Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Siri]

Napisał bogda

Idę dalej mieszać w garnkach...

Chyba jestem zmęczona po ostatnich przeżyciach bo przeczytałam :,, idę dalej mieszkać w garnkach"

Wypiłam teraz drugą kawę bo przecież trzeba jeszcze parę rzeczy ogarnąć przed nocą:




Dzisiaj chciałam sobie kupić mufinkę tam gdzie kiedyś były w City ,a dziś nie było....
Zostało mi tylko wspomnienie.

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=R_sL...annel=TVPSport

[zula]

Dzień dobry!
Dzisiaj spacerujemy po specjalistach,no i teraz dopiero w domu.
Bachorku serdecznie współczuję,prawda zostaje pustka i człowiek zapomina że Go już nie ma i rozgląda się dookoła.
Mój Bobek też już staruszek.
My się starzejemy i nasze futrzaki też,a żyją krócej niż my.
Siri,aleś mi narobiła apetytu na mufinkę,jak byłam w powiecie nie pomyślałam,a teraz nie będę jechać po mufinkę.
Co do Badacha to jest cudny,też ma we mnie wielbicielkę.
Kiedyś Maleńczuk się wypowiedział o starszych paniach,że przychodzą na jego koncerty i on się czuje niekomfortowo,bo on przecież nie jest taki stary.
Młodzieniaszek się znalazł.

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=Gg_P...Truszczynsk a


https://www.money.pl/gospodarka/lock...97614240a.html

[gratka]

Podzielam Wasze dobre zdanie o Badachu, też go lubię.
Znam jeszcze kilku panów, których lubię słuchać, a oto jeden z nich
w opowiastce o roślinkach. https://www.youtube.com/watch?v=4vqDxgaq_Fc
Rośliny też lubimy i przetwory z roślin lubimy, ale niekoniecznie lubimy
tak długie wykłady. Jednak w listopadzie są szanse, żeby wysłuchać tego
dwugodzinnego wykładu do końca. Przy okazji będzie coś o nas.


Bachorku

[bogda]

Hej Gratko.

Rośliny też lubimy i przetwory z roślin lubimy, ale niekoniecznie lubimy
tak długie wykłady. Jednak w listopadzie są szanse, żeby wysłuchać tego
dwugodzinnego wykładu do końca. Przy okazji będzie coś o nas.

Dzięki Gratko, ale 2 godziny siedzieć przy kompie?
Nie dam rady, chyba, że z przerwami.
W każdym razie link zapisałam.

Oby u nas nie zaczęto....

Siri, u nas chyba covida już nie ma, jakoś cicho się zrobiło.
Piłka nożna średnio mnie interesuje, chociaż dziś grają nasi, ale nie będę się stresować, bez tego mi ciśnienie skacze.

Dzisiaj spacerujemy po specjalistach,no i teraz dopiero w domu.

Zula, chociaż pozytywne były te spacery?

Kiedyś Maleńczuk się wypowiedział o starszych paniach,że przychodzą na jego koncerty i on się czuje niekomfortowo,bo on przecież nie jest taki stary.

Hmmm...może był pod wpływem
Też mi się zachciało coś słodkiego, niekoniecznie mufinka, ale coś z kremem, babka ponczowa ostatnio za mną chodzi.
Jak pojadę do city, to muszę sobie kupić.

[toy_]

przykro mi z powodu psa bachorkowego

[toy_]

Napisał bogda

Hmmm...może był pod wpływem

a jak jestem 5 lat mlodsza niz on to moge isc na koncert czy obciach dla niego?

https://m.youtube.com/watch?v=z-2mO3KTVHg

[amiii]

Napisał zula

Co do Badacha to jest cudny,też ma we mnie wielbicielkę.

Napisał gratka

Podzielam Wasze dobre zdanie o Badachu, też go lubię.

Kurcze, tłoczno się robi.

Kiedyś Maleńczuk się wypowiedział o starszych paniach,że przychodzą na jego koncerty i on się czuje niekomfortowo,bo on przecież nie jest taki stary.
Młodzieniaszek się znalazł.

Nieważne ile ma lat
ale wygląda na mocno "zużytego"
Niech sie wypcha.

Czasem przeczytam coś w samochodzie czy gdzieś na spacerze, wrócę i zapomnę, że miałam coś napisać.

Alodia, wspomniała o koleżance piszącej erotyki.
Trudna "dyscyplina", bo żeby coś drgnęło,
poruszyło wyobraźnię, było piękne
ale nie wulgarne i prostackie,
to łatwe nie jest.
Tylko najwięksi to potrafią.
Ktoś kiedyś powiedział,
że najładniejszy polski erotyk to piosenka Połomskiego "Daj" (słowa Adam Kreczmar).
Byłabym skłonna podpisać się pod tym.

https://www.youtube.com/watch?v=Q64_1z4AgPI&loop=0


Siri, za szerokie masz "spektrum" zmartwień.
Ja tam teraz patrzę żeby ze schodka nie spaść,
inaczej zwariować by można przy tym natłoku informacji katastroficznych.

Toyka, nigdzie nie idź, noc już.

[elik13]

czytam teraz książkę Krystyny Mirek..."Blizny przeszłości?, "Dawne tajemnice" o "Cienie zła".

