydaje mi się, że to nic groźnego,
bo to schyłek lata, dni coraz krótsze.. Janusz czyżbyś się obraził? Jakaś chwilowa niemoc?

albo po prostu przysnąłeś? .

[Pamira]

O,o ? Zostałam sama na polu walki ? Nawet nie mam z kim się przywitać

Irenko spodobał mi się twój wczorajszy widoczek, taki pozytywnie nastrajający.

Pogoda dziś też jest bardzo fajna, zaraz wskakuję na rower, ale najpierw


jeszcze czarna i herbatka .

[Irenna]

Witaj Mirko!Dzięki za kawusię! Witam wszystkich!
Ten park jest naprawdę ładny,jest tyle miejsc do
spacerowania i do odpoczywania.Nałaziłam się
wczoraj do spodu,pogoda była super i dziś się
taka zapowiada.
Pozdrawiam wszystkich,pięknego dnia życzę!

[szuanka]

Witajcie Mirko, Irenko.
Witam wszystkich w rozmówkowie.
Jest słonecznie, bardzo słonecznie, pewnie dziś będę musiała wentylator włączyć choć pokój w którym od pewnego czasu jestem zmuszona przebywać jest w miarę chłodny.
Cisza dziś na naszym wątku, koleżanki i koledzy albo korzystają z ostatnich dni lata albo zapracowani.
Nie wybieram się dziś na rowerek, za gorąco a ja muszę się "oszczędzać" w ramach oszczędzania się troszkę uprzątnę mieszkanie.
Pozdrowienia serdeczne zostawiam i miłego weekendu życzę.

[maluna]

Cześć kochani! Mirko, Irenko, Aniu!
Irenko, jak odpoczywasz w parku?
Spacerując, siedząc na ławce,
czy kocyku?
Aniu, współczuję, że musisz siedzieć w mieszkaniu.
Mirka, dziękuję za kawę i herbatkę, dopiero za 1/2 godziny wypiję.
Pikny wziął się za koszenie, a potem będzie kawa
za domem w głębokim cieniu.
Wczesnym popołudniem wyruszamy do Poznania na działkę
do córki.
Będzie grill i trochę słodkości, które mąż rano zakupił.
Zastanawiam się, jak długo jeszcze będziemy tam jeździć,
bo kondycja, coraz gorsza, a tam kawał drogi od bramy
trzeba dreptać.
Ma być gorąco, ale nie upalnie, więc może nie będzie źle.
Lusia zostanie w domu, bo pewnie nie dałaby rady na swoich
bolących łapach.
Miłego dzionka Wam życzę!

[szuanka]

Maczki kalifornijskie.
Ładne, bardzo je lubiłam.
Oj chyba jednak nie, maki mają 4 płatki.

[maluna]

Napisał szuanka

Maczki kalifornijskie.
Ładne, bardzo je lubiłam.
Oj chyba jednak nie, maki mają 4 płatki.

Aniu, to dowolna interpretacja,
kto by liczył płatki hihi...

[Irenna]

Dzień dobry Aniu i Małgosiu!
Aniu,dziś u mnie ma być 26 st,więc gorąco,dlatego
teraz wychodzę,bo po południu będzie skwar...
Małgosiu,śliczne te kwiatuszki,brawo!
W parku chodzę prawie bez przerwy,jak się porządnie
zmęczę,odpoczywam na ławce...bardzo lubię chodzenie
i gdyby nie moje bolące nogi,chodziłabym chyba przez
cały dzień...

[szuanka]

Napisał Irena 46

gdyby nie moje bolące nogi,chodziłabym chyba przez
cały dzień...

Irenko, ja mam to samo i dlatego wolę na rowerze.

[Krycha.]

Dzień dobry Mirko, Irenko, Aniu, Małgosiu.

Mirko, za kawę , dzięki! Irenko , spacery po parku ,
to była specjalność mojego męża, nigdy nie miał dosyć.
Mnie bardziej odpowiada nasiadówka domowa, jestem leń do chodzenia!
Dzisiaj potowarzyszę Ani, tylko bez sprzątania.
Bardzo ładny obrazek , Małgosiu!
Chętnie kupiłabym go dla siebie! ( To nie jest żart.)


Miłego dnia Panie i Panowie!

[maluna]

Krysiu, ten obrazek już zamówiony przez córkę,
jak starczy mi wytrwałości, to namaluje drugi.
Teraz maluję krzak magnolii, zobaczymy jak wyjdzie
Mam mało czasu, jak się rozłożę z farbami, to za chwilę
muszę sprzątać, bo zawsze jest coś ważniejszego i pilniejszego.
Zaglądałam na allegro, jest mnóstwo obrazów prawdziwych
malarzy, dosłownie za grosze, widać nie ma zapotrzebowania
na kulturę i sztukę hihi...

[Kaima]

Dzień dobry! U nas 28 st. Na szczęście już wróciłam z przejażdżki - 25 km. Muszę chyba przystopować, bo czuję, że mam serce. A przecież jechałam wolno, maksymalnie 15 km.
Małgosiu, piękne Twoje kwiatki. W każdym wnętrzu ładnie by się prezentowały.

[hutkow]

Pięknie i miło witam wszystkie grzeczne dziewczyny,
bo to i śliczny ciepły dzionek,słoneczko zagląda na moje
balkonowe kwiaty.
A na dole fachowcy ustawiają estradę na niedzielny
rodzinny piknik.
Zaraz po obiedzie jadę na leśne ranczo by spotkać się
z córką i zięciem na grillu.
Życzę mile spędzonego dnia!!

[Pamira]

Zacznę od poczęstunku , bo upał 29 na termometrze.

Małgosiu śliczny obrazek, podoba mi się. Maluj dalej, nie marnuj talentu, tylko rozwijaj.
No tak miałam na rower, ale poszłam pod jabłonkę i wcale nie żałuję.
Będzie chłodniej, to pojeżdżę. Chodzić nie lubię, chyba, że na bieżni.