menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #47481  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 12:10
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 022
Domyślnie Dzień dobry

Radzicie mi sprowadzić z Bieszczad niedżwiedzia. Dobry pomysł, trzeba się za to zabrać,
dopóki misie nie poszły spać.

Cytat:
Gratko, wiem, że to dla ciebie utrudnienie i szkody, ale...
jest też inna strona medalu.
Moja córka przez całe swoje wakacje szukała żywego bobra
w Polsce, bo nigdy nie widziała
Lulko byłam entuzjastką bobrów, cieszyła się, strzegłam tamy, żeby jej ludzie nie niszczyli.
Baraszkujące w wodzie bobry to rzadki i piękny widok świadczący też o czystości wody.
W rezultacie bobry rozmnożyły się nad wyraz. Zimą w nocy stojąc na środku podwórza słyszałam
wzmożony ruch poniżej tarasu, to było korowanie i piłowanie zębami różnych patoli i drzew.
W rezultacie podniesienia poziomu wody w strumieniu cztery stare drzewa uschły, bo zgniły
im korzenie. Jedną starą podgryzioną wierzbę trzeba było wyciąć, i powaliły kilka młodszych drzew.
Nawet korę ze świerków kosztowały, bo one muszą ciągle dbać o piłowanie zębów.
Założyłam na każdym drzewie siatkę metalową oplatającą pień, więc wycięły "w pień"
krzew pigwowca i przeniosły działalność na drugi brzeg.
No to sąsiedzi je po roku przepędzili.

Pigwowiec nie nękany zagęścił się przepięknie, jest teraz największym z krzewów.
Posadziłam sadzonki wierzby nad rzeką, pewnie już nie istnieją , bo wierzba jest wielkim
bobrzym przysmakiem.

Miłej Wam niedzieli!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47482  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 12:54
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Gratko, też miałem problem z bobrami i rozwiązałem go pokojowo ale zdecydowanie. Po prostu na wysokości 70cm pomalowałem pień starym olejem samochodowym przepracowanym i już. Ja też bym się nie chycił za takie drzewo..

[IMG][/IMG]

Teraz w domku letniskowym bobry są moimi sprzymierzeńcami, bo po drugiej stronie jeziorka wycinają drzewa do wody gdzie się robią kryjówki ryb
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio edytowane przez Jarosław II : 27-11-2022 o 16:23.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47483  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 18:58
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 813
Domyślnie

Dobry wieczór....
Naświętowałam się do woli...naczytałam, aż mnie oczy rozbolały, a potem zaliczyłam krótką drzemkę. Niby dzień zaliczony, a ja jestem niezadowolona.
Dziś sporo o bobrach...i Jarek się pojawił z radą, bo Go zainteresował temat. Coś, gdzieś słyszałam, albo czytałam, że można też smarować drzewa słoniną..ponoć bobry nie znoszą.
Miłego wieczoru....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47484  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 19:46
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 806
Domyślnie dobry wieczór

Nie pokazywałam się , bo walczyłam z powróconą rwą kulszową.Chwilowo się załamałam ,ale robę wszystko , by dotrwać do soboty i dojechać do Wrocławia.

Gratko - odpowiadam odnośnie zapiekanki.Udała się , smakowała mi , ale musi być z sosem czosnkowym ( majonez , jogurt grecki , wyciśnięty czosnek i koperek)
Co do fizyki to uznanie dla Ciebie , dla mnie to była zmora .
Jutro gotuję barszcz ukraiński i za nic się nie poloże , bo szkoda by było jednego i drugiego. Ja spalam czajniki.Niby gwiżdże , ale jak włącze w pokoju telewizor to gwizdania nie słyszę .Syn mi kupił już trzeci czajnik i jak teraz przyjedzie to chyba czwartego nie kupi.
Izuniu - nastrój czasami mamy różny , znam to z autopsji .Jak mogę to wtedy wychodzę z domu , albo do kolezanki albo włóczę się po galerii.Z przyjemnością wracam do domu i jest lepiej

Lulka - kwiatowa dziewczyno - tak cię kiedyś nazwałam .Też lubię kwiaty kocham ogródki , ale tu nie mam gleby , tylko doniczki ,ale nawet tych nie mam , bo wyjeżdzam i nie mogłabym się nimi cieszyć.

Bogda - jest takie powiedzenie : " nieszczęściem ludzi starych nie jest ich wiek , ale serce mlode ".Ja się tego trzymam i dlatego mój wiek znoszę z godnością. Niech Ci Twoje serducho służy jak najdłużej , choć czasem zgubi rytm.

