|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1241
|
|||
|
|||
Jutro, jeszcze przed wschodem słońca ładuję rower do pociągu i wybieram się do sąsiadów z północnego wschodu. Planuję zatrzymać się nieco dłużej w Inowrocławiu ,Ciechocinku,Nieszawie, Toruniu i Włocławku. Do Wielkopolski wrócę w środę.
|
#1242
|
||||
|
||||
Pozwólcie, że i ja coś pokażę. Ostatnio przejechaliśmy 49,8 km na spokojnie, [7.00-16.00]
Nieczynny od 30 lat Kościół w Trzcielu przejście nad autostradą dla zwierząt Inne przejście Zjazd z autostrady między Trzcielem a Lutolem |
#1243
|
||||
|
||||
Stanley - zazdroszczę Ci takiej prawdziwej wyprawy rowerowej. Po powrocie koniecznie napisz tutaj coś o niej, wklej fotki. Ja jadę do Twojej (mojej) Wielkopolski, ale niestety znowu bez roweru .
Pamira - jeśli chodzi o przejechane kilometry, to Twoje wycieczki można powiedzieć są zupełnie przyzwoite , a zdjęcia i okolice po których jeździsz bardzo mi się podobają. Ja też najbardziej lubię takie trasy. |
#1244
|
||||
|
||||
Cytat:
Dobrze się sprawowałam, więc dobrą ocenę dostałam! wstydzić się nie musicie...... wiodłam wesołe życie....hihihi |
#1245
|
||||
|
||||
Pamiro,jestem pod wrażeniem Twojego licznika.Tak trzymaj...
Stanley,już Ci kibicuję......i zazdraszczam |
#1246
|
||||
|
||||
Witam miłośników jazdy na rowerze.
Za chwilę wsiadam na moją maszynę i jadę przed siebie. Czarna muszę się przyznać, że dziennie robię 15-20 km, a tylko raz na kilka lub kilkanaście dni wybieram się na całodzienną wycieczkę, jak znajdę chętne do podróży. Pozdrawiam! |
#1247
|
|||
|
|||
czrna, gosbiker! Zazdrościc nie ma czego. Przez trzy dni przejechałem 198km. ,wypada na jeden dzień nieco ponad 60km., a to średnio licząc czterogodzinny spacerek.(15km/h).W Inowrocławiu wysiadlem z pociagu z rowerem o ósmej , po trzygodzinnym zwiedzaniu miasta ruszyłem juz rowerem do Ciechocinka i dalej na wczesniej umówiony nocleg w klasztorze w Nieszawie. Kościół przyklasztorny w remoncie , ale w pokojach gościnnych cicho i przyjemnie. Rano , następnego dnia przeprawiłem się promem na wschodni brzeg Wisły i dalej przez Bobrowniki do Włoclawka. Po zwiedzeniu miasta wrócilem po zachoniej stronie brzegu na nocleg w Nieszawie. W srodę przez Ciechocinek udałem sie do Torunia. Starówka toruńka urokliwością dorównuje krakowskiej i wrocławskiej (moje zdanie).Opatrznośc mi sprzyjała bo pogoda dopisała , powiem nawet że ciepłem w poniedziałek i wtorek jak na wrzesień nieco przesadziła. W środe nieco się zachmurzyło , ale nie zmokłem . Ot i cała moja trzydniowa wyprawa.Kilka fotek zamieszczę w mojej galerii. Pstryknięte komórką to i wysokich lotow zdjęcia to nie są.
|
#1248
|
||||
|
||||
Stanley...nie bądż taki skromny...ot,taka tam wyprawa..lub spacerek.....i tak Ci zazdroszczę ...pogodę ładną miałeś.....trasę..... nie mówiąc o doznaniach.
A mnie rok zleciał i tak się kręciłam na niewielkich etapach ..... . |
#1249
|
||||
|
||||
Stanley jeżdżę tyle, na ile wiek i zdrowie mi pozwała, no i oczywiście czas. Poza rowerem mam jeszcze inne zainteresowania i cieszę się, kiedy mogę troszkę dalej pojeździć po okolicy. Chodzenie i bieganie nie leży w mojej naturze, ale jeśli reflektujesz, to zapraszam
|
#1250
|
|||
|
|||
Pamiro!Na półmaraton to mnie nie namówisz , powiem skromnie że zajął bym z całą pewnością ostatnie miejsce, a to by było dla mnie nie do przełknięcia Nieskromnie natomiast powiem ze znam dobrze okolice Nowego Tomyśla jako że wczesną młodość spędziłem w północno-wschodniej części powiatu.W roku ubiegłym przez Wolsztyn- Zbąszyń -Łomnicę-Miedzichowo- Bolewice pedałowałem do Brodów k/Lwówka.
|
#1251
|
||||
|
||||
Ja jakbym biegała,tobym się zatarła......
|
#1252
|
||||
|
||||
|
#1253
|
||||
|
||||
|
#1254
|
||||
|
||||
|
#1255
|
||||
|
||||
|
#1256
|
||||
|
||||
|
#1257
|
||||
|
||||
i droga powrotna do domu...może niezbyt ciekawe zamieściłam zdjęcia,ale obrazują miejscowości Dzisiaj za to pojechałam w takie miejsce,że przez ok.10 km należało prowadzić rower i przedzierać sie przez piachy,łąki chaszcze,bezdroża...gdzieś na tyłach wysypiska śmieci...po raz pierwszy tam mnie poniosło...i pewnie ostatni...po prostu tor przeszkód! |
#1258
|
||||
|
||||
Ja dziś zrobiłam 20 km, a tej jesieni planuję jeszcze jedną dłuższą wyprawę, potem już tylko ścieżka i najbliższe otoczenie.
Czarna powiedz, czy ty sama tyle kilometrów przejechałaś? , bo ja sama w dalszą drogę nie wyruszam, jakoś mi tak niezręcznie. We dwie albo trzy raźniej jechać. Nieczynny dworzec PKP na trasie Zbąszyń - Międzychód |
#1259
|
|||
|
|||
Czarna ! moje gratulacje! . 50km to już jest coś . Mnie przypadły do gustu wyprawy rowerowo-kolejowe.Okolice w promieniu 50km mam dokładnie przez ostatnie lata' zjechane" . Koleją wcześnie rano jadę gdzieś dalej ,następnie rowerem w trasę nie dłuższą niż 100km i wracam PKP późnym wieczorem do domu.
|
#1260
|
||||
|
||||
Stanley przepraszam, ale tak się zastanawiam, czy ty oprócz zaliczania kilometrów jeszcze czymś się zajmujesz. Chyba, że masz trochę lat mniej niż emeryt.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
nordic walking i rower | Anilah | Hobby, pasje | 37 | 20-07-2015 11:09 |
Sport to zdrowie - rower | nollewska | Hobby, pasje | 46 | 29-03-2013 23:37 |
Rower | arczia | Profilaktyka i zdrowy styl życia | 570 | 18-11-2009 17:16 |
Przyrząd Do ćwiczeń/rower/ | JADWIGA5025 | Kupię, sprzedam, zamienię | 1 | 27-05-2009 17:20 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|