|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Mimo, ze z natury jestem potworna zlosnica - nauczylam sie reagowac spokojnie, poprostu w moim zawodzie nie mozna bylo sobie pozwolic na tzw poniesienie. Musze przyznac, ze nie bylo mi latwo. Nauczylam sie, mialam genialna metode - zanim otworzylam usta liczylam do dziesieciu.
Teraz kiedy nie pracuje zawodowo - oddycham, nie musze sztucznie sie kontrolowac. Bardzo pomocne na humor i dobre samopoczucie. Najbardziej wkurzaja mnie mlodzi niezdyscyplinowani kierowcy, ktorzy uwazaja samochod za byka a szose za arene. |
#22
|
||||
|
||||
Takie emocje-złość, zniecierpliwienie....dokuczały mi przez pewien czas-prawie dwa trudne lata. Okazało się, że przyczyna tkwiła nie w psychice, ale w fizjologii-konkretnie w chorej tarczycy. Po podjęciu odpowiedniej terapii, jak ręką odjął-minęło bezpowrotnie. Oczywiście, zdarzają się gorsze dni, ale nie jest to niczym niepokojącym, każdy tak miewa. A już myślałam, że to moje samopoczucie to objaw choroby psychicznej.....
Ostatnio edytowane przez Irenka 26 : 05-08-2014 o 18:37. |