KALEJDOSKOP... a w nim wszystko co "naj"

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

OGRODY W STYLU ZEN ... AZJA







Szkołę tworzenia ogrodów w stylu zen zawdzięczamy Chińczykom, których nauki doskonale przyjęły się również w Japonii. Sztuka zen rozwijała się buddyjskich klasztorach, w miejscach, w których spokój umysłu i wewnętrzna równowaga jest priorytetem.

[Jolina]

Ogrody w stylu zen to potęga prostoty. Właśnie skromność i wyrzeczenie się wygód jest konsekwencją postrzegania rzeczywistości przez buddystów. Tak narodziła się szkoła tworzenia ogrodów chwalących naturę taką, jaką jest w swojej pierwotnej postaci, bez wprowadzania zbędnych poprawek i dekoracji.

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

Prawdziwa miejska dżungla - botaniczny dom

Amerykanka Summer Rayne Oakes stworzyła w swoim 111-metrowym domu na Brooklynie prawdziwą miejską dżunglę, w której hoduje ponad 500 różnego rodzaju roślin. Flora wypełnia wszystkie pomieszczenia w jej domu, a w szafie zamiast ubrań znajdziecie ogród warzywny. Kobieta jest pozytywnie zakręcona na punkcie botaniki, jej zdaniem otaczanie się roślinami to jedyny sposób na przetrwanie w Nowym Jorku.

[Jolina]

[Jolina]

[Irenka 26]

Napisał Jolina

Prawdziwa miejska dżungla - botaniczny dom

Amerykanka Summer Rayne Oakes stworzyła w swoim 111-metrowym domu na Brooklynie prawdziwą miejską dżunglę, w której hoduje ponad 500 różnego rodzaju roślin. Flora wypełnia wszystkie pomieszczenia w jej domu, a w szafie zamiast ubrań znajdziecie ogród warzywny. Kobieta jest pozytywnie zakręcona na punkcie botaniki, jej zdaniem otaczanie się roślinami to jedyny sposób na przetrwanie w Nowym Jorku.

WITAM SERDECZNIE HALINKO po dłuższej przerwie spowodowanej ważnymi wydarzeniami rodzinnymi.
Teraz- mam nadzieję- będę miała więcej czasu na spotkania z Tobą i sympatykami Kalejdoskopu!!!
''Każda chwila życia,
to przejście przez most,
który coś kończy i coś zaczyna.
I warto czasem zatrzymać się,
by docenić te niepowtarzalne,
szczęśliwe chwile.''❤
A właśnie tych szczęśliwych chwil Tutaj nie brakuje- dzięki wszystkim pozytywnie ''zakręconym'' ludziom~~

A to przykład domku radości- w zgodzie z naturą.....

[Jolina]

Witam Cię serdecznie Irenko. Mam nadzieję, że nic przykrego nie wydarzyło się.
Cieszę się bardzo, że zawitałaś znowu do Kalejdoskopu, a już myślalam, że w czymś zawiniłam.
Irtenko ten domek jest śliczny. Może masz więcej z tej serii...?
przesyłam.

[Jolina]

Ogrody Tematycznych w Dobrzycy (woj. zachodniopomorskie).

imponujący obiekt – największy na świecie zielony labirynt, nad którym góruje 20-metrowa wieża widokowa.
Jego przebycie to nie tylko wyzwanie dla zmysłu orientacji, ale również szansa na wyciszenie się pośród natury.

[Jolina]

Ogrody będą obejmować również grotę energetyczną, ogród orientalny, muzyczny, wrzosowiska, a nawet jezioro z plażą! Prace nad nowymi elementami ogrodu nie ustają, a końcowy efekt zapewne przerośnie oczekiwania nawet samych twórców.

[Jolina]

Co mogą rośliny? Niezwykły eksperyment na wrocławskim podwórku



Aby życie w mieście było przyjemne, nie potrzeba skomplikowanych technologii. Powrót do natury to najlepsze, co możemy zrobić dla własnego dobra – dowód znajdziemy na jednych z wrocławskich podwórzy.

Nieskończony zielony....

.... to nazwa instalacji, której celem jest ukazanie roli natury w pokrytej betonem przestrzeni miast. Całość składa się ze stelażu z drewna i stali ułożonego w formę przywodzą na myśl symbol nieskończoności. Tak powstała ogromnych rozmiarów „donica”, w której nasadzono rośliny, a mieszkańcy zyskali zacienioną przestrzeń, będącą idealnym schronieniem przed letnimi upałami.

[Jolina]

Roślinna konstrukcja na jedno z wrocławskich podwórek w sierpniu tego roku. Składają się na nią tysiące bylin w niemal 100 gatunkach. Podzielone kolorystycznie okazy zostały nasadzone tak, by zapewnić im maksymalnie dobre warunki: od cieniolubnych wewnątrz, aż do wymagających więcej słońca na zewnętrznych krawędziach „donicy.

[Jolina]

Natura zwyciężyła

Tym razem w odwiecznym pojedynku pomiędzy człowiekiem a naturą możemy ogłosić zwycięstwo przez nokaut tej drugiej.
Zobaczcie jak skutecznie odzyskuje to, co niegdyś zagarnęliśmy.







W ujściu rzeki Jangcy znajduje się niewielka wyspa skrywająca ogromny sekret. To właśnie tutaj położona jest opuszczona rybacka wioska, która jest powoli wchłaniana przez świat dzikiej przyrody. Gęstwina bluszczu i traw wspina się po kamiennych ścieżkach i murach domostw, które jeszcze pół wieku temu był



Zamieranie świata wioski Houtou Wan nie jest jednak niczym wyjątkowym. To tylko jedna z wielu osad, które na skutek rozwoju gospodarczego Chin i nadmiernej eksploatacji okolicznych wód stała się miastem duchów.

[Jolina]

To zaskakujące, że przed półwieczem wioska Houtou Wan była dynamicznie rozwijającą się osadą rybacką. Wystarczyło zaledwie kilka dekad, by natura upomniała się o swoje prawa i stopniowo zagarnęła teren zagospodarowany przez człowieka. Tak właśnie powstała budząca zarazem niepokój i zachwyt kraina, będąca doskonałym świadectwem tego, jak niewiele znaczymy wobec potęgi świata dzikiej przyrody.

[Jolina]