menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności > Różności - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:04
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie Żebrakom dawać, czy nie dawać?


(Bez podtekstów, proszę)
Chodzi mi o nasilającą się latem falę żebractwa.
Nie jestem czułostkowy i uważam, że litość jest odczuciem poniżającym obie strony.
Sporadycznie coś daję, ostatnio młodemu człowiekowi, który wystawił napis: robić mi się nie chce, zbieram na piwo.
Zniesmaczył mnie taki fakt:
Przy wyjściu z marketu zaczepiło mnie smagłe dziecko/nastolatek.
- panie daj na chleb.
Miałem kupione bułki i mu zaoferowałem.
Popatrzył na mnie dziwnym wzrokiem i w nim było zupełnie dorosłe ssspierd...

list z wczasów
- bawimy sie jak damy
- a jak nie damy, to się nie bawimy.
  #2  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:11
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Nie daję .........

bywało, że kupowałam jedzenie ale kasy nie daję.
  #3  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:28
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie O!

Staram się nie dawać, ale ile mnie to kosztuje...
  #4  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:33
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

No własnie, powstaje pewien przymus psychiczny i człowiek się źle czuje.
  #5  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:35
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie

Postępuję tak jak Ala-Alsko,
rozum mi to podpowiada,ale serce często boli........
__________________
  #6  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:37
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie A mój syn

zawsze daje żebrzącym dzieciom. Twierdzi, że są karane przez wysyłających dorosłych za >mały utarg<.
  #7  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:45
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Daje jak mam i wydaje mi się ,ze pomoge ,zawsze daje grajkom ...staram się nie dawac narkomanom -chociaz mam watpliwosc .Biedak i tak MUSI miec na działke ,a jak nie bedzie mial to kogoś moze w amoku pobic lub okrasc -nie dam -nie uratuję go od narkomanii a moze ktos na tym ucierpiec ,więc może lepiej dac...to sa mysli jakie opadaja mnie na Dworcu Centalnym w Wwie ile razy tam jestem i zaczepia mnie znow jeden chlopak co już dobrych parę lat zbiera na bilet nie wiadomo dokąd....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #8  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 18:48
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Malgosiu ja

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Daje jak mam i wydaje mi się ,ze pomoge ,zawsze daje grajkom ...staram się nie dawac narkomanom -chociaz mam watpliwosc .Biedak i tak MUSI miec na działke ,a jak nie bedzie mial to kogoś moze w amoku pobic lub okrasc -nie dam -nie uratuję go od narkomanii a moze ktos na tym ucierpiec ,więc może lepiej dac...to sa mysli jakie opadaja mnie na Dworcu Centalnym w Wwie ile razy tam jestem i zaczepia mnie znow jeden chlopak co już dobrych parę lat zbiera na bilet nie wiadomo dokąd....

mysle tak jak ty... a chlopakowi z dworca dalabym "kamyk zielony" tylko oczywiscie nie jakis szmaragd ..
  #9  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 20:01
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

Tak daje - nie potrafie przejsc i nic nie ofiarowac- szczegolnie dotyczy to matek z bardzo malymi dziecmi,Czesto mam ochote przygarnac ich do siebie .. ale rozsadek na szczescie
po dlugiej walce jest gora .. ale satysfakcja zadna i pozostaje niesmak .....
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
  #10  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 21:36
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Przestałam dawać pieniądze

kiedy się rozczarowałam do takiego stopnia, że miałam ochotę kopnąć siebie w tyłek. Kiedyś robiłam zakupy i zauważyłam żebrzącą kobietę obok której stało może 5-letnie dziecko. Dziecko było czyste i zadbane kobieta tez nie wyglądała na "patologię" więc pomyślałam, że nie z własnej winy znalazła się w tak mało komfortowej sytuacji /może straciła pracę?/ i powodowana współczuciem dałam jej 20 zł. Po godzinie przechodziłam w tym samym miejscu i widziałam jak ta "potrzebująca" piła z gwinta tanie winko. Od tamtej pory nie daję nikomu pieniędzy, jeżeli potrzebna jest pomoc pomagam bardzo chętnie ale kasy nie daję do ręki.
  #11  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 22:13
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 009
Domyślnie

zdecydowanie daję,odkąd dwa menele,patrząc na mnie z żalem w zaczerwienionych oczętach ,powiedziały...tj.jeden do drugiego..
..zostaw ją.Bóg ją za nas pokarze ...!!!

