menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #48301  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 07:57
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 796
Domyślnie

Dzień dobry w sobotni poranek....
Śnieg pada i jest już biało na ziemi...znowu będzie zabawa z odśnieżaniem....
Dziś krótko, bo real woła... nie ma się co lenić i zabrać za jakieś działanie....najpierw odkurzacz i mop...potem łopata...następnie kuchnia.... Oj..będę zajęta.
Bogda...Lulka... dzięki w imieniu Marysi.
Miłego dnia wszystkim...jeszcze wpadnę....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48302  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 09:26
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 013
Domyślnie Dzień dobry

Śnieży i wieje. Właściwie zaopatrzenie mam i nie muszę wychodzić do sklepu.
Jedynie ptakom trzeba nałożyć porcję karmy i sprzatanko w kątach chaty,
bo rynek ochajtnęłam niedawno, po wizycie dzieciaków siostrzenicy.
Mam co czytać, może chwycę za pędzel - wszystko zależne od tego czy kręgosłup pozwoli
mi się pochylać, czy będzie bolał. Czasem robię przerwę w faszerowaniu się tabletkami
przeciwbólowymi żeby wiedzieć gdzie boli i jakie jest natężenie bólu.

Diany Gabaldon nie czytałam.
Mam kilka książek problemowych, które w przeciwieństwie do beletrystyki czyta się
powoli, bo trzeba ogarnąć myśli autora, zapamiętać (!), przyjąć za swoje,
albo się zjeżyć i często z kimś przedyskutować. A ja w międzyczasie podsypiam
Cytat:
Gratko...nierozważny ten Twój zięć...samemu w taką aurę... można się zgubić, nawet gdy się jest stałym gościem w górach.
Też tak myślę, a jemu się wydaje, że pewne trasy są dla niego, alpinisty zbyt łatwe.
Jak by nie było NIE WOLNO W POJEDYNKĘ CHODZIĆ PO WYSOKICH GÓRACH.
Co prawda w zimie jest taka warstwa śniegu, że idzie się ponad kamieniami
i ponad kosodrzewiną, ale i tak może się coś stać. Wszyscy mieli raki, nie bali się poślizgów.
Córka mówiła, że pogodę mieli wymarzoną, a jedyne co ich przestraszyło, to ceny w Zakopanem.


Kto świętuje z rodziną to niech mu miło czas płynie, pozostałym też życzę,
żeby Wam sobota przeleciała jak mgnienie oka
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48303  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 09:42
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 388
Domyślnie

Cześć wszystkim
Też nie muszę nigdzie wychodzić, jak widzę, co za oknem,
to nie mam wcale ochoty.
Cały ranek przesiedziałam na Maderze , trzeba się wreszcie za coś zabrać.

Dobrego dnia Wam życzę i niech już wreszcie będzie wiosna!

Jak widzę takie niebo i te krótkie rękawki, to aż mnie skręca!

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48304  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 10:00
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo, Gratko Lulka.
U mnie pogodowo dziś nawet względnie.
Trochę białego dosypało, słonko chwilami się przebija, tylko mocno wieje.
Ale i tak nigdzie nie wychodzę, nie mam potrzeby, ptaki już swoje śniadanie dostały, teraz się uwijają przy karmniku.
Cytat:
Mam kilka książek problemowych, które w przeciwieństwie do beletrystyki czyta się
powoli, bo trzeba ogarnąć myśli autora, zapamiętać (!), przyjąć za swoje,
albo się zjeżyć i często z kimś przedyskutować. A ja w międzyczasie podsypiam
Gratko, też mi się tak zdarza i to podsypianie mnie wkurza.
Dziś przerzucę się na lżejszą lekturę, lubię kryminały, mam kilka Alka Rogozińskiego, fajnie się czyta,łączy fabuły kryminalne z dużą dawką czarnego humoru.
Ty jeszcze możesz chwycić za pędzel, jak odchodziłam na emeryturę, też miałam zamiar trochę malować, ale jakoś nie było czasu.
Cytat:
Dziś krótko, bo real woła... nie ma się co lenić i zabrać za jakieś działanie....najpierw odkurzacz i mop...potem łopata...następnie kuchnia.... Oj..będę zajęta.
Izo, też dziś będę ogarniać chałupkę, wczoraj dzień mi umknął, a wieczorem to już nie lubię sprzątać.
Tylko łopata dziś mnie ominie.
Cytat:
Jak widzę takie niebo i te krótkie rękawki, to aż mnie skręca!
Lulka, ale masz chociaż co wspominać.
Też bym już chciała na krótki rękaw i takie lazury, zimowe ubieranie się zajmuje za dużo czasu.
Jeszcze tylko kawa i do roboty.
Fajnego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48305  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 19:39
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 796
Domyślnie

