menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Dieta
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2301  
Nieprzeczytane 04-07-2015, 22:12
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
a wiesz, ja też nie lubiłam margaryn.. kiedy dzieci były małe nauczyłam je jeść chleb albo bułki z oliwą, bardzo lubiły

Witaj Rebelio, jestem roztopiona

Ja jeżeli mam czymś posmarować chleb to jest to humus.
Córka jadła masło, nie chciała innego smarowidła, kiedyś w przedszkolach karmili tak jak oni chcieli nie jak rodzice sobie życzyli, ale mięsa nie chciała jeść, więc jej nie dawali.
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2302  
Nieprzeczytane 04-07-2015, 22:16
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

co napiszę idzie w kosmos, więc Dobranoc
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2303  
Nieprzeczytane 07-07-2015, 14:54
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

szczerze powiedziawszy chleba nie jem wcale
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2304  
Nieprzeczytane 10-07-2015, 13:38
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie




Dzień dobry
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2305  
Nieprzeczytane 10-07-2015, 13:40
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

Postanowiłam sobie zrobić parę dni ,,sokowych ''
Na początek :


http://flyashighaseagles.blogspot.co...-ziarna-i.html
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2306  
Nieprzeczytane 10-07-2015, 13:44
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
szczerze powiedziawszy chleba nie jem wcale


Ja lubię chlebek, szczególnie swojej produkcji, posmarowany vege smalczykiem z ogóreczkiem małosolnym lub pomidorkiem malinowym prosto z krzaczka mniam
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2307  
Nieprzeczytane 10-07-2015, 13:48
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

[quote=estella]Antoś imię zawdzięcza przyjaciołom z kociego forum

Moje 3 koty biegają na wolności za zgoda, a nawet aprobatą sąsiadów. Oczywiście pilnuje, żeby nie załatwiały się na grządkach. Bo sama też nie lubię sałaty z naturalnymi dodatkami

A oto Bratek



Miałam w swoim życiu dużo kotów, ale żaden z nich nie załatwiał się na grządkach
Bartek to piękny brunet głask, głask , głask
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2308  
Nieprzeczytane 11-07-2015, 17:29
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

ojej, Zuza,tu jest dobre miejsce dla twoich kotów, koty nie są wegańskie... niestety...
http://www.klub.senior.pl/f-wszystki...ash=1436628175

osobiście nie przeszkadzają, ale nie wzięłabym kota do domu.... i nie napawa mnie widok kota jakimiś wyjątkowymi uczuciami.. ot, zwierz, jak każdy inny
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2309  
Nieprzeczytane 11-07-2015, 17:30
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał zuza55



Dzień dobry
zjadłam dzisiaj na deser po śniadaniu.. a potem się z tego zrobiło II śniadanie bo nie potrafiłam przestać i zamiast wziąć sobie kawałeczek i pochrupać, zjadłam całe pół słodkiego arbuza
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2310  
Nieprzeczytane 11-07-2015, 18:32
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
ojej, Zuza,tu jest dobre miejsce dla twoich kotów, koty nie są wegańskie... niestety...
http://www.klub.senior.pl/f-wszystki...ash=1436628175

osobiście nie przeszkadzają, ale nie wzięłabym kota do domu.... i nie napawa mnie widok kota jakimiś wyjątkowymi uczuciami.. ot, zwierz, jak każdy inny

Moje były wegańskie, jadły surową cebulę, a jeden nawet upodobał sobie obierki po ziemniakach

Kocham koty bo są mądre i piękne i po raz kolejny powtórzę za

Leonardo da Vinci : "Najmarniejszy kot jest arcydziełem. "
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2311  
Nieprzeczytane 11-07-2015, 18:40
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie




http://www.akademiawitalnosci.pl/jak...y-lub-kiszony/
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2312  
Nieprzeczytane 11-07-2015, 18:47
zuza55's Avatar
zuza55 zuza55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 693
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
ojej, Zuza,tu jest dobre miejsce dla twoich kotów, koty nie są wegańskie... niestety...
http://www.klub.senior.pl/f-wszystki...ash=1436628175

osobiście nie przeszkadzają, ale nie wzięłabym kota do domu.... i nie napawa mnie widok kota jakimiś wyjątkowymi uczuciami.. ot, zwierz, jak każdy inny

Nie mam kota i długo mieć nie będę, ponieważ często jestem poza domem i nie mam ochoty męczyć zwierzątka i zamykać w niewoli Takie strony są nie dla mnie, bo to strony dla ludzi co posiadają jakieś zwierzę.

