"Pszczółki Jolity". Pszczółki-czyli Te Co Lubią Miód.

[Wodniczka]

Witam serdecznie , Genek na pasku na dole masz głośnik i naciśnij na głośnik otworzy ci się i ustaw sobie głośność.

[gynek66]

już ustawiłem głósnośc

[Janina1403]

Dzień dobry. Za śniadanka dziękuje Krysi i Grażynce, Basi za Malinową herbatkę. Przynoszę kawę na popołudnie bo dopiero dzisiaj piję pierwszą. Gienek dobrze , ze udało się ustawić Dźwięk w telefonie.

Cytuję słowa Zosi- Genek na pasku na dole masz głośnik i naciśnij na głośnik otworzy ci się i ustaw sobie głośność.

Zosiu Gienek pisał, że miał słaby dźwięk w telefonie, a nie w komputerze, ale miło jak sobie wzajemnie podpowiadamy. Krysiu jak wróci do domu Teść to już nie będziecie się martwić, podczas transportu ma opiekę. Krysiu Twojemu Teściowi dużo zdrowia i odpoczynku po podróży i tak go podziwiam.
Bogusi dużo wytrwałych udanych ćwiczeń i zabiegów na Rehabilitacji. Grażynko współczuję jeśli chodzi o ślimaki na działkach teraz są skuteczne środki i sobie poradzisz. Basiu masz czynny Warzywniak i się cieszysz ze świeżych dostaw ja mam blisko Targ i wybrane stoiska, gdzie zawsze tam kupuję, ale co swoje to swoje masz bez ograniczeń i zawsze smaczne. Uwielbiam porę zbioru świeżej Sałaty, Rzodkiewki, Truskawek potem Ogórków, Pomidorów swój koperek, pietruszka, Lubczyk, szczypiorek itd. nic takich nie zastąpi jak ze swoich upraw. Od kilku lat już kupuje najgorzej było się na początku przestawić z ogródka na Targ, a teraz już się przyzwyczaiłam dla nas dwoje nie trzeba nam wiele. Gieniu co Ty zamierzasz w tym roku siać na ogródku tez nie za dużo tego bo potem i tak się kupuje. Miłego popołudnia, Pozdrawiam.

[basia2002]

Witam nasze miłe grono.
Witam Was wczesnym rankiem odwiedzam Was z miłym lukiem pomocnikiem - Krasnoludkiem przygotowałam dla Wam śniadanko i kawkę .
Na dworze jest ciemno, Pszczółki sobie jeszcze smacznie śpią. Jak się obudzicie
to śniadanko sobie zjecie , a ja potem jeszcze Was odwiedzę. Miłego przebudzenia , zapraszam na śniadanie i kawę. Z miłymi pozdrowieniami. Ja obudziłam się
o godz. 3-ciej i nie mogę spać trzeba się jeszcze zmusić przymknąć oko bo dzisiaj jedziemy do Szpitala , USG Serca mąż ma dopiero o godz 12-tej. to jeszcze
zdążę się zdrzemnąć. Miłego przebudzenia, szczęśliwego , pogodnego dnia.
Pozdrawiam kawkę dla wszystkich zostawiam.

__________________________

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam nasze Pszczółki i Gucia.
Basi dziękuję za śniadanie i kawę. O Krasnalu też nie zapomniałaś. Dosiadam się z kawą. Tak szybko zleciał tydzień już czwartek, gubię się w dniach dopiero mi Krasnal uzmysłowił, że to czwartek, a dopiero witałam tydzień.
Tej nocy źle spałam co chwilę się budziłam jestem nie wyspana i źle się dzisiaj od rana czuje usze zaraz wziąć tabletki. Miłego pogodnego dnia bez kłopotów i zmartwień. U mnie się chmurzy i jest chłodno. Pozdrawiam wszystkich.

