Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[pluto37]

Napisał bogda

Cośta się tak przyczepiły do tej żmii.
Żmije są niebezpieczne i wredne.
I te w naturze i te farbowane.
......

te w naturze są ciche, nikomu nie zaczepiane krzywdy nie czynią i lubia myszki i podobne zwierzątka co my ich nie lubimy konsumować.... czyli pożyteczne. Więcej mitów tu niż faktycznej grozy. Te nasze to nie czarne mamby, ani grzechotniki.

Te drugie to wiadomo...

[amiii]

Napisał bogda

Żmije są niebezpieczne i wredne.

A w życiu.
Nie można zwierzętom
przypisywać ludzkich cech.
Te mamy zarezerwowane,
szczególnie te najpaskudniejsze.

https://www.youtube.com/watch?v=e-NrWr7Y2Xw

[eledand]

Jesteście,wszystkie świetlne.O,,,ooo.

Pozdrawiam do juterka.do soboty,,,..

[pluto37]

Napisał amiii

A w życiu.
Nie można zwierzętom
przypisywać ludzkich cech.
Te mamy zarezerwowane,
szczególnie te najpaskudniejsze.

]

I tak mnie pisz! I taaką Cie lubię.
Nie trza mieszać zwierzątek do naszych niecnych wyczynów.


i deser taki mnie naszedł
https://www.youtube.com/watch?v=jq-3gto4Eew

[Siri]

https://www.reddit.com/r/aww/comment...bebgigkcqpd4k/

[bogda]

Siri, fajne kociaki gapy.

Nie można zwierzętom
przypisywać ludzkich cech.

To jak po zwierzęcemu nazwać takie cechy?
My też zwierzęta, tylko wyższego gatunku, chociaż nie zawsze to widać, a czasem nawet gorszego gatunku.
Dobrej nocki Wam życzę.

[amiii]

Napisał pluto37

I taaką Cie lubię.

Rozumiem,
że jesteśmy "po słowie."
Chyba że rano
wszystkiego się wyprzesz.

Deja vu?

[pluto37]

Napisał amiii

Rozumiem,
że jesteśmy "po słowie."
Chyba że rano
wszystkiego się wyprzesz.

Deja vu?

A .....w życiu!!!!!!!

[bogda]

Dzień dobry.
Dzień zapowiada się pięknie, trzeba pomyśleć jakby go tu wykorzystać.
Pluto z Żabą jakieś deklaracje se składają.
Co prawda nie jestem w temacie, ale zawsze to coś ciekawego.
Idę sprawdzić jak jest na polu.
Dobrego dnia.

[zula]

Dzień dobry!
Cześć Bogusia!
Dzień piękny jak na razie,ale ma być ponad 30 stopni a popołudniu burze.




https://youtu.be/_EdZbopNeS8

[pluto37]

Napisał bogda

Dzień dobry.
Dzień zapowiada się pięknie, trzeba pomyśleć jakby go tu wykorzystać.
Pluto z Żabą jakieś deklaracje se składają.
Co prawda nie jestem w temacie, ale zawsze to coś ciekawego.
Idę sprawdzić jak jest na polu.
Dobrego dnia.

Zaraz tam deklaracje... a w końcu co może innego były brunet wieczorową porą?

[amiii]

Napisał bogda

Pluto z Żabą jakieś deklaracje se składają.

Cały świat na deklaracjach i obietnicach stoi.

W nocy padało,
teraz słońce i powietrze,
że nożem można kroić
i smakować.
A mnie trza do do dusznych sklepów iść.

[bogda]

a w końcu co może innego były brunet wieczorową porą?

Nie wiem, wnikać nie będę, ale jak chce, to i może.
Zula, u mnie też już upalnie.
Mogłoby być, gdyby nie te burze pierońskie.
A musisz Żabo akurat w upał do sklepów?
Poczekaj aż się ochłodzi.
A ja dalej latam, szafę przetrzebiłam, bo już nic się nie mieści, a ubrać i tak nima co.
Jeszcze chyba jedną hortensję przesadzę, bo tam jej coś nie pasuje.

[amiii]

Napisał bogda

A musisz Żabo akurat w upał do sklepów?
Poczekaj aż się ochłodzi.

Ależ u mnie dwudziestka na termometrze.
A powietrze takie cudnie rześkie
że chciałoby się dwa razy szybciej oddychać,
coby się nachapać.
A do sklepu muszę,
bo skarpetki prędzej kupię niż znajdę.
A bez skarpetków
do tak zacnego kraju
nie wypada mi jechać.
Bo to już za cztery dni do Was jadę.

[bogda]

Bo to już za cztery dni do Was jadę.

Cieszysz się?
Bo ja tak.
Ale bez skarpetek nie uchodzi.

[amiii]

Napisał bogda

Cieszysz się?

"Z Was" tak, wiadomo.
Bo Wy jak ta wisienka na torcie.
Ale to dopiero na końcu
a wcześniej trza ten tort skonsumować.
Całe dwa tygodnie.
Po co mi był ten Solec Zdrój?
Trza było capnąć tę wisienkę
i do domu.

[zula]

Napisał amiii

"
Po co mi był ten Solec Zdrój?
Trza było capnąć tę wisienkę
i do domu.

Łapka Ci się naprawi.

[amiii]

Napisał zula

Łapka Ci się naprawi.

Ale nie na pewno.
A co się wynudzę,
to nikt mi nie zabierze.

[zula]

Napisał amiii

Ale nie na pewno.
A co się wynudzę,
to nikt mi nie zabierze.

Nie wiesz na pewno,a może nóż widelec.
Szwagierka była w Busku i czytałam,jak ktoś jej radził na fb żeby pooglądała park zdrojowy w Solcu,podobno piękny.

[bogda]

Po co mi był ten Solec Zdrój?
Trza było capnąć tę wisienkę
i do domu.

Wisienka bez tortu nie nada.
Wtedy dopiero smak poczujesz.
Zula, tam zaraz jakiś narciarz się na Żabę rzuci, nie będzie się nudzić.