|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
niestety kochana bywa..a ja wreszcie uczę się myśleć już o sobie,a nie tylko o uszczęśliwianiu innych....dobrej nocki
|
|
||||
Dzień dobry!Byłam w sklepie,spakowałam prezenciki dla moich pracodawców,a teraz jem śniadanie.Dr.w łóżku dostał tylko tabletki i wodę.Jeszcze śpi.
Alinko-ja dokładnie miałam ten sam problem w małym 2 pokojowym mieszkaniu!córka z 3 wnuków moich i jej partnerzy!!Sprzedałam mieszkanko i zakupiłam w innych miejscowościach 2 oddzielne.Wcale za nimi aż tak bardzo nie tęśknie aby mieszkać u nich na stałe!Są wszyscy kochani ale na odległość.Kiedy tam do nich jadę to wnuk bardzo zle zachowuje się,płacze,wymusza na matce jakieś upominki,słodycze.Nie chce się uczyć ani odrabiać lekcji.Córka krzyczy na niego a czasem zleje go paskiem bo już nie może wytrzymać z bezradności.Posiedzę tam 3-4 dni i jadę z ochotą do swojej samotności!! Druga córka z mężem i jednym dzieckiem mieszka w Gdańsku na starym mieście.Mają tylko kawalerkę to przyjezdżam czasem do niej kiedy zięć wyjeżdża.Śpimy wtedy razem na jednym łóżkua wnuk w kuchni.Tak,ze widzisz Alinko,nie tylko Ty masz problemy-można wszystko to rozsądnie rozwiązać!Na prawdę-uwierz mi z miłością wracam o d mojej samotności i z jeszcze większą ochotą wyjeżdżam do Niemiec bo zawsze mam trochę dobrego grosza i nie muszę się martwić o zycie!!Tak jak kiedyś już pisałam wolę czasem obcych jak własną bliską rodzinę-ale czy na prawdę bliską..... |
|
|||
[size="4"]Witam Was
Dziś mam wolny dzień i mogę odpocząć i z Wami spokojnie wypic ławkę, zapraszam na wspólną kawę.[ Danusiu dzięki za to co napisałaś...wiesz moje mieszkanie,ktore synowi zostawiam ,jest duże, ładne 3 pokoje..ale syn nauczył się strasznego egoizmu od swojej przyszłej żony, chyba żony, bo jeszcze ślubu nie mają, ale teraz jest dziecko w drodze. Jak to dziecko ona będzie wychowywać, to chyba lepiej będzie jeśli nie będę tego widzieć. Tak wiec mimo to,że widzą jak ja się zle czuję, ledwo z kulą chodzę, nie obchodzi ich to-myślą tylko o tym żebym już jak najszybciej poszła. Kiedyś syn był zupelnie inny...ja tak prawdę mówiąc mogę umrzec w moim pokoju,a ona nawet nie poda mi szklanki wody,a syn czasem...tak,że masz rację z tą rodziną,czasem lepszy jest dobry sąsiad.. Przykre to jest,ale prawdziwe,wiec myślę, że bedzie tak jak u Ciebie kochana i mam nadzieję, ze szybko przejdę do takiego etapu,bo teraz to jest przyzwyczajenie do mieszkania z synem... Danusiu wielkie dzieki za tą pokrzepiającą prawdę od Ciebie A teraz kawka dziewczynki/SIZE] Ostatnio edytowane przez alekss : 21-12-2017 o 11:06. |
|
|||
a potem leniuchuje caly dzień, spacerek z pieskiem i robię czapkę dla siebie,bo wczoraj kupilam włóczkę..pokażę Wam wieczorem co mi z tego wyszło😁
|
|
|||
kiepsko dziś trafiłam z tą kawą,nikt się nie dołaczył ,chyba zbyt zajęte dziś jesteście
|
|
||||
Dzień dobry! Alinko, wybacz mi, ale wczoraj kawa od Ciebie nie pokazała się u mnie. Pewnie jakieś renifery po drodze ją wypiły. Trudno, mają teraz dużo pracy, więc niech pójdzie im na zdrowie. Jak się udała czapka?