[Wodniczka]

Dzień dobry Pszczółkom i Guciowi.
Dziękuję Basi za kawę i śniadanko.
Skończyłam czytać książki Izabelli Frączyk, a zaczynam sagę Katarzyny Michalak, mam wszystkie tomy od wiosna ,lato, jesień, zima.
Też jestem po śniadaniu i po wypiciu kawy, wykąpałam się, a najgorsze było obcięcie paznokci przy nogach.. ale sobie poradziłam. "prochy" łyknęłam, ciśnienie zmierzyłam ( mam to robić 3 razy dziennie i zapisywać..)
Na dworze chłodno i wiatr wieje, słonko przedostaje się przez chmurki.
Janina dziękuję za miłe życzenia czwartkowe, które odwzajemniam.
Basiu życzę pomyślnej wiadomości o usg serca męża i Czekamy na fotkę krasnala szpitalnika.
..
W moim telefonie, też głośność córka ustawia, nie za bardzo go jeszcze sobie przyswoiłam w ustawieniach,
Żadne bajery mi są nie potrzebne, byle by zadzwonić, odebrać telefon i sms-a wysłać.
Do następnych odwiedzin moi drodzy
Chciałam wyjść na ganek, posiedzieć sobie , za mocno wiatr wije, po kąpieli muszę odczekać
Genek cieszy mnie, że ustawiłeś sobie głośność w telefonie.
Dzisiaj u mnie na obiad zupka z mrożonki na skrzydełkach.

[kryba]

Dzien Dobry

Moj tesc mial wypadek w sanatorium, podczas jazdy elektr. wozkiem inwal.
wpadl w dolek i Go odrzucilo do tylu.
Nie moze wstac o wlasnych silach, jest poturbowany.
Sanatorium szybko sie Go pozbylo i wczoraj przywiezli Go do domu..
Wczoraj mielismy z Nim caly kram lacznie z biegunka.
Dzisiaj musimy przebrac posciel i posprzatac dom.
Czekamy na lekarza rodz. po skierowanie do szpitala.
Jeszcze trzeba znalezc wolne miejsce.
Pozdrawiam milo wszystkich obecnych.

[Wodniczka]

Ponownie witajcie wszyscy, już i ja jestem po obiedzie, bardzo smakowała mi zupa z mrożonki z Horteksu z borowikami i makaronem, dzisiaj tylko taka zupa była,inne już mi się przejadły.. kupne kalafiorowe czy jarzynowe.
[/url]

[gynek66]

Witam je też po obiedzie jestem . Krupnik miałem na wczoraj. Dziś zrobiłem nowe zakupy 260 zł trochę na zapas mam., a drogo jest.
Janino , posiałem 2 paczki pietruszki marchew na razie. Koper później trochę. ogórków też mniej byda miał. Pomidory mi rosną w skrzynkach, mają po 8 cm. wys. 30 szt starczy. I seler jeszcze cukinia i parę szt . dyni. reszta trawa jest , też trza za to kosić.
Są zimne nice ostatnio. Dziś rano było strasznie zimno, teraz się ociepliło.Kupiłem mięso na kotlety mielone, zaraz mi pomielili.i schab , ale z kością muszę odciąć kość, będzie do krupnika. Krupnioki kupiłem świeże 4 szt swojskie przywożą.szynka kiełbasa i nabiał oraz owoce. , kapustę czerwoną bo dawno już nie jadłem, cebulę.
Pozdrawiam was miło pszczółki.

[basia2002]

