|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry mówię z nadzieją na faktycznie dobry dzień....
 Przysnęło mi się nad ranem... wyszłam z betów po 7-mej... lekkie śniadanko zjadłam, bo leki musiałam zażyć, teraz kawa i spotkanie z Wami.  Cieszę się, bo wracam do zdrowia. - katar i gorączka ustąpiły, kaszel mniej męczy, jest względnie. Wprawdzie głowa jeszcze boli i wstałam z wielkimi opryszczkami na górnej wardze, ale to idzie przetrzymać. Jeszcze dzień, dwa i będzie dobrze.  Przynajmniej mam taką nadzieję. Pozdrawiam WSZYSTKICH... Miłego dnia życzę... Nie całuję, bo mogłabym komuś sprzedać opryszczkę... 
__________________
 
|
07-02-2019, 08:33
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Znaczy, że ma pan prześwity pod kapeluszem, że z piękną i kapryśną kobietą stąpa się nie tylko po różach Oczywiście piszę to powyższe z zazdrości, co mnie po kawałkach zżera, a najbardziej psuje wątrobę  Izunia pewnie, że marzę o futrzaku, nie mam żywego, to oglądam sobie wieczorem yuotubowe koty i miziam je w wyobraźni. Subskrybuję kanały za zwierzakami i inne, takie z naukowcami. https://www.youtube.com/watch?v=e5lFUGMGpG8 Chwała Bogu, że Ci choróbsko mija.A co tam, opryszczka to tylko pryszcz  Lulka rożne są zestawy głośnomówiące, np. żona w aucie obok kierowcy, a na tylnym teściowa, lecz ten Twój mi się bardzo podoba, taki przyjazny dla człowieka Z Bogdą jesteśmy myślami i mową, a jakby się dało to bylibyśmy i uczynkiem. 
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
07-02-2019, 09:54
|
||||
|
||||
|
WITAM kochani w piękny słoneczny poranek,
choć noc była mrożna i gwieżdzista(nie mam innej literki dlatego używam"ż"). KAMCIA podsyła sygnały;na spotkanie...sabat, myślę że latem spotkamy się u mnie,w bloku było stanowczo nie możliwe a teraz TAK. Dopracujemy wspólnie czas i "słowo stanie się ciałem". Wczoraj podeptałam 6,5 km.,dziś też pójdę bo słonko mnie wyciąga z domku. POZDRAWIAM,PRZYTULAM WAS.
|
|
07-02-2019, 13:02
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry.
Mam problem z netem, slaby zasieg i ucieka. Post musze pisać na rsty. Ale macham do Was.
|
|
07-02-2019, 13:25
|
||||
|
||||
|
Bogda odmacham....
Trzymaj się kochana i wracaj wyremontowana na maksa...w pełni zdrowa i szczęśliwa. Mówią, że chorych trzeba odwiedzać, więc mam nalot gości... jakoś nie boją się podłapać wirusa. A niech tam... Miłe to. Rankiem była kuzynka, potem sąsiad z kuzynem a teraz koleżanka. Trochę mnie zmęczyły te odwiedziny więc przyszłam odpocząć do kompa.... to mnie odpręża. Doc... Bratek jak zawsze uroczy.... Gratko...skoro mówisz o futrzakach, to przynoszę nowy nabytek młodych. Również znajda, dostarczony im przez panią weterynarz, która leczyła berneńczyka i która musiała go uśpić. Nie widziałam jeszcze co to za cudo, ale fotki mam. Najbardziej cieszy się córka i Alek... pozostali mniej.  Ale przyzwyczają się, bo jest ponoć słodki. Do wieczora....
__________________
|
|
07-02-2019, 19:23
|
||||
|
||||
|
Izunia słodziak on jest, ten nowy i młodziutki jest, podrostek, albo dziecko jeszcze.
Znowu Twoi muszą wiele cierpliwości wykazać, żeby toto wychować. Ale potem serce ma w całym psie, a najwięcej na końcu języka. Bogda- odmacham Ci, spokojnej nocy życzę! Doc- Bratek to już robi za celebrytę. Ta poza...paczcie jaki piękny jestem! Ela pożyjemy, zobaczymy gdzie będzie sabat. Twoje rancho wartałoby zobaczyć, ale to dosyć daleko jest. Jak będzie kierowca to jedziemy. Na razie pan K chory, kaszlący i słaby. Kama nie przyszła? Lulki brak? To uściski pozostawiam w lodówce Dobrej nocki Wszyściuchnym!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
07-02-2019, 19:50
|
||||
|
||||
|
Tak Gratko - to dziecko jeszcze. Pani weterynarz orzekła, że ma 3 - 4 miesiące.
