Różności!!!!!!

[barteczek]

Dziękuję Wam kochani za odwiedziny, za miłe słowa o moim pra... to takie maleńkie szczęście całej rodziny!
Majeczko, ważne że spędziłaś fajnie dzień! Być z rodziną, ze znajomymi..super! Wystarczyło Ci jeszcze chęci i czasu zajrzeć tutaj! Przytulam Cię...
Helenko, piękna fotka i miłe pozdrowienia!
Gienio, fajnie się spało... a czytanie książek, to odpoczynek od codzienności, przeniesienie się w inny, lepszy świat...
Izabel, traz łączę się aby uczestniczyć w Mszy... nie chodzę tak często do kościoła, cześciej wchodzę do Kaplicy obok Bazyliki... tam jest przytulnie i można w ciszy spędzić sporo czasu ....
Mają przyjechać dzieci... muszę się jeszcze przygotować.... a sunia nie była dzisiaj na spacerku i chce mi nogi pogryźć...a pada, ona nie może moknąć...
Moc buziaków Wam zostawiam!

[barteczek]

Smacznego obiadu, Rodzinko!

[bliżniaczka49]

Wszyscy piszą że pada, u nas w północnej Wielkopolsce susza. Przyślijcie trochę deszczu!!!
Bliźniaczka.

[barteczek]

Witaj.
Może będzie taka możliwość to od razu Ci podeślemy!
Pozdrawiam i życzę ulewy!

[barteczek]

Byłam z sunią na długim spacerku... dzieci nie trafiły do mnie... można zapomnieć adres...
Do potem Rodzinko...

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Ninko....przykro mi, że dzieciaki nie dotarły...może zatrzymała ich jakaś pilna przyczyna, a może wiadomość, że wczoraj byli niektórzy i nie chcieli Ci robić kłopotu. Zapewne nie kierowało nimi nic złego....tylko jak się zapowiedzieli i nie przyjechali to przykro. Może jutro ktoś wpadnie...
Bliźniaczka....jutro ma na zachodzie padać, więc może i u Ciebie pokropi.
Miłego wieczoru i spokojnej nocy....

[barteczek]

Izabel, już wiem, dzwoniła córcia, byli u niej na obiedzie i za późno wyjechali a to daleko... trudno, bywa i tak!
Będę zmykać... te spacery z sunią mnie wykończą... ile to maleństwo ma siły... może chodzić, biegać bez końca. Teraz padła, śpi a ja mam jeszcze sporo roboty...
Do jutra Rodzinko

[Mariag2]

Dobry wieczór Ninko i Rodzinko!
Ninko przykro mi,ze Twoi bliscy nie dotarli.Tak się cieszylas.Na pewno jutro się dowiesz co im przeszkodziło.
Witam nowa kolezanke.Dobrze trafiłas.Jest to bardzo przyjemny watek.
Jestem pózno,bo oglądałam mecz Polska- Serbia.Polacy wygrali,maja brazowy medal-to sa siatkarze.
A teraz czas powiedzieć dobranoc!

[gynek66]

DO JUTRA śpijcie dobrze , niech wam się śnią bajki z dziecinnych lat.
Dobrego poniedziałku.

[Omi]

Witam.

Mija dzien za dniem ...czekam na dzien bez bolu.

Dziekuje za slowka skierowane do mnie, przekazujace
troske i pamiec.
Zagladam, czytam, ale nie mam sily, by choc troche napisac.
Jestem wyczerpana.
Okres zakazny juz dawno minal, a ja dalej cierpie.

Usiadlam, by napisac do Was pare milych slow, a zaczynam znow biadolic, narzekac ...

Mz doszedl juz prawie do siebie po operacji, do pelnego zdrowia jednak potrwa jeszcze troche.

Dzisiaj bylismy u znajomych ktorzy maja ogrod i jest w nim bardzo duzo malin.
Nazbieralam sobie sporo z radoscia, ze sobie zrobimy uczte.
Chyba pozazdroscilam Gienkowi tych dobroci z Darow Natury.
Przyjechala Corka, dalam Jej w sloiku czesc malin.
Moje wstawilam na noc do lodowki.
Corka zadzwonila rankiem do mnie z pytaniem, czy moje maliny sa w porzadku.
Zdziwilo mnie Jej pytanie.
Jak to, co moze znaczyc pytanie "czy maliny sa w porzadku".
Powiedziala bym obejrzala moje maliny.
Jak ogromne bylo moje przerazenie, gdy wyjelam maliny z lodowki ...
Na sciankach szklanego naczynia chodzily - mady !
Czegos takiego nigdy w zyciu nie mialam.
To samo bylo w sloiku z malinami u Corki ...
W kuchni na miseczce bylo troche malin, ktorych wieczorem nie zjedlismy.
Na nich nie bylo madow.
Mysle, ze roznica byla w tym, ze w lodowce maliny byly w zamknietych naczyniach,
na bufecie - bez przykrycia ...
Jednak, mimo wszystko - mady w malinach ?
Gienku - czy Ty potrafilbys cos na ten temat powiedziec ?
Naczynia - moje i Corki byly czyste.

Wieczorkiem wyjechalismy za miasto, pochodzilismy z kijkami.
Nawet dobrze mi to zrobilo.
Moze nocke przespie spokojniej.