Witam późną porą , wcześniej nie zajrzałam bo musiałam odpocząć poleżęć
na Sofie po dzisiejszych wojażach u Lekarzy i potem przymusowym spacerze
po sklepach by zakupić Baterię łazienkową, wąż natryskowy, słuchawkę
prysznicową bo podczas brania rannego Prysznica zepsuła się Bateria
i woda leciała jednocześnie z Prysznica jak i kranu zepsuł się cały
mechanizm w Baterii i trzeba było zakupić cały nowy komplet.
W drodze powrotnej kupiliśmy i mąż zamontował teraz jest nowa i posłuży
znowu na jakiś czas. Obiecałam , że wyślę Krasnala co spełniłam już rano ,
a Krasnala Szpitalnego zastałam zmokniętego stał w deszczu tym razem
bez dekoracji, za to przesyłam drugiego oblubieńca w czerwonej Kurtce
mojego Mena - Bogumiła o którego dbam niezmiennie zawsze mu
towarzysząc. Koło mojego Bloku pięknie zakwitły Kasztany i zrobiłam
zdjęcie by Wam pokazać. W tym roku Kasztany zakwitły wcześnie
zawsze kwitły w Maju jak młodzież zdawała Matury. Z ciekawostek to
z rana o godz. 7-mej jak wychodziliśmy do Tramwaju zaczął padać dość
gruby Grad jego kulki utrzymywały się przez chwile na ziemi i było dość
chłodno. Potem rozpadał się deszcz i i chwilami znowu gradem sypnęło,
a momentami na przemian słońce pokazywało się na chwilę, ogólnie było
bardzo zimno. Przysłowie mówi;- " Kwiecień plecień tak przeplata trochę
zimy trochę lata".
Krysiu to przykre co wydarzyło się Twojemu Teściowi, współczuję Ci
bo masz teraz bardzo dużo obowiązków zajmując się chorym Teściem ,
a Ty sama jesteś mocno schorowana. Życzę Tobie Krysiu dużo sił,
cierpliwości i wytrwałości w opiece nad Teściem dobrze , że ma w Was
opiekę i podporę. Życzę Teściowi poprawy zdrowia , Krysiu mocno Cię
przytulam współczuję i podziwiam , że dajesz radę.
Krysiu teraz coraz częściej się słyszy , że panuje wirus nazwy nie znam ,
objawia się tym , że się gorączkuje , biegunka i wymioty. Prawdopodobnie
dosięgnął Twojego Teścia ten wirus , albo może to być wstrząśnięcie mózgu
jak upadł do tylu z wózka elektrycznego. Najlepiej by było żeby pojechał
jak najszybciej do Szpitala to zawsze coś zaradzą .
Gienek podoba mi się Twoje rozumowanie . Na ogródku zasiejesz i posadzisz
sobie tyle , żebyś miał do obiadu świeże warzywa przez lato nie musisz już
tak ciężko pracować, plewić odchwaszczać itp . Jak się poszanujesz to tak
pożyjesz i dlatego trzeba dbać tylko o siebie i na swoim zdrowiu się skupić.
Życzę Wam wszystkim dobrego zdrowia. Życzę dobrego spania , dobrego
odpoczynku . Dobranoc.

[gracja50]

Witam wszystkich bardzo serdecznie w piątkowy ranek.

Kto ma ochotę w ten ponury i chłodny dzień na filiżankę pysznej kawy? zapraszam.U mnie rano jak zawsze kawa sypana z kardamonem.Dwie łyżeczki kawy,bez cukru.



Basiu,Krasnal jak zwykle uroczy,choć zmokły i bez przyodziewku. A drugi jak piszesz "Men" ma trochę zatroskaną minę,pewnie studiuje otrzymane wyniki od specjalisty.Mam nadzieję że wszystko w normie?.
Kasztany jak i bzy w tym roku nie mogły doczekać się maja i cieszą nasze oczy kolorami i swoimi zapachami.Cudnie wygląda szpaler kasztanów, na jesień będą co miały zbierać dzieci i robić cudeńka z okrągłych brązowych kulek.
Krysiu,przykre to co się zdarzyło w sanatorium Twojemu Teściowi.I ponownie masz zmartwienie.Bardzo Ci współczuję.Często sami w tej „pięknej jesieni życia” zmagamy się również z różnymi dolegliwościami i nie mamy siły, by się opiekować naszymi najbliższymi.Brak nam cierpliwości, często także zdrowia i energii.
"STO LAT". Padają te słowa życzeń przy wielu okazjach, lecz bardzo często, gdy już blisko do tej życzeniowej „SETKI”, to okazuje się, że wcale nie łączy się to z taką radością ,którą okazywaliśmy przy toastach i życzeniach.Wszystko się zmienia gdy nasi rodzice są coraz bardziej niedołężni.
Krysiu,siły i cierpliwości Ci życzę z całego serca.
U mnie pada,co prawda nie grad,ale deszcz.Jest bardzo mokro,brzydko i zimno.Jeszcze niedawno można było chodzić w bluzce z krótkim rękawem a teraz można by włożyć zimową kurtkę i nie było by za gorąco.Niestety kwiecień ma swoje humory.
Zosiu,niektóre zupy z mrożonek są bardzo smaczne.Oczywiście w sezonie lepiej jeść warzywa świeże,ale sama też często kupuję mrożonki i dosmaczam po swojemu mrożonki. U mnie dziś kapuśniak z kiszonej kapusty,która została mi w słoiku po świetach.
Piątek, piąteczek, piątunio to ulubiony dzień tygodnia każdego człowieka.Miłego weekendu Kochani!

[kryba]

Witam wszystkich serdecznie i dziekuje Wam za wsparcie.

