Życie samotnych seniorów

[danusiia]

Miłego popołudnia-witajcie!Sprawy biurowo-lekarskie pozałatwiałam.Jutro wizyta w Gdańsku po nowe okulary i robótka na cmentarzu u syna i mamy!Po zimie muszę posprzątać,postawić stroik,znicze.Pierwszy raz bodaj będe miała pieniądze na godne ustrojenie grobowca!!Kupię chyba elektryczne świece.Dłużej postoją jak ktoś nie ukradnie!
Leszek odjeżdża w niedzielę 30.04,w sumie gościł sie miesiąc!Jego rodzina też dzwoni i niepokoi się gdzie i jak trafił.No i będę go znów goscić-jak dozyjemy w zdrowiu-za następnym moim pobytem w Polsce!Nic teraz w zyciu nie jest na stałe i to tez!! Pogoda względna,dziś ciepło!Jutro ma być deszcz ale zobaczymy jak to będzie!Pozdrawiam i zyczę miłego dnia!

[HelenaB]

U mnie była dzisiaj naprawdę superowa pogoda-słonecznie ,cieplutko -zrobiłam jeszcze chyba?ostatnie pranko no i dokończyłam porzadki w pokoju.Jutro wybieram sie do miasta( ja nie mieszkam w centrum),a konkretnie do hotelu Kudowa ,zeby zarejstrować się na zabiegi -szczególnie zależy mi na masażu (na kręgosłup),a co mi tam lekarz jeszcze dopisze zobaczymy-właściwie co roku korzystam z tych zabiegów i po nich lepiej się czuję .Jak widać cichutko-dzisiaj na blogu -tylko Danusia sie martwi co to dalej będzie z tą znajomością ,ale myślę ,że ...jak to mówią co ma być -to będzie i tyle -pozdrawiam serdecznie
oto hotel a niżej to ja na zabiegu-

[Arti]

Pozdrawianki
Dzien spokojny ogrodkowo domowy dzis mialam ...na luzie po wczorajszych atrakcjach bo i na uroczystosciach palmowych bylam rodzinnie w skansenie co to tv Polonia transmituje i na robieniu pisanek woskiem...tego roku wyszla mi bardzo zgrabna i kiermasz oblecialam a ze bilet do teatru mialam juz to i teatr zaliczylam

[Arti]

Napisał danusiia

Leszek odjeżdża w niedzielę 30.04,w sumie gościł sie miesiąc!Jego rodzina też dzwoni i niepokoi się gdzie i jak trafił.No i będę go znów goscić-jak dozyjemy w zdrowiu-za następnym moim pobytem w Polsce!Nic teraz w zyciu nie jest na stałe i to tez!! Pogoda względna,dziś ciepło!Jutro ma być deszcz ale zobaczymy jak to będzie!Pozdrawiam i zyczę miłego dnia!

Jak na pierwsza wizyte to zbyt dlugo sie zasiedzial
Rodzina dzwoni...hm zebys tylko nie miala przykrosci bo wyjdzie, ze go przetrzymujesz.

[Arti]

Napisał HelenaB

.Jutro wybieram sie do miasta( ja nie mieszkam w centrum),a konkretnie do hotelu Kudowa ,zeby zarejstrować się na zabiegi -szczególnie zależy mi na masażu (na kręgosłup),a co mi tam lekarz jeszcze dopisze zobaczymy-właściwie co roku korzystam z tych zabiegów i po nich lepiej się czuję .

w sprawie masazu to by miec masaz calego kregoslupa to na skierowaniu trzeba miec wyszczegolnione trzy odcinki
szyjny, piersiowy i ledzwiowy.
Reasumujac to sa trzy zabiegi i kazdy jest okreslony czasem.
Tak jest u mnie w R.
Jaki jest czas masazu teraz poszczegolnych odcinkow nie wiem
ale majac skierowanie na dwa odcinki masuja caly kregoslup w czasie np 20 min jako jeden zabieg a to sa dwa zabiegi czyli czas 2x po np 20 min ma byc

czyli robia jeden zabieg a wykazuja do nfz dwa zabiegi.

Sprawdz na stronie ministerstwa zdrowia jak to jest z masazami...czas.

[Kaima]

Napisał Arti

robia jeden zabieg a wykazuja do nfz dwa zabiegi.

To, co wykazują do NFZ i to, co robią pacjentowi, to są zupełnie dwie różne sprawy. U nas zawsze każdy zabieg trwa 10 min. Zafundowałam sobie ZIP i tam przeczytałam, że każdy mój zabieg trwał 30 min. Po 30 min. to ja już wychodziłam do domu po 3 zabiegach.
Jakoś niezrozumiale mi się napisało...

[Kaima]

Dzień u nas był naprawdę kwietniowy - ciepło, słonecznie. Wyjątkowo aktywna byłam dzisiaj - dokończyłam sprzątanie, zawiesiłam firany i zasłony u siostry w całym domu, byłam na rowerze. Jutro leniuchuję. No, chyba że pogoda będzie względnie dobra to pojadę na działkę. Ale nie do pracy - popatrzeć, jakie postępy czyni wiosna.
Danusiu, jeszcze długo będziesz miała gościa. Czy nie czujesz się zmęczona? Myślę, że to jest Twoje powołanie, że lubisz opiekować się ludźmi. Podziwiam i chylę czoła.

