menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Kuchnia, kulinaria
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 02-09-2009, 22:21
czarna's Avatar
czarna czarna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Radom
Posty: 8 053
Domyślnie

Robię nalewkę malinową,i potem ją próbuję.I ciągle mi ubywa.To dorabiam,i próbuję ,i dorabiam.....
Jest pyszna.
Na inne nalewki nie mam owoców,...i szybkich przepisów.......
Czasami robię cytrynóweczkę.Też mi odpowiada!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #62  
Nieprzeczytane 02-09-2009, 22:31
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Janczar, Czarna - ja zrobiłam nalewkę z aronii, wg przepisu przyjaciólki.
Pychota - właśnie degustuję Cz

2 kg aronii
2 kg cukru
1 litr spirytusu
1/2 litra czystej wódki
3 litry wody
2 opak. kwasku cytrynowego
400 lisci z drzewa wiśni (po co, nie pytaj bo i tak nie wiem)

Aronię, liście, cukier, woda - od zagotowania, gotować jeszcze 30 min.
Ostudzić, wsypać kwasek cytrynowy zamieszać - do rozpuszczenia, przecedzić przez sito; połączyć ze spirytusem i wodką, dokładnie wymieszać. Odczekać 10 - 15 minut i potem przelewać do butelek. Trzymać w zamknięciu, kluczyk wyrzucić. Pyszne
Odpowiedź z Cytowaniem
  #63  
Nieprzeczytane 02-09-2009, 22:36
czarna's Avatar
czarna czarna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Radom
Posty: 8 053
Domyślnie

Masz rację,Mimozo,zamknąć na kluczyk! hi hi.

Myślę,że liście wiśni dodają specyficznego aromatu.
Bo przecież aronia jest cierpka i bezzapachowa.
Przepis na naleweczkę wykorzystam.Dziękuję serdecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #64  
Nieprzeczytane 02-09-2009, 23:39
Janczar's Avatar
Janczar Janczar jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Łódzkie
Posty: 695
Domyślnie

Cytat:
Napisał mimoza
Janczar, Czarna - ja zrobiłam nalewkę z aronii, wg przepisu przyjaciólki.
Pychota - właśnie degustuję Cz

2 kg aronii
2 kg cukru
1 litr spirytusu
1/2 litra czystej wódki
3 litry wody
2 opak. kwasku cytrynowego
400 lisci z drzewa wiśni (po co, nie pytaj bo i tak nie wiem)

Aronię, liście, cukier, woda - od zagotowania, gotować jeszcze 30 min.
Ostudzić, wsypać kwasek cytrynowy zamieszać - do rozpuszczenia, przecedzić przez sito; połączyć ze spirytusem i wodką, dokładnie wymieszać. Odczekać 10 - 15 minut i potem przelewać do butelek. Trzymać w zamknięciu, kluczyk wyrzucić. Pyszne

Również wielokrotnie robiłem nalewkę aroniową z liśćmi wiśni.
Liście wiśni łamią cierpkość aronii i nadają posmak wiśniowy.

Do tego przepisu mam kilka uwag.
- Wydaje mi się trochę za słaba (można dać mniej wody).
- Cukier lepiej dodać dopiero po odcedzeniu liści (po co słodzić liście, które za chwilę wyrzucimy), i powtórnie zagotować z cukrem.
- Zamiast kwasku cytrynowego zdrowiej jest dodać sok z cytryn.
- Po połączeniu z alkoholem nie wlewać bezpośrednio do butelek, bo w każdej będzie trochę osadu, ale wlać do jakiegoś dużego słoja lub gąsiorka i jak osad będzie na dnie zlać znad osadu do butelek.

Moja aronia jeszcze na krzakach, będę robił wino i nalewkę.
Aronia jest bardzo zdrowym owocem:
http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Ar...roba,6962.html

Pozdrawiam,
Czarek
Odpowiedź z Cytowaniem
  #65  
Nieprzeczytane 03-09-2009, 21:28
dziewiątka's Avatar
dziewiątka dziewiątka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Włoszczowa
Posty: 24 347
Domyślnie

witajcie
ja po raz pierwszy zalałam mirabelki spirytusem ( w/g przepisu jak robię śliwowicę z węgierek)...zobaczymy
węgierki na śliwowicę też już stoją w dużym słoju - kiedyś podawałam mój przepis...jeśli kogoś zainteresuje podam szczegółowo.
W tym roku ( w lipcu ) po raz pierwszy robiłam nalewkę truskawkową i truskawkowo-czereśniową ...już jest zlana z owoców , dosłodzona i klaruje się w dużych słojach;
i pierwszy raz zalałam jeżyny na nalewkę - też już zlałam do klarowania.
Masz rację Czarku z tym słodzeniem - też nie daje cukru na początku nalania - po co słodzić owoce, które potem się wyrzuca?.....
__________________
część moich obrazków pochodzi ze stron dostępnych w necie ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #66  
Nieprzeczytane 10-09-2009, 21:57
czarna's Avatar
czarna czarna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Radom
Posty: 8 053
Domyślnie

