Kraków pozostał w dali a przede mną Zakopane i wspaniale Tatry..
Kasprowy Wierch..troszkę zamglony ale to tez ma swój urok..
Podejście na Liliowe i odpoczynek
widoki cudowne
następnego dnia lżejsza wyprawa Dolina Białego- Sarnia Skała- Dolina Strążyska czas wyprawy..od pensjonatu...do końca 5,3 godziny..potem obiadek...
Dolina Białego
na Sarniej Skale
i juz w Dolinie Strązyskiej
Trzeba było troszke odpocząc..
Czerwony Dwór...piekna odnowiona willa zakopiańska- Muzeum Sztuki Rodzimej...Położona jest na Kasprusiach....
jakie tam cudeńka
zapisałam się
na kurs Na szkle malowane...i spróbowałam swoich sił..
jeszcze muszę to skończyć...ale to wcale nie łatwe jest
Po ukulturalnieniu sie poszłam w Dolinę ku Dziurze czyli jaskini
To była wyprawa Reglami od Doliny Białego - Strążyskiej- Małej Łąki do Kościeliskiej- czas przejścia ok 2, 5 godziny
po drodze takie spotkania
w Dolinie Małej Łąki