|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry
Śnieży i wieje. Właściwie zaopatrzenie mam i nie muszę wychodzić do sklepu.
Jedynie ptakom trzeba nałożyć porcję karmy i sprzatanko w kątach chaty, bo rynek ochajtnęłam niedawno, po wizycie dzieciaków siostrzenicy. Mam co czytać, może chwycę za pędzel - wszystko zależne od tego czy kręgosłup pozwoli mi się pochylać, czy będzie bolał. Czasem robię przerwę w faszerowaniu się tabletkami przeciwbólowymi żeby wiedzieć gdzie boli i jakie jest natężenie bólu. Diany Gabaldon nie czytałam. Mam kilka książek problemowych, które w przeciwieństwie do beletrystyki czyta się powoli, bo trzeba ogarnąć myśli autora, zapamiętać (!), przyjąć za swoje, albo się zjeżyć i często z kimś przedyskutować. A ja w międzyczasie podsypiam Cytat:
Jak by nie było NIE WOLNO W POJEDYNKĘ CHODZIĆ PO WYSOKICH GÓRACH. Co prawda w zimie jest taka warstwa śniegu, że idzie się ponad kamieniami i ponad kosodrzewiną, ale i tak może się coś stać. Wszyscy mieli raki, nie bali się poślizgów. Córka mówiła, że pogodę mieli wymarzoną, a jedyne co ich przestraszyło, to ceny w Zakopanem. Kto świętuje z rodziną to niech mu miło czas płynie, pozostałym też życzę, żeby Wam sobota przeleciała jak mgnienie oka
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cześć wszystkim
Też nie muszę nigdzie wychodzić, jak widzę, co za oknem, to nie mam wcale ochoty. Cały ranek przesiedziałam na Maderze , trzeba się wreszcie za coś zabrać. Dobrego dnia Wam życzę i niech już wreszcie będzie wiosna! Jak widzę takie niebo i te krótkie rękawki, to aż mnie skręca!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo, Gratko Lulka. U mnie pogodowo dziś nawet względnie. Trochę białego dosypało, słonko chwilami się przebija, tylko mocno wieje. Ale i tak nigdzie nie wychodzę, nie mam potrzeby, ptaki już swoje śniadanie dostały, teraz się uwijają przy karmniku. Cytat:
Dziś przerzucę się na lżejszą lekturę, lubię kryminały, mam kilka Alka Rogozińskiego, fajnie się czyta,łączy fabuły kryminalne z dużą dawką czarnego humoru. Ty jeszcze możesz chwycić za pędzel, jak odchodziłam na emeryturę, też miałam zamiar trochę malować, ale jakoś nie było czasu. Cytat:
Tylko łopata dziś mnie ominie. Cytat:
Też bym już chciała na krótki rękaw i takie lazury, zimowe ubieranie się zajmuje za dużo czasu. Jeszcze tylko kawa i do roboty. Fajnego dnia Wam życzę. |
|
||||
Dobry wieczór....
Pracowity dzień za mną....ogarnęłam wszystko co zaplanowałam...dodatkowo wybrałam się z siostrzenicą na cmentarz...jechała na grób ojca i zaproponowała podwózkę. Wprawdzie trochę zmarzłam, bo bardzo wiało, ale spełniłam obowiązek. Diany Gabaldon też nie czytałam... ostatnimi czasy czytam serię harlekinów medycznych...książki od wielu lat zalegały zapomniane na strychu. Miały trafić na makulaturę, ale zdecydowałam się odświeżyć pamięć. Lulka...cudna fotka. Bogda... Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocy....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Cytat:
Tak rzadko się odzywasz, a my się martwimy. Ja zasuwam rolety i gwiżdże na łysego, a czasem bez pełni mam nockę zarwaną. Cytat:
Ja siedziałam cały dzień w domu, odzwyczaiłam się od mrozów, chociaż -2 to żaden mróz, ale wiało mocno i co chwilę prószyło. Też poczytałam książkę, przy okazji załapałam drzemkę i już koniec dnia. Jeszcze jutro dzień na luzie, o ile nic niespodziewanego się nie wydarzy. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Dobry wieczór!
Przyjechała córka z wnukiem i pokrzyżowali mi plany. Nic nie przeczytałam,
oprócz gazety, zrobiłam tylko podmalunek pod obraz i coś tam pitrasiłam, żeby mieć poczucie, że krzątam się w domu i dlatego nie wychodzę na zewnątrz. Śniegu nie napadało dużo, nawet gimnastyka z łopatą była zbyteczna. Podziwiam jak jasno jest na Maderze, słońce robi swoje i to widać na wszystkich fotkach. Dobranoc Wam.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry w niedzielny poranek....Witam wszystkich....
