menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2001  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 10:01
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Pamiro,śliczna jest ta kotka sąsiadów.Widać,że pomimo różnych charakterów wspólną cechą kotów jest zamiłowanie do siadania z podwiniętymi przednimi łapkami.
Malwinko, jeśli chodzi o mężów to przekonałam się ,że są twardzielami dopóki nie wezmą kota na kolana i nie usłyszą błogiego mruczenia.Mój też taki był,a teraz ma kota na punkcie Nikusi i jest to bardzo szczere.Znam podobne przypadki u innych znajomych.
Nikusia wychowywała się od początku z psem i nauczyła się witać przychodzących w progu. Teraz jest sama,ale nadal tak robi.
__________________
Nigdy nie będzie szczęśliwy ktoś,kto zadręcza się myślą,
że inni są od niego szczęśliwsi.
(Seneka)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2002  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 10:15
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie moj Hrabia

Witam jestem tu prawie codziennie, czytam Was.Wczoraj szukalam mijego Hrabiego/mieszkanie mam małe ale szukać go pół godziny? moze spadł z balkonu? może wyszedł na klatkę/vi piętro...znikł ...a on leży sobie , śpi w pralce!!! przyślę zdjęcie zdązyłam zrobić, pozdrawiam
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2003  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 10:53
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 000
Domyślnie



To moja malutka Wypłoszka
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2004  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 11:51
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

cudo wypłosie....a jednak Wypłoszka...no to chyba jestem chrzestną...hihi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2005  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 13:37
jolka5652's Avatar
jolka5652 jolka5652 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1 224
Domyślnie

witam, piękne koty zawitały na koci wątek, ślicznosciowe wszystkie

a to moja Glusia, a za nią jej mama Laska


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2006  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 16:40
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Wyobrażam sobie Helenko ile strachu i nerwów przeżyłaś w ciągu pół godziny.My też czasami szukamy naszej Nikusi zaglądając przez balkon IV pietro,a pokoi 4 i do tej ;pory nie poznaliśmy jej wszystkich tajemnych kryjówek.
Jolu,aż chciałoby się pocałować monitor by dotknąć tego noska.
__________________
Nigdy nie będzie szczęśliwy ktoś,kto zadręcza się myślą,
że inni są od niego szczęśliwsi.
(Seneka)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2007  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 21:17
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie



Kotkom przedłużyła się przerwa obiadowa,a Nikusia chciała przekazać pozdrowienia wszystkim wątkowym czworonogom.
__________________
Nigdy nie będzie szczęśliwy ktoś,kto zadręcza się myślą,
że inni są od niego szczęśliwsi.
(Seneka)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2008  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 22:09
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Ojej.ona ma usmiech......i wąsy przy oczach jak fontanna...hihi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2009  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 23:35
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Witajcie, a to moje kochane kotki





__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2010  
Nieprzeczytane 10-06-2011, 23:40
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

A teraz Nadia pozdrawia Wszystkie kotki





__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2011  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 00:22
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Twoja Nadia podobna do mojego Tajgera..a ten szatan czarny ma śliczniusie poduszeczki..takie wyfroterowane..hihi

Ostatnio edytowane przez Malwina : 11-06-2011 o 14:41.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2012  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 14:45
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Alinko, Halinko..ratunkuuu.....obraz po nocy..mój -niemój Kocur fajda wszedzie w garażu...obok (i do... tez)starej kuwety i nowej kuwety....nafajdał do swojego kartonu, na posłania , które mu przygotowałam....w jednym kącie, w drugim i na srodku..to sa cholernie silne argumenty -woda na młyn mojego antykociego męża...a sam sobie siedzi pod stołem......kot oczywiscie..nie mąż..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2013  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 15:05
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
nafajdał do swojego kartonu, na posłania
To są objawy choroby, a nie argumenty.
Nie umiem poradzić, nie widzę ani kota, ani jego wydalin.
Wiem, że weekend, ale tu weterynarz potrzebny.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2014  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 15:11
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 000
Domyślnie

Malwino sprzątanie po kocie nie należy do przyjemności. Według mnie powinnaś jeszcze raz skonsultować się z weterynarzem. Może po wypadku kot nie kontroluje swoich potrzeb. A może z żołądkiem coś nie tak. Na pewno nie jest to złośliwość z jego strony, bo ponoć u kotów takie coś się zdarza. Ja kiedyś dawno temu zbyt tłusto nakarmiłam młode kotki, no i przez kilka dni miałam problem, nie potrafiły utrzymać ani zdążyć dziurki wygrzebać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2015  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 20:21
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Alinko, Halinko..ratunkuuu.....obraz po nocy..mój -niemój Kocur fajda wszedzie w garażu...obok (i do... tez)starej kuwety i nowej kuwety....nafajdał do swojego kartonu, na posłania , które mu przygotowałam....w jednym kącie, w drugim i na srodku..to sa cholernie silne argumenty -woda na młyn mojego antykociego męża...a sam sobie siedzi pod stołem......kot oczywiscie..nie mąż..

