"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy
Załatwiłam dzisiaj wszystkie zaplanowane moje sprawy, wizyta w przychodni,odbiór badań, potem wizyta u lekarza rodzinnego,zmierzyła mi ciśnienie, jest w normie, i pozostałe wyniki badań też jej się podobały, spotykamy się za miesiąc na badaniu INR(pobranie krwi)
Wróciłam do domu uradowana.U koleżanki wypiłam kawę, tym razem musiałam iść do niej na 3 piętro, z odpoczynkiem dotarłam do jej mieszkania,człowiek już zapomniał jak to się chodziło po piętrach.
Coś dla humoru

[alodia1949]

[kobra5]

Dobry ? dzień?..od jutra dla seniorów 70 + raczej areszt domowy ...podawali przed chwilą ..Mnie jeszcze nie dotyczy ..na szczęście..
Jureczku te czerwone władowałam do oddzielnej reklamówki chciałam zrobić dekorację (niejadalną) do słoika )

W gotowaniu śliczne ...na początku potem tracą barwę ..zalane octem pomarańczowieją..Z dekoracji "grzybki dla teściowej" nici
Pozdrawiam wszystkich

[Wodniczka]

Witajcie w słodkim ulu Irenę, Bogusię, ta dekoracja ładnie się prezentuję, mnie też nie dotyczy tego roku.

Czas dzisiaj szybko mija, na dworze słoneczko świeci, córka i zięć w pracy.
Chociaż na dworze wiatr kołyszę naszą brzozą,ale nie odczuwa się chłodu.
Pozdrawiam wszystkich nas odwiedzających i zaglądających do ula

[lebuj]

Witajcie .

Wczoraj miałem dzień urlopu od internetu , ale dzisiaj
nie wytrzymałem i do Was zajrzałem .

U mnie tradycyjnie , bez zmian . Wczoraj Polo , dzisiaj
odwiedziny w Biedronce , potem podziemie i czas leci .

Bogusiu , Ty jesteś niemożliwa .Nie spotkałem kogoś , kto
zbiera muchomory dla dekoracji .Widać zbierasz wszystko co rośnie .

Zosiu , u nas pojemniczki do moczu są za darmo .
Chyba , że coś się zmieniło i nie wiem ?

[basia2002]

Witam Was dopiero wieczorkiem. Zapoznałam się z Waszymi wpisami.
Dzisiaj dostałam telefon ze Szpitala , że moja wizyta do Kardiologa
na 19 listopada jest przełożona na 10 Grudnia. Może się doczekam.
Bogusiu areszt domowy mnie już obowiązuje.
Obecnie czytam książkę Olgi Tokarczuk " Księgi Jakubowe ".
Jestem już ku końcowi. Książkę mam wypożyczoną od znajomego
mojego zięcia. W niedzielę muszę ją oddać. Na szczęście zdążę przeczytać.
Pozdrawiam Was serdecznie, miłego piątkowego wieczoru Wam życzę .

______

[Wodniczka]

Witaj Jurku,zeszłam do apteki i kupiłam pojemniczek, koloru czerwonego taki był,dla mnie też trochę to niezrozumiałe, miałam swój szklany i przelałam mocz ,ZROBIŁAM TAK JAK PANIE SOBIE ŻYCZYŁY.ALE WYNIK MAM JUŻ ODEBRANY I JEST SUPER,pozdrawiam i koniec tematu.

[kobra5]

Kochani ...prawdziwki się suszą ..ja przy kompie
Jureczku chciałam zaskoczyć znajomych tą dekoracją ale się nie udało...matka natura maluje najpiękniej a przetworzone tracą swój urok... Kiedyś znałam nazwy większości grzybów jakie rosną w naszych lasach ..teraz pamiętam z tej atlasowej wiedzy tak 80%..niepotrzebnie obciążać pamięć jak wymyślono aplikację co rozpoznaje grzyby ..robisz fotę i już..wiesz wszystko..Ja zbieram tylko kilka gatunków ..reszta niech zdobi las..
Zosiu to areszt domowy jeszcze nie dla nas? mnie tak 8 lat wolności zostało
Basiu nic nie piszesz o wrażeniach z tych Ksiąg...moja znajoma stwierdziła że to ciężka lektura..hmmm zostawiam na jesienne nielatające wieczory

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem,Basiu, Irenko, Jurku, Bogusia chyba też nas odwiedzi..
Bogusiu ten areszt też nie jest dla mnie.

Czerwona strefa i jesteśmy w domu-mam na myśli seniorów.( u mnie zakupy robi zięć i córka)
Wracamy znowu do pomocy ze strony wolontariuszy.
Pozdrawiam odwiedzających nasz ul,przed nami weekend zostańmi w domach.

[lebuj]

Zosiu , czy to ważne w jakim pojemniku- ważne że wynik dobry .

My chodzimy na zakupy w godz. 10.00-12.00 . Żona biega
między regałami a ja siedzę w samochodzie bo jestem
modelem największego ryzyka .

Bogusiu , trzeba było zrobić dekorację z surowych muchomorów
i dodać ugotowane paprocie i mech .....

[marzenna79]

Dziękuję wszystkim za życzenia zdrowia dla mojej mamy.


Brakuje mi czasu na wszystko...
W sobotę jedziemy z mamą na badania krwi do prywatnego laboratorium,
bo trzeba zobaczyć, czy jest poprawa...
Okazało się, że mama przeszła żółtaczkę mechaniczną w szpitalu...

