Tadeusz! Jesteś genialny, faktycznie jest KOSZ, nie zginął, ale to co proste zawsze jest najtrudniejsze! A ja tu okrężnymi drogami do celu...
Polderku! Kosz się znalazł, nie zatoniemy.
Trochę anioła, trochę diabełka, trochę księżniczki, trochę chuligana... Taki MIX ze mnie, ale ...to nie ja jestem Ewą, to nie ja skradłam niebo...
Ale jabłko. Lubię jabłka
I nie jestem samolubna...
Bogusiu! Tak, tak, nasz Polderek to taki forumowy czarodziej. On potrafi każdej kobiecie coś miłego powiedzieć... Gdyby tak co niektórzy panowie w realu potrafili... Życie byłoby mniej szare. Przypomina mi się film z Marlonem Brando i Jonnem Deepem "Don Juan de Marco". Uwielbiam ten film.