Dobry wieczór....
Pracowity dzień za mną....ogarnęłam wszystko co zaplanowałam...dodatkowo wybrałam się z siostrzenicą na cmentarz...jechała na grób ojca i zaproponowała podwózkę. Wprawdzie trochę zmarzłam, bo bardzo wiało, ale spełniłam obowiązek.
Diany Gabaldon też nie czytałam... ostatnimi czasy czytam serię harlekinów medycznych...książki od wielu lat zalegały zapomniane na strychu. Miały trafić na makulaturę, ale zdecydowałam się odświeżyć pamięć.
Lulka...cudna fotka.
Bogda...
Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocy....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48306  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 19:44
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Dobry wieczór
Hej Izo, Gratko Lulko.
Przywitać się przyszłam , dać znać że żyję .
Jutro pełnia jak kto ma nocki "fajne" to wina łysego
Dobrej nocy życzę Wam.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48307  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 20:28
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Przywitać się przyszłam , dać znać że żyję .
Jutro pełnia jak kto ma nocki "fajne" to wina łysego
Tarninko, wreszcie się pokazałaś
Tak rzadko się odzywasz, a my się martwimy.
Ja zasuwam rolety i gwiżdże na łysego, a czasem bez pełni mam nockę zarwaną.
Cytat:
Pracowity dzień za mną....ogarnęłam wszystko co zaplanowałam...dodatkowo wybrałam się z siostrzenicą na cmentarz...jechała na grób ojca i zaproponowała podwózkę.
Izo, to Ci się udało wszystko ogarnąć i załatwić, a nawet wpaść na cmentarz.
Ja siedziałam cały dzień w domu, odzwyczaiłam się od mrozów, chociaż -2 to żaden mróz, ale wiało mocno i co chwilę prószyło.
Też poczytałam książkę, przy okazji załapałam drzemkę i już koniec dnia.
Jeszcze jutro dzień na luzie, o ile nic niespodziewanego się nie wydarzy.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48308  
Nieprzeczytane 04-02-2023, 23:27
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 013
Domyślnie Dobry wieczór!

Przyjechała córka z wnukiem i pokrzyżowali mi plany. Nic nie przeczytałam,
oprócz gazety, zrobiłam tylko podmalunek pod obraz i coś tam pitrasiłam, żeby mieć poczucie,
że krzątam się w domu i dlatego nie wychodzę na zewnątrz.

Śniegu nie napadało dużo, nawet gimnastyka z łopatą była zbyteczna.

Podziwiam jak jasno jest na Maderze, słońce robi swoje i to widać na wszystkich fotkach.

Dobranoc Wam.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48309  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 07:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 796
Domyślnie

Dzień dobry w niedzielny poranek....Witam wszystkich....
Za mną niedospana noc...niby o 22-giej zasnęłam, bo byłam trochę zmęczona, ale po 1-szej wybudziłam się i...czuwałam. Próbowałam przysnąć - nic z tego...kręciłam się, wierciłam...wreszcie wzięłam książkę i czytałam do rana. Będzie ciężki dzień, chyba, że uda mi się zdrzemnąć na godzinkę przed przybyciem gości.
Tarninko...jak miło, że wpadłaś....jak pisze Bogda - martwimy się o Ciebie jak Cię dłużej nie ma. Zaglądaj kochana częściej.
Bogda...oby nic niespodziewanego się nie wydarzyło. Poi pracowitym tygodniu należy Ci się trochę luzu.
Gratka też nie miała spania...buszowała po nocy. Wszystkiego dobrego Gratko.
Pozdrawiam.... Miłego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48310  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 09:58
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
Cytat:
Za mną niedospana noc...niby o 22-giej zasnęłam, bo byłam trochę zmęczona, ale po 1-szej wybudziłam się i...czuwałam. Próbowałam przysnąć - nic z tego...kręciłam się, wierciłam...wreszcie wzięłam książkę i czytałam do rana.
Izo, współczuję...a przed Tobą jeszcze goście.
Pewnie ta pełnia Cię obudziła, Tarninka wczoraj o tym pisała.
Ja spałam bez przystanków, nawet nie pamiętam co mi się śniło.
Cytat:
Poi pracowitym tygodniu należy Ci się trochę luzu.
O tak, od jutra znowu w ruchu.
Cytat:
Przyjechała córka z wnukiem i pokrzyżowali mi plany. Nic nie przeczytałam,
Gratko, tak to bywa z planami, coś sobie człowiek zaplanuje, a później niespodzianka, jak przyjemna, to nie ma co żałować.
Zaraz polecę na Maderę, ogrzać się wirtualnym ciepełkiem.
Planów na dziś nie mam, spacer chyba odpada, bo mokre przymarzło, na to spadła cienka warstwa śniegu, nie jest bezpiecznie.
A musu wyjścia nie mam, to pewnie będzie dzień domowy.
Dobrego dnia Wszystkim życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48311  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 10:48
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 013
Domyślnie