Popołudnie spędziłam w łóżku i przed telewizorem... po porannych wizytach osłabiona byłam... jeszcze jutro daję sobie czas na odpoczynek, a od soboty aktywność. Nie ma co się więcej lenić. Miłego wieczoru i spokojnej, dobrej nocy... WSZYSTKIM....
__________________
|
|
08-02-2019, 07:50
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry kochani....
Noc miałam nieciekawą.... popołudniowa drzemka zrobiła swoje i męczyłam się nocą. Wprawdzie mogłam jeszcze polegiwać, ale to nie w moim stylu. Po przebudzeniu lubię wstać i coś działać....chociażby wypić kawę, przygotować obiad lub poczytać. Mam - ponoć dobrą - książkę, więc trzeba się nią zająć. Dziś przychodzą chłopcy na noc... jutro wyjście do Domu Kultury i wyjazd do Teatru, w niedzielę obiad rodzinny a od poniedziałku chłopcy mają ferie i będę miała obowiązki związane z opieką nad nimi. Już teraz informuję, że będzie mnie mniej... lub wcale. Będę tęsknić... Miłego piątku życzę... Pozdrawiam.... Przytulam....
__________________
|
|
08-02-2019, 08:45
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry Ludkowie!
Cytat:
Na pewno znajdziesz dla nas czas i będziesz mogła napisać w co się bawisz z wnukami. Chłopcy musieli być pod stałym nadzorem, że oka nie można spuścić, gdy mieli trzy latka. Teraz będą się bawić sami tylko starszemu albo Marysi przekaż kierownictwo na te pół godziny twojego surfowania. Pięknych wrażeń w teatrze życzę Dziś mam kolejny dzień bez planu. Mam książkę, która ponoć wywarła wielki, przemożny wpływ na moje starsze dziecko, będę podczytywać. Jak będzie światło to może co malnę? Miłego dnia tym co przyjdą i tej co była
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-02-2019, 09:13
|
||||
|
||||
|
Jeszcze opowiastkę przynoszę :
Mała Zosia mówi do mamy: -pójdę do kiosku kupić zeszyt.. -Mowy nie ma!- zakazuje matka -Leje deszcz,pogoda taka,że psa szkoda wygonić z domu. Dziadek pójdzie kupić zeszyt. Pozdrowienia dla Zamojszczaków !
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-02-2019, 11:26
|
||||
|
||||
|
Dzien dobry
Gratka podała historyjkę z życia i przypomniała mi podobną . Trzeba było przynieść wodę ze studni na podwórku.Zaczęło się typowanie , kto to zrobi.Synkowie wymawiali się - bólem w krzyżu , zwichniętą ręką w końcu wciśnięto wiadro w rękę dziadka ze słowami - Ty pójdziesz dziadku boś najsilniejszy.
Słoneczko kolejny dzień od rana, a mnie nie chce się wyjść z domu ,ale muszę, bo rehabilitacja czeka choć moja wiara w jej skutki zgasła. Najgorsze są ranki i spionizowanie się do granicy bezbolesnej.Dobre i to. Wszystkich pozdrawiam życząc miłego weekendu.
|
|
08-02-2019, 13:30
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 Postaram się jakiś czas wygospodarować, bo zawsze powtarzam, że bez Was ani na krok, ale będzie to trudne. Będę wychodziła po chłopców z samego rana.... grubo przed 7-mą, poczekam aż się zbudzą, ubiorą, dam im śniadanie i będziemy wyruszać do mnie... pokonanie odległości - ok. 1 km z zakupami po drodze zajmie nam od godziny do dwóch... , a potem obiad, jakieś wspólne zabawy, chłopcy też pewnie zechcą siąść do komputera, więc mnie ewentualnie pozostanie smartfon... a na nim pisać nie lubię. Córka wróci z pracy gdzieś po 16-tej, odbierze chłopców, a ja mam swoje seriale, więc będzie posiedzenie przed telewizorem, a nie przy kompie. Pozostaje wieczór, jak ochota i kondycja pozwoli. Nie będzie tak źle jak wyglądało.  Marylko... wierz w rehabilitację... wierz. Wiara czyni cuda. Cmokam w to bolące.Bogda.. życzę samego zdrowia... szybko wracaj do nas bo zabrakło Twoich ciepłych postów na powitanie. Elu...Twoim zwyczajem przytulam Cię.... Docu... gdzie byłeś?.... może jakaś nowa fotka?...Zamojszczaki....też i
__________________
|
|
08-02-2019, 13:45
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Mnie z kolei boli kręgol wieczorami. Jakbym tak chciała dłużej posiedzieć przy kompie, to potem muszę odcierpieć za tę przyjemność. Kiedyś myślałam, że gdyby tak wpaść na główkę do płytkiego basenu, albo co i złamać go w połowie, to przynajmniej od pasa jest się bez czucia. Ale i bez ruchu nogami i to nie jest dobre wyjście.  Dziś znalazlam myjnię bezdotykową, do której nie było kolejki. Odważyłam się podjechać i naumieć się jak z niej skorzystać. Nikt się nie gapił, nikt mnie nie poganiał gdy studiowałam to co jest proste. Cieszę się, że w końcu to umiem i auto błyszczy jak ....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-02-2019, 14:43
|
||||
|
||||
|
Dzien dobry.