Izuniu - nocki niespane są mi bardzo znane ( o nawet się zwierszowało ) Teraz takie mam , a ponieważ biorę mocne leki przeciwbólowe nie mogę łączyć z nasennymiDzień się budzi a ja dopiero zasypiam , raczej drzemię .I o dziwo w dzień też mi się nie chce spać.Jeszcze gdybym nie miała apetytu tak jak spania taniej by bylo.

Tarninko - jesteś ze mną poprzez Twoją herbatkę.( ostatnie saszetki )

Jareczku - smacznego suchego chlebka popijanego wodą.

Wszystkim zyczę miłego wieczoru.Przez leki nie można używać żadnego " rozweselacza " ale coś za coś.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47485  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 19:58
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał kama5

Jareczku - smacznego suchego chlebka popijanego wodą.

Wszystkim zyczę miłego wieczoru.Przez leki nie można używać żadnego " rozweselacza " ale coś za coś.

Śmiej się, śmiej ze starego chłopa.

Co drugi dzień rozweselacz, a co drugi leki.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47486  
Nieprzeczytane 27-11-2022, 20:36
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 131
Domyślnie

Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Bogda - jest takie powiedzenie : " nieszczęściem ludzi starych nie jest ich wiek , ale serce mlode ".Ja się tego trzymam i dlatego mój wiek znoszę z godnością. Niech Ci Twoje serducho służy jak najdłużej , choć czasem zgubi rytm.
Dzięki Kamo
Ja bym do serca dodała jeszcze młodego ducha.
Współczuję dolegliwości rwy kulszowej, miałam raz i starczy.
Ani chodzić, ani się położyć...masakra.
Cytat:
Co drugi dzień rozweselacz, a co drugi leki.
Jarku, a jak Ci się kolejność pomyli....
Cytat:
Naświętowałam się do woli...naczytałam, aż mnie oczy rozbolały, a potem zaliczyłam krótką drzemkę. Niby dzień zaliczony, a ja jestem niezadowolona.
Izo, to całkiem podobnie jak ja, do południa tylko zaliczyłam cmentarz, porządek zrobiony i już jestem zadowolona
Cytat:
Radzicie mi sprowadzić z Bieszczad niedżwiedzia. Dobry pomysł, trzeba się za to zabrać,
dopóki misie nie poszły spać.
Gratko, może sama skóra z niedźwiedzia wystarczy
Wejdź w układy z myśliwymi.
Czytałam w internecie, że są takie zapachy odstraszające, ale Jarek też podsunął dobry pomysł, smarowanie pni zużytym olejem samochodowym.
Cytat:
Moja córka przez całe swoje wakacje szukała żywego bobra
w Polsce, bo nigdy nie widziała ,
wnuczka radziła jej lecieć do...Mediolanu, bo tam żyją bobry nad rzeką (poważnie),
ale jedyne co znalazła (córka, nie wnuczka), to wypchanego bobra w jakimś hotelu na północy
Lulka, a wystarczyło podjechać do Gratki.
Miłego wieczoru życzę Wszyściuchnym

Musiałam usunąć cześć emotek, nie chciało mnie przepuścić...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47487  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 08:39
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 131
Domyślnie

Dzień dobry.
Dziś chyba ja robię za skowronka.
Za oknem pochmurno i +4 stopnie, wstać mi się nie chciało, teraz się rozkręcam, ale bardzo słabo mi to idzie.
Dzień bezplanowy, siedzę w domu z wnusią, od soboty nie domaga, jakiś wirus, czy przeziębienie ją dopadło.
A po południu...to już kompletnie nie mam pomysły, pewnie książka i muzyka.
Miłego dnia Wszystkim życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47488  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 09:10
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 813
Domyślnie

Dzień doby na progu nowego tygodnia...Hej Bogda...
Podobnie jak Ty nie mam planów na dziś...co miałam zrobić - zrobiłam, a więc zakupy dotargane do domu. Teraz chwila na kompa i pewnie książka...
Przytul Kaję..niech Jej choróbsko szybko przejdzie....
U Ciebie plusy, a u mnie zero...a zachmurzenie duże i jakaś wilgoć wisi w powietrzu...pewnie mgła opada. Mam nadzieję, że jeszcze wyjrzy słoneczko i rozpogodzi się.
Pozdrawiam...Dobrego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47489  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 16:30
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 022
Domyślnie Dzień dobry

