Przy kominku w lesniczówce

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Ech te wędlinki Jarka ślinka cieknie !!!

Jarek co to zalewajka ???..spotkałam się z tym słowem jak byłam w sanatorium ..jeden z panów z przecudnym wschodnim zaśpiewem (Zamość) powiedział.."zalewajki nie jadła ??..uuu to z bogatego domu pochodzi!!..Skądinąd wiem że to rodzaj zupy ,ale tak dokładnie z czego???

Takie wędzone ogony to też można kupić ?..

Zalewajka to nic innego jak żur, tradycyjna zupa wiejska, zawierająca ugotowane, pokrojone w kostkę ziemniaki zalane przygotowanym osobno czystym żurem. Ziemniaki gotuje się razem z żurem dlatego będą nie słone i czasem trochę twarde, bo gotowane w kwaśnym. Czasem można taką zalewajkę zabielić śmietaną. Do ugotowania potrzebne takie produkty jak na każdą zupę, czyli marchew, pietruszka, seler, ziele, liść laurowy, ziele angielskie, no i aby nie gotować na samej wodzie dodaję wędzony ogon lub wędzone żeberko, kilka grzybów suszonych, kiełbasę białą pokrojoną z talarki ok 200gr, bulion najlepszy Knora. Jem zawsze z dwoma kromkami chleba ponieważ to danie wiejskie, a chleb to podstawa.
Ogony nie widziałem w sklepie sam je wędzę, jak i żeberka.

[IMG][/IMG]

[kobra5]

Żur u nas się gotuje czasem na kościach wędzonych ale zalewa takim ukiszonym wymieszanym (nie czystym) dodaje grzyby czasem kiełbaskę .Dlatego jest gęsty.

No to muszę "pogodę dla bogaczy " zalewajką uraczyć ..widzisz Gieniu kto się źle czuje to czasem rymuje !!!

A to przysłowie o zimie co nie wymrozi sprawdza się jak coś!!!..wtedy stonki .ślimaków i innego podżerającego dziadostwa moc i wszystko konsumują ..

[gynek66]

Żur , my gotujemy ale dużo czosnku dajemy i kiełbasę w kostkę i, coś tam jeszcze daje, ale to żona gotuje, a tylko jem. Żurek kupuje prywatnie. Ale z ziemniakami jemy ten żur. Do tego dochodzi pieprz, bo ja lubię ostre przyprawy ja Węgrzy.
Gdy ciepło w lutym, zimno w marcu bywa,
długo twra zima, to jest niewątpliwa.

[enia60]

Hej lesniczowko
Witam was serdecznie chcę
powiedziec ze dalej leźę, rehabilituję sie konca jeszcze nie widac.
Milej soboty zycze :

[mirellka]

Witam w leśniczówce
Pogoda jak wiosną u mnie dziś ponad 10 st.
No cóż jestesmy świadkami zbliżających się wielkich zmian klimatycznych i to idzie bardzo szybko.
Co spotka nasze dzieci i wnuki? ach strach się bać.
Jarek jak ci nie szkodzi takie tłuste jedzenie to dogadzaj sobie a co będziesz sobie żałował.
Ja od jakiegoś czasu staram się jeść chudo i ograniczać mięso.Nie bardzo to się udaje,ale wspólnie z mężem się wspieramy.
Eniu miło cię widzieć.
No niestety po takiej operacji rehabilitacja będzie długo trwała.Życzę ci cierpliwości i by czas szybko leciał.
Już i tak co najgorsze to za tobą.Trzymaj się kochana.
Bogusiu,Zosiu,Gynek pozdrawiam i zyczę miłego wieczoru.

[mirellka]

Jarek jeszcze chciałam spytać,czy ty te wszystkie wędzonki masz tylko dla siebie i żony? czy dzielisz się z rodziną? Bo ja bym to na rok miała hi hi

[Jarosław II]

Napisał mirellka

Jarek jeszcze chciałam spytać,czy ty te wszystkie wędzonki masz tylko dla siebie i żony? czy dzielisz się z rodziną? Bo ja bym to na rok miała hi hi

Są dzieci, wnuki a jeszcze zaprzyjaźnieni znajomi, tak że chętnych nie brakuje a ja jeszcze teraz stosuję "chycowanie" to taki sposób wędzenia podpatrzony u Krzyżaków podczas bitwy pod Grunwaldem i takie wędliny przygotowywane na wojnę mogły leżeć nawet kilka lat, a teraz jeszcze pakowane próżniowo i do zamrażarki to ho, ho i trochę.

