|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#181
|
||||
|
||||
Kicia i Szajba.
Kicia to jest koteczka, którą adoptowała Małgosia a Szuja to jest podopieczna Małgosi. Zostałam upoważniona przez Pańcię futrzaków do opublikowania fotki i czynię to z wielką przyjemnością.
Ostatnio edytowane przez Basia. : 06-08-2007 o 19:21. |
#182
|
||||
|
||||
I już żyją w zgodzie Cudne są! Też kiedyś miałam psa z kotem - z jednej miski jadły i nie żyły wcale jak te przysłowiowe
__________________
|
#183
|
||||
|
||||
Drogie Koleżanki! Nie rozumię co się dzieje! Gdy odkryłam wątek o naszych zwierzakach, szybciutko opisałam swojego psa. Było to dziś, o godzinie 7.04. Gdy wróciłam do wątku, mojego postu nie ma. Został tylko ślad w profilu. I zdarza się to nie po raz pierwszy. Dawniej myślałam, że to może moje gapiostwo, ale teraz sprawdziłam(profil), że nie. Czy to jest możliwe, że ktoś celowo usuwa moje posty.Czy istnieje taka możliwość techniczna?
|
#184
|
||||
|
||||
Może jakieś zakłócenia w Internecie? Spróbuj jeszcze raz,wszak to tylko maszyna,a one sie psują niestety..
|
#185
|
||||
|
||||
Hannobarbaro jest w domowym zoo,pewnie tam jest jego miejsce.Ja to sie wogóle na tym nie znam.Pozdrawiam
|
#186
|
||||
|
||||
Tak,w domowym zoo jest Twoja wypowiedż.Tak sie własnie dzieje ,jak współistnieją podobne wątki.Człowiek nie wie,gdzie co pisac.Jest np.mnóstwo wątków o muzyce,o dietach ,o podróżach...może trzeba to uporządkowac?Ale musieliby sie wszyscy zgodzić.
|
#187
|
||||
|
||||
To takie dwa podobne wątki!
Dzięki Anielko! Jednak jestem gapa, ale to zdjęcie suni-Szuji i Kici niejadki mnie zmyliło.blum007.gif
|
#188
|
||||
|
||||
Przygarnęłam rok temu 3-letnią kotkę. Wałęsała się wokół bloków, zapewne wyrzucona, bo bardzo ufna, a ja lubię zwierzaki, więc postanowiłam jej pomóc. Ale do dziś mam mieszane uczucia i zastanawiam się, czy naprawdę uszczęśliwiamy te zwierzęta. Czy pełna miska i ciepły kąt (no i dużo serca) zastąpi im utraconą swobodę? Pies to co innego, on od wieków żyje z człowiekiem pod jednym dachem, ale kot jest zwierzęciem niezależnym. A ja swojemu mogę zaoferować tylko duży balkon. CZy nie wolałby głodno, chłodno, ale na wolności, jak te menele, o których pisze Lilka. Dla nich też zamknięcie w jakiejś noclegowni to plama na honorze.
|
#189
|
||||
|
||||
Trudno powiedzieć ...........
Cytat:
Wychodził .... owszem ale bardzo szybko wracał do domu, robił drakę jak drzwi były zamknięte ............. był kotem bardzo walecznym i bardzo łownym ............. przerzucił się na życie w mieszkaniu. |
#190
|
||||
|
||||
A ja ze sprawozdaniem
... o pierwszych dniach wspólnego bytowania z Azą - Bunią. Szczenię jest pełne energii, szczególnie od kiedy dostaje pełną michę regularnie. Zadziwiający jest fakt, że reaguje pięknie na gesty, komend słownych natomiast musi się uczyć. Pstryknięcie palcami znaczy w jej języku "uwaga, wołają", pokazanie palcem wskazującym w jakimś kierunku - natychmiast powoduje udanie się w tym kierunku, a w podłogę - opadnięcie na tyłek, czyli "siad". Jeśli któraś z nas przechodzi z pokoju do pokoju, suczka natychmiast zrywa się z głębokiego nawet snu, żeby sprawdzić, dokąd poszłyśmy i wtedy akcentuje swoją obecność obok leciutkim polizaniem dłoni. Zawsze lewej. Komendy wydawane prawą ręką - lekceważy zupełnie. Nie była socjalizowana. Poznaje otoczenie z dużym zapałem, pilnuje się na spacerach i jest szczęśliwa, kiedy spuszczamy ją ze smyczy. Na tejże smyczy umie chodzić. Pięknie biega i kocha ruch. Duuużo trzeba ją nauczyć, ale sprawia wrażenie, że chce się uczyć - a to najważniejsze.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#191
|
||||
|
||||
do nutki
Cytat:
Nutko,nie miej żadnych wątpliwości... Nawet największy włóczęga koci ,rozpaczliwie potrzebuje człowieka.Nawet jak przed nim ucieka... Dobrze zrobiłaś.Ja mam jeszcze 4 kotki,prócz tej co odeszła wczoraj.Owszem,lubią chodzić po lesie,ale krótko. Najchętniej wraz ze swymi koleżkami obsiadłyby wszystkie fotele,rozwiesiły uszy po ścianach i słuchały jak rozmawiamy ... Wtedy są najszczęśliwsze... A najbardziej uwielbiają gości,tylko ja zdając sobie sprawę ,że nie zawsze to uwielbienie jest odwzajemnione,zamykam je na poddaszu.. |
#192
|
||||
|
||||
Ewito,
coś mi się widzi, że ta Twoja psica mogła być układana do pomocy ludziom niepełnosprawnym. I że zdolna bestia, taka młoda i tyle się naumiała. Pogłaszcz ją ode mnie. Ciebie i Anię mogę też, a co mi tam :-) |
#193
|
||||
|
||||
Pogłaskałam...
Suka przyjęła z wdzięcznością, Anka - z wątpliwościami, czy jej się należy
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#194
|
||||
|
||||
Berbeciu kochany,
wątpliwości precz! Jak starsza mówi, że się należy, to się należy! Kiedy zasłużysz na klapsa - to rodzicielka donos sprokuruje :-) |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|