Sekciarsko - jajczarski Cz. V

[Ewita]

Z pewną nieśmiałością, jako że w zastępstwie Chickity, ale i z dużą frajdą - otwieram kolejną część wątku, w którym:
- wolno żartować, rozrabiać, śmiać się;
- robić jaja;
- świntuszyć troszkę;
- mieć szalone pomysły;
i tak ogólnie - tworzyć sektę najbardziej zwariowaną na świecie!
Zabroniona pod karą najstraszliwszych tortur jest:
- powaga;
- polityka i pouczanie;
- nudziarstwo i pouczanie...
i pouczanie jako takie.
Bawmy się!

[tadeusz50]

Z czystym spokojem sumienia wkraczam w ten wątek i mówię
Ale jaja ktoś mi skradł z tyłka te nie wymowne czyli po prostu majtki nie zdejmując spodni.

[Ewita]

I to tu? W naszym własnym, doskonale zabezpieczonym bunkrze taka cię przygoda spotkała?
Śledztwo przeprowadzę chyba, która się poważyła na czyn tak niezwykły! Hmmm... kto ostatnio pranie robił?

[frida]

jupii figlu migluuuuuu tup,tup,tup...

dzis będzie balanga w bunkrze i to nie byle jaka.....
na sto fajerwerków hehe
dziewoje stroje dowolne hmmmm panowie ....zastanowimy się nad waszym ubiorem

[frida]

majtki ??????? Tadeuszu...to nie ja hihihih

[tadeusz50]

frida

Udeż w stół a nożyce się odezwą. Miałem podejrzenie na Ciebie bo ty jesteś zdolna do takich jajcarstw. Teraz jestem prawie tego pewien. hiii hii hiii

[frida]

fiu,fiu,fiu...jakie piękne niebo heheheh

[Ewita]

pytanie, Tadziu. Dręczy mnie i męczy problem Zapinane je miałeś na rzepy, te gatki, czy jak? No bo... spodnie są, niewymowne znikły... Hmmm...
A może jakieś potajemne bliskie spotkania trzeciego stopnia miały miejsce? A ja biedna, nieświadoma wydarzeń, logicznych przyczyn szukam?

[frida]

ja nic nie wiem Tadziu niech tumaczy

[Ulka]

Nie wiem, czy akurat do tego wątku to sie nadaje ale zaryzykuję ...
.................................................
Pani Władzia była organistką w kościele, miała już prawie 70 lat
na karku i była starą panną. Była podziwiana przez wszystkich
parafian za swą dobroć i oddanie sprawom kościoła. Pewnego razu
wpadł do niej ksiądz omówić szczegóły jakiejś kościelnej
uroczystości. Pani Władzia zaprosiła duchownego do pokoju
gościnnego i zaoferowała mu herbatkę. Ksiądz usiadł sobie wygodnie w
stylowym fotelu, tak, że przed nim stały stare organy Pani Władzi.
Ku wielkiemu zdziwieniu księdza, na organach tych stała szklanka
wypełniona wodą, a co jeszcze bardziej zaniepokoiło księdza to fakt,
że w szklance tej pływała prezerwatywa. Jak Pani Władzia wróciła z
herbatką zaczęła się rozmowa. Ksiądz chciał jakoś delikatnie zacząć
rozmowę o szklance wody i kondomie w niej pływającym, ale mu się nie
udawało, więc postanowił zapytać wprost:
- Pani Władziu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła -
tu wskazał na nieszczęsną szklankę.
- Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam
sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę
małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła,
że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to
wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co?
Przez całą zimę nie miałam grypy....

[tadeusz50]

frida i Ewunia
Najnormalniejsze bokserki z małym wyjatkiem były robione na drutach.

[Pani Slowikowa]

Napisał Ewita

pytanie, Tadziu. Dręczy mnie i męczy problem Zapinane je miałeś na rzepy, te gatki, czy jak? No bo... spodnie są, niewymowne znikły... Hmmm...
A może jakieś potajemne bliskie spotkania trzeciego stopnia miały miejsce? A ja biedna, nieświadoma wydarzeń, logicznych przyczyn szukam?

z tymi rzepami to super pomysl.. Moznaby opatentowac.. "Jak zmienic gacie na Alasce.. bez zdejmowania spodni..

[tadeusz50]

Ulka
Może to oczywiście byc tutaj jednoczesnie może też być w wątku "czemu tu tak smutno". Jest bardzo dobre.

[frida]

a to dla Pani szanownej polonistki hehehehhehe w trakcie mylslenia nad kradzieza stulecia

[Ewita]

Napisał tadeusz50

frida i Ewunia
Najnormalniejsze bokserki z małym wyjatkiem były robione na drutach.

Już wiem!!! Frida! Dawaj kłębek, paskudo! Gdzie go schowałaś??? Figlu - miglu i gatki sprułaś Tadziowi???

Ula! Dobre!

[tadeusz50]

Ewa
Ja też tak przypuszczam jakaś małolata próbowała się przytulać do mnie i coś mnie smyrało. Nie pasowało się podrapać i masz teraz babo placek.

[frida]

no,no smyrlo...przyznaj sie ze nawet nie poczules heheheh

[Ewita]

Napisał tadeusz50

Ewa
Ja też tak przypuszczam jakaś małolata próbowała się przytulać do mnie i coś mnie smyrało. Nie pasowało się podrapać i masz teraz babo placek.

Dałeś się skusić na młode ciało! Iście po męsku, Tadziu! Nawet ci się może nie bardzo dziwię, hmmm... Ale masz nauczkę - oto na co możesz liczyć w przypadku małolaty! A mówiłam - znajdź sobie jakąś jedną kobietę, tylko dla siebie i szczęścia gatkami nie szukaj!

[frida]

hahahhahaha sie porobilo tzn poprulo hahahah

[tadeusz50]

Ewuniu
No cóż zgrzeszyłem to taka ułomność mężczyzn. Oczy skierowane ku tej jednej ale i gdzieś indziej jeszcze chciałoby się to oko oprzeć na czymś godnym uwagi.