sport to zdrowie ;)

[Mirosław]

no właśnie - uprawiacie jakiś sport? ja bardzo chętnie pływam i jeżdże na rowerze, a zimą - narty. No i oczywiście nieśmiertelny brydż ale nie do końca o takie sporty mi chodzi.

[Himalaya]

A no zdrowie Ja rano nim wstane to przeciągam sie jak Kot i robie skłony. Dwa razy dziennie - raz pól godzinki a drugi raz półtorej chodzę na spacer z pieskami a raz w tygodniu w sobotę na dwie godzinki idę a właściwie jadę z nimi (1,5km) nad morze no tam to dopiero jest zabawa

[krise1]

Oj ja chyba jestem jakaś nie typowa, bo nie lubię sportu.

[hanka93]

ja tez sportu nie lubie tylko spacery dla przyjemności

[krychakpw]

Napisał Mirosław

no właśnie - uprawiacie jakiś sport? ja bardzo chętnie pływam i jeżdże na rowerze, a zimą - narty. No i oczywiście nieśmiertelny brydż ale nie do końca o takie sporty mi chodzi.

ja chętnie grywam w tenisa, ale chętnych nie jest zbyt wielu. Może jest ktoś zainteresowany spotkaniem na korcie na terenie aglomeracji śląskiej? Nie jestem zawodowcem, ale mam dużo zapału do gry i radości życia.Proszę chętnych -odezwijcie się !

[e-lina]

A ja szukam chętnych na różnego rodzaju wycieczki, wyprawy.
Turystyka bliska (długie spacery, rower, samochodem do ciekawszych miejsc dojadę), chętnie wzięłabym udział w wyprawie w świat najchętniej w swojej grupie wiekowej. Szukam, pukam,ale nikt z 50 + nie wspominając o 60 +się nie odzywa....
Nie wierzę,że nikt nie ma ochoty ! Proszę, zwłaszcza z zachodniopomorskiego o kontakt

Może macie Państwo namiar na strony internetowe, gdzie taką grupę turystyczną można znaleźć ?

[Nika]

Wiosną i latem jeżdżę na rowerze,lubię pływać i spacerować.Znacznie rzdziej ćwiczę z kasetami, bo samej sie nie chce.To dobry pomysł takie szukanie seniorów ze swojej miejscowości do wspólnych zajęć ruchowych.

[green]

Jestem promotorem zdrowego i aktywnego stylu życia. Codziennie, również zimą (kiedy za dużo śniegu wyjmuję narty, albo kije do "nordic walking"), jeżdżę z psem rowerem (obowiązkowo 4-5km), w wolnych terminach organizuję dłuższe wyprawy. Mamy w Białymstoku seniorów zapaleńców, dla których dziennie 100 km na rowerze, i różnych drogach, to nic strasznego.Wokół mamy piękne tereny i trasy rowerowe na łonie dziewiczej natury. W tym roku na przełomie czerwca i lipca w pięknej miejscowości uzdrowiskowej, odbędzie się międzynarodowa impreza promująca aktywny wypoczynek i zdrowy styl życia, trwająca 10 dni uczta "naturszczyków" tzw.
"Uroczysko" którego przewodnim tematem będzie pracowita pszczółka i jej produkty dla zdrowia i odnowy biologicznej. W tym samym mniej więcej czasie odbędzie międzynarodowy rajd
rowerowy MTB, dla wielu grup wiekowych w tym również dla seniorów, wzdłuż przecudnej urody tras "Puszczy Knyszyńskiej" wokół dorzecza rzeki Supraśl. Jeżeli będą chętni, jestem w stanie zorganizować kilkudniowy pobyt na tym terenie, w trakcie tych imprez. Polecam strony o Podlasiu, Puszczy Knyszyńskiej a szczególnie o Supraślu i jego atrakcjach. proszę o kontakt na forum otwartym lub prywatne wiadomości naturland@neostrada.pl. Serdecznie pozdrawiam H.T.

[Bianka]

Witam wszystkich Grupy "wiekowe" z tych samych miejscowości - to rzeczywiście świetny pomysł. Ja również byłabym zainteresowana wspólnymi wyprawami za miasto, niekoniecznie dalekimi, choć i dalsze też można byłoby czasem zrealizowac. Mam 50+ lat Chętnie odpowiem każdej zainteresowanej osobie, bez względu na płeć. Jestem zainteresowana wyłącznie kontaktami koleżeńskimi

[duszka07]

Nudzą mnie ćwiczenia w klubie fitness, zapisywałam się i nigdy nie wykorzystywałam karnetów do końca. W domu, zamiast gimnastyki wolę robić cokolwiek innego. Jednaj sport czyli wędrówki, rower i nordic walking - tak.

[ammi1952]

A Fe sport w taki upał

[Kundzia]

Sportu jako tako to ja nie uprawiam,bo nie mam na to czasu.Ale co drugi dziń ,bo tak pracuję,dwukilometrowy spacerek do pracy,z samego rana, i powrót po pracy do domu.A w sobotę lub niedzielę,w zależności który dziń mam wolny,to rodzinne wycieczki w plener.I tak 10-15 kilometrów spacerkiem.Najgorzej to w zimie bo nie bardzo gdzie jest wyjść ale od wiosny do jesieni,to już reguła ,bez względu na pogodę.Lubię też z dziećmi pograć w banbinktona.

[Nika]

Kundziu,długie spacerki,zwłaszcza energicznym krokiem to świetna zaprawa!I dla zdrowia wiele korzyści.

[Bianka]

A czy są osoby uprawiające tai-chi albo chi-kung?

[Gabi K.]

jak na załączonym obrazku, od bardzo wczesnej wiosny do prawie zimy, niestety ostatnio najlepiej wychodzi mi tylko z górki, bo pod- lepiej nie gadać. Nordic walking dla moich sklerotycznych kolan byłby wybawieniem, najlepiej w aspekcie towarzyskim...Tai-chi- tak to jest to, zafunduję sobie go na emeryturze.Całe życie jednak marzę, żeby wreszcie nauczyć się pływać , w wodzie oczywiście, bo na powierzchni wychodzi mi nieźle.Ha i to byłoby na tyle. Aha, w sezonie ogrodowym, gimnastyka codzienna, czyli skłony po niezliczone ilości chwaściorów, które uwielbiają ziemię węgla. Pozdrawiam kanapowych sportowców- też to czasami lubię))

[Gabi K.]

Napisał Bianka

A czy są osoby uprawiające tai-chi albo chi-kung?

co to jest?

[an_inna]

Napisał Bianka

A czy są osoby uprawiające tai-chi albo chi-kung?

Ja nie, ale co roku sobie obiecuję. Może na emeryturze znajdę czas (tylko co z energią?). Na razie mam dwie książki o tai-chi, ale tak to nie działa

[Honorka1949]

Jest zestawem cwiczen zdrowotnych.Chi-Kung sklada sie z 2 slow ; chi - zyciowa energia oraz Kung - perfekcyjne opanowanie czegos.Technika to ;odpowiednia postawa, skupienie umuslu i odpowiedni oodech.

[Karol X]

Jest to rodzaj medytacji,ale co to ma wspolnego ze sportem?

[bogda]

Karolu....fajny awatarek...