menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności > Różności - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 12-07-2007, 15:05
lonia1's Avatar
lonia1 lonia1 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 14
OK Morski post


Mam czy nie mam?
Co tak naprawdę mam? Mówimy: mam męża, mam dom, mam dzieci. Dlaczego zapominamy o tym, że tak naprawdę mamy tylko siebie. A może traktujemy to już tak naturalnie, że nie widzimy, kiedy się sobie sprzeniewierzamy? Kiedy siebie lekceważymy? Kiedy nie doceniamy siebie? A może to już nie ma znaczenia? A może się mylę?
__________________
Jestem dobra taka, jaka jestem.
  #2  
Nieprzeczytane 12-07-2007, 15:09
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Tak naprawdę mamy tylko siebie i poprzez siebie postrzegamy świat.I trzeba wielkiego ducha ,żeby umieć, albo przynajmniej spróbować spojrzeć na rzeczy i zdarzenia oczami innych zrozumieć co czują -dla tego nie mamy ani męża ,ani dzieci -jesteśmy z nimi ,towarzyszymy im a oni nam przez jakiś czas naszego i ich zycia
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 13-07-2007 o 20:09.
  #3  
Nieprzeczytane 12-07-2007, 16:10
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Mamy siebie i nasze życie i to jest pewne.A reszta to tylko to co pozwalamy świadomie lub nie zaistnieć w nim.Mąż,dzieci,przyjaciele goszczą w naszym życiu ,jeśli im na to pozwalamy.Możemy ich przyjąć,starać się stworzyć coś wspónego,ale tak naprawdę nigdy ich nie mamy,każdy jest sam sobą i od każdego z osobna zależy jak będziemy czuć się razem.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/
  #4  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 17:45
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

miec to znaczy cos posiadac czyli wladac czyms.,uzurpowa sobie do tego prawo.
A przeciez nie mamy wylacznosci ani w stosunku do dzieci ani
do meza ,bo kazdy stanowi odrebna calosc zwiazku ,czy rodziny..
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
  #5  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 18:49
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie

"Morski post"
Proszę autorkę o wyjaśnienie mi tytułu wątku,nie jestem pewna jak mam go rozumieć .
__________________
  #6  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 19:18
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie

Tematu też nie kumam chyba
Ale zainteresowało mnie to mieć - nie mieć... Zawsze wiedziałam, że mam charakter, zdolności, figurę (niekoniecznie wymarzoną), choroby, fanaberie, marzenia i inne takie. Jakoś tak nigdy nie przyszło mi do głowy, że mam - czyli posiadam człowieka, jego uczucia.
Jestem z kimś - tak. Jestem mężatką - tak, bo to ogólnie przyjęte sformułowanie. Ale nie "mam". Zresztą - jak widać - los udowodnił, że nasze drogi tylko na jakimś tam odcinku były zbieżne. Długim. A teraz - mój mąż poznaje światy, do których ja jeszcze nie dorosłam, a ja zastanawiam się, czy ta moja droga jeszcze zbieżna będzie z czyjąś?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #7  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 19:46
arczia arczia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: zachodnie Wybrzeże :)
Posty: 468
Domyślnie

weszłam z ciekawości zwabiona tytułem tematu czy chodzi o post-czyli notkę w temacie pisaną w nadmorskiej okolicy-laptop na piasku wśród muszelek?

myslałam przez chwilę, że chodzi o jakiś marynarski rytuał dot. ograniczenia jedzenia
  #8  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 19:57
Honorka1949's Avatar
Honorka1949 Honorka1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 10 371
Domyślnie

Lub o morskie opowiesci
__________________

*** Wklejone obrazki pochodzą ze stron ogólnodostępnych w "necie" ***
  #9  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:25
lonia1's Avatar
lonia1 lonia1 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 14
Domyślnie

