|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Kochana Rodzinko
Witam wszystkich bez wyjątku z Ninką na czele.
Nineczko, jeżeli to szkło, które zniosła pani Krysia ze strychu służy tylko do mycia i ustawiania w meblach to należy się go pozbyć. Używasz go? Moja mama po śmierci taty, no nie tak od razu oczywiście, pozbyła się wszystkich nieużywanych rzeczy, nawet garnki powyrzucała i kupiła sobie takie małe, dla jednej osoby. I teraz też wszystko regularnie wyrzuca. Np. kupiłam jej taki stołeczek składany na spacer, bo ma problemy z chodzeniem, a nie zawsze jest gdzie usiąść. To kazała mi go zabrać, bo ona nie ma gdzie trzymać i jej zagraca. Sama się dziwię, bo ja sama trochę tych "przydasiów" mam, ale niewiele. Też robię remanent. Człowiekowi naprawdę niewiele jest potrzebne do życia. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, tydzień miałam ciężki, nie czuję się dobrze przez niskie ciśnienie, byłam u lekarki rodzinnej, ale co tam. Musieli by mnie przebadać gruntownie. I jeszcze do Izabell - jak można tak wczas wstawać? Ja o szóstej rano nie kontaktuję. Moje córki też. Jak były u mnie to rano nie można się było do siebie odzywać, bo byłyśmy wszystkie trzy wkurzone, że trzeba wcześnie wstać. I wybuchały kłótnie. Do dzisiaj tak mam, że jak wstaję wcześniej, bo muszę, to wstaję, ale budzę się dużo później, około 9. Czyli najpierw wstaję a potem się budzę do życia. I muszę spać 8 - 9 godzin, inaczej nie funkcjonuję. Dlatego wręcz denerwują mnie ludzie, którzy o świcie wstają i się trzaskają. Życzę miłej nocy. Liliana |
|
||||
Witam o poranku Ninkę i wszystkie dziewczyny.Lilu jesli mogę ja wstaję bo całe życie wstawałam nie miałam lekko...zawsze wolałam zrobić coś z rana bo wtedy lepiej się czułam i tak jest do dzisiaj.Dobrego dnia dziewczyny Ninko nie zapracuj się wszystkim zdrowia
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam koleżanki Różnościanki na progu nowego tygodnia. DZIEŃ DOBRY!!!
Ninuś...to jest zrozumiałe, że w okresie jesienno - zimowym nie będziesz uczęszczać do kościoła...tak łatwo się przeziębić. W kaplicy byłam z Tobą, w kościele nie, bo był zamknięty. Lilu.. - jak widzisz, jest nas więcej tzw. rannych ptaszków. Zawsze byłam i jestem aktywna rano...wszak, kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje. Wprawdzie to tylko słowa, ale coś w tym jest. Nie możemy porównywać się jeden do drugiego, bo każdy człowiek jest inny i nie powinniśmy się denerwować, że tak jest. Źle byłoby, gdyby wszyscy byli jednakowi i robili tak samo. Mnie wystarcza 7 - 8 godzin snu i tyle śpię, bo w łóżku jestem już o godz. 22-giej. Nie "tłukę się" po nocach, no chyba, że mam jakąś imprezę i trzeba albo przyjąć gości albo iść w gości. WSZYSTKICH pozdrawiam... Miłego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Witam i ja moją Rodzinkę!
