Zrzędliwy jak... mężczyzna około siedemdziesiątki - komentarze

Komentarz do artykułu: Zrzędliwy jak... mężczyzna około siedemdziesiątki
--------------------
Panowie tak już mają.

[Lila]

Czyli trzeba się rozwieść.

[Kaima]

Moim zdaniem, gdyby podobne badania przeprowadzono wśród kobiet, to wyniki nie odbiegałyby za bardzo od męskich.

[toy_]

Zgryźliwość czyni ludzi znacznie trudniejszymi do kooperacji.

........

[Stan_1939]

Tak sobie myślę, że można tu doszukać się seksizmu, czy jak kto woli dyskryminacji z uwagi na płeć, to strasznie niepoprawne w naszych czasach.
No i nie wiem (nie mogę się doszukać), kto to napisał. Przydałby się chociaż nick.
To byłoby na tyle.
Pozdrawia mężczyzna grubo po siedemdziesiątce :-) :-):-)

[hutkow]

Przeczytałem te wypociny napisane przez uczonych,
czyli zrzędliwych bo nazywanych uczonymi oceniam
na wiek mocno zaokrąglony.
Każdy ocenia siebie w/g własnego uznania czyli
wszyscy są z wadami tylko, ja nie.
Nie widzę u siebie tego co tam napisano i teraz nie wiem,
czy być zrzędliwy to źle czy dobrze,chyba dobrze skoro
tacy dłużej żyją.
No, ale ja nie jestem w domu pomocy społecznej gdzie
odbywały się badania zjawiska zrzędliwości.
Nie zdefiniowano kiedy to się jest zrzędliwym,
bo chyba kto dużo gada ale mądrze,rzeczowo,na temat itd
nie jest zrzędą.
Czyli temat jest nie trafiony,nawet nie słyszałem o takim
ludowym przysłowiu,a ludowe przysłowia są mądrością
narodu.
Pozdrawiam Edward

[senesco]

Mili Moi - ten artykuł, jak wiele na temat badań naukowych, wprowadza w błąd.
Dotyczy nie zrzedliwości, zgryźliwości, gderliwości rozumianej kolokwialnie, ale tego, co badacze w badaniu (teście) jako zrzędliwość uznali.

W badaniu chodziło o "poczucie szczęśliwości" i jawność wyrażania braku szczęścia, zadowolenia z życia, codzienności.
Mężczyźni około 70 mają w sobie mniej "pogody ducha" z powodów, o których wspomina artykuł.
Owszem, w tej grupie wiekowej, wielu jest tetryków, ale są też znacznie młodsi...

W pewnym wieku, ale też w pewnych okolicznościach życiowych, trudno przyjąć nam do wiadomości, że ogranicza się nasz potencjał. Trzeba zwolnić, dokonać zmiany, nauczyć się robić coś inaczej.

"Całe życie prowadziłem samochód bez okularów i bez wypadku, teraz też nie będę..." - to z życia. A to, że autor słów ma jaskrę, niedosłuch, zwolnione reakcje, to coś jak siwe włosy, po prostu jest, ale nie ma wpływu na samopostrzeganie.
Mężczyzna nie płacze, nie odczuwa bólu, jest zawsze pomocny, sam rozwiązuje swoje problemy... - a tu organizm zwyczajnie nie chce słuchać ducha.
Ta zrzędliwość nie jest wynikiem zmian, czy cechą wieku, ale płynie z braku akceptacji lub przyjęcia do wiadomości słabości ciała.

Stawiam też naukową tezę, że kobiety osiągają apogeum "zrzędliwości" znacznie wcześniej, tylko okazują ją inaczej.

[Moris5565]

Wszystko zależy przecież od charakteru. Jeśli ktoś jest po prstu pogodny to wiek tu nie ma nic do rzeczy, a wręcz przeciwnie, z czasem człowiek staje się raczej bardziej wyrozumiały dla rzeczywistości i innych.

.....mówią gerontolodzy z Oregon State University buhahabuchacha... badaniem polskich staruszkow zajeli sie uczeni z Oregonu?,czy tez oni przebadali swoich a nasi tak zwani redaktorzy publikuja to jak prawde objawiona ?