Dzień dobry!
Mam zaproszenie do córki na obiad, ale gotuję flaki na jutro, żeby było co przegryźć
jak wrócę z malarstwa. Cała chata śmierdzi tymi flakami. To był zdecydowanie zły pomysł,
aby je kupować.
Cytat:
Za mną niedospana noc...
Izunia może uda Ci się zdrzemnąć, a jak nie to połóż się zaraz jak goście wyjdą.
Pojedyncza niedospana noc nie jest groźna, ale gdyby takie noce układały się w ciągi
- trzeba zmęczyć organizm bezpośrednio wieczorem przed spaniem
i ewentualnie zgłosić się po prochy do rodzinnego.

Miłej niedzieli!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48312  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:07
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 388
Domyślnie Dzień dobry

Jakimś cudem udało mi się przespać całą noc, pomimo
pełni
Współczuję, Izo, że miałaś "białą" noc, to bardzo męczy.
Byłam jeszcze wczoraj w kinie na "Avatarze 2" 3D, lubię te
niesamowite wymyślone światy, tym razem
były podwodne, fantastyczne zdjęcia, ale zdecydowanie za dużo było wojny i przemocy i to psuło cały efekt
Wieczorem, żeby się jeszcze zmęczyć, oglądałam film na
Netflixie "Bezdech", poleciła mi koleżanka.
Ciekawy, oparty podobno na faktach, tematy nurkowania
bez butli, tylko na jednym oddechu
na głębokości ponad 170 metrów.
W sumie tragedia, ale dobrze się oglądało.

Po południu mam gości, będziemy między innymi degustować przywiezione wino Maderę,
poncha i owoc, który nazywa się annona.
Przywiozłam zielony, ale już dojrzał.
Miąższ ma soczysty i słodziutki



Miłej niedzieli
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48313  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:10
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Hej Gratko.
Cytat:
Mam zaproszenie do córki na obiad, ale gotuję flaki na jutro, żeby było co przegryźć
jak wrócę z malarstwa. Cała chata śmierdzi tymi flakami. To był zdecydowanie zły pomysł,
aby je kupować.
Pomysł smaczny miałaś, tylko teraz trudno wietrzyć dłużej mieszkanie, bardzo się wyziębi.
Ja mam na dziś brokuły, też pewnie sobie zasmrodzę, ale już za mną chodziły od dłuższego czasu.
Może zrobię zapiekankę, a może do tego tylko ziemniaczki i jajko sadzone, jakoś nie mam ochoty na mięso.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48314  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:13
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Hej Lulka.
Tak coś czułam, że zaraz ktoś przeleci mi nad głową.
Tak po prawdzie, to dobrze, że nie mam Netflixa
Przynajmniej mnie nie ciągnie.
Ciekawie wygląda ten owoc.
Udanego spotkania Ci życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48315  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:37
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 635
Domyślnie