Cześć Dziewiątko!
Już mi ślinka cieknie na te nalewki.................
Odpowiedź z Cytowaniem
  #67  
Nieprzeczytane 26-09-2009, 22:11
czarna's Avatar
czarna czarna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Radom
Posty: 8 053
Domyślnie

Mimozie i Janczarowi dziękuję za przepis na nalewkę aroniową.
Pyszna jest.Chyba doprodukuję....!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #68  
Nieprzeczytane 26-09-2009, 22:21
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Czarna, na zdrowie.
Zmodyfikowalam swój przepis w oparciu o podpowiedzi Janczara - jest o niebo lepsza. Czarku, dzięki Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #69  
Nieprzeczytane 27-09-2009, 00:26
szara's Avatar
szara szara jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Posty: 7
Domyślnie

Witam,Jestem nowa,ale na tyle zainteresowaly mnie Panstwa przepisy,ze podziele sie swoim,troche dziwnym,ale sprawdzonym i bardzo latwym do zrobienia.Pilam ta wiśnióweczke u znajomych,potem zrobilam i niestety juz nie ma.
1i1/2 wody
1 kg.cukry
lyzeczka kwasku cytrynowego
100 sztyk wisni
200 lisci
Ugotowac jak kompot i zostawic do nastepnego dnia
Rano odcedzic ,troche wycisnąć.ijeszcze raz przegotowac juz sam plyn
po przestygnieciu dolac 1/2 l.spirytusu i znow zostawic na noc
Rano zlac do butlek,a na wieczor zaprosic kolezanki na degustacje,Pycha
Moze zna ktos podobnie latwe przepisy z innych owocow,Czy mozna robic tak np,ze sliwkami?
Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #70  
Nieprzeczytane 27-09-2009, 10:09
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Kończe renklodówkę jedną słodka drugą wytrawną...i niech czeka 4 miesiące...jeszcze pokusze się o śliwowicę z wegierek....nie myślałm , ze z aroni moze być dobra nalewka...ale z mirabelek bedzie bajkowa myslę,..to pyszny aromatyczny owoc a tak lekcewazony....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #71  
Nieprzeczytane 05-10-2009, 17:46
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

A moze ktoś ma ciekawe, wypróbowane pzrepisy na drinki?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #72  
Nieprzeczytane 02-02-2010, 23:42
czarna's Avatar
czarna czarna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Radom
Posty: 8 053
Domyślnie

Witajcie....mam wrażenie że moje nalewki z czasem moc tracą? Wyparowało czy coś?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #73  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 08:36
dziewiątka's Avatar
dziewiątka dziewiątka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Włoszczowa
Posty: 24 347
Domyślnie

Marto, moje czekają i dojrzewają...śliwowica, pigwówka, sosnówka,; ...a truskawkową i z aronii ubywa....jeżynówka już dawno się skończyła..hi..hi....czy o takim wyparowywaniu piszesz ??
__________________
część moich obrazków pochodzi ze stron dostępnych w necie ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #74  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 11:47
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Nie Martusiu...Twój język stał sie mniej wrażliwy na własne wyroby...hihi....moje nalewki też dojrzewają raczej w spokoju, bo coś mi sie zainteresowania zmieniły i przeszłam na słabe, delikatne truneczki....co to sie porobiło Paniedzieju.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #75  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 11:55
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Znalazłem, widzę speców od nalewek, narobiłem, piję ,nie powiem lubię nalewki, ale czemu mi wyszły wszystkie takie słodkie, niby przepisowe a słodkie i żadna wytrawna nie wyszła, podobnie z winem, podpowiedzcie coś coby można mniej słodkie szczególnie wina robić, na koniaki nie chcę przerabiać, to kiedyś w stanie wojennym się robiło ale dzisiaj wolałbym mniej słodkie wino i mniej słodką nalewkę... nalewki z aronii, głogu, wiśni, porzeczek, wieloowocowe...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #76  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 12:26
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
ale dzisiaj wolałbym mniej słodkie wino i mniej słodką nalewkę... nalewki z aronii, głogu, wiśni, porzeczek, wieloowocowe...
Jip, wina nie potrafię, natomiast robiłam wytrawną nalewkę wg takiego przepisu:
Na 1 kg owoców potrzebny jest 1 l spirytusu, 1/2 l wódki, 1 kg cukru (żeby nie zmarnować "upitych" owoców, robi się trochę słodkiego ).
Owoce zalewa się spirytusem i wódką (bez cukru!), korkuje i odstawia do maceracji na 4 do 6 tygodni. Od czasu do czasu trzeba zastosować terapię wstrząsową
Po maceracji zlewa się płyn i odstawia.
Teraz owoce trzeba zmiażdżyć nie gniotąc ewentualnych pestek, zasypać cukrem, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na czas potrzebny do rozpuszczenia cukru. Trzeba wstrząsać. Trwa to zwykle 2 - 3 tygodnie.
Zlewasz syrop, odstawiasz do sklarowania.
Można go użyć do doprawienia wytrawnej nalewki, jako likier itp.
Pozostałe owoce można jeszcze zalać samą wódką i zyskać dodatkowo wódkę owocową.