A tak jeszcze poza nawiasem, to najnowsze badania wykazały, że najzdrowszym tłuszczem jest smalec z gęsi i świni, lepszy nawet od masła śmietankowego. Nie mówiąc o olejach i margarynach, które bardzo szybko się degradują podczas smażenia. Ale czasy

[Jarosław II]

Napisał enia60

Hej lesniczowko
Witam was serdecznie chcę
powiedziec ze dalej leźę, rehabilituję sie konca jeszcze nie widac.
Milej soboty zycze :

Witaj Enia, no musisz być cierpliwa ale będziesz jak nóweczka, tego Ci życzę

[gynek66]

Niedziela, ponura, pochmurna, niby pada deszczyk taki malutki.Lepiej w domu siedzieć przy takiej aurze.
Witaj Enia, wiadomo po takiej operacji ,nie tak szybko będziesz chodziła samodzielnie. Pozdrawiamy Cię, a co się z Helenką dzieje Bez niej leśniczówka pomału zamiera.
Pozdrawiam, smacznego obiadu i miłego odpoczynku.

[Jarosław II]

U mnie dzisiaj tradycyjnie rosołek, na tym co zawsze ale z uszkami bo zostało jeszcze prawie 100 z Wigilii a na drugie stek wołowy.

Ostatnio był taki, pewnie dzisiaj nie będzie gorszy, z masłem czosnkowym.

[IMG][/IMG]

[kobra5]

Witam wszystkich Jarek jak to podpatrzyłeś to chycowanie u Krzyżaków ??? ..to tak jak wnuk słysząc audycję radiową o wojnie pyta ..babcia a Ty to widziałaś ??..błyskawicznej odpowiedzi udzieliłam..NIE !! arki Noego też nie pamiętam ani dinozaurów.." wszyscy przy stole śmiechem gruchnęli ..

[Jarosław II]

Byli tacy co podpatrzyli a potem przekazali następnym pokoleniom. Słyszałem w różnych źródłach o takim konserwowaniu mięsa na dworach i zamkach szczególnie przed takimi wydarzeniami jak wojny. Z Krzyżakami nie walczyłem a i tak wiem jak się wędzi szynkę z kością po litewsku przez dwa tygodnie. To nie wiadomo czy Litwini od Krzyżaków czy Krzyżacy od Litwinów się nauczyli w niewoli. A może za takie wynalazki można było odzyskać wolność?

Jest jeszcze inna możliwość, że w poprzednim wcieleniu to robiłem i sobie teraz przypomniałem.

[mirellka]

Witam w lesniczówce
Wy o jedzeniu i o smakach a ja od rana przy pollityce.
Obejrzałam Kawe na Ławę i Loże prasową troche podyskutowałam z mężem.Dobrze,że mamy te same poglądy bo byłoby kiepsko.
Tak sie zastanawiamy "Dokąd nas Polsko prowadzisz"?
Obiad od wczoraj ugotowany,więc dziś totalne lenistwo.
Mam dobra książkę Olgi Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych" Tokarczuk jest dość trudna,ale ta mi się bardzo podoba.
Dzis planuje obejrzec na Netflixie film Irlandczyk
z Robertem De Niro i Alpacino.To taki mocny męski film,więc będę oglądać z mężem.
I tak to niedziela emerytki płynie.
Wszystkich pozdrawiam i zyczę udanej niedzieli.
A przyda sie troszkę do kominka dołożyć niech będzie przyjemnie.

