Województwo wielkopolskie: powitanie i "lista obecności"

[Bunia 51]

witam dziewczyny......no nie powaliłyście mnie na kolana,
najpierw Mirka z reklamą Zbąszynia, teraz Ala z Koninem i
wydawałoby się ze znam oba miasta, ale nie z tej strony
Konin znam z wypraw do Lichenia i to nie jeden raz byłam w tym mieście,
Zbąszyń też już widziałam, ale dawno, dawno.....widać zmiany i zachęciłaś mnie Mirko do złożenia wizyty.
ale....... latem , jak piszesz i poproszę wówczas o pomoc..

[Bunia 51]

witam pyreczki.......

[olena]

Cześć Dzisiaj na dworze ćwierkało wszystko jak na wiosnę.
I tak może trzymać.
Co jakiś czas sobie myślę, czy dostanę przyznany turnus rehabilitacyjny...a dopiero w kwietniu podobno powiadomią.
Wakacje zaplanowałyście już? To zawsze miły czas zimą, gdy się wakacje planuje.

[Pamira]

Hej dziewczyny.
Ja nic konkretnie nie planuję, bo jak człowiek planuje, to diabeł krzyżuje.
A tak serio ja teraz nie zależę od nikogo i niczego, więc po co mam planować.
Dziś od południa pogoda prawdziwie wiosenna. W tej chwili za oknem od wschodu jest +9,5
a jeszcze przed godzinką było prawie 11 na plusie.

[Bunia 51]

hallo, jestem za Mirką, .....też nic nie planuję, bo diabeł......
ale jednak coś sie kotłuje w głowie, chociażby wyjazd do Zbąszynia, albo inna miejscowość, ale na cały dzień.
Muszę przemyśleć plan i dopiero zdecyduję....
jedno jest pewne.....wycieczka w czerwcu,
a między czasie.....lekarze?? co też powiedzą
....od tego zależą moje wyjazdy. a nie szykuje się za wesoło,
ale jestem dobrej myśli...
Oleno, piszesz o turnusach z CPR-u?
u nas ponoć nie będzie , bo dostają tylko te osoby co mają pierwszą grupę i nie ma funduszy.
Zobaczymy co to będzie.

[ciotka Klotka]

ja też nie planuję chociaż musze z urlopem się dogadać z koleżanką z pracy.To nie będzie problemu bo we dwie to nie jest tak źle.
Ja czekam na sanatorium z NFZu. Jeszcze około roku muszę czekać ale spokojnie poczekam, haha.Nie mam wyjścia przecież.
A wy byłyście w sanatorium kiedykolwiek?

[Bunia 51]

witam pyreczki, ......no to doczekasz się Cioteczko, ale chyba w sumie 20 mieś czeka czekać.
Ja już byłam i to nie raz, teraz też chętnie pojechałabym, ale to czekanie???
Może złoże wniosek.?????
Pozdrawiam i miłego wiosennego dnia życzę

[Pamira]

Wczoraj był wiosenny, a nawet przez chwilkę letni, a dzisiaj poszarzał. aż łezki mu poleciały.

[Bunia 51]

u mnie pogoda wiosenna, i nie ma zmiłuj się....
nic nie poradzimy na aurę. Tak musi być i koniec!!!!

[olena]

Napisał Bunia 51

Oleno, piszesz o turnusach z CPR-u?
u nas ponoć nie będzie , bo dostają tylko te osoby co mają pierwszą grupę i nie ma funduszy.
Zobaczymy co to będzie.[/size]

Mam wniosek w PCPR w Poznaniu złożony.
Ciągle narzekają tam na brak pieniędzy, a dziś przeczytałam, że urzędnicy zatrudnieni w tych jednostkach dostali poważne podwyżki. Mowa w artykule była o 900zł. To może i NFZ sypnie groszem dla ludzi.

[olena]

Napisał ciotka Klotka

Ja czekam na sanatorium z NFZu. Jeszcze około roku muszę czekać ale spokojnie poczekam, haha.Nie mam wyjścia przecież.
A wy byłyście w sanatorium kiedykolwiek?

Ja byłam kilka razy. Omijam jak mogę zimę szerokim łukiem.
Teraz mam wniosek tak złożony, że wypadnie pewnie późną wiosna lub latem 2019. nr na dziś 56569

[olena]

Napisał Bunia 51

Ja już byłam i to nie raz, teraz też chętnie pojechałabym, ale to czekanie???
Może złoże wniosek.?????

Około 24 miesięcy.

[Bunia 51]

witaj Oleno, dobra strona tego ,że dają jeszcze na NFZ
ale jak długo, ?????
ja też nie mogę sie zdecydować bo dla mnie 3 tygod. leczenia to już jest dużo.....
może nie tyle leczenia, co po za domem, bo leczymy się już do końca życie.
a jak dostali podwyżki, to już nie ma co marzyć o dotacji dla nas.
U mnie jest PCPR więc składam tutaj, na miejscu.
Już po raz dziesiąty i nie wiem ???pewnie znów mnie ominie ta przyjemność.

[Pamira]

[Pamira]

Wróciłam z biedronki i jestem przerażona. Prawie nie da się przejść kładką,
woda zajmuje coraz więcej terenu.
Na dodatek od rana jest mżawka, i to chwilami nawet obfita.

[Bunia 51]

witaj Mirko, wsiadaj w pojazd i przyjeżdzaj do mnie.
u mnie pogoda względna, jak na razie nie ma i nie było mżawki,
a to taki żabi skok, ale jest pochmurno.
Da się zgryż taką pogodę choć wolałabym mimo wszystko mróż,
wszak to jest jeszcze zima!!!!!
za kawkę dzięki, już piję.......

[Pamira]

O kochana taka bohaterka to ja już nie jestem.
Z pięć lat temu w ciągu dnia przejechałam prawie 50 km. Dokładnie nie pamiętam.
Teraz już bym się nie szarpnęła na takie km.
Do Kościana w linii prostej to 52 km, a drogą ponad 60.
A zresztą teraz wszystkie drogi prowadzą pod górkę i pod wiatr,
nie wspomnę o tym, że okropnie się wydłużyły a do Kościana pewnie ma ze 100km?

W moim ogródeczku rośnie śnieżyczka ...

[Bunia 51]

oj tam, oj tam, będzie cieplutko to spotkamy sie w pół drogi... będzie po równo 35,1 km.
Chyba sobie żartujesz???? takie masz kwiatusie w ogródku???
muszę jutro zrobić obchód. To najszybsze przebiśniegi jakie wychodzą po zimie,
a u nas zimy jeszcze nie było, wiec......?????
POZDRAWIAM.........

[Bunia 51]

witam pyreczki!!!!!!
miłego dnia!!!!!

[olena]

Cześć. Te pół drogi, to może w Poznaniu wypadnie? )))