Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Tarninko i Motylko.
Tarninko, dobrze że te widoki przed nami.
Jeszcze ciut i tak będzie.
Najważniejsze żyć nadzieją.
Motylko u mnie -6, białe leci z nieba, słonko się przebija.
Też coś pokruszyć muszę.
Dobrego dnia dla Was.

[mimoza]

Tarninko, Motylko, Bogdo...
Wszystko robię aby zniwelować objawy grypy i jak najszybciej
wrócić do normalności, ale to nie jest takie łatwe jakby się wydawało.
Teraz kiedy wirusy "fruwają" w każdym miejscu, gdzie
można spotkać chorych są bardzie niebezpieczne od własnego mieszkania.
Zatem siedzę w domku i sama się kuruję - z jakim skutkiem,
dowiem się w poniedziałek rano, kiedy przyjdzie pora na wstanie
- bo budzik mi o tym przypomni...
Tradycyjnie zapraszam na kawkę (nie bójcie się) w kuchni
wszystko robiłam w maseczce...
Miłego dnia - Cz

[bogda]

Hej Czesiu.
Zaraz wiadomo, że piąteczek, bo Czesia jest rankiem i z kawą.

Tradycyjnie zapraszam na kawkę (nie bójcie się) w kuchni
wszystko robiłam w maseczce...

Wiadomo że o nas dbasz i kawa w wiosennej scenerii, pięknie.
Czesiu najlepiej nie wychodzić na dwór i wygrzewać to przeziębienie czy początki grypy, żeby się nie rozwinęło.
Zdrówka Ci życzę.

No gdzie ta Zielona.
Chyba jej nie sprzedali za wielbłądy.

[pluto37]

Napisał bogda

No gdzie ta Zielona.
Chyba jej nie sprzedali za wielbłądy.

Ja stawiam na to, że nasza African Queen krytą żabką po Zambezi z dorodnym hipopotamem rozkoszy zażywa .

Albo sprawdza "Komu bije dzwon" w Śniegach Kilimandżaro.

jest jeszcze kilka innych wariantów, ale na razie te powinny wystarczyć.

[elik13]

Napisał Czesia

siedzę w domku i sama się kuruję

Czesiu żebyś sama dała radę tym objawom
Dobrze by było żeby i Ciebie tak jak Zulkę dopieszczano,
a Ty tylko pod kordełką byś się wygrzewała
Do kawy widzę, że już jakaś moja rodzina chyba się zleciała
Bogusia Żabie nie spieszno do naszych mrozów taaam ma ciepełko przecie
U mnie żółte czasami wyłazi poświecić.
Leniwe naszło mnie dziś robić
chyba, że prędzej mnie leń ogarnie

[bachor]

https://www.youtube.com/watch?v=XuGJws28s2w

Synowa dostała od nas w prezencie bilety na koncert Accantusa w Lublinie ...

Dzisiaj ... zobaczymy czy jej sie spodoba .
Bardzo chciała i zasłużyła ...

Słonecznie ..
Dobrego dnia i zdrowia - u mnie już lepiej ...

[elik13]

Napisał Bachor

Synowa dostała od nas w prezencie bilety na koncert Accantusa w Lublinie ...
Dzisiaj ... zobaczymy czy jej sie spodoba .

Super to się postaraliście Chłopaki
No jak może jej się Accantus nie podobać
Wlazłam przez Ciebie Bachorze w ich fajne proste bez żadnych udziwnień klipy,
a leniwe się lenią

[bogda]

Synowa dostała od nas w prezencie bilety na koncert Accantusa w Lublinie ...

Fajnie śpiewają, podoba mi się.
Synowa się pewnie uciszyła.

a stawiam na to, że nasza African Queen krytą żabką po Zambezi z dorodnym hipopotamem rozkoszy zażywa .

Wiesz Pluto, z tą krytą żabką to ja bym miała wątpliwości i wolała się Zielonej nie narażać.
Motylko u mnie żółte pięknie się prezentuje, białe już zginęło, ale coś się zaczyna chmurzyć.
Ty leniwe, a ja ogórkową wymodziłam, dawno nie było.

[pluto37]

[quote=bogda]

Wiesz Pluto, z tą krytą żabką to ja bym miała wątpliwości i wolała się Zielonej nie narażać..

A jak hipcio godny i dorodny?
To co jej będziesz żałować???

Jak tak to zamiast wielbłądów te Kilimandżaro ze dzwonem jej pożyczymy.
Niech ma!

Ty leniwe, a ja ogórkową wymodziłam, dawno nie było.

A gdyby tak te leniwe w ogórkowej podawać?

[bogda]

A gdyby tak te leniwe w ogórkowej podawać?

Na drugie by były w sam akurat, a tak to musiałam jeszcze naleśniki zrobić.
Ale ogórkowa chodziła za mną od dawna.
Na dworze -2, a tak jakoś dziwnie zimno.
Już mam luz, zaraz się dosiadam do lektury.
Zula, gadaj jak Ci tam?

[eledand]

Witajcie i jest okey.Po T.Komputerowej.Kontrast do nosa,ale nie dla mnie i cierpiałam.w WC..

Było mi byle jak przez dzień.Nagotowałam 10 litrów Gulaszu wieprzowego dla wszystkich.Kot trafił do Yasyru.Ciekawa jestem za co.????Szłabym jemu na Pomoc.

Pozdrawiam miło..

