BRISTOL, tam też mieszkają Polacy.

[Krycha.]

Skończyłam pokazywanie Bristolu na mojej fotografii.
Wszystkim zainteresowanym tym miastem dziękuję za obecność i za przemiłe uwagi.

Jeśli ktoś ma zdjęcia z Anglii i zechce je tutaj wklejać, uprzejmie proszę.
Wątek będzie dłużej widoczny.

[Nika]

Krysiu,dzięki za podróż po Bristolu.Jestem pod wielkim wrażeniem starej architektury i tych urokliwych domków.

[Krycha.]

Dla Ciebie Niko, podziękowanie podwójne.

To dzięki podróżom z Tobą po włoskich miastach, zawsze w Bristolu miałam przy sobie aparat i zapasowe karty pamięci. Raz wyczerpałam baterie, to nauczka na przyszłość.

[Nika]

Praktyka czyni mistrza!
Mam nadzieję,że inne podróżniczki po Wyspach Brytyjskich pokażą nam ciekawe reportazyki.Pozdrawiam.

[Doc]

Trochę Anglii człowiek na starość zobaczył!

Dziękuję krycha44...

[Elżbieta V]

Krysiu.
Wspaniale pokazałaś Bristol,piękne miasto,piękne widoki i piękne zrobione zdjęcia.
Ja byłam przez tydzień w Yorku nasza wizyta miała charakter typowo rodzinny bo przyjechał też drugi syn z Cambridge z przyszłą synową i zdjęć mam dużo ale większa część to osobiste nie nadające się na forum.
Ostatnio mało przebywam w domu i mało mam czasu na seniorka, jednak postaram się trochę pokazać Yorku chociaż po takim reportażu Krysi to wypadnę mizernie . Pozdrawiam Ela.

[Krycha.]

Elu, wybierz ile można i pokazuj, bardzo proszę, obiecałaś. Ocenę zostaw gościom.

[Elżbieta V]

York – miasto w północnej Anglii w hrabstwie ceremonialnym North Yorkshire, powstałe u zbiegu rzek Ouse i Foss.
York jest znany ze swojej bogatej historii, która zachowała się w architekturze. Miasto zostało założone ponad 2000 lat temu, a do XIX wieku było największym miastem w północnej Anglii. Co roku przyjeżdżają tu tysiące turystów, aby zobaczyć średniowieczne budowle, w których przeplatają się ślady wikingów i Rzymian.
Ścisłe centrum otoczone jest murami, wybudowanymi w 1220 za panowania Henryka III, zachowanymi niemal w całości, po których można się przechadzać po dziś dzień. Wjazd do miasta umożliwia sześć bram. Długość murów to ponad 8 mil (blisko 13 km).(Wikipedia)

Syn z żoną mieszka w Yorku od pięciu lat mają dobrą pracę , planują tu pozostać i kupić sobie dom. Teraz wynajmują mieszkanie w takich domach. Na parterze jest salon i kuchnia,na piętrze dwa pokoje i łazienka. Przed wejściem podjazd na samochód a z tyłu mały ogródek.

[Elżbieta V]

Spacer uliczkami starego miasta.

[Elżbieta V]

Uliczki na starym mieście

[Elżbieta V]

W Yorku wszystkie uliczki zakręcają, brak skrzyżowań.

[Elżbieta V]

Po starym mieście nie jeżdżą samochody w nocy tylko są dostawy do sklepów. Bardzo dużo ludzi jeździ rowerami,zamiast parkingów są stojaki do przypinania rowerów, moi też do pracy jeżdżą rowerami bo szybciej przemieszczają się po mieście niż samochodem.

[Elżbieta V]

York Minster – gotycka katedra położona w Yorku, w hrabstwie North Yorkshire w Anglii. Obok katedry w Kolonii jedna z największych katedr gotyckich w Europie Północnej. Jest siedzibą arcybiskupa Yorku, drugiego co ważności (po arcybiskupie Canterbury) dostojnika w angielskiej hierarchii kościelnej; jest również ośrodkiem administracyjnym diecezji York.Katedra zbudowana jest na planie krzyża, z ośmiokątnym kapitularzem połączonym z północną częścią transeptu, z jedną centralną wieżą i 2 wieżami w zachodniej części.(Wikipedia)
Pierwsze zdjęcia z internetu gdyż nie udało mi się objąć całości.

[Elżbieta V]

Archikatedrę widać z każdego miejsca na starym mieście.





Bardzo dużo ludzi zwiedza katedrę ,mieszkańcy Yorku za okazaniem karty mieszkańca wchodzą za darmo.

[Elżbieta V]

Katedra wewnątrz przytłacza swą wielkością

[Elżbieta V]

Każdy element koronkowy i wszechobecne witraże.

[Elżbieta V]

Witraże.

[Elżbieta V]

Witraże cd.

[Krycha.]

Trochę inna jest północna Anglia, niż południe. Ale taka sama oszczędność w wykorzystaniu terenu pod zabudowę. Domki bardziej surowe w wyglądzie, choć stare śródmieście ładnie się prezentuje. Za to kościoły równie wspaniałe. Katedra prześliczna i na zewnątrz i w środku. Zdaje się, że zwiedzanie jest płatne, to dla mnie coś nowego. W Bristolu nic nie płaciłam, ale nie dotarłam do Katedry, za mało czasu. Dobre zdjęcia Elu, czekamy na więcej.

[Elżbieta V]

Witam
Krysiu ja z aparatem zwiedzałam stare miasto które wokoło jest otoczone murem. Młodzi mieszkają bardzo blisko starego miasta są to tzw.domki letnie które teraz są wynajmowane na mieszkania stąd też taka zabudowa.
Za oknem pięknie więc wybywam w teren. Pozdrawiam wszystkich Ela