menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #4421  
Nieprzeczytane 26-10-2013, 22:09
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

http://www.youtube.com/watch?feature...&v=x5NKqtgylNE
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4422  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 12:22
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Jagodo, uśmiałam się...
Szczurek i kot w jednym stali domku i... szczurek widać rządzi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4423  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 16:06
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał Uka
Ja też się cieszę Kaiko.
Bardzo.
Mam bardzo pilną wiadomośc do Ciebie lub Twojej corki....zaraz wyślęprywatna wiadomośc, jeśli pozwolisz...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4424  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 17:37
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cytat:
Napisał kaiko
Uko-to może być wrzód rogówki,ale i tak do lekarza musisz iść, bo wet wkropli taki zielony płyn, by sprawdzić jak wrzód wygląda, a i leki musi odpowiednie dobrać. Wrzód może być na tle wirusowym, jak i od urazu-zakłucia się w oczko(lub od kocich pazurów)

Kaiko - jednak miałaś rację !
Byliśmy z Miją u weta i potwierdziła Twoją diagnozę.
Krople które jej podawałam to był antybiotyk,a teraz przez miesiąc - 2 razy dziennie mamy podawać steryd Tobradex.
Nie mam pojęcia jak sobie poradzę z tym zakraplaniem sama rano,bo popołudniu pomoże mi mąż.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4425  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 18:06
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie Uko !

Ja radzę sobie tak (np kiedy moje miały świerzbowca i musiałam lek precyzyjnie do uszek wprowadzić):
przygotowuję wszystko potrzebne, siadam na podłodze, kotka unieruchomiam pomiędzy udami, lewą ręką chwytam skórę na karku (niweluje odruch obronny), a prawa ręka robi to co musi.

Wiele razy tak siadałam z kotami, ale i tak za każdym razem to przeźywałam.
Współczuję Ulko, długo to leczenie będzie trwało.Ale poradzisz sobie, bo musisz !:-(
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4426  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 18:39
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Estello - będę się starała,ale nie wyobrażam sobie tego.
Tym bardziej,że Mija jest bardzo zestresowanym kotem i wszystko ją przeraża, byle stuknięcie...
A ja stresuję się jeszcze bardziej i nie chcę jej przestraszyć ...
Nie mam pojęcia skąd jej się to przyplątało ???
Chyba,że to sprawka Zuli !!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4427  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 19:00
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Cytat:
Napisał Uka
Estello - będę się starała,ale nie wyobrażam sobie tego.
Tym bardziej,że Mija jest bardzo zestresowanym kotem i wszystko ją przeraża, byle stuknięcie...
A ja stresuję się jeszcze bardziej i nie chcę jej przestraszyć ...
Nie mam pojęcia skąd jej się to przyplątało ???
Chyba,że to sprawka Zuli !!!

No to w ramach rekompensaty przećwicz na Zuli te chwyty :-/

Mój Bratek teź jest ciągle bardzo lękliwy i czujny. "operację" poprzedzałam czułym słówkami, a z pieszczot i głasków przechodziłam do imadła w udach i niemiłych zabiegów. Taka byłam wredna wobec ufnego kotusia :-(

Trzymajcie się, powodzenia !
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4428  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 19:19
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Estello - bardzo dziękuję.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4429  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 20:47
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Uko podobną sytuację miałam z Bazylijankiem. Udało mi się zdążyć jeszcze przed wrzodem, ale było poważnie z oczkiem. Metodę unieruchomienia stosowałam podobną jak Estella. Tylko dodatkowo zawijałam w ręcznik kota. Trzeba rozchylić powieki, a to trudno jedną ręką jeszcze zajętą trzymaniem lekarstwa.
Dodam, że potem miał zdrowe oczko. Nigdy nic się nie działo.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4430  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 21:05
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

A ja chciałam pomoc pewnemu człowiekowi, który ma dobre serce ale mało kasy, mieszka na Mazurach, ludzie podrzucają mu różne zwierzaki, nawet konia mu podrzucili. Teraz na moją prośbę przywiózł na kastrację dwie kotki, cudne buraski i z nimi dwa kociaki rudaska i tricolorkę. Napadłam już Ukę i Kaiko, żeby mi nieco pomogły {chodziło o zdjęcie}. W każdym razie dałam ogłoszenie na tablicy.pl bez zdjęcia i tylko przeprosiłam, że poki co zdjęcia zamieścić nie moge i wyobrażcie sobie zgłosiłą się kobitka jutro ma przyjechać koło 18-ej po obydwa! Mają dwie corki, dom pod Warszawą. Trochę się niepokoję bo jest tyle cudnych kotow do oddania a ona chce przyjechać w ciemno? Tylko z opisu? Jak mi się ona nie spodoba to jej nie dam....wszystko przez to że je zobaczyłąm te maluchy....no zwyczajnie mnie wzruszyły. Trzymajcie za nas kciuki.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4431  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 21:12
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Uko, dasz radę.
Trzymam kciuki i za Ciebie i za śliczną Miję. Będzie dobrze, bo inaczej być nie może.