Malwinko, zdecydowanie nie jest tak jak powinno. Koty sa bardzo czystymi zwierzatkami. Biedula byl potracony, mial powazne urazy glowy - podejrzewam, ze jest to historia neurologiczna. Nie chce byc zlym prorokiem - a moze weterynarz nie powiedzial Ci calej prawdy? Nie wiem na ile mu wierzysz? Jezeli jakas czesc mozgu kota nie odbiera "bodzcow" - przekazow - to kot poprostu nie kontroluje swoich czynnosci. Tak jest u ludzi, ktorzy maja uszkodzony mozg - poprostu traca kontrole i nie ma silnych na to.

Byc moze, ze mial urazenia wewnetrzne i caly zespol jelitowo-gastryczny nie funkcjonuje jak trzeba.

Mysle, ze kot nie robi tego zlosliwie lub aby pokazac protest - on wie ile Ci zawdziecza, bo kot to madre zwierze.

Skontaktuj sie z weterynarzem i zadaj mu zasadnicze pytania, poprostu przyprzyj go do muru.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2016  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 21:44
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Malwinko czy to nie biegunka? Jeśli tak to musisz go przegłodzić. Możesz też podać Lakcid. Kupisz go w aptece. Do jedzenia ryż lub kleik ryżowy z marchwianką. Musi też dużo pić, aby uzupełnić płyny. To jest wersja optymistyczna.
Jest też niestety i taka możliwość, że coś tam się dzieje w kręgosłupie i działa to na zwieracz odbytu.
Tylko wydaje mi się, że gdyby weterynarz podejrzewał nietrzymanie kału to powiedziałby o tym.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2017  
Nieprzeczytane 11-06-2011, 23:51
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Malwinko,współczuję Ci tej sytuacji.Tak jak koleżanki mówią przyczyn może być wiele,ale z pewnością nie wynikają ze złośliwości kotka.Ja też ten problem przerobiłam,ale u mnie powodem było sztuczne karmienie malutkich kotków,które powinny ssać matkę,miałam dwa i na zmianę robiły rzadkie śmierdzące kupki.Karmiłam pipetką z zakraplacza glukozą i mlekiem w proszku. Nie było innego wyjścia.Mąż czasami chciał przenieść do kuwety kucającego malucha i nie zdążał mając pobrudzone spodnie i podłogę.Gdy było to pod moją nieobecność musiał posprzątać sam,bo to smród na całe mieszkanie.Ja mówiłam,że poszukamy domu ,gdy kotki będą zdrowe,bo mąż nie był kociarzem,ale oddałam znajomej jednego a Nikusię zostawiłam,jako pupilkę męża.Teraz to miłość jego życia.Tak więc cierpliwości,mąż się przekona jaka to radość posiadanie kota.Tylko co zrobisz podczas wyjazdu do Krakowa,może do tej pory unormuje się to.
__________________
Nigdy nie będzie szczęśliwy ktoś,kto zadręcza się myślą,
że inni są od niego szczęśliwsi.
(Seneka)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2018  
Nieprzeczytane 12-06-2011, 00:45
Himalaya's Avatar
Himalaya Himalaya jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Miasto: Gdańsk Polska
Posty: 113
Domyślnie

Witam piękne macie kotki i wszystkie takie kochane ja mam dwa Persy biały i czarny a właściwie to jednego Persa i jednego Egzotyka i do tego Maine Coona takiego tygrysowatego
Ojej tylko nie wiem jak wysłać zdjęcia, muszę sie podszkolić
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2019  
Nieprzeczytane 12-06-2011, 01:44
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

kochane moje...w dzien problemu nie ma, ja taka sytuację zastaję po nocy...i te kupki nie sa rzadkie biegunkowe,a le nie sa tez twarde....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2020  
Nieprzeczytane 12-06-2011, 07:30
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie kotek

Malwinko wspołczuje ale kotek tez sie meczy, szkoda mi i kota i Ciebie, pozdrawiam
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 13:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 23:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 21:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 23-04-2010 00:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:13.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.