[zula]

WITAM WIECZORKIEM.
Dzień miałam bardzo urozmaicony,a właściwie to męczący.
Komin znowu się zatkał i trza było kominiarza wzywać.
Zapowiedzieli się na 14,ale byli spóźnieni.
Wyczystkę mam w małym pokoju,bo tego ogromnego pieca nie da się odsunąć od komina.
Starali się nie nabrudzić za bardzo,ale i tak było co robić.
Dobrze że dziecięcie moje jest,bo chyba bym się poddała.
Bogusia no jest mi beee.
TERAZ JUŻ DOBRZE,ALE TAKI STRES NIE SPRZYJA CHOROWANIU.
BACHORKU,TO DOBRZE ŻE CI LEPIEJ.
Jak fajnie,że kupiliście synowej te bilety.
Bardzo to miłe i na pewno się ucieszy.
Pluto Żabie randki organizuje z hipciem dorodnym.
A Żaba nie będzie korzystać z ichniej wody,bo ma nauczkę.
Zdrowiejcie szybko,a zdrowi niech z zarazami na bezpieczną odległość.

[bogda]

Zula wiesz jak to jest, jedna "koza" w domu to za mało, myszą być dwie.
Z tym kominem nie mogło poczekać chociaż do wiosny.
Dobrze że masz dziecko przy sobie, sami byście chyba nie dali rady.
Najważniejsze że już jest lepiej.
Ewcia, to znowu dziś miałaś przeboje.
10 litrów gulaszu to jak dla pułku wojska.
Nie rozumie co z tym kotem.
Jakaś śpiączka mnie dopada, usiadłam z książką i co chwilę przysypiałam.
Chyba muszę czytać na stojąco.

[eledand]

On trafił do więzienia bo na pewno męczy Kocinki.

Ukradli mi jego i nie mam nikogo.Te dwie paskudy były i poszły..Ja jestem i tak szczęśliwa,ale napisać musę co nie co...pozdrawiam....

[gratka]

Bogda jak więcej czasu przesypiasz nad książką niż ją czytasz to się połóż. Po co się męczyć
Sprawdziłam, ze podczas snu książka nie ucieknie, czeka cierpliwie.
*********************
– Skarbie! – Fąfara mruczy przez sen. – Wyłącz telewizor, podaj mi piżamę i pościel łóżko.
– Ależ kochanie, jesteśmy w teatrze!
***************************************

Napisał zula

no jest mi beee.

No to Zulka niech Ci będzie cacy!
Kto chory (Mimi? bachor?) to niech mu się w try miga polepszy

[elik13]

Zulka ale miałaś dzień
nie dość, że walczysz z zarazem
to jeszcze z kominem musiałaś.
Ale dobrze, że kominiarz zadziałał.
Sąsiedzi na łonie na stałe tam mieszkający
nie kolegowali się z kominiarzem w ogóle,
zapaliły się sadze w kominie i chałupa jak zapałka im spłonęła.

Bogusia może ta książka nudna jest


Bachor mnie dziś zaraził.....

https://youtu.be/j4KaWxEXcUY


Zdrowia potrzebujacym
i DOBRANOC Wszyściuchnym

[bogda]

Bachor mnie dziś zaraził.....

Motylko, ale świetny kryminalny kawałek znalazłaś.
Dobrze Gratko gadasz, książka nie ucieknie, ale się wkurzam, bo muszę się cofać w czytaniu.
Obejrzałam sobie film na Kulturze "W kręgu miłości".
Bardzo dobry, ale smutny i tragiczny.
Zula zdrowia i już bez żadnych atrakcji.
Dobrej nocki i nie chorować.

[eledand]

W chwili obecnej są środki o samoistnego od....

Czyszczenie swojego Komina.Bez pomocy KUMINIORZA i jego Mietły,którą włoży lub nie>.Płacić jemu Trzeba i to słono.
Zastanówcie się, czy za przeprowadzoną Inspekcję KOMINOWĄ,lącznie z Czytnikiem SMOGOWYM,należy się 4=rokrotnie płacenie,dla domków jednorodzinnych.

Ciekawe są przepisy kominiarskie.Nie masz prawa wzywać innych kuminiorz0wych bandytów kontrolujących twoje wyloty.

Ciekawe są wyloty,wewnętrze uchnące,śmięrdzące,te powinny być przeprowadzane wewętrznie w łóżku i tam powinny być zamontowane CZUJNIKI SMOOGA..

SMOGA..
Polskiego,z węgla, diabeł wie jakiego .Kto zna Ftoot.

,za dużo tego pozdrawiam.

[elik13]

Dzień dobry

U mnie biało, wciąż sypie i -6.
Zima chyba nadrabia zaległości.
Dziewczyny szuflowanie dziś chyba nie ominie.
Z przystankami cuś misie dziś spało,
a w dzień jakoś nie potrafię dospać
chyba, że na fotelu drzemnę

Spokojnej zdrowej soboty

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Motylko.
U mnie też -6, w nocy trochę przysypało, a teraz fruwają pojedyncze płatki.
Strategiczną ścieżkę tylko odśnieżyłam, mała warstwa śniegu.
I jeszcze mi żółte świci.
Za długo dziś pospałam, a teraz jestem całkiem przymulona.
Motylko ja też w dzień nie zasnę, chyba że siedzę w fotelu przed tv albo z książką, to wtedy mi się oko przymknie.
Ptaki nakarmiłam.
Teraz siebie podpasę i zobaczę co dalej.
Dobrego dnia dla Was.

Prosyuję aurę.
Żółte się schowało i równo sypie.