Ta strona też już nie jest odwiedzana, nie znam powodów dlaczego, więc mogę też przestać pisać bo i tak nikt tego nie czyta .
__________________
Zuza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2313  
Nieprzeczytane 06-08-2015, 21:39
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

To już przerabiałam i wtedy przestałam się tu produkować, bo zostało nas tak niewiele.

A ostatnio wojażowałam. Byłam na drugim końcu Polski trochę służbowo i trochę odpoczynkowo, bo przedłużyłam sobie pobyt dla przyjemności.
Teraz się wygrzewam już u siebie, lubię. Przypominają mi się dni spędzone w tropikach i w śródziemnomorskim klimacie. Wolę niż mrozy. Całkiem udane lato. Przydała by się klima do domku.
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2314  
Nieprzeczytane 06-08-2015, 21:46
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Koty są wkurzające bo łażą tam, gdzie kroję dla siebie chleb czy jem... wszędzie wskoczą i wszędzie wejdą... albo do wyra się ładują. Ogólnie nie lubię zwierzaków w domu. Taka ze mnie miłośniczka zwierząt. Jestem zazdrosna o moje terytorium i o zasady na jakich ono funkcjonuje Kiedy moja córka wparuje ze swoim piesiem często muszę zamiatać i myć po ich wyjściu. Ćwiczę na podłodze - wycieram włosami i stopami posadzkę, wolę nie mieć tam przywleczonych z podwórka śmieci
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2315  
Nieprzeczytane 02-01-2016, 14:55
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

cześć
właśnie doszłam do wniosku, że umieściłam ten wątek w złym miejscu, bo weganizm to jest styl życia i filozofia życia, nie tylko dieta

no trudno
przy okazji - Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2316  
Nieprzeczytane 11-02-2016, 17:47
MarzenaM MarzenaM jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2016
Posty: 2
Domyślnie

wegetarianizm jeszcze rozumiem, ale weganizm to chyba już przesada, ale oczywiście każdy ma prawo się odżywiać jak chce, tylko żeby dzieci nie zmuszać do tego...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2317  
Nieprzeczytane 12-02-2016, 04:51
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał MarzenaM
wegetarianizm jeszcze rozumiem, ale weganizm to chyba już przesada, ale oczywiście każdy ma prawo się odżywiać jak chce, tylko żeby dzieci nie zmuszać do tego...
Chcesz zmuszać ludzi żeby nie przechodzili na weganizm? No wiem, że nie. Żartowałam

Odpowiadam: są badania medyczne na ten temat, dzieci wegańskie i wegetariańskie rozwijają się prawidłowo, jeśli dieta jest zbilansowana, w roślinach brakuje tylko witaminy B12 (wg obecnego stanu wiedzy naukowej) i to się suplementuje.
Ale nie mam teraz do zaprezentowania dokładniutkich danych.
Dzieciaczków stricte wegańskich jest niewiele, więcej wegetariańskich.
Znam dorosłych ludzi, którzy całe życie byli na diecie wegańskiej i nic im nie brakuje. Wszystko jest w porządku. W Polsce jest ich niewiele. W Stanach może więcej, bo tam się weganizm nieco lansuje z powodów zdrowotnych, bo policzyli, że najwięcej ludzi umiera z powodów kardiologicznych, a przedtem się ich długo leczy i to kosztuje (w Polsce też), a kardiologia to styl życia i w tym jedzenia. Umieją liczyć, więc policzyli, że roślinna dieta per saldo jest korzystniejsza dla społeczeństwa niż mięsna i mleczna. (Okazuje się, że rak jako przyczyna śmierci jest dopiero na drugim miejscu)

Ba, nawet stwierdzono, że dzieci wegańskie i wegetariańskie odżywiają się lepiej i są zdrowsze oraz mają wyższe IQ. Prawdopodobnie dlatego, że rodzice skupiają się na temacie dostarczenia wszystkiego co potrzebne i na ogół są to rodziny które stawiają sobie poprzeczkę wyżej nie tylko pod względem pożywienia. To są często ludzie, którzy są bardziej kreatywni i zdolni do poszukiwań i tworzenia własnych sposobów na życie. Tradycyjne jedzenie okraszone słodyczami i marketowymi ultra kalorycznymi duperelami jest bardzo nieprawidłowe. Stwierdzono nawet u tradycyjnie żywionych 5-latków zmiany miażdżycowe (były prowadzone badania w Centrum Zdrowia Dziecka, a ja byłam na wykładzie je podsumowującym)