Dziękuję za dobre rady w sprawie zniechęcania bobrów do konsumpcji,
zapiszę je sobie, bo nie ufam pamięci.
Oto przykład: Dziś jadąc na malunki wstąpiłam do sklepu aby kupić mleko.
Kupiłam siatkę zakupów różnych: jogurty, banany, powidło śliwkowe,
mąkę kokosową, sery, a o mleku zapomniałam.
Musiałam powracając wstąpić do Biedronki po to mleko, a przy okazji znów
nakupiłam siatę produktów. Potem muszę zjadać zapasy gdy są na skraju przydatności
do spożycia, bo nie mam zwyczaju wyrzucać żywności.
Cytat:
Ja bym do serca dodała jeszcze młodego ducha.
Współczuję dolegliwości rwy kulszowej, miałam raz i starczy.
Ani chodzić, ani się położyć...masakra.
Ortopeda mi zapowiedział rwę, bo w kręgolu coś na coś naciska. Mam przedsmak,
czuję ją czasem w postaci szarpiącego bólu przy wstawaniu, prostowaniu się
i przenoszeniu ciężaru na prawą nogę. Ból ustępuje gdy zmienię pozycję kręgosłupa.
Ortopeda mówił, że kiedyś mnie położy ta rwa do łóżka.
Wtedy założymy klub rwanych.

Przed chwilą jeszcze grabiłam liście winorośli pięcioklapowej i bzu
które leżały na poboczu drogi. Nie czułam zimna.

Miejcie się dobrze
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47490  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 18:04
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 131
Domyślnie

Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Podobnie jak Ty nie mam planów na dziś...co miałam zrobić - zrobiłam, a więc zakupy dotargane do domu. Teraz chwila na kompa i pewnie książka...
Izo, ja nawet żadnych zakupów dziś nie zrobiłam, nie chciało mi się wychodzić.
Jutro idę na usg, to wracając coś kupię.
I tez spieszę się do książki.
Cytat:
Oto przykład: Dziś jadąc na malunki wstąpiłam do sklepu aby kupić mleko.
Kupiłam siatkę zakupów różnych: jogurty, banany, powidło śliwkowe,
mąkę kokosową, sery, a o mleku zapomniałam.
Gratko, a na karteczce nie zapisałaś?
W kuchni na stole leżą dwie kartki, jedna do pobliskiego sklepu, a druga do city...i co mi się przypomni to dopisuję.
A czasem zapomnę zabrać kartki i wtedy mam zagwozdkę.
I nie gadaj głośno o rwie, jak usłyszy, to może się odezwać...czego nikomu nie życzę.
Też miałam wyjść pograbić igiełki z tamaryszka, rośnie przy ścieżce i wszystko się wnosi dalej, a nawet do domu, ale jakoś ochoty nie miałam.
Może jutro po obiedzie, a może pojutrze...niech wszystkie spadną, nie będę robić tego na raty.
A już dwa razy zgrabiałam....
Zaraz herbatka i dosiadam się do książki.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47491  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 18:10
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 813
Domyślnie

Dobry wieczór....
Jak przewidywałam - dzień był słoneczny i w miarę ciepły.
Zagłębiłam się w książkę i pochłonęła mnie...a w południe przyszła żona kuzyna i pogaduliłyśmy przy piwie...
Gratko...też mam tak czasem, że zapomnę co miałam kupić, dlatego gdy mam zrobić większe zakupy - chodzę z kartką. Też nie marnuję żywności...rzadko mi się zdarza, że coś przeterminuję.
Miłego wieczoru wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47492  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 18:35
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Wtedy założymy klub rwanych.
To ja się zapisuję do klubu "byłych rwanych"
i żadnej powtórki z rozrywki sobie nie życzę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47493  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 19:12
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 637
Domyślnie

Ło matko ..Lulka nie chcę do takiego klubu ..!!!!Mam okazję podziwiać "uschniętą lewą łydkę" znajomego po rwie i wierzcie mi widok to nieszczególny i przykry tym bardziej że to sportowiec.
Gratko no z tem miśkiem to jezd pomysł!!!Najlepiej jakby nad strumykiem gawrę założył
Bogda i Iza na "zapiskach" do sklepu jadą a ja też robię ale z powodu oszczędność jak mam pisane to tego siem czymam i na "kuszące promocyje " odporna jezdem jak Katon
Kama współczuję ..i cóś mi się zdaje że ta rwąca cholera tak łatwo nie odpuszcza..oby Tobie się udało..a z czajnikiem ..ha no cóż może taki z młotkiem??.. lebo z gwizdkiem jak parowóz ..młody niech wymyśli..
Tarninka no co się dziwisz wszak w najcieplejszym mieście mieszkasz ..to i wiosna zawitała.
Lulka żywego bobra zobaczyć ?..ha prędzej w totka wygrasz ..toto płochliwe jest jak coś ..może wędkarze świtem widzą bo cicho siedzą..ja czatowałam przy żeremiach i cudem ogon ujrzałam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47494  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 20:40
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał kobra5

