|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Znowu popracowałam w ogrodzie, trochę poprzycinałam krzaki i wypowiedziałam wojnę czarnemu bzu...rozsiał się wszędzie. Trochę to potrwa, ale się zawzięłam. Gratko, fajnie, że udało Ci się szybko trafić na ortopedę. Oby tylko był pomocny i dobrze rozpoznał dolegliwości. Kciuki trzymam. Kobra, masz rację...na teleporadę można "iść" nawet w dresie i bez koafiury. Wczoraj zadzwoniłam do przychodni, powiedziałam czego mi potrzeba, kody dziś dostałam, nawet skierowanie na rtg kręgosłupa, ale to już na papierze. Córka podjechała i odebrała. Teraz muszę się dowiedzieć jak działa to rtg, czy jak się przyjdzie, czy trzeba na ustaloną godzinę. Siri...o 2-ej w nocy jeszcze nie słyszałam treli ptasich. Ciekawe który się tak produkował. Gienku, ja do tłuczonych ziemniaków dodaję tylko masło, tak jak Iza i są pyszne. Z mlekiem robi się ciapaja. Kobra...eksperymentujesz z kiszonkami. Marchwi kiszonej jako tako nie jadłam, ale pewnie jest smaczna, skoro tak gadasz. U mnie śniegu już prawie nie ma, gdzieś tam po kątach trochę leży i na pryzmach, ale wnusia nie pozwala ich rozwalić...uprawia niby wspinaczkę. Izo, dzięki za przekazanie pozdrowień Kamie. Ciekawe jak Tarnince minął dyżur. Miłego wieczoru. |
|
||||
Hej
Bogda, ja tylko napisałem. Obiady gotuje żona, i co ugotuje to z jem . A obiady robi pyszne,śniadania też. Kolacje dziennie nie jem. Najwyżej małą kromkę chleba razowego z herbatą miętową. Zioła ze swojego ogrodu mamy. Zbieram w maju liście z brzozy, z malin, z jeżyn, pokrzyw . Wszystko potnę drobno suszę i trzymam w worku lnianym
Miętę ekstra samą susze. Dobranoc wszystkim , spokojnej nocy wyspanej..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry w czwartkowy poranek.
Wstał nowy dzień, a wraz z nim nowe zadania i wyzwania. Bogda już działa w ogrodzie, a u mnie nie wejdzie w podwórko, bo wszędzie zalega jeszcze gruba warstwa śniegu, tak ze 25 cm, a miejscami i więcej. Trzeba wstrzymać się jeszcze z jakimikolwiek pracami - jednak na wschodzie chłodniej niż na zachodzie kraju. Planów na dziś więc nie mam żadnych...będzie luz i książka, komputer lub telewizor. Przydałoby mi się iść do fryzjera, ale jeszcze się chwilę wstrzymam, aby mieć świeżą fryzurkę na święta. Pozdrawiam....Dobrego dnia WSZYSTKIM...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Gienku, jak żona pysznie gotuje, to z przyjemnością zajadasz. Rzuciłeś temat o tłuczonych ziemniakach, to i my musiałyśmy napisać, jak to robimy. Każdy ma jakiej sekrety w gotowaniu i doprawianiu potraw, ja lubię wyraziste smaki. Dzień zapowiada się pięknie, ptaszki świergolą...wstępnie umówiłam się z kuzynką na spacer z kijkami. Jak nic nie stanie na przeszkodzie, to pójdziemy. Poza tym żadnych innych konkretnych planów nie mam. Po południu może znowu coś w ogrodzie podziałam, chociaż po wczorajszych wygibasach kosteczki bolą. Miłego dnia. Hej Izo. Znowu przeleciałaś mi nad głową. Też powinnam do fryzjera. Czapki idą już w odstawkę, a na głowie bałagan. |
|
||||
Dzień dobry
Nie bardzo jeszcze mogę podziałać w ogrodzie, bo mokro i na niektórych ścieżkach ciągle leży śnieg. Wrażliwe krzewy róż śpią jeszcze pod pierzynką i za wcześnie, żeby im te pierzynki usuwać, ma jeszcze niewielki mróz powrócić. Ale spacery uskuteczniam i wiosnę przyniosłam do domu, to się z Wami dzielę Dobrego dnia wszyściutkim
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Hej Lulka.
U mnie jakoś szybko śnieg zginął, ale dalej w ogrodzie jest bardzo mokro. Działałam tylko tam, gdzie można było spokojnie wejść. Róże to jeszcze nie pora odkrywać, niech sobie drzemią. Oj...jak mi się chce takiej wiosny, co to przyniosłaś. Cytat:
A wiosną jest jej więcej niż jesienią. Lecę do wnusi. Trzymcie się w zdrowiu. |
|
||||
Witam
Fajny słoneczny ciepły będzie dzień.Słonko już wysoko jest , będzie cieplutko jak cholera dziś. Koło 20 stopni w słoneczku.