Za mną niedospana noc...niby o 22-giej zasnęłam, bo byłam trochę zmęczona, ale po 1-szej wybudziłam się i...czuwałam. Próbowałam przysnąć - nic z tego...kręciłam się, wierciłam...wreszcie wzięłam książkę i czytałam do rana. Będzie ciężki dzień, chyba, że uda mi się zdrzemnąć na godzinkę przed przybyciem gości. Tarninko...jak miło, że wpadłaś....jak pisze Bogda - martwimy się o Ciebie jak Cię dłużej nie ma. Zaglądaj kochana częściej. Bogda...oby nic niespodziewanego się nie wydarzyło. Poi pracowitym tygodniu należy Ci się trochę luzu. Gratka też nie miała spania...buszowała po nocy. Wszystkiego dobrego Gratko. Pozdrawiam.... Miłego dnia....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Cytat:
Pewnie ta pełnia Cię obudziła, Tarninka wczoraj o tym pisała. Ja spałam bez przystanków, nawet nie pamiętam co mi się śniło. Cytat:
Cytat:
Zaraz polecę na Maderę, ogrzać się wirtualnym ciepełkiem. Planów na dziś nie mam, spacer chyba odpada, bo mokre przymarzło, na to spadła cienka warstwa śniegu, nie jest bezpiecznie. A musu wyjścia nie mam, to pewnie będzie dzień domowy. Dobrego dnia Wszystkim życzę. |
|
||||
Dzień dobry!
Mam zaproszenie do córki na obiad, ale gotuję flaki na jutro, żeby było co przegryźć jak wrócę z malarstwa. Cała chata śmierdzi tymi flakami. To był zdecydowanie zły pomysł, aby je kupować. Cytat:
Pojedyncza niedospana noc nie jest groźna, ale gdyby takie noce układały się w ciągi - trzeba zmęczyć organizm bezpośrednio wieczorem przed spaniem i ewentualnie zgłosić się po prochy do rodzinnego. Miłej niedzieli!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry
Jakimś cudem udało mi się przespać całą noc, pomimo
pełni Współczuję, Izo, że miałaś "białą" noc, to bardzo męczy. Byłam jeszcze wczoraj w kinie na "Avatarze 2" 3D, lubię te niesamowite wymyślone światy, tym razem były podwodne, fantastyczne zdjęcia, ale zdecydowanie za dużo było wojny i przemocy i to psuło cały efekt Wieczorem, żeby się jeszcze zmęczyć, oglądałam film na Netflixie "Bezdech", poleciła mi koleżanka. Ciekawy, oparty podobno na faktach, tematy nurkowania bez butli, tylko na jednym oddechu na głębokości ponad 170 metrów. W sumie tragedia, ale dobrze się oglądało. Po południu mam gości, będziemy między innymi degustować przywiezione wino Maderę, poncha i owoc, który nazywa się annona. Przywiozłam zielony, ale już dojrzał. Miąższ ma soczysty i słodziutki Miłej niedzieli
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Hej Gratko.
Cytat:
Ja mam na dziś brokuły, też pewnie sobie zasmrodzę, ale już za mną chodziły od dłuższego czasu. Może zrobię zapiekankę, a może do tego tylko ziemniaczki i jajko sadzone, jakoś nie mam ochoty na mięso. |
|
||||
Jak smakowicie poranek Lulka rozpoczęła ...ja z Madery nalewkę kasztanową (2 butelki)przywiozłam ..ale już po 2 tygodniach ani śladu nie było Z rzeczy pysznych zapamiętałam rybę bez ości espada czy jakoś tak . Młodzi natomiast przywieźli ciężkie czerwone wino ..dobre ale tylko kieliszek bo kamieniem na żołądku leży,dostałam także zestaw oryginalnych przypraw i do dziś większość nierozpieczętowanych bo mi szkoda ..ale czerwone cary użyłam i paprykę cudownie pachnącą.
Jak wyście tę pełnię zobaczyły???..no chyba że w kalendarzu bo u mnie chmury i śnieg a łysy działa na mnie jak Go widzę ..za chmurami to może mi nachuchać Gratka uwielbiam flaki ale raczej podprawiam gotowce ..nie odważyłabym się gotować tych naturalnych ..brr..ze względu na rychłą eksmisję z mieszkania.. Tobie nie grozi to zasmradzaj ile wlezie Bogda brokuły pachną ..przynajmniej dla mnie a i tak krótko gotuję bo nie lubię rozciapkanych Iza gości będzie mieć ,powodzenia. Tarninka objawiła się brawo !!! |
|
||||
Hej Kobro.
Cytat:
Cytat:
W jednej budce na ryneczku takie mają, zapakowane w takie balerony foliowe. Ale i tak rzadko, bo tylko ja je jem. |
|
||||
Cytat:
http://www.klub.senior.pl/showpost.p...post count=12 Brokułów też nie lubię rociapkanych, gotuję krótko. Gratko, też kupuję flaki gotowce, bo nie znoszę tego zapachu. Bogda
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dobry wieczór
Ja pisałam że pełnia ma być dzisiaj Nie wiem dlaczego ale najgorsze sa dwa- trzy dni przed pełnią https://pomorska.pl/ta-pelnia-ksiezy...r/c15-17254779 Flaki bardzo lubię mimo ich zapachu .kapucha tez "pachnie" że o rybach nie wspomnę Na pozbycie się zapachu pomaga gotowanie przez chwilę liści laurowych na patelni na małym ogniu. Za oknem świat popudrowany nawet ładnie wygląda dzień przeszedł mi nawet dość dobrze cicho spokojnie jak lubię Dobrej nocy Wam, a ja wybieram się na Maderę |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Nie znałam sposobu z liśćmi laurowymi, dzięki za podpowiedź. Cały dzień przesiedziałam w domu, poczytałam, krzyżówkę rozwiązałam, drzemkę załapałam...za to wypoczęłam. Miłego wieczoru Wam życzę. |