menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Rodzina bliższa i dalsza
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 12-08-2007, 22:15
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Nutko....jasne że przeżywamy i bardzo bolejemy nad tym jak się im coś nie powiedzie lub ponoszą porażki, ale ja nawet staram się to przed nimi ukrywać, żeby jeszcze bardziej wtedy ich nie dołować, wspieram jak mogę, ale nie chcę im nic narzucać....żeby póżniej nie mieli pretensji....to jest bardzo trudne....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #62  
Nieprzeczytane 12-08-2007, 22:24
nutka's Avatar
nutka nutka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 41
Domyślnie

Tak, wiem, że to trudne. Ja też uważam, że dzieci powinny przeżyć swoje życie po swojemu, a tak bardzo chcemy, żeby było im lepiej, niż nam. I w drugą stronę też trudno, bo tak bardzo teraz potrzebuję wsparcia mojej mamy, a z drugiej strony tak bardzo nie chcę jej martwić...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #63  
Nieprzeczytane 12-08-2007, 22:27
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Nic nie dodam bo podzielam zdanie Basi i Lili w 100%
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #64  
Nieprzeczytane 12-08-2007, 22:28
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Nutko ..............

Cytat:
Napisał nutka
Na razie wolałabym, żeby się odkochała. Ale, czy to do końca można być pewnym, co dla drugiego będzie lepsze? Dla samego siebie czasem trudno podjąć decyzję, a życie dopiero weryfikuje nasze wybory. W każdym razie w tej chwili mocno to przeżywam, a widzę, że i mąż także.
rozumiem Ciebie doskonale, to jest bardzo gorzkie i przykre dla rodziców kiedy widzą swoje dziecko dążące niewłaściwą drogą ........... ale młody człowiek ma taką naturę, że lubi sam się przekonać jak to jest i nie słucha rad starszych. Może ten facet bardzo kocha Twoją córkę i będzie dla niej tym "właściwym"? Życzę całą sobą szczęśliwego rozwiązania tej sprawy dla Twojej córki i dla Was rodziców.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #65  
Nieprzeczytane 12-08-2007, 22:56
nutka's Avatar
nutka nutka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 41
Domyślnie

Gdybym wiedziała, że ją kocha, byłabym spokojniejsza. Wiedziałabym, że jej nie skrzywdzi. Ale obawiam się, że dla niego to tylko taka odskocznia po rozwodzie, zabawa bez dalszego ciągu, rozpoczęta przy okazji wspólnego wyjazdu. To wszystko jest zresztą bardzo świeże, trzeba wszystkim dać chyba więcej czasu. Moja córka była dotąd bardzo rozsądna, może jeszcze wszystko sobie przemyśli...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #66  
Nieprzeczytane 13-08-2007, 21:32
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Może nie uwierzysz,ale nie tak dawno "przerabiałam" taką sytuację z moją córą.Fakty prawie identyczne.Ona jest starsza od syna,też jak i Twoja rozważna,ale diabeł nie śpi!Pan rozwiedziony,a jakże,wspaniały,dżentelmen,czarujący"mozna z nim o wszystkim rozmawiać"/cytat/...itd.No i co?Ano minęło jak grypa,bez powikłań!Ja powiedziałam tylko:spróbuj córuś postawić się na moim miejscu-ja córka w takiej sytuacji,a ty matka.Najpierw się śmiała,a potem zastanowiła.Może to było jedno,a po drugie taki pan nie traci czasu na nici sypatii i ta szybkość go pogrążyła.Nie podoba się to młodym dziewczynom z rozsądkiem.Nigdy nic nie wiadomo do końca-to jasne,ale pamiętam też słowa mojej mamy w podobnej sytuacji:taki pan już miał szansę na szczęście no i jak ją wykorzystał-pomyśl i sama zdecyduj!Pozdrawiam Cię!Kochamy swoje dzieci.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #67  
Nieprzeczytane 13-08-2007, 22:19
nutka's Avatar
nutka nutka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 41
Domyślnie

