menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Rodzina bliższa i dalsza
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 07-04-2007, 15:38
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie szczęście rodzinne


Co sprawia,że rodzina jest szczęśliwa? Że jej wszyscy jej członkowie utrzymują serdeczne kontakty, wspierają się wzajemnie.Co bywa przyczyną rodzinnych rozłamów, waśni , czasem wieloletniego milczenia i obcości?linia -bluszcz.gif
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 07-04-2007, 20:09
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie szczęśliwa rodzina

życie jest piękne.gifjeśli wszyscy bliscy są sobie naprawdę bliscy-dziadkowie, dzieci, wnukowie, rodzeństwo,ciotki, wujowie.Wspólnie radują się świetami, obchodzą razem imieniny,rocznice ślubu, spotykają się w niedziele...mogą na siebie liczyć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 00:26
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

Łaaałłł...Coś chyba tego szczęścia rodzinnego brakuje, bo ludziska milczą.A może właśnie przeżywają wielkie chwile i nie maja czasu się tym podzielić.Ja wielkiego szczęścia nie mam.Raz jest lepiej, raz jest gorzej.Bajek opowiadała nie będę.Pomimo wszystko...ŻYCIE JEST PIĘKNE.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 12:40
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

szczescie rodzinne-to trzeba zbudowac ale samemu sie nie da,a tak wogole co to jest to szczescie?mam duza rodzine a jak bym jej wcale nie miala, jeszcze nigdy nie moglam na nich liczyc natomiast oni wymagaja bym ja miala zawsze czas,wg.nich mam glupiego meza bo bez matury,glupie dzieci bopomagaja w domu i wszystkimwsolnie sie dziela,a nie mysla tylko o sobie a tak wogole tojestesmy niedzisiejsi-bo kto w tych czasah ma troje dzieci?a ja uwazam ze jestesmy mimo to szczesliwa rodzina bo mozemy nawzajem na siebie liczyc ,bo choc wszyscy jestesmy schorowani /kazde ma jakaswrodzona chorobe/jedno drugiemu pomaga jak moze.nie jest idealnie bo czasami jak tych klopotow sie nazbiera to i nerwy puszczaja i zdrowo iskrzt=y ale jak to przyjemnie sie pozniej godzic!i to jest chyba rodzinne szczescie!a jak sie ma jeszcze przyjaciol to czestolepiej jak rodzina!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 14:10
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
OK dzisiejsi-niedzisiejsi witajcie !!!

Cytat:
Napisał kunegunda
szczescie rodzinne-to trzeba zbudowac ale samemu sie nie da,a tak wogole co to jest to szczescie?mam duza rodzine a jak bym jej wcale nie miala, jeszcze nigdy nie moglam na nich liczyc natomiast oni wymagaja bym ja miala zawsze czas,wg.nich mam glupiego meza bo bez matury,glupie dzieci bopomagaja w domu i wszystkimwsolnie sie dziela,a nie mysla tylko o sobie a tak wogole tojestesmy niedzisiejsi-bo kto w tych czasah ma troje dzieci?a ja uwazam ze jestesmy mimo to szczesliwa rodzina bo mozemy nawzajem na siebie liczyc ,bo choc wszyscy jestesmy schorowani /kazde ma jakaswrodzona chorobe/jedno drugiemu pomaga jak moze.nie jest idealnie bo czasami jak tych klopotow sie nazbiera to i nerwy puszczaja i zdrowo iskrzt=y ale jak to przyjemnie sie pozniej godzic!i to jest chyba rodzinne szczescie!a jak sie ma jeszcze przyjaciol to czestolepiej jak rodzina!

Ślicznie to opisałaś !!! To właśnie jest szczęście rodzinne
A Przyjaciele ? Dobrze ich mieć...ale tych prawdziwych, co to o nic nie proszą tylko sami lecą z pomocą
Rozczuliłaś mnie swymi postami

Wszystkiego najlepszego nie tylko z okazji Świąt Wielkanocnych, ale tak na co dzień !!!

661.jpg

Taka Rodzina to prawdziwy Skarb !!!
__________________
You never have this day again...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 14:56
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie Rodzina i przyjaciele

No nie moja Desti..

Jak żyję ,nie widziałam przyjaciół,co o nic nie proszą a sami lecą z pomocą..
Coś ty !!Takich nie ma...
Zresztą ,jeżeli chodzi o mnie,to ja wolę obecnie układy czysto towarzyskie.Nic nie chcę ,bo i co bym mogła chcieć ? Każdy ma swoje życie i kłopoty.
A i ja nie czuje się na siłach pomagać moim przyjaciołom,tym bardziej ,że zawsze były oczekiwania finansowe..
Dziękuję,postoję.Swoje pieniądze obecnie ładuję w tych,co w naszej mentalności są bez żadnych praw...
Teraz są to ( jak wiesz ) konie,jadące na rzeź na Sardynię,bite,kopane na połamanych nogach.
Należy im się to ode mnie..
Miałam w rodzinie ułanów.A zasada prawdziwego ułana brzmiała ....nigdy nie wolno uderzyć konia i kobiety..