[Arti]

Napisał Kaima

To, co wykazują do NFZ i to, co robią pacjentowi, to są zupełnie dwie różne sprawy. U nas zawsze każdy zabieg trwa 10 min. Zafundowałam sobie ZIP i tam przeczytałam, że każdy mój zabieg trwał 30 min. Po 30 min. to ja już wychodziłam do domu po 3 zabiegach.
Jakoś niezrozumiale mi się napisało...

zrozumiale...sprawdzajcie na stronie i uswiadamiajcie kierownika rehabilitacji
ktory doskonale wie o czasie trwania zabiegu.
Mnie probowano tlumaczyc, ze zarzadzenie wydal kierownik rehabilitacji.
Kazdy zabieg jest okreslony iloscia punktow i przesylany jest wykaz tych punktow do nfz
Sprawdzajcie na stronie nfz lub na stronie ministerstwa.

[Kaima]

Dzień dobry! Wstał już nowy dzień - na razie na dwoje babka wróżyła - może będzie słonecznie, a może nie. W nocy padał deszcz i teraz zrobiło się zielono. Ale chyba jest chłodno. Zerwałam termometr przy myciu okna i jeszcze nie przykleiłam nowego.
Życzę wszystkim miłego dnia!

[hutkow]

Witaj Krystyno to zawołanie Twoje na dwoje babka wróżyła
jest zawsze aktualne,stara prawda.
Wczoraj u mnie była wspaniała aura ze słońcem
i nawet dosyć ciepło,więc miałem iść na cmentarz
aby uporządkować grób małżonki,jednak pomyślałem,
że jutro będzie jeszcze ładniej.
No a dzisiaj jest chłodno,deszczowo,ponuro i przedobrzyłem,
bo od dawna nie lubię od poniedziałku zaczynać
żadnej pracy lub załatwiać spraw finansowych.
Helenko mnie by się przydał taki masaż kręgosłupa
wykonany jakąś damską ręką,bo coś mi strzyka.
Taka raptowna zmiana pogody od dawna robi ze mnie barometr i dzisiaj się sprawdziło również.
Życzę wszystkim miłego dnia i przestrzegania starej zasady;
co masz zrobić jutro,zrób dzisiaj a co masz zjeść dzisiaj,
zjedz jutro!!


https://youtu.be/hpCENG-Qx7E

[Arti]

Lodowaty wiatr u mnie zimnica...hartuje nas wiosna
wczoraj ciepelko mile a dzis, czapka szalik rekawiczki.

zasada
co masz zrobić jutro,zrób dzisiaj a co masz zjeść dzisiaj,zjedz jutro

zasada moja to co masz do zrobienia dzis, to rob dzis
.....jest dzis a jutra jeszcze nie ma
jedz tez dzis

Liste zakupow zaraz zaczynam robic

[frasag]

Ja też mam zasadę:

Nie pożądaj żony bliźniego swego- i tak nie ugotuje Ci nic lepszego jak nie ma z czego

Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

[HelenaB]

Wczoraj po prawie (jak na tę porę )upalnym dniu ok.21 przeszła burza -no i sporo popadało ,a dzisiaj już chłodniej i takie fajne orzeżwiające powietrze.Byłam ,ale miałam pecha bo gabinet nieczynny -dopiero jutro -mówi sie trudno,jutro podjadę z wnuczką i myślę ,że załatwię .Co do masazy to -przynajmniej ja zawsze proszę masażystę (wolę mężczyzn -bo lepiej i dokładniej to robią,aniżeli kobiety -są za delikatne-)aby więcej czasu poświęcił na ten odcinek kręgosłupa który mi najwięcej dokucza i tyle.Ale to dopiero po świętach ,a teraz myślę sobie ,że chyba trochę popielę w ogrodzie -bo nawet wyszło słoneczko To na razie -odwiedzę Was kochani po serialu "Złote serce"-oglądacie ? -pozdrawiam

[HelenaB]

Niestety nie za wiele popieliłam -zerwał się dośc silny wiatr -jest tylko 8 na +-więc napaliłam wcześniej w co i siedzę w domku -nie wygląda to za różowo -chyba święta będą mokre i zimne -zobaczymy ?,a taka już była fajna pogoda .To tyle pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim fajnego wieczorku
Oby przypadkiem nie było tak!!!

nie pamiętam którego to roku było ,ale moje wnuki lepiły zające ze śniegu i jajeczka -a i ciepłe ciuchy trzeba było "przepraszać"

[Arti]

Poodwiedzalam dzis glownie sklepy, zachcialo mi wdzianka nowego...nic nie kupilam.
Prezent dla wnuczki, kolczyki tez mnie w dwoch zlotniczych duzych punktach nie zachwycily wiec nawiazalam kontakt z artystka co ze zlota tez robi bizuterie.
Pare zdjec propozycji ma mi przyslac..dogadamy obie te kolczyki.
Wyslalam jej zdjecie wnuczki

Napisał HelenaB

odwiedzę Was kochani po serialu "Złote serce"-oglądacie ? -pozdrawiam

TV nie ogladam a filmy z kompa i w kompie ogladam.