Kurna,włączyłam wsteczny i dałam 5 zeta..

Od tego czasu pokochaliśmy się jak rodzina.A pal sześć 5 zł,jeżeli sobie czasami pogadamy,a co tam panie w polityce..
Bo menele inteligentne są..

I tak sobie myślę niekiedy,czy nie szczęśliwsze ode mnie...

ps.Urzędują pod najbliższym dworca marketem..i jak ich nie widzę ,to się niepokoję.Oni też.O mnie.
  #12  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 22:21
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Hihihi, Lilu,

ja mam osobistego niemal menela
Dzwoni mi domofonowym dzwonkiem póznym wieczorem i gada, że on nie prośbie. "Zabrakło zagrychy i dobre serce nie pozwoli pani dać nam pić na pusto!" Taki pewny
Kiedyś nie miałam forsy, wziął dwie puszki i życzył mi zdrowia, bo "pani zrozumienie dla człowieka ma".
  #13  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 23:07
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 009
Domyślnie

O to ..to ..zrozumienie dla człowieka najważniejsze..
  #14  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 23:19
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
zdecydowanie .
Bo menele inteligentne są..

I tak sobie myślę niekiedy,czy nie szczęśliwsze ode mnie...

Czy inteligencja implikuje alkoholizm?
Czy menelstwo daje szczęście?
  #15  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 23:20
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie kiedys w podziemnym przejsciu

zobaczylam staruszke .. tak mi sie jej zrobilo zal ze dalam jej stowe.. Ona bidulka tak sie ucieszyla... ale po trzech godzinach jak wracalam to jeszcze twardo tam stala...
Wydaje mi sie ze ja tam kochane dzieci wystawily na zebry aby zarobila na ten chleb bo oni przeciez pracuja nie? To itak stala sobie caly dzien ... a mroz byl siarczysty..

A moze myslala ze ten przystanek taki bogaty to jej sie nastepna stowa trafi??
  #16  
Nieprzeczytane 26-10-2007, 23:52
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 009
Domyślnie kufo

Cytat:
Napisał kufa86
Czy inteligencja implikuje alkoholizm?
Czy menelstwo daje szczęście?


Nie,ale często inteligencja wybitna koreluje z alkoholizmem.Przykład ; Hemingway ,nie potrafiący na trzeźwo sklecić dwóch zdań...i wiele innych pisarzy.Nie chce mi się wymieniać..
Moje menele należą do inteligentów po przejściach....

A czy daje szczęście ?
Nie wiem,nie byłam ..jeszcze..menelem.
Ale w Paryżu widziałam szczęśliwych kloszardów.Mieli czas i wolność..

My często jesteśmy niewolnikami pracy,domu,dóbr którymi obrośliśmy.Ja jestem dodatkowo w ciężkiej niewoli u moich zwierzaków...
Inni są w niewoli pieniędzy,a raczej ich braku...Róznie to bywa..
  #17  
Nieprzeczytane 27-10-2007, 00:24
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Ciekawe rzeczy piszesz, trochę się to zgadza z tym co myślę i ta wolność - brak cenzury.
Alkoholik Reymont, nie miał kasy i chwili trzeźwości, żeby jechać po Nobla.
Trzeba być nieźle nawalonym absyntem, żeby tak malować jak Van Gogh.
Trochę zboczyłem z tematu, ale zauważyłem, że to jest tu modne.
  #18  
Nieprzeczytane 27-10-2007, 01:04
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Kiedys w moim smietniku rozmawialo sobie dwóch takich i jeden mówi "ciezkie to zycie" ,"cięzkie ,odpowiada drugi,ale dobrze że możeny sobie pogadać"
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #19  
Nieprzeczytane 27-10-2007, 01:11
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 009
Domyślnie

To coś jak my,Małgoś..
  #20  
Nieprzeczytane 27-10-2007, 01:12
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Ano ano ...
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
 

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:03.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.