Mysle Helenko, ze korzystasz ze spacerow z kijami ?
Dziekuje Ci Kochana ze pytalas o mnie.
Podobnie jak Nineczka, Izabell ...
Moje samopoczucie nie jest najlepsze.

Nineczko -
czytam jak duzo sie wokol Ciebie dzieje - to wszystko nie pozwala Ci sie nudzic.
Twoj Prawnuczek to prawdziwe sloneczko -
milusienki, usmiechniety, zadowolony, widac ze jest u Prababci.


Postaram sie jutro zajrzec do Was - do Rodzinki.

Pozdrawiam Serdecznie Was Wszystkie
oraz naszego chlopaka Gienka, zyczac

[Mariag2]

Dzień dobry Ninko i Rodzinko!
Nie wiedziałam Omi,ze masz takie trudne codzienne żyie.Ale wierzę,ze będzie dobrze i Twoje dni tez będą lepsze.Życzę Tobie i mężowi zdrowia ,zdrowia i zdrowia.
Ninko mysle ,ze Twój dzien tez bedzie radosny(rozwiaze sie sprawa z odwiedzinami). Wszystkim życzę aby ten dzień minął bez przykrych niespodzianek.
Miłego dnia!

[barteczek]

Witam przy poniedziałku!
Wszystko przeczytałam i nadal nie wiem, co to za robaki w tych malinach gościły? Mnie już dwa razy przyniosła od siebie, ze swojego ogródka p. Ewa... od razu je zjadłam, to były garstki...kilka!
Ewuniu, ogromnie mi przykro że cierpisz.... przytulam Cię delikatnie ale najmocniej do serducha! Buziaki dla Mał.
Majeczko, dzisiaj wszyscy są w pracy.. i dobrze! Nie nudzę się w domu sunia mi na to nie pozwoli! Pozdrawiam Majeczko cieplutko i zdrowia życzę.
Gienio, dzięki za dobranockę!

[Iza_bella]

Dzień dobry w poniedziałkowy poranek.
Hej Ninko....dziś świętujesz, a więc nasza kochana jubilatko przyjm najserdeczniejsze życzenia i kwiaty....
Niech Ci się szczęści i darzy...



Omi...przytulam i dmucham na bolące.
Pozdrawiam WSZYSTKICH.... Dobrego dnia.....

[helena62]

Ninko kochana wszystkiego dobrego a najwięcej zdrowia Witajcie
dziewczyny! Ewciu to straszne co opisujesz ale myślę że za chwię moment dojdziesz do siebie.Owady to paskudna sprawa.Dobrego radosnego dzionka dziewczyny a przede wszystkim zdrowka.

[barteczek]

IZABEL, HELENKO - DZIĘKUJĘ.
Izunia, dziękuję za telefon!!!!! słodkości dla Was wszystkich,

[gynek66]

Oma , nie wiem co to są za mady na malinach miałaś.?
Ja jak zrywam maliny to idą na sok z miejsca, lub daję do zamrażalki. i jestem zadowolony . Nigdy malin nie trzymam tak sobie.
Robię nawet wino z malin , i nic tam nie pływa. Czyściutkie wino się robi.
W jaki sposób te robactwo się dostało u ciebie. Może to z muszek, nie mam pojęcia.
Nawet jak handlowałem malinami też,żadnych madów nie zauważyłem na skrzynkach plastikowych. . A przecież zrywałem wieczorem , żeby z rana z nimi jechać na handel. I to brałem czasami po 5 kg, bo miałem więcej malin . Ponad 1 ar. To sto na sto metrów kwadratowych
Teraz mam 1/3 ara, i tak za dużo jak, na ten rok. Dobrze obrodziły. Zrobiłem ponad 10 Litrów soku. Dwie butle wina z malinami się robi Jedna 25 Litrów druga 15 Litrów. W sobotę znów urwałem ponad 5 kg , wszystkie dałem do zamrażalki. Z malinami trzeba szybko uciekać jak są bardzo dojrzałe. Czyli błyskawicznie działać. A wy na co czekaliście? Lodówka jak lodówka .
Dobrego dnia.

[gynek66]

Zdrowia, przede wszystkim życzę Ci Ninko. Co byś zdrowa była i szczęśliwa w dalszym ciągu tutaj. Dalej nas prowadziła na Twoim wątku, który go założyłaś.
Jakiś mały haust Ci się należy wypić - na dobre samopoczucie i zdrowie. Tego ja Ci osobiście życzę NINECZKO.

[Vika]

Witam pięknie.Nino,za Tobą tak biegam,bo wczoraj
z tym obrazkiem kłopot sprawiłam...już wyjaśniłam ,
poprawiłam ,przepraszam..

A dziś ...Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzin!

[barteczek]

Dziękuję Beniu - pięknie Ci to się udało... Sprawiasz mi radość...
Gienio, dziękuję za miłe życzenia!
Pozdrawiam Was i przytulam!

[gynek66]

Ociepliło się trochę + 15 jest , ale wiatr dokucza.

Chyba dobra kawe wypijesz w dniu urodzin ,i coś na trawienie lepsze lekko procentowe . Trochę nalewki nie zaszkodzi w tym wieku , to na zdrowie tylko i dobre trawienie.

Pozdrawiam miło i serdecznie.