Święta coraz bliżej, niewiele już zostało do zrobienia, wyjątkowo w tym roku, bo zawsze było nerwowo. Zapomniałam umówić się z fryzjerką, spróbuję pójść dzisiaj, może gdzieś mnie wciśnie. A u Was jak przygotowania świąteczne? Wypijmy kawę przed robotą, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
alekss, ja też w swoim życiorysie mam epizod zawrotów głowy. Były to zawroty takie, że nie mogłam aż chodzić. Do tego wymioty. Oczywiście wylądowałam w szpitalu. Było, minęło ale to było wynikiem właśnie stresu. Od tego czasu powtarzam, że stres "rozwala" całego człowieka, niestety. Ale też bardzo trudno temu zapobiec bo nie wiadomo jak każdy zareaguje na takie stresujące sytuacje.
alekss, zaprezentuj czapkę |
|
|||
Witam Was moje drogie dziewczynki
Kaima dzięki za zaproszenie na kawkę... Teraz wróciłam z pracy po całym dniu niestety,tak u mnie wygląda piątek i środa.Ja w tym roku kochana bardzo mało przygotowań robię do świąt,wyjątkowo jak nigdy lecę w większości na gotowce,aż wstyd się przyznać,ale taka wyjątkowa sytuacja u mnie w tym roku... Kochana Klociu,nietety to jest wynik długotrwałego stresu i problem w tym,ze jest to tak bardzo uciązliwe i przykre,że wpadamy w strach przed tymi zawrotami głowy,co powoduje,że wprowadzamy się w kolejny ciągły stres i tak powstaje koło zamknięte. Najważniejsze w naszym przypadku jest przestać się tego bać,a to nie jest proste...ale mi się dziś udało dość duży kawałek przejść noemalnie bez kuli,ięc jestem trochę chociaż pocieszona Dziewczynki zaraz Wam pokażę czapkę,postanowiłąm ją dać mamie pod choinkę,,,napiszcie jak myślicie -czy będzie pasować starszej osobie Pozdrawiam Was kochane cieplutko |
|
|||
Co myślicie o tym? |
|
||||
Witajcie i Alekss.Pytam czy to zostawione mieszkanie Synowi było Twoją własnością.He...
Popiszę póżniej a najlepiej po świętach,aby Tobie nie psuć humoru.pozdrawiam miło wszystkich.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
|||
Owszem to moja własność,ale zostawiam je synowi,a on kupuje mi małe,,,układ jest generalnie uczciwy,młodzi chcą mieszkać sami i to jest normalne,choć nie wszystko mi się podoba,a ja muszę się przystosować do nowej sytuacji i zaaklimatyzować w nowym miejscu ..
Ale nie chciałabym żebyś mi kochana psuła humor,bo już mam wystarczająco dużo na głowie Życie niestety pisze różne scenariusze,nie zawsze takie jak chcemy... Ostatnio edytowane przez alekss : 22-12-2017 o 20:39. |
|
||||
Życzę Tobie,wspaniałej i szybkiej realizacjii to Będziesz także sama SZCZĘŚLIWA>
To cieszy mnie taka odpowiedż.Trzymaj się i bądż dzielna..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
|||
Dzięki Efciu kochana
|
|
||||
Witajcie kochani . Miałam już odezwać się do Was ale zadzwoniła przyjaciółka z życzeniami i oczywiście musiałyśmy pogadać . Od razu dziękuję za życzenia i zanim pójdę spać - postaram się odpisać itd....
Dziś było wielkie sprzątanie , choinkę muszę ubrać jutro bo okazało się , że lampki nie świecą się więc trzeba kupić nowe . Jutro popitraszę troszkę bo umówiłam się z synem , że zrobię rybę po grecku , karpia w galarecie i usmażę rybę . Może jeszcze coś mi przyjdzie na myśl..... a w niedzielę pójdę wcześniej i pomogę w przygotowaniu kolacji wigilijnej bo przy małych dzieciach wiadomo jak to wygląda . Alinko , pomyślałam tak na serio , że te zachwiania równowagi mogą też być wynikiem stresu , wiesz ? Ale damy radę kochana , po prostu musimy i wierzę , że będzie lepiej ... Czapka na fotce wygląda dobrze tylko najlepiej widać to na głowie . Sama mierzę zawsze czapeczki i wtedy widzę czy pasuje . Krysiu byłaś u fryzjera ? Udało się Ci ? Bo ja włosy mam ,,zrobione '' tylko grzywkę przydałoby się przystrzyc bo rośnie jak szalona . Pozdrawiam wszystkich serdecznie .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szukam Samotnych Kobiet! | Kasia_H66 | Zaproszenia | 46 | 04-06-2023 21:02 |
wieczorki taneczne dla samotnych | Eliza | Hobby, pasje | 91 | 12-02-2020 08:46 |
Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze | barbara41 | Ogólny | 119 | 16-08-2017 18:36 |
Dlaczego pomimo że jest tylu samotnych, potrzebujących rodziny | Małgosia G. | Opieka | 38 | 14-01-2017 21:45 |
zapisanisobie.pl serwis dla samotnych chrześcijan | pawels | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 19 | 27-04-2015 14:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|