Życie samotnych seniorów

[danusiia]

Hej!jestem Już Prawie Przyszykowana Do Drogi-czekam Tylko Na Dokumenty Wyjazdowe I Na Odprawę Lotniskową.12 Września Mam Planowany Powrót Ale Nie Wiem Jeszcze Czym!może Znów Będzie Zastępstwo/lubię Się Udzielać.no I Muszę Dorobić Do Dalszej Części Remontu Bo Teraz To Tylko Poprawki Zrobić Muszę!!takie Jest To Moje Samotne życie Seniora!!wyjazdy,remonty Itp....ale Jak Mnie Znacie To Wiecie,ze Lubię Czynne Zycie.dramat Będzie Wtedy Kiedy Nie Bede Mogła Chodzić I Działać!
Basiu-ogromnie Się Cieszę,że Jestes!!:d

[Arti]

Póki chłodek poranny milusi obleciałam obejście i kuchnię...wzrokiem, trochę dosprzątałam, zaglądnęłam tu i pozdrawiam
Zaniedługo wnuczki przyjadą, półkolonia jest u mnie.
Koleżanki ze swoimi wnuczkami wpadają i do późnego popołudnia siedzimy w cieniu ogródka na pogaduchach głównie mija nam czas a dzieciakom na zabawach.

[Dancia54]

Witam Was wieczorem , dopiero teraz funkcjonuję jako tako .
Dziś tylko wyszłam może na 30 minut w ten upał , dopiero teraz czuję , że mogę oddychać .
Poza tym w p-działek jadę na wczasy a wracam w sobotę 18-ego sierpnia . Długo sprawdzałam te miejsce i jeśli to prawda to będzie ok . Poza tym wszystko prawie było już zajęte , normalka . Jeziora...... to coś dla mnie , wracam 18-ego sierpnia a jak będzie - okaże się . Muszę odpocząć , naładować akumulatorki bo gonię resztkami sił .
Basiu miło jest zobaczyć Twój post . Pozdrawiam wszystkich serdecznie ........

[Dancia54]

P.s Takich wakacji Wam życzę....

[Dancia54]

Dobry wieczór .
Nadal żar i dopiero teraz troszkę myślę a wyobrażam sobie
jak jest w innych regionach kraju . Fakt , lato ale to znów
jakaś anomalia pogodowa . Dziś ok. 19-ej wyszłam do sklepu
na chwilę tylko , wcześniej nie dałam rady .
Prawie nie gotuję , wszystko jest ,,na szybko '' i żaden wiatrak tu nie pomoże . Muszę odwiedzić fryzjera , pójść na
pocztę , kupić trochę rzeczy i.......nie wyobrażam tego .
Ale piszcie co u Was , proszę . Pozdrawiam wszystkich .

[Arti]

Wreszcie chłooodek sączy się do domu
Moje jedzenie w te upały to koktajle różniste z dodatkiem różnych nasion: np ziarna słonecznika, orzechów włoskich, banana zagęszczacza i owoców na jogurcie, wodzie przegotowanej, mleku wiejskim zsiadłym. Wodę mineralną mam w butlach pięciolitrowych
Wnuczki przywiezione były z obiadem dziś: makaron z warzywami więc nie trzeba było gotować nic dla nich.
To co ugotowałam to kompot wiśniowy z jabłkami i jedzenie dla psa.
Drzemnęłam dwie godziny regeneracynie
a późnym popołudniu koleżanka przyjechała na rowerze i przegadałyśmy do nocy a teraz delektuję się chłodem przy kompie do momentu jak zechce mi się spać.

[danusiia]

Witam serdecznie wśród żywych i żyjących. Doleciałam bez problemu. Doktorek więcej pod sypia. Ja gotuję obiadek. Dziś makaron świderki fasolka szparagowa i mięsko. Cieszę się że tu jestem. Pozdrawiam was serdecznie. Aha przywiozłam ze sobą worek chmur i deszczu.

[Dancia54]

Witam .
Aniu , wygląda na to , że nie napracowałaś się . Wnuczki
będą u Ciebie długo ?
Danusiu cieszę się , że jesteś już na miejscu . Ale powiedz mi
proszę - w Niemczech szaleje jakiś tajfun ? Bo słyszałam o
zerwanych dachach i powodziach . A tam jest mój syn.....
Poza tym dziś u mnie znośnie bo temperatura spadła o co
najmniej 11 st. i momentami pada deszcz . W końcu udało
się mi zrobić włosy bo już wyglądałam jak strach na wróble ......... Powoli pakuję się na wyjazd urlopowy , syn zajmie
się kwiatkami i mieszkaniem , dziś był i obiecał . Poza tym są sąsiedzi..... Szkoda , że jutro nieczynne sklepy ale
w p-działek rano zapnę wszystko na jeden guzik .
Zapowiadają upały nawet we wrześniu... hm...świat do góry nogami chyba przekręcił się .
Pozdrawiam z Podlasia ....

[danusiia]

[size="5"] Dopiero weszłam na seniorka! U nas w Bawarii nie było żadnych trąb Powietrznych. może w innych regionach były ale tutaj jest spokojnie i 24 stopnie. Dziadek doktor bez zmian a może nawet i lepiej. tylko ja dostałam atak rwy kulszowej i chodzę przegięta na prawą stronę. Na szczęście mam leki i maść. Pozdrawiam was serdecznie i do przeczytania.