Wczoraj byl lekarz, przegladnal tylko dokumenty z sanatorium tescia i wypisal recepte
oraz skierowanie na krotka terapie 14-dniowa refundowana z Kasy Chorych,
a reszte kosztow pobytu to juz nasza sprawa jak to rozwiazemy, ale co wazne -
sami musimy znalezc osrodek.
Myslalam, ze zabiora Go do szpitala, ze zrobia chociaz RTG oraz sprawdza, co sie dzieje, ale nie!!
Lekarz powiedzial, ze to koniec, zeby spodziewac sie najgorszego, ale nawet nie sprawdzil,
co sie dzieje - to jakis paradoks !!
Wczoraj obdzwonilismy tzw. pol swiata, zeby znalezc jakis osrodek, odpowiedzia bylo ;
''nie ma wolnego lozka''.
Jakos udalo nam sie w koncu zalatwic miejsce w Domu Pomocy na najblizszy wtorek.
Kochani - tak wyglada nasza starosc i nie ma sie co oklamywac.
Spokojnego weekendu - pozdrawiam wszystkich najmilej.

[Wodniczka]

Dzień
dobry Pszczółkom i Guciowi.

Oj pechowy jest dla mnie dzisiejszy dzień, jedząc śniadanie pękła mi proteza i zmuszona byłam pojechać do protezowni, tam godzinę czekania na jej sklejenie, godzinę czasu, tak niefortunnie zaczął mi się weekend.
Krysiu nic na to nie poradzimy, trzeba dalej żyć i się cieszyć, że nastał nowy dzień, tak działa nasza służba zdrowia, byle odfajkować zgłoszenie, czy poradę
Jestem już w domu, jedząc opóźnione śniadanie i pijąc
małą czarną kawę..
Jestem lżejsza o 120 zł.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam wszystkie Pszczółki i Gucia. Grażynko dziękuję za otwarcie Ula za kawkę. Piłam kawę z dodatkiem Kardamonu, cynamonu nawet z imbirem, ale to dawno w pracy w Pokoju nauczycielskim tak każda coś doradziła to próbowałyśmy. Jakoś mnie smak nie przekonuje i piję tylko z odrobiną mleka. Czasami przełamuje się smak kawy najwyżej cynamonem u mnie to rzadkość. Krysiu bardzo Ci współczuje i Twojemu Teściowi nieszczęścia jakie Was spotkało. Droga Krysiu przytulam i współczuje, że musisz się tak kłopotać, ale jesteś bardzo dobrym człowiekiem, troszczysz się o stan Teścia. Dobrze
, że udało się Wam załatwić pobyt Teścia w Domu Opieki bo teraz jest coraz trudniej i bardzo drogo kosztuje.Trzymaj się dzielnie. Martwię się jaka starość czeka mnie i mojego męża. Jak widać dobra starość nie każdemu jest dana, a na dobrą starość to też trzeba sobie zasłużyć i zapracować u dzieci żeby się potem nami zajęli, albo umieścili w dobrej Placówce. Teraz coraz częściej myślę o naszej starości a przed nami wielka niewiadoma. Zosiu najważniejsze, że odzyskałaś znowu uśmiech i naprawiłaś sobie protezę. Basiu ładne te Twoje Krasnale, a Twój Men szczególnie pozytywnie odbierany jak na swój wiek,czyta bez okularów, pokazywałam zdjęcie mojemu mężowi, dużo zdrowia życzymy, pozdrów Bogusia od nas. Gienio już posiał na ogródku marchew, pietruszkę jest Cię coraz mniej z nami , a Ty pracujesz w ogrodzie. Kto Ci skopał działkę z pewnością sam kopałeś. Pracuś z Ciebie do czasu wiem to po nas nie mogliśmy się pozbyć działki, a dzieci nigdy nie miały czasu pomoc zaraz było 101 wymówek. Do kopania ostatnio wynajmowaliśmy Pana, który świadczył takie usługi. Siły nasze się wypaliły i trzeba było się z działka pożegnać. Przyjemnego, miłego dnia. Pozdrawiam.