Z kijkami to ja chodzę do pieca z palić, je ale nosze je w koszyku. Najwyżej to biorę ( krykę ) na spacerek.Laskę.. Jak idę sam.. Pozdrawiam miłego dnia Śniegu prawie nie ma , tyle co po kątach się poniewiera. Na ogrodzie strasznie mokro, ziemia zmarznięta jest jeszcze.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Od rana ciśnienie mi podnosicie tą wiosną...u Was takie tulipany???..jak u mnie jeszcze 30 cm śniegu???..no chiba że to ze sklepu..
Dziś robiłam za pomoc przy szczepionej kuzynce co to po szczepieniu ciśnienia takiego dostała że wypuścić ją bez opieki nie chciały.Po odsiedzeniu jeszcze z 30 min pojechałyśmy do niej do domu ..potem przybył mąż ..Hmmm coś nieciekawie to wygląda...a może nauczycieli po 40 stce szczepią tą gorszą???.. Lulka ja z tej chęci grzebania to chyba pomidory, ogórcy dynię i cukinię wsadzę do kubków po śmietanie ..na parapet..tylko czy nie za wcześnie? |
|
||||
Dobry wieczór!
Wy już z głową w marzeniach o wiośnie, a ja wyglądnęłam przed chwilą na pole i widzę taki pejzaż:
A wiosnę mam w pojemnikach w postaci zielonego dla kota. Nie wygląda to imponująco, bo przecież jest skubane. O kocie nic nie pisałam, ponieważ kot jest dziki, piwniczny z blokowiska. Przechowuję go przez zimę w domu, bo pozamykano przed mrozami okienka piwniczne i trzeba było ratować. Nie pozwala się pogłaskać, a postęp jaki zrobił polega na tym, że poznał kuwetę i już nie sypia pod tapczanem a na fotelu i przychodzi do miski w mojej obecności. Kot jest koteczką około10 letnią.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam wieczorkiem....
Kobro...wiadomo...moje tulipany ze sklepu, w ogrodzie ani słychu...może za 2 miesiące... a może i dłużej. Przewaliłam trochę śniegu z miejsc zacienionych na słoneczne, aby się szybciej topił....też gruba warstwa jeszcze zalega. Gratko...piękne kocię....masz dobre serce, że przyjęłaś bezdomniaczka....pewnie zostanie już z Tobą. Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Kobra, nauczycieli szczepią Astrą czy jakoś tak się nazywa, podobno efekty poszczepienne są nieciekawe. Ale już chyba wszystko dobrze. Izo, śliczną masz wiosnę w domu. Ogrodowe tulipany jeszcze się z ziemi nie wychylają. Że też Ci się chciało śnieg przerzucać, szkoda rąk i kręgola, bo on teraz ciężki bardzo. U Gratki to jeszcze dużo śniegu. Nie bierz tylko przykładu z Izy i nie przerzucaj. Śliczną masz kotkę. Dobrze, że na Ciebie trafiła...a może ktoś Ci ją podarował, w jej oczach widać już szczęśliwość. Ja znowu powalczyłam z czarnym bzem i leszczyną, wycięłam...teraz za trochę czymś pniaki spryskam, żeby nie odrastały. Za to znowu hałda gałęzi się utworzyła, ogniska możemy palić co dzień przez długo, długo....nie ma z nimi co zrobić. Do południa byłam z kuzynką na spacerze, buty całe umaziane w błocie, trzeba je było myć, ale wreszcie spokojnie sobie pogadałyśmy. Miłego wieczoru. |
|
||||
Dzień dobry
Zaczynam od uśmiechu, bo wg prognoz taki będzie dzisiejszy dzień; będzie słonecznie i ciepło.
A jaką go treścią wypełnimy to już trochę od nas zależy. Nie mam specjalnych planów. Mam co prawda zaległe prasowanie, ale prasowanie mi nigdy jeszcze nie uciekło. Wyciągnę odkurzacz, tylko kot się go boi. Muszę ostrożnie odkurzyć koci pokój. Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry mówię wszystkim, a szczególnie witam się z Bogdą i Gratką, które były już na wątku. Podobnie jak One nie mam planów na dziś...oprócz gotowania oczywiście, bo już byłam na zakupach. W niedzielę mam rodzinny obiad, więc trzeba było zaopatrzyć się w mięsiwo.
U mnie już słoneczko świeci i fajnie się chodziło...było tak radośnie i ciepło. Wprawdzie Bogda prognozuje deszcz, ale do nas na południowy - wschód jeszcze nie dojdzie. Gratko...moja Kicia też boi się odkurzacza i zwiewa do drugiego pokoju, jak odkurzam, za to Dusia śpi smacznie i nic jej nie przeszkadza. Można jej brzęczeć za uchem.... Pozdrawiam....Dobrego dnia...
__________________
|