Wasze dzieci to nie wasze dzieci. To synowie i córki Życia, które ich wzywa... Tak napisał libański poeta Khalil Gibran. I niech to będzie pewnym podsumowaniem tej dyskusji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #68  
Nieprzeczytane 23-08-2007, 20:21
arczia arczia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: zachodnie Wybrzeże :)
Posty: 468
Domyślnie

nikt za nikogo zycia nie przeżyje...
co modne, co nowoczesne, a co niby przeżytkiem i zawadza...
sumienie często zawadza, ale jest - i podgryza - nasze dzieci to nie jacyś obcy ludzie i zasada niewtrącania nie zawsze jest rozsądna. Czasami wręcz należy sie wtrącić, a nie patrzeć bezczynnie, aż nasze ukochane dziecię kreci sobie sznur i rujnuje nasze wieloletnie starania ...to takie wygodne - powiedzieć to WASZE życie a my rodzice cichutko się na wszystko zgadzamy i przyklaskujemy, chociaż w nocy nie śpimy i płaczemy w poduszkę nad Waszą dziateczki (dorosłe) głupotą.
Nie dajmy się zwariować - kiedy już nasza rola rodzica staje się przeterminowana starajmy sie być najlepszymi przyjaciółmi swoich dzieci - a najlepszy przyjaciel nie stoi z boku, gdy nam rozum odbierze - najlepszy przyjaciel skrytykuje, ostrzeże, wyrazi przeciwne zdanie i ... zostaje dalej najlepszym przyjacielem. dlatego postawa - Kocham cię i jesteś dla mnie najwazniejszą krwia z mojej krwi i kościa z mojej kości, ale NIE ZGADZAM SIE Z TYM CO ROBISZ! - jest dla mnie najrozsądniejsza. Młodzi też często podejmują decyzje chwiejnie - szukają w naszych oczach wskazówki, bo nie do końca są pewni swoich wyborów - gdybyś mi mamo doradziła co robić to może zrobiłbym inaczej... (a tu zamiast rady była NOWOCZESNA akceptacja bzdury ze strachu, aby się nie narazić - czasem narazić się trzeba, a wszystko zalezy od powagi sytuacji
Odpowiedź z Cytowaniem
  #69  
Nieprzeczytane 23-08-2007, 23:07
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Ale wiesz arczia czesto jest tak ,ze rad przyjaciela sie wysłuchuje ...i robi sie swoje .I jesli nawet zgodze sie z Toba czesciowo -to powiedz, jak sobie wyobrazasz ciag dalszy....uważasz ,że syn czy corka robia głupote wiążąc się z kims kto TOBIE nie odpowiada bo nie miesci się w Twoich ramach -w ramach tego co TY uwazasz za słuszne...mowisz to ,argumentujesz itd -po czym oni nadal sa razem wiec co dalej ...obrazasz się ,nie pozwalasz na przyprowadzanie "niesłusznego" partnera do domu ....czy co? Bo jesli tak zrywasz za jednym zamachem swoje wiezy z dzieckiem i robisz mu czy jej trudna do wybaczenia przykrosc .Bo jesli nawet okaze się ,ze maiałas rację -to masz jak w banku że dorosly czlowiek ,ktorego urodziłas juz nie bedzie Twoim przyjacielem i nie przyjdzie się wyplakac i przyznać ci racji -będzie ukrywać swoje zwiazki ,swoje porazki - bedziesz miala stala i niezmienną odpowiedź -"wszystko dobrze" .Tego chcesz w ramach "przyjaźni" Jedyne co my rodzice mielismy obowiazek zrobic to. nie chronienie dzieci przed życiem i jego nie zawsze pieknymi przejawami .a wyposazenie ich w siłe by zetkniecie się z przeciwnosciami losu bylo dla nich mozliwe do przetrwania.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #70  
Nieprzeczytane 03-04-2009, 08:02
zosinek's Avatar
zosinek zosinek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: powiśle
Posty: 1 188
Domyślnie

I ja wychowałam samotnie dwoje dzieci.Dzis jestem z nich dumna ale sama.Syn ,zawodowy żołnierz był pół roku w Afganistanie wkrótce ze swoją rodziną wyjedzie na 3 lata za granicę.Cieszę się że jest doceniany w pracy(uwazam go nawet za pracocholika).Córka już ponad 10 lat jest w USA .
Nie mogę im pomóc to jednak moje myśli zawsze są z nimi i niejedną noc nie przespałam kiedy któreś z moich dzieci miało problemy.I chociaz chciałabym im pomóc tak bardzo nie mogę.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dzieci z pierwszego małżeństwa a nowy związek ich matki Gabi K. Rodzina bliższa i dalsza 65 28-05-2014 12:58
Bajki, piosenki i inne interesujące strony dla dzieci Melissa Jestem babcią, jestem dziadkiem 23 19-12-2012 15:12
Ewa Woydyłło-Osiatyńska, My - rodzice dorosłych dzieci - komentarze Basia. Ogólny 3 14-01-2012 11:09
Zaradne dzieci - marzenie rodziców - komentarze Basia. Ogólny 7 30-07-2011 09:48
Seniorzy i dzieci na wspólnych wakacjach - komentarze Marylka Ogólny 2 28-10-2006 11:00

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:55.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.