[basia2002]

Witam serdecznie nasze miłe grono.
Witam obecnych;-Grażynkę ♥-, Krysię ♥-, Zosie ♥-, Janinę ♥- wszystkich kto nas
jeszcze zechce odwiedzić.
Grażynko ♥- dziękuję za kawkę z Kardamonem mam na nią ochotę i chętnie
z Wami wypiję.
Grażynko krasnal Szpitalnik mnie przywitał zmoknięty bez odziewku ,
ale uśmiechnięty, a Mój Bogumił jak odszedł od Rejestracji kontrolował wpis
na drugą ważną wizytę , którą ma już wyznaczoną na 7-mego Maja
jako dodatkowy dopisany do listy przyjęć do Kardiologa. Okazało się ,
że za wolno bije mu serducho i zastanawiają się lekarze czy nie wmontować
mu do Kardiowertera i do komory serca jeszcze jednej elektrody tak,
że Grażynko nic nie jest w normie i trzeba oddać się z pokorą w ręce
Kardiologów by się ratować bo życie jest bardzo kruche.
Teraz 7-mego Maja Kardiochirurg, który operuje chce mu osobiście zrobić
Echo Serca i zobaczyć jak to jest z jego wydolnością. Mój mąż ma
badania 7-mego Maja , a ja znowu mam za dwa dni wizytę u Kardiologa
9-tego Maja i tak jeździmy bezustannie i się ratujemy bo życie jest piękne.

Pisze Krysia;- Wczoraj obdzwonilismy tzw. pol swiata, zeby znalezc jakis osrodek, odpowiedzia bylo ;''nie ma wolnego lozka''.
Jakos udalo nam sie w koncu zalatwic miejsce w Domu Pomocy na najblizszy wtorek.

Krysiu♥- podziwiam Cię za wszystkie Twoje starania dla Teścia, bądź dzielna
i wytrwaj w siłach bo sama nie najlepsze masz zdrowie. Trzymam kciuki
wierzę , że wszystko się ułoży. Twojemu Teściowi powrotu do zdrowia.
Tak to jest z nami , że nie znamy ani dnia , ani godziny.
Zosiu ♥- to miałas pecha z Proteza , ale dobrze , ze szybko zadziałałaś
i naprawiłaś straty.
Janina♥- Dobrze zauważyłaś , ze mój mąż czyta bez okularów chociaż
okulary ma przeznaczone od Optyka , ale chodzi na zakupy to radzi sobie
bez okularów i przeczyta jeszcze bez okularów przy komputerze ubiera
okulary, natomiast ja wszystko czytam w okularach. Pozdrowienia przekazane
z wzajemnością dla Twojego męża i dla Ciebie. O działce zapomnij i tak
długo na niej pracowałaś , a Gienek sam doszedł do wniosku, że już mniej
sobie posieje i posadzi bo sił takich już nie ma jakie się miało do niedawna.
Kochani spojrzałam w moje zapiski i przeczytałam, że jutro nasz Gucio
Gienek ma urodziny. Tak dla przypomnienia , gdybym ja zapomniała.
Jutro Gienek obchodzi swój Jubileusz Urodzin i składamy mu życzenia.
Gienek ♥- szykuj beczkę dobrej naleweczki bo jutro odwiedzą Cię Pszczółeczki...
Szczęśliwego , pogodnego dnia dla wszystkich z miłymi pozdrowieniami.

[gynek66]

Dziękuję wam serdecznie ,że pamiętanie o mnie Pszczółki. Będzie się działo dopiero po niedzieli . Mam sympatię którą poznałem na czatach Faceboku . cztery miesiące z nią pisałem . zakochała się we mnie Bardzo aż się popłakała że ją właśnie wybrałem. dużo kobiet za mną tęskniło. Dopiero dzisiaj posłałem jej moje fotki.st bardzo szczęśliwa i zadowolona ze mnie. Bardzo się cieszy ,że zaprosiłem ją do mnie,i po niedzieli będzie u mnie panią domu, cieszy się. samochód już załatwiony jest. To ponad 300 km Wałbrzych. Ona mi ciągle wysyłała fotki i pisała dlaczego ja jej nie wyślę. Jednak dzisiaj posłałem jej. Jest bardzo zadowolona . Powiedziała,że po wyjściu, będzie wiedziała komu ma dać miłosny pocałunek. Ma 70 lat jest wdową. Mieszka sama ma dwoje dzieci , córka w Warszawie , syn w Niemcach . To tyle na razie jest na emeryturze dobrej , tak że nie będę narzekał na nią absolutnie . Jest bardzo szczęśliwa, że właśnie ją wybrałem i przez łzy do mnie mówiła .
Zrobi mi niespodziankę powiedziała. Miło mi z jej strony.
Was pozdrawiam serdecznie , przyjedzie dam jej przeczytać. Co wy do mnie piszecie. ona tego właściwie nie zna.Bo zna na ten temat rozmawiałem. Podoba jej się na wsi od dziecka mówiła. czas pokaże , ale ja będę z niej zadowolony.
Pozdrawiam was serdecznie