Gratko no z tem miśkiem to jezd pomysł!!!Najlepiej jakby nad strumykiem gawrę założył
To by gratka musiała jakim częstokołem się otoczyć i pewnikiem jeszcze fosę wykopać...
pogłębioną, bez mostu zwodzonego, jakby ten misiek tam zamieszkał.
Bo jak w gawrze, to spoko, ale wiosna kiedyś być musi
Cytat:
Bogda i Iza na "zapiskach" do sklepu jadą
Proponuję zapiski w notatniku w telefonie poczynić,
wtedy jest pod ręką, nie trza z karteluszkami biegać
Cytat:
Lulka żywego bobra zobaczyć ?..ha prędzej w totka wygrasz ..toto płochliwe jest jak coś ..może wędkarze świtem widzą bo cicho siedzą..ja czatowałam przy żeremiach i cudem ogon ujrzałam
Córa też czatowała przy żeremiach, ale figa...
Toteż tylko wypchany jej został, na otarcie łez

A tak na poważnie, to bardzo Ci współczuję, Kamo
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47495  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 20:50
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 131
Domyślnie

To ja się zapisuję do klubu "byłych rwanych"
i żadnej powtórki z rozrywki sobie nie życzę

Lulka, ja takie kluby omijam szerokim łukiem
Cytat:
Proponuję zapiski w notatniku w telefonie poczynić,
wtedy jest pod ręką, nie trza z karteluszkami biegać
Tia...o ile nie zapomni się zabrać telefonu.
Cytat:
Bogda i Iza na "zapiskach" do sklepu jadą a ja też robię ale z powodu oszczędność jak mam pisane to tego siem czymam i na "kuszące promocyje " odporna jezdem jak Katon
Kobra, też to mam na względzie.
I nie lubię spacerować po marketach szukając okazji.
Kupuję, co potrzebuję i w długą.
Jednak czasem okiem rzucę na coś.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47496  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 20:53
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Kupuję, co potrzebuję i w długą.
Bogda, to jakbym siebie widziała
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47497  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 22:06
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Ortopeda mi zapowiedział rwę, bo w kręgolu coś na coś naciska. Mam przedsmak,
czuję ją czasem w postaci szarpiącego bólu przy wstawaniu, prostowaniu się
i przenoszeniu ciężaru na prawą nogę. Ból ustępuje gdy zmienię pozycję kręgosłupa.
Ortopeda mówił, że kiedyś mnie położy ta rwa do łóżka.

Baaaardzo dziwne. Dobry ortopeda nie zapowiada rwy tylko stara się do niej nie dopuścić poprzez odpowiednie ćwiczenia indywidualne, rozciagające. A jak już jest to "ją wygonić". Tak jak wyprowadził mnie i Małżonkę, ale to musi być dobry ortopeda, chcący pomóc a nie zarobić. Co prawda traci przez to pacjenta ale "echo "o nim leci.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47498  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 22:18
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał kobra5
Lulka żywego bobra zobaczyć ?..ha prędzej w totka wygrasz ..toto płochliwe jest jak coś ..może wędkarze świtem widzą bo cicho siedzą..ja czatowałam przy żeremiach i cudem ogon ujrzałam

Całymi godzinami oglądałem w dzień, tylko musiały się do mnie przyzwyczaić.

[IMG][/IMG]

A wieczorem mi żyłki plątały, bo wlokły całe konary. Dorosły bóbr waży ponad 50 kg.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47499  
Nieprzeczytane 28-11-2022, 22:42
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 637
Domyślnie

A nie mówiłam??? TYLKO wędkarze mogą zobaczyć z racji tego że bobry ich za trwały element krajobrazu mają..nieruchawy dosyć
A tak poważnie to strasznie zazdroszczę Jarkowi ..ale mnie do stołka musieliby superglue podkleić..no nie nadaję się i już
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47500  
Nieprzeczytane 29-11-2022, 08:08
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 813
Domyślnie

Dzień dobry.... Witajcie kochani...
Przez noc nic ciekawego się nie zadziało...nadal będzie zwykła, szara codzienność i rutyna.
Na wczesne popołudnie mam zaklepaną teleporadę z rodzinnym...ma mi zinterpretować badania laboratoryjne...zobaczymy jakie będą wyniki. I czy znowu pomiesza mi w lekach...
Na temat rwy się nie wypowiadam...miałam...i nigdy więcej bym sobie nie życzyła.
Pozdrawiam....Dobrego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:52.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.