Pozdrawiam - Lila..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 19:31
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Oj Lilu i tu nie masz racji.13 lat temu czekajac na urodzenie ostatniej cory poznalam o 13 lat mlodsza ;mame ktora czekala na pierwsze dziecko.Od trgo czasu nawet rodzenstwo nie potrafi byc sobie tak bliskie.Sami czesto zastanawiamy sie jak to jest zawsze potrafimy wyczuc tak dobre jak i trodne chwile.Nie potrafimy nie widziec sie chocby raz w tygodniu,zawsze maja czs,gdybysmy co potrzebowali jak i dla nich my mamy .Zycze kazdemu przynajmniej jednego takiego przyjaciela!Jeden prawdziwy przyjaciel zastapi cala armie obojeynej rodziny.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 08-04-2007, 21:08
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie miłość? przyjaźń?

wydaje mi się, że problem tkwi w tym, że każdy na te uczucia ma własną definicję a najczęściej niedookreśloną...Ja miłości nie potrafię określić i częstokroć wydaje mi się, że kochać nie potrafię (może jestem mało sentymentalna - ale nie jest mi z tym źle). Natomiast przyjaźń to w moim mniemaniu serdeczność, uczynność i jestem przekonana, że takich ludzi mam "w zasięgu ręki" duże grono, ale cieszę się, że rzadko mam okazję to sprawdzać lub sama dawać dowód swojej przyjani.
Pozdrawiam świątecznieName:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KB
Name:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KBName:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KBName:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KBName:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KBName:  blog zajaczek.gif
Views: 159
Size:  3.4 KB
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 12:03
Jadka.Z's Avatar
Jadka.Z Jadka.Z jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Mazowsze Polska
Posty: 760
Domyślnie

Chyba jastem szczęśliwa a gdy nie jestem to wiem że to we mnie jest ten brak szczęścia. Mam przyjaciółki, prawdziwe, nie oczekujące ode mnie wsparcia finansowego. Mam synów którzy mnie sznują i kochają. Mam wreszcie męża z którym mi się nie ułożyło i nie jest to opowieść na forum ale obecnie żyjemy tuż obok siebie we wzajemnej tolerancji a to jest dużo. Lubię synowe, kocham wnuczki i wnuka. Jestem szczęśliwa!!!
__________________
Jadka
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 14:55
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie grunt to rodzinka

zakochani.gifrodzina powinna być opoką dla wszystkich jej członków, ale w życiu różnie bywa...rzadko spotyka się takie, w których wszystkie pokolenia zyją w przyjaźni, a szkoda.Przyjaciele i znajomi są bardzo wazni, lecz nic nie zastąpi więzów krwi...przynajmniej kiedyś tak było.Z czułością wspominam Wigilie dzieciństwa, gdy przy stole zasiadało 25 osób!Bracia z żonami i pociechami zjeżdżali sie do domu matki mego tatusia z całęj Polski.Było ciasno, ale gwarno i radośnie!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 16:01
qrystyna216's Avatar
qrystyna216 qrystyna216 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Białystok
Posty: 1 410
Domyślnie rodzina


Moje szczęście rodzinne to moi najbliżsi, mąż, córki, wnusia i zięć oraz oczywiście mama. Siostry i ich rodziny rozjechali się po świecie. Widuję się z nimi tylko na skape lub rozmawiam na gg.
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 16:04
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

Niki - masz prawo ale i o b o w i ą z e k cieszyć się takimi wspomnieniami...Nie zazdroszczę bo to brzydkie uczucie ale.........
017.gif
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 16:54
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Uśmiech Moja Lilu...szczęście rodzinne a przyjaźnie

Cytat:
Napisał Lila
No nie moja Desti..

Jak żyję ,nie widziałam przyjaciół,co o nic nie proszą a sami lecą z pomocą..
Coś ty !!Takich nie ma...
Zresztą ,jeżeli chodzi o mnie,to ja wolę obecnie układy czysto towarzyskie.Nic nie chcę ,bo i co bym mogła chcieć ? Każdy ma swoje życie i kłopoty.
A i ja nie czuje się na siłach pomagać moim przyjaciołom,tym bardziej ,że zawsze były oczekiwania finansowe..
Dziękuję,postoję.Swoje pieniądze obecnie ładuję w tych,co w naszej mentalności są bez żadnych praw...
Teraz są to ( jak wiesz ) konie,jadące na rzeź na Sardynię,bite,kopane na połamanych nogach.