Witam Helenkę i Izabell, moje ranne Ptaszyny. Też nie śpię od piątej... zobaczyłam w tel. że 6 , doszłam do wniosku, że w sam raz! A tu w tv. piąta. Wypiłam kawę i walczę z reklamami.... Dzisiaj, czy jutro mam mieć w przyśpieszonym tempie załatwione sprawy z dotacją... nie mam pojęcia czy zdążę....jak nie, to mnie czeka rok spłatania zadłużenia. No, przy poniedziałku takie problemy! Dzieci też nie przyjadą, robią na cmentarzach, a jest tych grobów sporo i każdy jest ważny! Do potem Rodzinko! |
|
||||
Witam o poranku Ninkę i wszystkie dziewczyny, Ninko nie płacz proszę wierzę że napewno cięzko załatwić taką sprawę, trzyomam kciuki by się udało.Wczoraj przytargalam do domu kapustę i pichciłam wegańskie jedzenie tzn kapustę z grzybani pieczarki i z marchewką...przyjedzie wnuk.Na dworze już jest zimniej muszę się ciepło ubrać no i muszę kończyć czas nagli...dobrego dnia dziewczyny!
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
W ślad za Helenką witam WSZYSTKIE koleżanki Różnościanki na progu nowego dnia.
Jeszcze szaro za oknem, ale budzi się zimny poranek...prognozy mówią o znacznym ochłodzeniu i przymrozkach, a ja zamierzałam jutro zakupić chryzantemy i zostawiać na grobach. I nie wiem co robić. Pewnie zaryzykuję. Helenko...narobiłaś mi smaka kapustą z pieczarkami, pewnie po święcie ugotuję, bo mam już obiad na dwa dni, w czwartek coś tam innego upichcę, a w święta będzie mięsko..jutro zamarynuję. Pozdrawiam...Dobrego dnia...
__________________
|
|
||||
Witam i ja serdecznie przybyłe już różnościanki.
Jestem już po zakupach, oczywiście pojechałam autem z moim przyjacielem, musiałam kupić coś na urodziny mojej córci(2.11, brandy budafok)tym razem w prezencie dostanie od mamy coś innego. A prace budowlane trwają dalej(jest dzisiaj słonecznie) kupiłam mleko w kartoniku , wodę niegazowaną w lidl, bo w naszej kropiastej nie ma tego asortymentu. Teraz czekamy na przyjazd mojej siostry i szwagra z kieleckiego i zaś szykuje się mała impreza...!! Miłego i słonecznego dnia wszystkim życzę
__________________
Zosia |
|
||||
Izabel, dobre życzenia były bo śnił mi się mój prawnuk! Fajnie!
Witam dzisiejszą Rodzinkę, i całą Rodzinkę! Dziękuję za dobre słowa... od 7 rano wpadali fachowcy i uzupełniali dokumenty! P. z opieki szybko pomogła mi się przygotować do wyjścia, okazało się, że jest samochodem i migiem byłam w UM. Okazało się, że jeszcze coś tam źle z datą na tym od fachowca który zakładali... z 23 musi być 24 ! i nie było odwołania. Załamałam się... zacisnęłam pięści tak, jakbym miała za chwilę pobić całą POLITYKĘ... i nie było zmiłuj się... dobrze, że kom iniarz rano i protokół dostarczyli o świcie! Od razu zadzwoniłam do tego pana, powiedziałam o co chodzi, urzędnicy zgodzili się przyjąć dokumenty a pan wypisał trzecie! i osobiście Im dostarczył! Dostałam od razu tel z urzędu miasta tel. że dzisiaj będą spisał protokól przyjęcia!!!!!!!!!!! Opadłam z sił i ledwo wyszli, usiadłam i rozpłakałam się. Koniec, nigdy więcej nie chcę mieć cokolwiek z nimi do załatwiania!!! Teraz, po godzinie odsapnięcia usiadłam tutaj aby Wam, Rodzinko powiedzieć, że załatwione! Zosiu, serdeczne życzenia dla Twojej Córci! Helenko, buziaki dla wnuka Zastanawiam się, czy mogę prosić o przepis na kapustę ? Izabell, mają być przymrozki, mogą się zniszczyć kwiaty... ale, w sobotę też może być przymrozek... co to zmieni.... Przytulam kochanie! Majeczko, nawet nie Wiesz ile mam radości z Twojego wejścia do nas, pięknych, serdecznych życzeń! Mocno Cię przytulam do |