Wychodze w poniedzialek. Czuje sie jak w wiezieniu....wrrr A za oknem slonko. Pisze szybko bo mnie zaraz wywali. Slaby net tu maja. Izo...slodziak śliczny. Macham do Was i Wszystkich sciskam
|
|
08-02-2019, 16:06
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Cytat:
Jak śpi, tyż celebryta...   Piesek Dziecków Iza_belli, jest piękny. Co bym był młodszy i nie to 3 piętro, też bym takiego chciał. Pozdrawiamy Wszyściutkich... 
|
|
08-02-2019, 18:34
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Ściskam Cię w pasie Jestem już prawie wolna, to przyszłam powiedzieć dobry wieczór Nic ciekawego się nie dzieje, dziecka w tropikach wygrzewają kości a ja pod kocykiem Gratko, Kamo, każdy ma jakiegoś mola, niestety, młodsi już nie będziemy, trza się przyzwyczaić i nie poddawać. Co czytasz ciekawego? Piesek dziecków Izy słodziaczek prawdziwy! Nie mam celebryty jak Doc, to Wam zagram na podwieczorek... Muzyka trzyma ludzi przy życiu, pan, który to gra, Andrew Latimer był na koncercie w Zabrzu po ciężkiej chorobie nerek. Cały koncert siedział a grał tak, że klękajcie narody! A ten młody człowiek, siedzący przy klawiszach, Pete Jones, niewidomy. A grał też na saksofonie, posłuchajcie, to drugie nagranie Camel - Stationary Traveller (klik) Camel - DMiT Zabrze (Pete Jones solo)  Miłego wieczoru
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
08-02-2019, 19:40
|
||||
|
||||
|
Chłopcy kopią piłkę tzw. piankę w pokoju telewizyjnym, zostawili kompa w spokoju, więc przysiadłam, życzyć każdemu
z Was miłego wieczoru. Propozycje muzyczne Lulki odsłuchałam - spodobały mi się, słodziaka Doca pooglądałam i jak zawsze zachwyciłam się, Bogdzie współczuję i życzę dużo zdrowia, a Gratce gratuluję postępów w myjni i odganiam głupie myśli o skoku do wody... A teraz już mówię: DOBRANOC....
__________________
|
|
08-02-2019, 20:28
|
||||
|
||||
|
Dobry wieczór Ludkowie!
Cytat:
to wyciągnęłabym ręce żeby się ratować i co najwyżej połamałabym sobie giry. Bogdzie współczuję, bo trudno jest przeżyć dwa dni bez latania Bogda będziemy machać do Ciebie Cytat:
Tylko nie wpadłam na pomysł, żeby pod kocyk. Czytam Ragtime Doctorowa. Jestem już na 1/3 książki i nie wiem, co to moje dziecko w niej widziało. Zaraz wlezę pod kocyk i odsłucham proponowaną muzykę.  Doc pomiziaj tego celebrytę ode mnie Spokojnej nocy Wszyściuchnym!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
09-02-2019, 09:09
|
||||
|
||||
|
Lulka dawkowałam sobie muzykę z twoich linków.
Pierwszy utwor Stationary Traveler jest tak za serce chwytający, rytmem dopasowany do mojego stabilnego trybu życia że trudno nie posłuchać go drugi drugi raz. . Drugi pozostawiłam na dziś. Noc była rozgwieżdżona, z delikatnym mrozikiem, teraz słońce jak balija, sikorki już zaczynają śpiewać, znaczy, że niedługo wiosna i na taką myśl żyć się chce. Pozdrawiam Wszyściuchnych przedwiosennie i rześko. Bogda, popatrz przez okno. Już się rozglądam za grabiami, na ktore gratkowo czeka Żyć się chce (czasami) !
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