Robiłam wg powyższego przepisu nalewkę z wiśni. Trochę mocna wyszła, ale szybko wyszła
Dość długo trwa "produkcja", ale się opłaca.
Poza tym można regulować "słodkość" i moc (dolewając wódkę).
Odpowiedź z Cytowaniem
  #77  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 13:28
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał AAlka
Jip, wina nie potrafię, natomiast robiłam wytrawną nalewkę wg takiego przepisu:
Na 1 kg owoców potrzebny jest 1 l spirytusu, 1/2 l wódki, 1 kg cukru (żeby nie zmarnować "upitych" owoców, robi się trochę słodkiego ).
Owoce zalewa się spirytusem i wódką (bez cukru!), korkuje i odstawia do maceracji na 4 do 6 tygodni. Od czasu do czasu trzeba zastosować terapię wstrząsową
Po maceracji zlewa się płyn i odstawia.
Teraz owoce trzeba zmiażdżyć nie gniotąc ewentualnych pestek, zasypać cukrem, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na czas potrzebny do rozpuszczenia cukru. Trzeba wstrząsać. Trwa to zwykle 2 - 3 tygodnie.
Zlewasz syrop, odstawiasz do sklarowania.
Można go użyć do doprawienia wytrawnej nalewki, jako likier itp.
Pozostałe owoce można jeszcze zalać samą wódką i zyskać dodatkowo wódkę owocową.

Robiłam wg powyższego przepisu nalewkę z wiśni. Trochę mocna wyszła, ale szybko wyszła
Dość długo trwa "produkcja", ale się opłaca.
Poza tym można regulować "słodkość" i moc (dolewając wódkę).
Dzięki u mnie też wychodzi za słodka, jest regulowana wódką i szybko wychodzi, dzięki, nowe wiśnie będą będzie nowa nalewka wg Twojego przepisu, prześlę po zrobieniu co najmniej opinię
Odpowiedź z Cytowaniem
  #78  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 13:41
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
prześlę po zrobieniu co najmniej opinię
Mam nadzieję
Zapomniałam napisać - ale Ty jesteś praktyk, więc pewnie sam na to wpadłbyś - że tę wytrawną zlewa się przez bardzo gęstą gazę, a niektórzy nawet przez watę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #79  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 13:47
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

A ja mam odwrotny problem..zrobiłam niektóre za wytrawne(świetne, ale nie do wszystkiego) i jak to " luksusowe dziadostwo" dosłodzić, zeby nie zepsuć charakteru starej , dobrej nalewki....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #80  
Nieprzeczytane 03-02-2010, 14:00
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
A ja mam odwrotny problem..zrobiłam niektóre za wytrawne(świetne, ale nie do wszystkiego) i jak to " luksusowe dziadostwo" dosłodzić, zeby nie zepsuć charakteru starej , dobrej nalewki....
Dolej spirytusu, nie poczujesz, że mało słodka, albo zmieszamy, moją z Twoją, no takie mieszanie krwi zrobimy, na pewno wyjdzie......
ale na powaznie napisz receptę na te wytrawne.....

AAlka to chyba pół roku będzie sączyć, ja odstawiam i zlewam znad gęstego, to co zostaje klaruje się nadal i znowu zlewam, już do kieliszka....

A może jeszcze ktoś wie, ma receptę na bardziej wytrawne wina, dużo mam winogron i szkoda przesłodzić to co już słodkie....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Bóle reumatyczne, stawów i inne madalena49 Profilaktyka i zdrowy styl życia 81 01-07-2013 13:30
Bajki, piosenki i inne interesujące strony dla dzieci Melissa Jestem babcią, jestem dziadkiem 23 19-12-2012 15:12
dieta optymalna,dla diabetyków i inne... Ewunia Dieta 109 20-01-2012 21:23
RZS i inne baburka Choroby, badania, terapie 6 18-03-2008 12:10
Cmok-nonsens i inne nonsensy Sunshine Humor, zabawa - wątki archiwalne 71 05-11-2007 12:09

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:54.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.