Bogusia to masz zapas fajnego czytania

"Zużytego" Maleńczuka jak mówisz Żabo
mogę słuchać, ale bez patrzenia na niego

Napisał Zulka

Młodzieniaszek się znalazł.

Zulka aż poleciałam sprawdzić
61 mu strzeliło

[amiii]

Napisał elik13

"Zużytego" Maleńczuka jak mówisz Żabo
mogę słuchać, ale bez patrzenia na niego :

O to to.
Ma kilka chwytliwych, dancingowych kawałków.

Może to widzieliście,
ja oglądam już któryś raz z rzędu
i dalej nie mogę sobie wyobrazić tej jednoosobowej choreografii.

https://www.facebook.com/watch?v=871136057120506

NIESAMOWITE!!!

[bogda]

"Zużytego" Maleńczuka jak mówisz Żabo
mogę słuchać, ale bez patrzenia na niego

Motylko, mam tak samo.

Bogusia to masz zapas fajnego czytania

Tylko czasu mi brakuje...teraz zamiast czytać, wsiadłam do ciuchci.

Ja tam teraz patrzę żeby ze schodka nie spaść,
inaczej zwariować by można przy tym natłoku informacji katastroficznych.

Żabo, ale te informacje same nam się w oczy pchają.
Też staram się takich unikać, ale czasem się nie da.
Ja nawet na prostej drodze patrzę pod nogi, a sąsiadka się dziwi, że nie widzę jak u niej za płotem, albo u innego sąsiada.
Jakoś tak mam, że nie zwracam uwagi na boki.
Czasem ktoś miał pretensje, że przechodziłam obok i nie zwróciła na niego uwagi, albo nie odpowiedziałam na powitanie...(zwłaszcza w city, bo tam ludź co krok)wyjaśniłam i wszyscy już wiedzieli, jak mnie widzą, trza szturchnąć, albo zawołać...idę jak na smyczy.

[bogda]

Może to widzieliście,
ja oglądam już któryś raz z rzędu
i dalej nie mogę sobie wyobrazić tej jednoosobowej choreografii.

Świetnie zrobione, nawet jury miało problemy i zdziwko w oczach.

[zula]

Bogusia spacery do służby niezdrowej to nie są raczej pozytywne,popatrzą,posłuchają i tyle do następnego razu.
A mój Ślubny śmieje się z naszego diabetologa,że on włosy rwie jak widzi jego cukry.
Ale naprawdę jakiś nerwowy facet,wstaje,łazi po gabinecie i drapie się po głowie i czegoś szuka w szufladzie,no nie jest spokojny człowiek.
Motylko,no taki młody to on znowu nie jest,ale też lubię jego piosenki.
I Zaba go bardzo dosadnie określiła"mocno zużyty"
Toyka,ale Ty jesteś młoda,ja w Twoim wieku to miałam jeszcze małe wnuki.
Prawda Żabo,

bardzo trudna "dyscyplina", bo żeby coś drgnęło,poruszyło było piękne
ale nie wulgarne i prostackie,
to łatwe nie jest.

Gratko to Twoje dzieło chyba?

Prześliczne.

[amiii]

Napisał bogda

Tylko czasu mi brakuje...teraz zamiast czytać, wsiadłam do ciuchci.

Że zamiast...
Książki nie zające
a nas może za chwilę...tfu, tfu! ale takie życie
i trzeba to mieć na względzie.

[amiii]

Napisał zula

A mój Ślubny śmieje się z naszego diabetologa,że on włosy rwie jak widzi jego cukry.

Węglowodany rzucić w cholerę
i zobaczysz jak się ten diabetolog zdziwi.

Gratko to Twoje dzieło chyba?

Prześliczne.

Rzeczywiście, to fosforyzujące drzewo niesamowite jest.

[bogda]

Bogusia spacery do służby niezdrowej to nie są raczej pozytywne,popatrzą,posłuchają i tyle do następnego razu.
A mój Ślubny śmieje się z naszego diabetologa,że on włosy rwie jak widzi jego cukry.

Zula, o ile jeszcze ma co rwać.
Wiem jak z naszą niezdrową, ja teraz mam maraton z małymi przerwami, bo długie terminy...

Książki nie zające
a nas może za chwilę...tfu, tfu! ale takie życie
i trzeba to mieć na względzie.

Tyż prawda, ale i tak Was bardziej lubię od książek.
To drzewo może być faktycznie Gratki
Potrafi pięknie malować.

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Pusto i do tego muszę przywyknąć. ..

Bachorku, bardzo Ci współczuję, bo pochowałem już kilku takich wiernych Przyjaciół.

[bogda]

Dobranoc Wszyściuchnym.
Jurka dziś nie było?
Czy ja taka ślepa...

Fakt, nie dość, że ślepa to i gapa.
Cofnęłam stronę, a tam jest Jurek, Bachorek, Alodia i już nie pamiętam

Bachorku

[Bachorek]

Jeszcze raz wszystkim dziękuję bo od razu lżej na duszy.
Przyjeciela nie da się kupić ...ale pieska zawsze moźna przygarnąć.
Tylko teraz synowa będzie jego właścicielem a my z Młodym to koledzy jego ...
Jarku ,Toyka, Gratko,Motylka, Amiii,Zula,Alodio Pluto. ..o rety ale was dużo
znam i lubię. ..jak kogoś pominąłem to jutro dopiszę...Dobranoc...