Półwieczna, jak ja Cię rozumiem. Trzymam kciuki za maleństwa.

Ostatnio edytowane przez krystynka : 27-10-2013 o 21:20.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4432  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 21:16
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Polwieczna może mają najbliżej do ciebie. Przepytaj i poobserwuj. Spisz umowę, że kocięta zostaną wykastrowane.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4433  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 21:23
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał bronczyk
Polwieczna może mają najbliżej do ciebie. Przepytaj i poobserwuj. Spisz umowę, że kocięta zostaną wykastrowane.
oni już mają jedną wykastrowaną koteczkę...alez to jest jednak odpowiedzialnośc, najpierw się ucieszyłam a teraz się martwię, natomiast temu człowiekowi warto było pomoc, te dwie dorosłę koteczki które przywiozl, na operację zadbane i tłuściutkie jak się patrzy....poza tym całę to towarzystwo jakieś takie ufne i przyjazne. A właśnie co jeszcze zastrzec w takiej umowie?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4434  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 21:30
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

....przyjazne i ufne no włąsnie. Ale one są z domku a te moje były z łąpanki...przecież nie mogę mieć 4 kotow no! Chyba dzisiaj nie będę spała z tych emocji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4435  
Nieprzeczytane 27-10-2013, 22:02
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Cytat:
Napisał polwieczna
....przyjazne i ufne no włąsnie. Ale one są z domku a te moje były z łąpanki...przecież nie mogę mieć 4 kotow no! Chyba dzisiaj nie będę spała z tych emocji.
...skoro tak Cie urzekły... co to jest cztery koty... nie oddałabym..., no ale decyzja należy do Ciebie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4436  
Nieprzeczytane 28-10-2013, 09:01
Monika 1's Avatar
Monika 1 Monika 1 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 177
Domyślnie

Polwieczna, ja bym jednak tej kobiecie kotów nie dała. Ostatnio na Dogomanii dziewczyny ostrzegają się przed kobietą która bierze wszystkie koty, jest przy tym bardzo sympatyczna i wiarygodna. Koty niestety w dziwny sposób u niej znikają a ona znów szuka nowych, może lepiej jej kotów nie dawać ? Jeśli uważasz że człowiek opiekujący się kotami będzie to robić nadal tylko potrzebuje pomocy finansowej to może podasz mi jego nr konta ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4437  
Nieprzeczytane 28-10-2013, 09:07
Monika 1's Avatar
Monika 1 Monika 1 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 177
Domyślnie

a jeśli chodzi o ilość to razem miałabyś 5 sztuk, ja mam 7 . Podobnie jak Ty mam duży bezpieczny ogród a reszta raczej gorzej niż u Ciebie- przede wszystkim wiek, ale wierz mi gdyby napatoczyło się jakieś zwierzątko w potrzebie- biorę bez wahania, może i Ty ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4438  
Nieprzeczytane 28-10-2013, 09:37
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Witaj Moniko, skąd ta kobieta jest, bo ta co chce kotki Półwiecznej spod Warszawy jest. Kurcze jakie to niebezpieczne... i bierze je w ciemno...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4439  
Nieprzeczytane 28-10-2013, 13:20
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Moniko, ale skąd ten pomysł, o kotach na dogomanii? Tam sa tylko psy? Weszłam na tę stronę i żadnych info o kotuchach nie ma? Wiadomo skąd jest ta kobita?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4440  
Nieprzeczytane 28-10-2013, 13:22
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał krystynka
Witaj Moniko, skąd ta kobieta jest, bo ta co chce kotki Półwiecznej spod Warszawy jest. Kurcze jakie to niebezpieczne... i bierze je w ciemno...
..no to tez dlatego się martwię...a ta tricolorka jest taka maleńka i ufna...cholera! Rudek już poszedł do ludzi właściciel sam znalazł dla niego domek...
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:27.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.