Lila1.jpg Wszystko, co piszemy tutaj daje nam jakiś obraz nas samych.
I powiem Ci, że nie zawsze potrafię tak napisać, by dobrze odebrano mój przekaz, moje intencje...
Prawdziwa przyjaźń nie szuka własnej korzyści, ale jest przejawem szczerego zainteresowania drugim człowiekiem, z którym lubimy rozmawiać oraz dzielić się czasem i emocjami.
I choć nasza znajomość może nie jest jeszcze przyjaźnią, gdyż polega tylko na kontaktach towarzyskich, nie mniej daje się zauważyć pewne oznaki sympatii
W większości tu na forum - to tylko znajomości, które być może przy bliższym i dłuższym spotkaniu zaowocują czymś więcej
Znam Cię Lilu i wiem, jak masz wrażliwe serce i że całą swą mocą ratujesz biedne i porzucone zwierzęta. Ostatnio zaangażowałaś sie w ratowanie koni...Widzisz sens w tym co robisz, czujesz taką potrzebę i masz takie możliwości .
images.jpg
Moje szczęście rodzinne jest na pewno takie, jakie sama ukształtowałam lub miałam wpływ na nie.
Uczę się ciągle jak żyć w rodzinie,
czasami jest to radość, a czasami smutek...
Barb.imie.jpg


wesoła rodzinka.gif
__________________
You never have this day again...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 17:51
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Jolitko-niestety, zostały tylko wspomnienia-dziadkowie i rodzice nie żyją, córcia od lat za granicą, zostało nas tylko troje-syn obecny rzadko-jak to młody,woli towarzystwo kolegów/ to normalne,gdy ma się 20 lat/..a wigilie spędzamy w malusim gronie...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 17:57
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

[img=http://img63.imageshack.us/img63/168/ulubionebunieodkladajra9.th.jpg]
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 18:02
iwo1111's Avatar
iwo1111 iwo1111 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Posty: 2 223
Domyślnie

Moja rodzinka rozjechała się po świecie i tylko wspomnienia pozostały. Ale za to jakie piękne
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 18:08
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

Wilhelmino - brawo dla księdza Buryły ale i dla Nadawczyni....
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 20:31
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 930
Domyślnie

Szczęście rodzinne... określić jednym słowem bardzo trudno.
Mnie się wydaje, że coś takiego mam. Moi rodzice już nie żyją i mojego ciotecznego rodzeństwa też, z wyjątkiem jednej cioci. Ja mam tylko brata, który mieszka na śląsku, ale spotykamy się bardzo często, w święta obowiązkowo, a poza świętami też. Mam t5eż kochane cioteczne rodzeństwo, z którym utrzymujemy kontakt od dzieciństwa, jak kogoś coś napadnie, to wpada jedno do drugiego. Z nimi spotykam się zawsze w dyngus... to już chyba tradycja rodzinna... jeżdzimy do siebie nawzajem i polewamy się, polewamy i polewamy, ich i moje dzieci też już przejęły tą tradycję. Nieraz jestem tak zmęczona tym dyngusem, ale nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej, tego śmiechu, zabawy i wrzasku nic nie zastąpi. Teraz już zapanował spokój i cisza, mogę odpoczywać i gromadzić siły na zapas. Zawsze mnie wkurza to szykowanie przedświąteczne, marudze, wyzywam (sama do siebie) ale póżniej jest milutko.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 09-04-2007, 23:23
inka-ni's Avatar
inka-ni inka-ni jest offline
Odeszła...
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: kraków
Posty: 13 448
Domyślnie

Cytat:
Napisał destiny
Załącznik 714 Wszystko, co piszemy tutaj daje nam jakiś obraz nas samych.
I powiem Ci, że nie zawsze potrafię tak napisać, by dobrze odebrano mój przekaz, moje intencje...
Prawdziwa przyjaźń nie szuka własnej korzyści, ale jest przejawem szczerego zainteresowania drugim człowiekiem, z którym lubimy rozmawiać oraz dzielić się czasem i emocjami.
I choć nasza znajomość może nie jest jeszcze przyjaźnią, gdyż polega tylko na kontaktach towarzyskich, nie mniej daje się zauważyć pewne oznaki sympatii
W większości tu na forum - to tylko znajomości, które być może przy bliższym i dłuższym spotkaniu zaowocują czymś więcej
Znam Cię Lilu i wiem, jak masz wrażliwe serce i że całą swą mocą ratujesz biedne i porzucone zwierzęta. Ostatnio zaangażowałaś sie w ratowanie koni...Widzisz sens w tym co robisz, czujesz taką potrzebę i masz takie możliwości .
Załącznik 713
Moje szczęście rodzinne jest na pewno takie, jakie sama ukształtowałam lub miałam wpływ na nie.
Uczę się ciągle jak żyć w rodzinie,
czasami jest to radość, a czasami smutek...
Załącznik 712


Załącznik 715
Mogę Ci wspólczuć Lilu iż nie doznalaś w życiu Bezinteresownej przyjażni.Bo ja tak!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 11-04-2007, 20:19
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Skad wy bierzecie te smieszne obrazki?Ja tez chce.A o szczesciu rodzinnym pozniej bo na razie musze isc popracowac
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Nasze historie rodzinne Ewita Rodzina bliższa i dalsza 111 23-10-2007 15:10

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:11.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.