|
||||
Dobry wieczór wszystkim
o matko jak ja mam mało czasu... porządki przed zimą w naszych mini ogródkach pochłaniają nas całkowicie. Po wycięciu świerka teraz nastąpiło karczowanie. Póki kwitły tam jakieś rośliny to nie ruszaliśmy. Skopanie ogródka wiązało się z wyrywaniem korzeni grubości ręki i całym mnóstwem drobniejszych, w sumie blisko 40 worków różnego badziewia do zabrania przez zakład komunalny. Porządkowanie grobów, zakupy zniczy, kwiatów...a grobów o których należy pamiętać jest wiele. Jeszcze biegam do zakładów graficznych, zamawiam imienną kartę urodzinową na 100-ne urodziny dla wuja małżonka.Chcę dodać kilka starych fotek, więc jakoś to muszę ogarnąć. Przedtem miałam rehabilitację, trochę biegam do wnusia, itd,itp... Ninko cieszę się, że chociaż jak po grudzie to jednak do przodu. Jak wszystko będzie pozałatwiane to tylko pozostanie Ci cieszyć się ciepłym, czyściutkim, przytulnym mieszkankiem. Zyczę Ci tego z całego serca. Ninko, rozumiem Izabel, że martwi się czy nie zmarzną kwiaty... Każdy chce aby 1 listopada było na grobach świątecznie, więc jak zmarzna w sobotę to będzie już po, a jak wcześniej, to w świąteczny dzień będą brzydkie... Wodniczko fajnej imprezki życzę, a córcia pewnie nie poskąpi kielonka szlachetnego trunku Izka my też już kupiliśmy kwiaty, ale nie ryzykujemy, zawieziemy wcześnie rano. Helenko wegańska dieta to trudne...nie wyobrażam sobie takiego jedzenia. Tam są duże ograniczenia ? ale czy to na pewno zdrowe? Liliano fakt, rankiem jakieś dźwięki z innych mieszkań moga być uciążliwe, jednak jest wiele osób co muszą być w pracy na godz. 6 i dojechać muszą na czas. Więc zrozumiałe że muszą o świcie a nawet przed świtem umyć się, skorzystać z toalety, wypić herbatę. Wszak nie wszyscy chodzą do pracy na 8 czy 10 Muszą napiec chleba, uruchomić autobusy i tramwaje, zeby inni mogli też na czas zdążyć do pracy, itp powody dla których ludzie na pewno z ciężkim sercem, ale wstać muszą i jak mówisz muszą "sie trzaskać" Inni muszą się wykazać tolerancją. Ależ długo piszę tego posta...w między czasie miałam długą rozmowę telefoniczną (bardzo miłą) Teraz już się pożegnam, bo małż niedomaga i muszę go utulić do snu Pozdrowienia zostawiam milutkie dla WSZYSTKICH Różnościanek i jednego Różnościanka, który nieraz tu zagląda. DOBRANOC
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Danusiu, czytam Twój wpis a znając Cię osobiście, to widzę Twoją buzię jak mówisz! Dla mnie to bardzo, bardzo dobra ta wyobraźnia... mam wrażenie, że byłam z Tobą przez te chwilę. Pięknie piszesz o wszystkim i dla każdego masz dobre słowo. Już nie będę Ci pisać o górach i dolinach które przeszłam przez to centralne.
Tak, dziewczyny obawiają się przymrozków... kwiaty są drogie i potem nieciekawie wyglądają. Samo życie z tymi problemami... Narobiłam kilka fotek w trakcie remontu, teraz też kilka zrobiłam i nie mam czasu je ściągnąć z aparatu... obiecuję, zrobię to! Teraz już uciekam.... - Klarę wprowadziłam w podziemia, wreszcie mają ciepło, jedzenie ale Klara rozpacza o córeńkę. Teraz dociera do niej strata dziecka - to kilka słów z nowej powieści.... DOBRANOC! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|