Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[gratka]

Napisał amiii

Tiaaa...jakby się uparł,
to i wioślarstwo można w fotelu .

Szachy polecam, nie namacha się człowiek,
a wygrać lub przegrać może.
I spieszyć się zbytnio nie musi ...

[bogda]

Napisał gratka

Szachy polecam, nie namacha się człowiek,
a wygrać lub przegrać może.
I spieszyć się zbytnio nie musi ...

Bachor się na tym zna, bo uprawia.
Na siedząco można nawet się gimnastykować.
Idę robić racuchy, wnuki uwielbiają.
Po południu nie będę mieć czasu, bo bawimy się z wnusią.
Młodzi idą na balangę.

[zula]

Też mam gości po południu.
E tam taniec to najlepsza gimnastyka.
Żeby jeszcze trochę mniej latek mieć,to by się pokręciło.
Ale popatrzeć można.

https://youtu.be/f23TktN2yf4

[pluto37]

Napisał amiii

Tiaaa...jakby się uparł,
to i wioślarstwo można w fotelu .

Ale tylko jeśli kayak w wersji podwodnej.
I trza uważać, żeby wiosłami wanny o poranku nie porysować.

[pluto37]

Napisał zula

Też mam gości po południu.
E tam taniec to najlepsza gimnastyka.
Żeby jeszcze trochę mniej latek mieć,to by się pokręciło.
Ale popatrzeć można.
]

Zaraz popatrzeć... Żaba mówi, że nawet na krześle hula-gula na .... wywija i się cieszy, gdy zgrzeszy.

[amiii]

Napisał pluto37

Zaraz popatrzeć... Żaba mówi, że nawet na krześle hula-gula na .... wywija i się cieszy, gdy zgrzeszy.

To nie powiedziałam, tylko Ty.
Że ciężary w fotelu.
Czy ja się "cieszy, jak zgrzeszy"?
Grzechy różne bywają,
po niektórych nie do śmichu człowiekowi.

[eledand]

[IMG][/IMG]

[mimoza]

Efciu lubię Twoje malarstwo, a koty? wręcz się nimi
zachwycam... - Cz

[pluto37]

Napisał amiii

To nie powiedziałam, tylko Ty.
Że ciężary w fotelu.
Czy ja się "cieszy, jak zgrzeszy"?
Grzechy różne bywają,
po niektórych nie do śmichu człowiekowi.

Moja wina! Tak mi się może tylko zdawało, albo co?

A co by nie było nie do śmichu, to rada prosta jest:
Nie należy grzeszyć z byle kim, byle gdzie i byle jak... I będzie dobrze.

[amiii]

Napisał pluto37

Moja wina! Tak mi się może tylko zdawało, albo co?

Nie mówmy o "winie",
chociaż dobre wino, nie jest złe.
Szczególnie na długie, zimowe wieczory.

A co by nie było nie do śmichu, to rada prosta jest:
Nie należy grzeszyć z byle kim, byle gdzie i byle jak... I będzie dobrze.

A to się wi. I rozumi.

[pluto37]

[quote=amiii]

Nie mówmy o "winie",
chociaż dobre wino, nie jest złe.
Szczególnie na długie, zimowe wieczory.

przed czy po???

[amiii]

Napisał pluto37

przed czy po???

Przed wieczorem może być,
po wieczorze może być
i w trakcie wieczoru też.

Siemi nawinęło:

...............................................

[pluto37]

Napisał amiii

Przed wieczorem może być,
po wieczorze może być
i w trakcie wieczoru też.

Siemi nawinęło:
[/IMG]

Oj Żaba! Żaba!!!!
A Ty znowu o ..sexie

[amiii]

Napisał pluto37

Oj Żaba! Żaba!!!!
A Ty znowu o ..sexie

Gdzie Ty tu widzisz sex?
Ja jestem na etapie jarzynowych "smoothie",
orzechy też tam będą,
to w temacie jestem.
A Tobie się kojarzy.
Musiały być mocno wydekoltowane te tenisistki.

[bachor]

Zawsze można skojarzyć seks z jedzeniem a głodnemu chleb na myśli ?

[pluto37]

Napisał amiii

Gdzie Ty tu widzisz sex?
Ja jestem na etapie jarzynowych "smoothie",
orzechy też tam będą,
to w temacie jestem.
A Tobie się kojarzy.
Musiały być mocno wydekoltowane te tenisistki.

Żabo!
A opowieści o Jasiu chusteczce znasz?

A tenisistki to i owszem. tradycyjnie i niektóre mają duuuuże niebieskie oczy

pssst
Czego etapie jesteś? jeśli to jest to czego się domyślam, to brrrrrrrrrrrr!
I nie strasz mnie tym bo ide na wódkę, a to się nie nadaje do eksperymentów

[amiii]

Napisał pluto37

Żabo!
A opowieści o Jasiu chusteczce znasz?

Nie znam.

A tenisistki to i owszem. tradycyjnie i niektóre mają duuuuże niebieskie oczy

Eeee, chyba Ci wyobraźnia poluzowała,
one takie raczej "obłe" są,
"aerodynamika" potrzebna.

pssst
Czego etapie jesteś? jeśli to jest to czego się domyślam, to brrrrrrrrrrrr!
I nie strasz mnie tym bo ide na wódkę, a to się nie nadaje do eksperymentów

Dobrze się domyślasz, brrrr jak chole.a
Ale nie lubię chleba, wędlin , serów
a nie mogę ciągle lodów jeść na śniadanie,
to muszę eksperymentować.

[amiii]

Czy wszyscy poszli z Pluto na wódkę?
A mnie nie zabrali.

[zula]

Nie wszyscy,ja zostałam.
PLUTO PEWNIE TOASTUJE ZA TE DUŻE OCZY.

[eledand]

Mie,tysz niy.
Macie kawał po ludzku napisany.
Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy.
Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po "miejsku" mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca.
Wychodzi z samolotu i woła do męża:
- Heloł bejbi!
- O, proszę, jak ładnie! - myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
- Heloł bejbi! Juści jezdem nazad!