Arbuz “lekiem” na miażdżycę? - komentarze

[Barakuda]

Komentarz do artykułu: Arbuz “lekiem” na miażdżycę?
--------------------
Cieszę się, bo bardzo lubię arbuz. Tyle, że go jadam a nie pijam soku, jak te myszki z eksperymentu.

[bodzio2]

Ciekawe stwierdzenie ale spotkałem się z nim pierwszy raz i mam mieszane odczucia co do tego że jest to sposób na miażdżycę.

[Arti]

Bardzo ważne by kontrolować poziom cholesterolu to i miażdżyca się nie rozwinie
a kto już ma to "kreta" jeszcze nie wymyślili aby udrożnić czy wyczyścić żyły.
A wszystko to ma początek w kiepskiej pracy wątroby i od niej trzeba zacząć.
Na oczyszczanie wątroby dobry jest Ostropest plamisty.(warto poczytać o nim)
Nabyłam go w aptece Bonifratrów.

[Barakuda]

Nie czyszczę wątroby, arbuzikiem się zajadam, bo lubię.
Nie wiem, czy to prawda, że leczy miażdżycę, ale jest moczopędny, więc może dobrze działa na nerki.

[Arti]

Arbuzy jadam tylko latem
moczopędny jest i zawiera mikroelementy.
Dla mnie ta pora roku jest za chłodna na arbuzy.