Morski bo może tak, a może nie, a może wszyscy sie mylimy.Bardzo często, to co mówimy mija sie z tym co czujemy.To taka nasza osobista gra z sobą samym.
__________________
Jestem dobra taka, jaka jestem.
  #10  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:27
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Lonia ty okropny filozof jesteś do tego relatywistka....bo tak ogólnie rzecz biorąc wszystko jest takie ,albo nie takie zależy gdzie ucho przyłożyć
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #11  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:34
lonia1's Avatar
lonia1 lonia1 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 14
Domyślnie

To była tylko zabawa, ale takie zabawy pokazują często co tak naprawde czujemy. Ja lubie się w to bawić.Często jestem zaskoczona różnicą pomiędzy tym co mówie a tym co czuję.
__________________
Jestem dobra taka, jaka jestem.
  #12  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:34
Honorka1949's Avatar
Honorka1949 Honorka1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 10 371
Domyślnie

Loniu nie sprecyzowalas watku, wiec trudno sie nam odniesc,
__________________

*** Wklejone obrazki pochodzą ze stron ogólnodostępnych w "necie" ***
  #13  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:48
lonia1's Avatar
lonia1 lonia1 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 14
Domyślnie

W tym wątku chodziło mi o to, aby skłonić nas do refleksji. Co mówimy, co czujemy i co tak naprawdę realizuje się w naszym życiu. Bardzo często co innego mówimy, co innego czujemy a realizuje się wypadkowa tego i jesteśmy niezadowolone. Do tego postu zainspirował mnie wątek "Przedstaw się".
__________________
Jestem dobra taka, jaka jestem.
  #14  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 20:57
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie

Jeśli jednak ma to mieć coś wspólnego z morzem
to już mam dla siebie rolę:
Żeby nie było tak bardzo serio.
__________________
  #15  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:03
urszula-kol's Avatar
urszula-kol urszula-kol jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Wrocław
Posty: 3 067
Domyślnie

Post tzn. to co piszemy i to wg Ciebie Loniu może być niezgodne z prawdą,ale dlaczego morski, to już nic nie moge zrozumieć.
__________________
  #16  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:04
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

No ja też przyznaję weszłam z nadzieją o wysłuchaniu opowieści o jakimś rejsie ,chociaż z Łeby na Hel,o ryczących ...hmmm...pięćdziesiątkach.Albo o wędzonym węgorzu,którego zjadłabym z chęcią w tej chwili...

O Boże,ależ ja jestem trywialna...ble...
  #17  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:12
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Ja też bym zjadła rybkę. Nie koniecznie morską. Rybka to fosfór, fosfór to rozum. A ja ciemnota nie wiem o co w tym wątku chodzi.
  #18  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:29
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

Haniu,ale możemy hipotezować sobie trochę,że o rybki....
Ja mam prawo pisać o morzu,bo mieszkam na terenie ,gdzie kiedyś szumiało morze jurajskie...latały pterodaktyle / nawiasem mówiąc kocham świeże daktyle z oaz na Saharze /....rosły olbrzymie skrzypy,które przeobraziły się w moje sosny.A poczciwe,roślinożerne dinozaury odcisnęły tu swoje piętno,w postaci mnie...prawie wegetarianki...

Tyranozaurus był niedawno w pobliżu,ale wyjechał...i teraz mają go wyrzucić z zakonu re....upss...tyranozaurusów...


Konia z rzędem,kto zrozumie o co mi chodzi ?
Sorry,chyba pogoda padła mi na mózg....
  #19  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:31
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Sunshine,piekna fotka...bajeczno-nastrojowa.
  #20  
Nieprzeczytane 13-07-2007, 21:36
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Do Loni! Jak jestes taka ciekawa co czujemy i co myslimy,to prosze zadaj konkretne proste pytanie,ale może najpierw cos o sobie ,co Ty myślisz a co piszesz>Sory,może jestem obcesowa,ale jakos nie bardzo wiem jakie są Twoje zamiary?Serdecznie pozdrawiam znad morza,nie może ,ale napewno morze.2.gif
 

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:53.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.