Od jutra staje do roboty przy garach...to jeszcze dzis luuuzik

[Kaima]

Tylko co był ranek, a już jest wieczór... dnia jakby nie było. Leniuchowałam z książką przy oknie, popatrując na pogodę. Cały czas wiał silny wiatr, słońce i chmury zmieniały się jak w kalejdoskopie, padał deszcz i grad. Nie zazdrościłam tym, co musieli wyjść z domu. Może jutro będzie lepiej, bo mam kilka spraw do załatwienia.
Helenko, nie oglądam tego serialu, z reguły nie oglądam seriali, bo nie lubię być skrępowana godzinami. Jeden tylko oglądam - "Na Wspólnej" na TVN. Nie było w ubiegłym roku letniej przerwy w emisji i bardzo mnie to denerwowało, bo nie zawsze mogłam oglądać. A zrezygnować nie potrafię, chociaż to żadna rewelacja, nawet nie od początku oglądam, ale i tak kilka lat już się uzbierało.

[Kaima]

Wczoraj zgasiłam światło, a dzisiaj otwieram drzwi. Pogoda taka, jak wczoraj, czyli wszystko może się zdarzyć. Do miasta trzeba włożyć kurtkę z kapturem, bo parasol przy takim wietrze niewiele pomoże.
Miłego dnia wszystkim!

[HelenaB]

Dzięki Krysiu za kawkę -była pyszna -no cóż u mnie pada deszcz ,zimno+6-miałam jechać do miasta ,ale zrezygnowałam mam jeszcze 2 dni(przed świętami) ,ale jak taka będzie aura to będę załatwiała po świętach i tyle .Krysiu co do seriali to sama Wiesz -jak to działa -po prostu ciekawość ,nie oglądam już polskich -bo zrobiły się trochę nudne ,ale ten o którym wspomniałam to samo życie- krótko mówiąc,,a z kolei serial z serii Wspaniałe stulecie -obecnie leci Sułtanka Kosem-Murat4 to dopiero trzyma w napięciu !tak się "ustawiam" ,żeby zawsze je obejrzeć ,a jak nie moge z róznych przyczyn to powtórkę oglądam na laptopie.No ,ale nie samymi serialami i pogodą człowiek żyje -czas pomyśleć o jedzonku-jutro podejdę do masarni(mam obok)i wybiorę sobie świeżutką wędlinkę ,no i trzeba zrobić pasztet z królika ,bo drugi będzie przenaczony na smażonko w sosie śmietankowo-czosnkowym -coś pysznego
,a i myślę nad słodkościami ,ale to "działka"mojej córki (chyba jutro przyjedzie)A teraz mam w planie
odmrazanie i mycie lodówki -pozdrawiam i mimo barowej pogody życzę fajnego dnia

[Kaima]

Cały dzień deszczowy - pada właściwie bez przerwy, nieduży, ale zimny i uprzykrzony. Załatwiłam wszystko i teraz do piątku nie wychodzę z domu. No, chyba że będzie piękna pogoda.
Helenko, na święta jedzenia przygotowuję bardzo mało i wszystko, oprócz, pieczywa, mam już kupione. Wędlinę dostanę od siostrzenicy, która wędzi z własnego świniaczka. Jeszcze porozkładam trochę dekoracji, zrobię sałatkę jarzynową (bez niej święta byłyby nieważne) i mogę świętować.

[Dancia54]

Dobry wieczór .
Widzę , że wszyscy klikali a ja nie miałam dostępu do netu
i nie wiem dlaczego . Łącze mam stałe przecież...
Ale powiem Wam , że zostało mi tylko jedno okno do umycia , pogoda fatalna więc nie wiem jak wyjdzie , najwyżej je umyję w wewnątrz , zdrowie ważniejsze....
Edziuś obrzęk minął , czerwone kropeczki wychodzą , mam
skierowanie do specjalistów ale to potrwa - wiadomo .
Piszecie o cmentarzach.... w tym roku chyba odpuszczę sobie
a przynajmniej te , które mam daleko od miasta .
Jak pomyślę o zakupach (dalszych) , pitraszeniu , kończeniu
porządków to słabość jakaś mnie ogarnia.... A w dodatku
praca a tam w tej chwili koszmar ! Świąt odechciewa się po
prostu... W święta stanie na baczność też mnie przerasta ,
to nie radosny odpoczynek tylko kierat domowy ......
I tak w kółko , cholery dostaję.... (ta cholera mi nie zaszkodzi ?) A z drugiej strony wszystko mi jedno .... muszę czasem wygadać się...... Przepraszam ! Ale za dużo
mam na swojej głowie......
Kończę już , dobrej nocki życzę wszystkim bo jutro znów
pobudka skoro świt..... pozdrawiam serdecznie ......