Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Post mi wcięło, jak pisałam, że buraki mają, coś
wspólnego z jedną osobą, a nie z urodzajem na nie...
No i oczywiście z tą osobą związana może być cena cukru

[Pamira]

Gosiu czyżby ta osoba miała jakieś powiązania z ....
Alu prawdziwe to są nie rogaliki tylko wielkie rogale i tylko poznańskie
i jak Wiesia pisze z białym makiem.

[wiesia.]

Przez chwilkę oglądałam TVN24 i tego nie da się słuchać,
taka kakofonia dźwięków.

Mirko
w Poznaniu i okolicach tylko naście cukierni mają certyfikat na pieczenie rogali.

"Rogal świętomarciński – rogal z nadzieniem z białego maku tradycyjnie przygotowywany w Poznaniu i okolicznych obszarach Wielkopolski z okazji Dnia Świętego Marcina – 11 listopada. Rogale świętomarcińskie są głównym wypiekiem podczas obchodów dnia ulicy Święty Marcin w Poznaniu.

[Kaima]

Nawet nie widziałam z bliska prawdziwego marcińskiego rogala, nie mówiąc o jedzeniu. Wyobrażam sobie, jaki jest smaczny.
Pogoda tylko rano była ładna. Potem zachmurzyło się, a kiedy pod moimi oknami ciągnął pochód (nazwa zbyt szumna, ale przecież nie powiem - pochodzik) na uroczystości przy pomniku, zaczął padać deszcz. Chwilę potem oglądałam transmisję z Pl. Piłsudskiego w Warszawie. A jeszcze potem wysłuchałam ciekawą rozmowę z prof. Normanem Dawies'em . Lubię posłuchać mądrych ludzi.
To było dla ducha. O ciele też pamiętałam - upiekłam mu babkę ziemniaczaną, kugiel, gugiel, kababkę, rejbak czyli kartoflak, z łopatką i kiełbaską. Ciało było zadowolone.

[szuanka]

Myszy Ci się do tego kartoflaka zakradły czy jakie inne dwunogi dziurę wydłubały?
Język mam podeptany, o matuchno ale bym pojadła...

[Pamira]

Szkoda, że ta babka ziemniaczana nie jest słodka, wtedy też bym sobie pojadła.
Placki ziemniaczane też lubię na słodko. Ze śmietaną też mogą być.

[maluna]

A ja lubię, taką babeczkę, oj lubię, aż mi slinka
cieknie
Rogale mi się przejadły

[wiesia.]

Ja placki, naleśniki, pierogi też lubię na słodko.

U nas rano Święty Marcin jechał na koniu do zamku.
Co rok jest kata impreza, byłam chyba z trzy razy.

[szuanka]

Mój organizm ma tyle słodyczy w sobie że placków ziemniaczanych z cukrem już nie toleruje, żartuję, nigdy nie lubiłam placków z cukrem natomiast wszelkie sosy typu tzatzyki ok. to lubię.

[alodia1949]

[wiesia.]

Święty Marcin i korowód.

z netu

[Kaima]

Mówią, że jak św. Marcin na białym koniu przyjedzie, tzn. ze śniegiem, to będzie śnieżna zima. Ciekawe, czy prawdziwy koń też wróży to samo.

[Pamira]

Kaimo pamiętam z dzieciństwa. Ojciec szedł rano nakarmić zwierzęta, potem wracał na śniadanie i obwieszczał, że Marcin dziś przybył na karym koniu, [albo siwym w zależności od pogody]

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Koleżanka Magdy gdy mieszkała w Poznaniu przywoziła nam rogale marcińskie na skosztowanie. Sa straszliwie mdłe, przesłodzone i nie dałam rady zjeść całego. Wolę zwykłe rogaliki z normalnym makiem.
Pogoda rano była cudowna, błękit nieba, słoneczko, ale po 2 godzinach zrobiło sie szaro.
Cały dzień sie byczę i robie tylko to co chcę hihihihi.
W telewizji nic nie ma tylko naparzanie sie jednych na drugich wiec oglądnę sobie jeszcze jakis film na laptusiu.
miłego wieczoru.

Dzisiejszy zachód słońca





Moje kwiatki


Następny chętny do mojego laptusia

[Kaima]

Grażynko, czy Kajtek wyręcza Cię w pisaniu z nami? Zachody słońca raczej mnie nie ekscytują, ale parapet masz jak moje marzenie.

[ditta hop]

Kaimko dlaczego parapet jak marzenie kwiatki czy ta szerokość parapetu prawie 50 cm. długość 2,5 m więc łatwo sie wiesza firanki i myje okno hihihi.
Kwiatki wyjątkowo kwitną z małymi przerwami.

[sandra.]

https://kochaniemoje.files.wordpress...if?w=604&h=355



Gwiezdny pył , myśli ulatują w przestworza
za ścianą leciutka muzyka
ożywają wspomnienia
spod przymkniętych powiek
wyciekła łza zapomniana
zapach nocy
czar i magia
cienie przeszłości
tańczą swój taniec szalony
zmęczenie ukoi
do snu ukołysze
ciepło i bezpiecznie
zapadamy w sny niewyśnione...


Miłych i spokojnych snów dziewczyny

[Kaima]

Grażynko, przede wszystkim wielkość. Kwiatki też podobają mi się, i jeszcze to, że nie jest przeładowany - ja mam tendencje do zagracania.
Dobranoc!

[Pamira]

Kajtuś rośnie na komputerowca. Babciu uważaj, jeszcze trochę i nie nadążysz za wnuczkiem.
Zdaje się, że niedawno pisałaś, że Magda spodziewa się maleństwa... a maleństwo obsługuje babci laptop.
Grażynko piękny zachód słońca. Uwielbiam i wschody i zachody słońca.
U mnie dziś słońce zachodziło podobnie. Takie szerokie parapety są bardzo praktyczne.

[Pamira]

Basiu wiersz cudowny, zupełnie inny.