Osobiście myślę, że weganizm to świetny kierunek, w jakim społeczeństwa powinny podążać, nie mam złudzeń i ambicji żeby 100% weganizmu się zrealizowało. Natomiast drastyczne zwiększanie udziału warzyw i kasz w diecie kosztem produktów odzwierzęcych, chleba i słodyczy to najlepsze, co może się człowiekowi zdarzyć - moim zdaniem oczywiście. Pomijając sprawy niesłychanego komfortu psychicznego i poczucie wewnętrznej wolności, kiedy nie trzeba chronić się mentalnie przed prawdą o masowej hodowli zwierząt. Hipokryzja pobiera sporo energii. Zmuszanie się do podmiotowego traktowania czujących istot również. Oczywiście do wszystkiego się można przyzwyczaić, widziałam filmik o 4-latku który mordował niewiernych, cóż... to kwestia obycia się z okrucieństwem.
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2318  
Nieprzeczytane 20-02-2016, 14:40
mariannaa mariannaa jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2016
Posty: 8
Domyślnie

aj bym nie mogla byc weganka
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2319  
Nieprzeczytane 23-03-2016, 09:03
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Oj, nikt cię nie zmusza


Zastanawia mnie fakt, że kiedy głoszę gdzieś swoje poglądy, zaraz kilka osób mówi mi kategorycznie że oni NIE... dziwi taka reakcja, tak jakby wszyscy koniecznie musieli być jednakowi, i tak jakbym ja namawiała usilnie obiecując złote góry albo straszyła. Nic z tych rzeczy.

Oczywiście miałam fazę neoficką, która wyrażała się niezwykłym skupieniem na temacie i mówieniem o tym często ze wszystkimi spotkanymi osobami. Podobnie było kiedyś z moją jogą, a teraz jest z moją siłownią. Kiedy coś mocno przeżywam bywa, że tracę pion

Kiedyś uważałam, że jakaś idea jest w stanie zbawić świat. Mówiłam wprost i dużo o tym, co jest dla mnie ważne. Teraz tego nie robię. A i tak ludzie się interesują. Łut szczęścia a potem mój styl życia zaowocował promienistym młodym wyglądem. To działa. Zwłaszcza na młodsze osoby, kobiety i mężczyzn. Chcieliby być tacy jak ja, kiedy będą w moim wieku. Boją się brzydkiej niezdarnej chorowitej starości. Zresztą ja też się boję cierpienia i niemożności jeszcze większej niż mam z tej racji, że jestem 58 letnim człowiekiem.
__________________

"Zaglądnik"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2320  
Nieprzeczytane 23-03-2016, 09:54
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Witaj, rebelio! :-)
Jestem wegetarianką od lat. Aktywność fizyczna (kijki, rower, basen) to moje drugie ja. Z wiekiem wręcz ładniałam :-)
Wszystko było pięknie dopóki 2 lata temu nie okazało się, że choruję na POChP. Dodatkowo inne przypadłości mi się trafiły. Prawdopodobnie z powodu skłonności genetycznych.
2 miesiące temu trafiłam do szpitala, zrobiono mi wszelkie możliwe tu badania. I okazało się, że jestem w bardzo dobrej kondycji, że choroby trzymam w ryzach!
Zaraz potem upadłam i połamałam łokieć. Normalnie gips nosi się 4-6 tygodni. Mnie zdjęto go po 2! (obiecałam ortopedzie, że będę rozsądna). Temblak skórzany oddałam po kolejnych 2 tygodniach.
Czy to jest przypadek, że poważne choroby od lat trzymam w przedsionku? że moje kości, w końcu 65-letniej kobiety, zrastają się, jak dziecku?
Jestem pewna, że to zasługa mojej diety i trybu życia.
Starzenia się nikt z nas nie uniknie, ale można je opóźnić, złagodzić choroby, szybciej wracać do formy, dłużej i lepiej żyć! :-)
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:27.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.