[sellenhel]

Witam wszystkich po kolei i bez wyjątku

Napisał gynek

Enia trzymaj się, Helenko pozdrawiam Cię

Dzięki za pamięć i pozdrowienia
Ja zaliczyłam tygodniowy pobyt w szpitalu
na neurologii , wczoraj wróciłam do domu ale
jestem jak "wypluta " bo dalej mnie wszystko
boli .Pysznie tu w leśniczówce , same smakołyki
chłopcy serwują a ja na nic nie mam ochoty


Wczoraj nasza Zosia - Wodniczka obchodziła
urodzinki więc Zosiu zdróweczka dobrego
i wszystkiego najlepszego życzę

Nie mogę wstawić żadnej laurki z życzeniami
bo mój hosting Postimage dziś jakiś zbuntowany
i ciągle mi pokazuje ERROR .

Pogoda za oknem listopadowa bo wieje i leje ,
nie widać że to luty , choć styczeń też był taki
zgniły .

Dziś mamy złotą datę . 02.02.2020
Jest to lustrzane odbicie jakby spojrzeć w lustro ,
następna taka data z lustrzanym odbiciem ma
być za 1000 lat .

[sellenhel]

Witam Cię Jadziu

Napisał Mirellka

Obejrzałam Kawe na Ławę i Loże prasową troche podyskutowałam z mężem.Dobrze,że mamy t
e same poglądy bo byłoby kiepsko.
Tak sie zastanawiamy "Dokąd nas Polsko prowadzisz"?

No właśnie Jadziu . dokąd nas prowadzisz Polsko ?
też oglądam te dwa programy , każdy ma prawo
do swoich poglądów ale najgorsze to jest to jak
oponenci w dyskusji chcą zakrzyczeć przeciwników
i swoje racje uwzględniać . Gdzie kindersztuba
że jak ktoś ma głos to czeka się na możliwość
odpowiedzi ? Pozdrawiam i życzę przyjemności
w oglądaniu filmu .

[mirellka]

Witaj Helenko
Ale cię długo ten ból trzyma.Może teraz po szpitalu pójdzie wszystko dobrze.I tego ci życzę.Bo jak funkcjonować z takim bólem.?
A nawiązując do tych przerywań to jak się nie ma argumentów to trzeba przeciwnika zakrzyczeć i nie dopuszczać do głosu.
Pozdrawiam cie i zdrówka zyczę.

[gynek66]

Witej Helenko, mówisz że starość nie radość. Każdy z nas przechodzi krzyż Pański, i każdy ma swoje dolegliwości. Tak to w życiu jest. Bardzo dobrze,że nas przywitałaś po tygodniu nieobecności. Tak przypuszczałem że chyba w szpitalu jesteś. W niedługim czasie mamy wiosnę to , i zdrowie powinno Ci się poprawić. A my tutaj z Jarkiem komarzymy co, i jak jeść. Dogadzamy żołądkowi.
Wracaj do zdrowia. Pozdrawiam.

[Jarosław II]

Napisał mirellka

[size="3"]Witam w lesniczówce
Wy o jedzeniu i o smakach a ja od rana przy pollityce.
Obejrzałam Kawe na Ławę i Loże prasową troche podyskutowałam z mężem.Dobrze,że mamy te same poglądy bo byłoby kiepsko.
Tak sie zastanawiamy "Dokąd nas Polsko prowadzisz"?

Mirelko, ja już jestem tak zdegustowany tymi naszymi politykami, którzy Polskę ciągną na dno w objęcia Putina, że staram się tylko obejrzeć Fakty aby być na bieżąco i nic więcej. Strach się bać, dzisiaj przeczytałem.
https://thefad.pl/aktualnosci/umbert...UJIJ-2Rx1NZoxg

[Jarosław II]

Witam Helenkę dawno nie widzianą. Myślałem, że wagaruje znowu gdzieś na kuracji. Wracaj i redaguj wątek, bo nie wiem co wolno pisać a co nie wolno.

[Jarosław II]

Napisał gynek66

Witej Helenko, A my tutaj z Jarkiem komarzymy co, i jak jeść. Dogadzamy żołądkowi.
Wracaj do zdrowia. Pozdrawiam.

Dobrze Gynku, że mnie wsparłeś, bo już nie wiedziałem co pisać czy nie zjechać na zanęty wędkarskie, bo jestem w tym dobry.