[basia2002]

Bogusiu , książkę tę czytam już od jakiegoś czasu i tylko wtedy jak znajduję czas . Jest to książka bardzo gruba , opisany jest temat wielu kultur , podziwiam Olgę Tokarczuk za ich znawstwo. Nadmieniałam już , Bogusiu , że tę książkę czyta Zięć , a potem przekazuje mi do przeczytania. Nie lubię nikogo zanudzać i opowiadać co czytam i o czym. Każdy czyta to co lubi. Uważam, że warto poczytać i zapoznać się z książkami Olgi Tokarczuk , ciekawie pisze. Marzenko ostatnio też brakuje mi czasu na wszystko. Budzę się czasami już o 4-tej rano i przeważnie bardzo późno chodzę spać. Dzisiaj wcale mi się nie chce spać , mąż już zasnął w sypialni , a ja jeszcze poczytam , lubię czytać jak mam zupełną ciszę. Dobrze przespanej nocy życzę , dobrego wypoczynku i miłych snów. D O B R A N O C.

[basia2002]

_______________
Witam Miodowo. Wczoraj Was pożegnałam dobranocką , a dzisiaj witam kawką.
W dzień pochmurny , gdyś niemrawy i ospały, napij się ze mną gorącej kawy.
Ja czekając na Was kawkę już wypiłam bo do późna w nocy czytałam książkę
i zostało mi jeszcze kilka stron , dzisiaj skończę bo muszę ją oddać.
W nocy dowiedziałam się , że zmarła nasza Seniorka - Ala " Alsko" nie wiem
czy ją znacie, ostatnio odwiedzała czasem mój wątek i pisałyśmy ze sobą.
Smutne jak ktoś odchodzi wśród nas z Seniorka, ale cóż, każdego nas to czeka.
Dzisiaj pamiętajmy , że w nocy zegary cofamy , przestawiamy czas z godz.3-ciej
na godzinę 2-gą. Śpimy i budzimy się o godzinę dłużej.
Przed nami został tylko jeszcze jeden weekend miesiąca Października.
Zapraszam Was na aromatyczną kawkę i dla przypomnienia nie zapomnijcie
przestawić swoje zegary w ten przedostatni weekend tym razem tak wypadło.
____________________

[lebuj]

Basiu , dziękuję za pysznie wyglądającą kawkę .

Dopiero teraz dostałem mój laptop , bo córka go potrzebowała .

Dzisiaj przed niedzielą odwiedziliśmy Polo .
Na dworze czasami przebija się słoneczko .

Kurczaki w piekarniku prawie gotowe , będą z surówką .

Pozdrawiam i zmykam .

[Wodniczka]

Witajcie
milutko w naszy słodkim ulu,
Basiu dzięki za kawę, którą wypiłam przed południem, obiadek zjedzony,dzisiaj była zupa kalafiorowa.
Córka z rana z synem była na zakupach( ja w tym czasie posprzątałam u siebie i w salonie)
****** *****

Basiu dzięki za przypomnienie o zmianie czasu, nie doczytałam kiedyś spotkałam seniorkę Alę "Alasko" takie życie jedni się rodzą... drudzy odchodzą
Wyszłam pooddychać powietrzem, jest lekki wiaterek, ale nic nie pada i wszystkim życzę

Poczytałam coś tam napisałam i znikam do potem

[alodia1949]

MARZENO na pewno pilnujesz
aby mama stosowała ścisłą dietę

BASIU - kawa z tańczącymi ciasteczkami
to jest cos dla mnie

ZOSIU - sama sobie będę robić zakupy
nie mam innej opcji

wczoraj byłam na cmentarzu Osobowickim
dobrze, że mam zapisane jak trafić
bo to olbrzymie przestrzenie
w dodatku remonty utrudniają dojazd

skorzystałam z dobrej pogody
widziałam sporo osób sprzątających groby

mam poranione dłonie - a to się zacięłam
i nie chce się goić bo ciągle urażam
to miejsce, a to oderwałam skórkę
do krwi i boli, a to bokiem dłoni
gdzieś zahaczyłam i zraniłam

poparzyłam się przy ozdabianiu korą, patyczkami, kasztanami
puszek na znicze za pomocą kleju na gorąco

a dzisiaj miałam horror sprzętowy
dostawca tv/internetu miał awarię
ale zanim to się okazało...

potem pralka odmówiła współpracy
dzwoniłam do fachowców z internetu
jeden nie odbierał telefonu, drugi
był nieuprzejmy, trzeci kontaktowy
ale dopiero w poniedziałek by przyszedł
a tu sterta prania w łazience malutkiej

nastresowałam się tym wszystkim
i poszłam do łazienki wyjąć rzeczy z pralki
a tam uderzyła mnie w głowę wtyczka przewodu
od pralki - wyłączyłam ją pare dni temu
i od razu nie włączyłam GAPA ze mnie

pralkę włączyłam, fachowca odwołałam

przykrości chodzą stadami

dałam NOWY WPIS na blogu jest to dalszy ciąg losów bohaterów powieści w odcinkach - zapraszam

[marzenna79]

................................

[alodia1949]

[lebuj]

Witajcie .
Nie będę się znęcał , niech mają .



U mnie super niedziela-słońce na niebie ,jest cieplutko .

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy
Irenko,Marzenko ,Jurku, u mnie też ładnie słonko świeci,więc przeszłam się w koło domu, i kotek mi towarzyszył, dzisiaj jest jakiś zaczepny.

Pozdrawiam i znikam na obiad pa