Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Napisał zula

Tu taki filmik,bardzo fajnie wygląda jak rozlewa się z kubka.

Fantastyczne to wylewanie,
strasznie lubię na takie coś patrzeć,
te kolory....
Ale czy to jest sztuka?
Mnie co rusz coś z rąk wypada i się wylewa,
wystarczy żeby odpowiednie co się wylewało
i już byłabym artystka?
Nieeee, chyba wylewajka.

[zula]

Napisał amiii

Fantastyczne to wylewanie,
strasznie lubię na takie coś patrzeć,
te kolory....
Ale czy to jest sztuka?

Ja myślę że jest,bo jak ktoś opanowane ma to wylewanie,to robią piękne obrazy.
Manipulują tym wylewaniem i wychodzą takie fantastyczne krajobrazy i stwory i kwiaty o nieziemskich kształtach i barwach.
A jakie ceny,jedna dziewczyna sprzedaje na FB,ale pisze że mieszka w Belgi to po kilkaset euro.
Ktoś tam chciał kupić,to pisała,że do Polski jeszcze nie wysyłała.
To są takie ogromne obrazy,coś jak dekoracja na ścianę.
Chyba taka moda,albo co?
Mam znajomą i jej kuzynka jest malarką.
To ta znajoma opowiadała mi,że ona maluje bardzo dziwne obrazy,bawi się plamą i kolorem,
Taki jeden mi pokazywała,to całe czarne płótno,z małym czerwonym punktem pośrodku.
Cierpi biedę,bo nie ma za wiele chętnych na te obrazy.
Powiedziała,że nie będzie naśladować natury,bo natura jest nie do podrobienia.

Śpijcie dobrze.

[bogda]

A jakie ceny,jedna dziewczyna sprzedaje na FB,ale pisze że mieszka w Belgi to po kilkaset euro.
Ktoś tam chciał kupić,to pisała,że do Polski jeszcze nie wysyłała.

No popatrz jaki majątek można na tym zrobić.
Zula ćwicz, ćwicz , opłaci się.
Też idę w bety, jutro muszę wcześnie wstać, bo zaczynam latać na zabiegi.
I tak bez dwa tygodnie.
Skończę zabiegi i za trzy dni do sanatorium.
Będę śmigać jak rakieta.
Dobrej nocki dla Was.

[amiii]

No to śpijcie sobie spokojniutko do samego ranka.
Ja z psem na długi spacer,
tylko gdzieś po sąsiedzku jest impreza
i zaczęli sztuczne ognie odpalać.
To Boni na rękach.
Piękna, ciepła noc,
nieczęsto takie są.

https://www.youtube.com/watch?v=CZm96PKwtHc

[elik13]

Mnie podobają się te wylewane obrazy
pewnie tylko na filmikach wydaje się to takie proste

Bogusia Tobie już teraz trudno dorównać w śmiganiu

DOBRANOC

[amiii]

Napisał elik13

Bogusia Tobie już teraz trudno dorównać w śmiganiu

To samo pomyślałam.
Z prędkością światła chce śmigać?
Zawieje ją.

[bogda]

Dzień dobry.

Z prędkością światła chce śmigać?
Zawieje ją.

Spoko loko....
Uszy zatkam korkami i przeciągu nie będzie.
Śniadanko już szamam i zaraz wylatam.
To siem trzymcie.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Wrocilam cała zdrowa tylko nadgryziona przez meszki . komary niezbyt mnie lubią
za to meszkom moje stopy bardzo smakowały
Wczoraj budził mnie śpiew pitoszków a dziś samochodów .. ech życie
Fotki zrobilam ale musze teraz zbierac sie do pracy
Jeszcze tylko trzy dni i dłuuga laba
Fajnego dnia wszysciutkim

[elik13]

Dzień dobry

No i Bogusia śmignęła już bladym świtem
Hej Tarninko wrócona
Znaczy komary Ciebie nie nadgryzły
U mnie rąbią wszystkich równo.

Mam już 23 stopieńki będzie chyba gorąco.

Ciepełka Wszyściuchnym

[Siri]

[bogda]

Ja już po zabiegach, od rana okropny upał, ledwo żywa wróciłam do domu.
Witaj powrócona Tarninko.
Trzeba było się czymś skropić, żeby te meszki nie nadgryzały, wredne toto jakieś.
Motylko, a u mnie komarów nie ma, przynajmniej na razie.
Siri kawę przyniosła, co prawda białą, ale jak nie ma wy6boru, to trzeba podziękować i pić jaką dają.

