Przy kominku w lesniczówce

[Jarosław II]

Nie znoszę piątku, mimo, że to początek weekendu. Dzisiaj jak zawsze mam porażki, na razie trzy.

[Jarosław II]

Napisał gynek66

dobrego dnia, u nas mróz - 7 i mglisto

U nas w Gliwicach -7???? Bo u nas w Zagłębiu jest +4. Las zaczyna brzmieć wiosną... wiosenne ptaki o świcie śpiewają. Cukrówki już dwa razy jajka złożyły, niestety na pokarm dla srok.

[gynek66]

Witam leśniczówkę, chyba wilki teraz rządzą.
Tylko ty jeden jesteś i, ja.
A reszta opija ten piątek chyba przed Sobotą.
Znów się
robi przymrozek.
Pozdrawiam..

[Jarosław II]

Ja właśnie opijam naleweczką plebana początek weekendu. Przymrozek to normalka o tej porze roku.

[gynek66]

Wejda nieskorzy tutaj, gdzieś około 21,00 godz.
Nie ma z kim,i o czym pisać.
Może ktoś wpadnie przez pomyłkę tutaj- tak jak ,,,ty,,,

[Jarosław II]

Przez pomyłkę to wszedłem na ten wątek, bo większość czasu teraz spędzam na FB ale jutro będzie dziewięć lat jak jestem na Seniorku. Potem miałem przerwę prawie cztery lata. Długo by opowiadać.

[gynek66]

jestem na forum winiarzy już ponad 10 lat i na domownicy.
Tam tylko o winach przeważnie piszemy.Tutaj to tak do rozrywki z kobietami. O czym z kobietami chcesz pisać. Możesz wskoczyć na pogodę tam piszę tylko z Barbarą na pewno by się ucieszyła gdybyś tam wszedł.

[Jarosław II]

Wina produkowali mój dziadek i ojciec, mieli winiarnie od 1934 roku, ale na mnie się skończyło. Ja po dziadku odziedziczyłem powołanie i umiejętność do robienia nalewek. I staram się to robić dobrze dla siebie i ludzi, którzy mnie odwiedzają przy różnych okazjach. Nikt nie wychodzi niezadowolony. Ale to nie jest wątek o winach i nalewkach.

[Jarosław II]

Ciekawe na co Enia będzie miała zabieg, bo ja miałem dwa lata temu endoprotezę biodra.

[/IMG]

[gynek66]

Enia miała operacje kolana ponoć. O nalewkach to pisze z Izabellą, bo ona robi nalewki, i dawałem jej różne przepisy, możesz zobaczyć co jej pisałem.

[Jarosław II]

Gdzie pisałeś??

[gynek66]

Ja wina robie już 15 lat i nalewki też. Ale mamy taki dział .O ORG forum winiarzy, możesz zobaczyć, jak masz chęć.
Wina z owocami i zioła dodaje , wychodzi wino super.

[kobra5]

Dobry wieczór ..przepraszam zaplątałam się w ten wątek ale może nikt mnie nie wyrzuci ...mieszkam w mieście wina nawet logo mamy WINNE KLIMATY ..nie umiem robić win ani nalewek ale ostatnio mój mechanik ujawnił się z nimi ..czego tam nie było słoiki z orzechami zalane spirytusem pokrojone pomarańcze ,banany .śliwki dereń też zalane ..ech taki miły temat na wieczór Pozdrawiam

[gynek66]

Że Enia jest już po operacji. Niech wraca do domu zdrowa, pod opieką syna będzie. na pewno. Pozdrawiam Cię Enia.

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Dobry wieczór ..przepraszam zaplątałam się w ten wątek ale może nikt mnie nie wyrzuci ...mieszkam w mieście wina nawet logo mamy WINNE KLIMATY

Ja nie wyrzucę, bo sam jestem zaplątany. Tak to jest po nalewkach, że diabeł ogonem w kieliszku miesza i też siedzę jak na nalewce Krzyżackiej.

[gynek66]

Weszła, a ty zostajesz chyba tutaj z nami. Ten tydzień taki jest. Ja z Izabelą pisze o nalewkach czytałeś.Wskocz na pogodę tam pisze z Barbarą.
Będzie zadowolona jak ty dołączysz do naszej grupy.
Pozdrawiam

[kobra5]

Oj tam oj tam ..przez przypadek ale zaglądać mogę a co ???..z tym diabłem co miesza w kieliszku coś jest na rzeczy choć jak gada mój małż.że do alkoholu "łeb mam po tacie-artyście"..piję rzadko ale rzeczywiście mogę..

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Oj tam oj tam ..przez przypadek ale zaglądać mogę a co ???..z tym diabłem co miesza w kieliszku coś jest na rzeczy choć jak gada mój małż.że do alkoholu "łeb mam po tacie-artyście"..piję rzadko ale rzeczywiście mogę..

Ja jakimś cudem nigdy pijany nie byłem ale od 40tu lat codziennie degustuję wieczorkiem nalewki. Chociaż zdarzało się, że na wyjazdach integracyjnych z kolegami na ryby bywało więcej niż jeden. Ale od pięciu lat jak mam swoje miejsce nad rzeką tylko tam z rodziną spędzam wszystkie weekendy od wiosny do jesieni. Woda piękna, domek też a ryb więcej niż wody i to bardziej szlachetne.

[Jarosław II]

Napisał gynek66

Wejda nieskorzy tutaj, gdzieś około 21,00 godz.
Nie ma z kim,i o czym pisać.
Może ktoś wpadnie przez pomyłkę tutaj- tak jak ,,,ty,,,

Jeśli chcesz pogadać dużo na ciekawe tematy to źle trafiłeś. Na Seniorku pisze się mało, rzadko i tylko kiedy ktoś ma czas. Na fejsie piszę nieraz po 100 postów dziennie i MAM NA NIE ODPOWIEDŹ i lajki, że się podoba a wiesz dlaczego? Bo ktokolwiek mi odpisze to mam sygnał w telefonie i mogę od razu zareagować i odpisać przez telefon a tu musiał bym siedzieć przykuty do stołka cały dzień i noc. Kiedyś 8-10 lat temu jak nie było Fb albo był mało popularny to na Seniorku tętniło życie nieraz do rana. Zawsze dostałeś kwiatka do kawy czy piosenkę. Bardzo mile wspominam tamte zamierzchłe czasy. Wojny, wojenki, przeprosiny. Parę spraw żałuję ale czasu sie ne wrati.

[gynek66]

Witam Was w leśniczówce. Bywajcie jak najczęściej
Nie wiadomo co się z Helenką stało, chyba chora jest.
Kobra przynajmniej możemy popisać o alkoholach, winach czy nalewkach.
Tak byłem tylko sam, tyle co pisałem z Izabellą.
Ja robie przeważnie wina, chociaż nalewki też robię różne.
Robi mi się 160 litrów wina.Leżakuje mi 50 litrów.
Z czarnej porzeczki, jeżynowe, malinowe, wiśniowe, oraz robię też wina mieszane dodatki jak: zioła w tych winach są
wino wychodzi aromatyczne zapachowe i dosyć mocne do 15%.
Wino z dziurawca dosyć dobre jest, z krwawnika dodatek pokrzyw czubków dobrze zielonych, młodych.
nalewka najlepsza na porę zimową to imbrowa na miodzie, lub miodula dodatek cytryny.
Dziennie wypije wina nalewki też.
Najlepsze wino to kupaż
Pozdrawiam, dobrego dnia.