[hutkow]

Pozdrawiam świątecznie wszystkich,u mnie również się
ochłodziło i lekko kropi z przerwami deszczyk.
Podobnie jak Dancia mam zamiar pojeździć po kraju,
odpoczywając tam gdzię będzie najpiękniej i najmilej.
Termin jeszcze nie ustalony ale zahaczy oba miesiące,
tzn.ten i następny.
Danci życzę dobrego wypoczynku,Ani miłych spotkań
z kumpelkami,Danusi udanego wyjazdu na saksy,
Basi życia pełną parą ale bez wspominania tego co było tragiczne ale tego co było najmilsze

[Arti]

Piękny dziś mam dzień świąteczny ..temperatura ok, słonecznie jest..ogólnie mocno miło ...ciszaaaaa
Do końca tygodnia półkolonia wnuczek zawieszona co prawda nie jest to dla mnie kłopotliwe gdy są bo co mam załatwić to załatwiam co mam robić też robię ale trochę ciszy też jest fajne
Zabrałam się dziś za sprzątanie bo przy wnuczkach które były do wieczora mogłam tylko conieco ogarnąć gdy odjechały Choć sprzątały po sobie to wielkie słowo...sprzątały jak umiały

Pozdrawianki zatem i działam dalej oczywiście z przerwami

[Dancia54]

Witajcie .
Dziś klikam z pięknej agroturystyki w Gibach , pogoda piękna , gospodarze cudowni ale napiszę więcej po powrocie do domku . A to już za 2 dni . Aż żal ... Wstawię jakieś fotki
ale z netu . I na pewno wszystkim polecę to miejsce .
Jutro wieczorkiem pożegnalny grill i w niedzielę powrót . Są
tu ludzie z Krakowa , Gdyni , Warszawy i Bielska Podlaskiego . Potem przyjeżdżają następni a sezon trwa od maja do końca września . Ale na dziś dość i dziękuję za miłe słowa zwłaszcza naszemu Edziowi ....... Dobrej nocki .

[danusiia]

Serdecznie pozdrawiam z Bawarii. Dzień jak codziennie leci! Tylko ten upał i susza!

[Arti]

Dziś temperatura przegina
jest do tego bezwietrznie uffff
Leżę i czekam na odrobinę chłodu.
Dziś to i moje wnuczki były zwiędnięte ...wyciągnęłam je na lody i do parku a przy okazji wyjścia weszłam do fryzjerki bo za gorąco mi było w moich włosach.
Poidełka w parku ratowały nas cień i przestrzeń i trochę wiatru oraz szumiąca fontanna. Ja poczytałam sobie na ławce a wnuczki pohasały na parkowej siłowni i na placu zabaw.
W powrotnej drodze do domu znów lody.

[Dancia54]

Nocka...ale witam wszystkich choć na chwilkę .
Jutro jeszcze praca a w weekend postaram się napisać więcej . Wszyscy pewnie smacznie śpią i zaraz czas na mnie....
Wybaczcie , nie zamieszczam niczego bo nie czas i nie pora , zajrzałam tylko na prywatnego e-maila i tu - na KSC .
Dobrej nocki życzę i wspaniałego piątku , pozdrowionka czytającym i piszącym ........

[Dancia54]

Wow..... puchy . Ale witam bo już weekend mamy .
Tak , cieszę się choć w regionie przeszła trąba powietrzna ,
pozrywało dachy i dużo osób nie miało prądu . Ponoć do
rana w sobotę spodziewane są burze ...... W moim mieście
też była okropna ulewa ale byłam jeszcze w pracy . Teraz troszkę błyska , popada ale da się żyć . Spróbuję wstawić
fotki (z netu) gdzie spędziłam tydzień urlopu .

[Dancia54]

c.d.



A tu klasztor w Wigrach itd.....

[Dancia54]

To nie wszystko ale zapewniam , że tam jest pięknie.....
Jeśli będę mogła to wrócę tam nie raz i nie dwa . Ale dziś
w tym wątku kończę pisanie bo robi się troszkę późno .
Chcę jeszcze zajrzeć gdzieś , pozdrawiaki wszystkim i uściski .....

[Dancia54]

Uuuuuuuuu....... puchy .
Ale przywitam się chociaż .
Więc witajcie znajomi i nieznajomi . Zaraz biegnę oglądać
zaległe seriale , reklamy omijam szerokim łukiem bo nerw
mi się włącza jak je widzę .
Ranki chłodne bo tylko 10 st na plusie a w dzień 26 st nawet
i gorąco....ale jutro ostatni dzionek sierpnia .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie , ,,lecę '' dalej .
Milego popołudnia i wieczoru....

To mi się podoba..

[Arti]

Półkolonii u mnie koniec
udało mi się jednak późne popołudnia zapełniać życiem towarzyskim. Bo na konkretne roboty nie miałam ochoty.
Teraz ja będę sobie odpoczywać....luzik
Dziś dzień domowy, pomału ogarniam kąty, suszę zioła te co zebrałam. Przydadzą się na jesień i zimę, przypuszczam, że do wiosny.

Wrzesień ma być pogodny, słońce mnie nie będzie męczyć
a od poniedziałku pomału ogródek zamierzam porządkować

pozdrawianki