Jak smakowicie poranek Lulka rozpoczęła ...ja z Madery nalewkę kasztanową (2 butelki)przywiozłam ..ale już po 2 tygodniach ani śladu nie było Z rzeczy pysznych zapamiętałam rybę bez ości espada czy jakoś tak . Młodzi natomiast przywieźli ciężkie czerwone wino ..dobre ale tylko kieliszek bo kamieniem na żołądku leży,dostałam także zestaw oryginalnych przypraw i do dziś większość nierozpieczętowanych bo mi szkoda ..ale czerwone cary użyłam i paprykę cudownie pachnącą.
Jak wyście tę pełnię zobaczyły???..no chyba że w kalendarzu bo u mnie chmury i śnieg a łysy działa na mnie jak Go widzę ..za chmurami to może mi nachuchać
Gratka uwielbiam flaki ale raczej podprawiam gotowce ..nie odważyłabym się gotować tych naturalnych ..brr..ze względu na rychłą eksmisję z mieszkania.. Tobie nie grozi to zasmradzaj ile wlezie
Bogda brokuły pachną ..przynajmniej dla mnie a i tak krótko gotuję bo nie lubię rozciapkanych
Iza gości będzie mieć ,powodzenia.
Tarninka objawiła się brawo !!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48316  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Hej Kobro.
Cytat:
Jak wyście tę pełnię zobaczyły???..no chyba że w kalendarzu bo u mnie chmury i śnieg a łysy działa na mnie jak Go widzę ..za chmurami to może mi nachuchać
Kobro, też jej nie widziałam, ale skoro Tarninka pisała, że jest, to musowo była.
Cytat:
Gratka uwielbiam flaki ale raczej podprawiam gotowce ..nie odważyłabym się gotować tych naturalnych ..brr..ze względu na rychłą eksmisję z mieszkania..
Ja też kupuję gotowce, nawet już ugotowane i w rosole, tylko doprawiam jeszcze po swojemu.
W jednej budce na ryneczku takie mają, zapakowane w takie balerony foliowe.
Ale i tak rzadko, bo tylko ja je jem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48317  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 11:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 388
Domyślnie

Cytat:
Napisał kobra5
Jak smakowicie poranek Lulka rozpoczęła ...ja z Madery nalewkę kasztanową (2 butelki)przywiozłam ..ale już po 2 tygodniach ani śladu nie było Z rzeczy pysznych zapamiętałam rybę bez ości espada czy jakoś tak .
Kobra, kosztowałyśmy tam nalewkę bananową, pyszna była opowiadałam o tej rybie espada tutaj:
http://www.klub.senior.pl/showpost.p...post count=12
Brokułów też nie lubię rociapkanych, gotuję krótko.
Gratko, też kupuję flaki gotowce, bo nie znoszę tego zapachu.
Bogda
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48318  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 20:00
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Dobry wieczór
Ja pisałam że pełnia ma być dzisiaj
Nie wiem dlaczego ale najgorsze sa dwa- trzy dni przed pełnią
https://pomorska.pl/ta-pelnia-ksiezy...r/c15-17254779
Flaki bardzo lubię mimo ich zapachu .kapucha tez "pachnie" że o rybach nie wspomnę
Na pozbycie się zapachu pomaga gotowanie przez chwilę liści laurowych na patelni na małym ogniu.
Za oknem świat popudrowany nawet ładnie wygląda
dzień przeszedł mi nawet dość dobrze cicho spokojnie jak lubię
Dobrej nocy Wam, a ja wybieram się na Maderę
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48319  
Nieprzeczytane 05-02-2023, 20:30
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Cytat:
Brokułów też nie lubię rociapkanych, gotuję krótko.
Lulka, też krótko gotowałam, a i tak trochę się rozciapkały, ale z bułeczką i masełkiem były pyszne.
Cytat:
Flaki bardzo lubię mimo ich zapachu .kapucha tez "pachnie" że o rybach nie wspomnę
Na pozbycie się zapachu pomaga gotowanie przez chwilę liści laurowych na patelni na małym ogniu.
No właśnie Tarninko, to co najsmaczniejsze, to brzydko pachnie w trakcie obrabiania.
Nie znałam sposobu z liśćmi laurowymi, dzięki za podpowiedź.
Cały dzień przesiedziałam w domu, poczytałam, krzyżówkę rozwiązałam, drzemkę załapałam...za to wypoczęłam.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48320  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 08:37
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Dzień dobry.
Fajnie jest na dworze...-3, nie wieje, nic nie sypie.
Ptaszki już mają śniadanie podane, wodę też, ale pewnie zaraz im zamarznie.
Dzień mam dziś domowy, nigdzie się nie wybieram, chyba, że coś się zmieni.
Dobrego dnia Wam życzę i uśmiechu.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:57.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.