[zula]

Dzień dobry!
Hej Bogusia,Ty już wrócona a ja Bobka ostrzygłam,bo zarośnięty był jak nie wiem co,a do fryzjera daleko i zresztą on wsiowy pies i nie chce do miasta.
Będzie mu chłodniej,bo ma taką sierść,co stale rośnie.
Ale nie umiem tak ładnie jak fryzjerka,trudno,nie pójdzie na zalety,aż odrosną mu włosy.
Siri jakąś magiczną kawę zaserwowała jeszcze gorąca.
Dzięki,się napiję bo się zgrzałam,upał śtraśny.
Tarninko,se odpocznij po tym urlopie,a potem nam pokaż zdjęcia.

[amiii]

Miałam powiedzieć "witajcie w niedzielny poranek"
ale ani to niedziela (u mnie tylko)
ani poranek.
U mnie ostrzeżenia przed burzą (o 13 ma być),
szumu tyle jak przed tą "zimą",
zobaczymy.
Żeby się jakoś zagospodarować,
to na siłownię idę,
bo mi forsę pobierają,
trzeba to jakoś "odrobić".

Niedziela czy inny czwartek,
w takim nastroju go spędzajcie:


...........................................

Tarninka pewnie odsypia wieczorek pożegnalny.

[amiii]

Napisał zula

zresztą on wsiowy pies

Brzydko się wyrażasz!
On może i wsiowy
ale arystokrata, bez dwóch zdań.
I z charakterem.

[pluto37]

Napisał amiii

Fantastyczne to wylewanie,
strasznie lubię na takie coś patrzeć,
te kolory....
Ale czy to jest sztuka?

Żabo!
Oczywiście że jest.
Nie każdy artysta tak ma.

A jak ma to dopiero takie dzieło zyskuje poklask i ...cenę.

Tylko od pierwszej razy musisz strzelać foty powstałego dzieła.

[eledand]

Witajcie..

Jest gorąco aż mdli.Nu tak ma być dłuugo.

Wylewaczki i nalewaczki,spoglądnijcie na ten link i jak ona ściąga farbę papierem,chyba zmoczonym i wtedy powstają pecherzyki=bombelki.
No to do dzieła z Bobkiem.

https://youtu.be/KGBT-uRbqnU

[amiii]

Napisał pluto37

Żabo!
Oczywiście że jest.
Nie każdy artysta tak ma.

A jak ma to dopiero takie dzieło zyskuje poklask i ...cenę.

Tylko od pierwszej razy musisz strzelać foty powstałego dzieła.

Ok,
samo kombinowanie co w kubeczku zmieszać
jest "śtuką",
politurę z margaryną plus olej silnikowy może?
Efekt jest niesamowity, fantastyczny
ale tu chyba się kończy wkład artysty.
Bo już nic od niego nie zależy.
Chemik jakiś albo nasza Zula
jak jej cierpliwości starczy w eksperymentowaniu,
może też może kasę mieć z takiej śtuki.

[pluto37]

Napisał amiii

Ok,
samo kombinowanie co w kubeczku zmieszać
jest "śtuką",
politurę z margaryną plus olej silnikowy może?
Efekt jest niesamowity, fantastyczny
ale tu chyba się kończy wkład artysty..

Nie wydziwiaj!
Impresjonistów też od czci i wiary wyklinali
A szczególnie takiego bez ucha

A w końcu kto te mikstury będzie w szczegółach doglądał.

[amiii]

Napisał pluto37

Nie wydziwiaj!
Impresjonistów też od czci i wiary wyklinali
A szczególnie takiego bez ucha

A w końcu kto te mikstury będzie w szczegółach doglądał.

Hola, hola kolego!
Nie wrzucajmy do jednego worka kierowców formuły jeden
i kobit co wózkiem na zakupy jeżdżą
(jak na przykład ja).
Taki impresjonista miał pędzel w ręce,
wizję , ciapał plamy takie czy siakie
ale ciapał.
I jak stanąłeś w pewnym oddaleniu,
to te plamy przestawały być plamami,
tylko kształtów (przeważnie) nabierały.
A tu można automat do bitej śmietany
przerobić na taki "nalewacz".
I "artystą" będzie ten,
co automat przerobił.

[zula]

No są artyści i rzemieślnicy.
Ale bardzo mi się podobywują ostatnio kolory,no zawrót głowy.
Ten robiony pędzlem.


A te wylewane.