|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Polimialgia reumatyczna
Może ktoś wie jak to leczyć? Konwencjonalne metody /sterydy/ nie pomagają. Co robić?
__________________
Tadeks |
#2
|
|||
|
|||
Proponuję zapoznaj się z moim blogiem http://magnetoterapia.wa.pl/
najpewniej ci pomoże stosowanie silnego pola magnetycznego w sposób jaki opisuję,do tej pory każda osoba która skorzystała z moich porad uzyskała znaczącą poprawę. |
#3
|
|||
|
|||
Też choruję od roku na polimialgię. Sterydy pomagają, ale tylko w dużych dawkach. Te z kolei szkodzą, szczególnie mojej osteoporozie. Tak więc błędne kolo. Sama chętnie nawiążę kontakt z innymi chorymi.
|
#4
|
|||
|
|||
Od pażdziernika leczę się na polimialgie reumatyczna. Na razie bez skutku. Biorę sterydy- metypred w różnych dawkach. Ostatnio lekarka powiedziała, że takie schorzenie jest trudne do wyleczenia i musi trwać, nawet rok.
|
#5
|
|||
|
|||
Też mam polimialgie reumatyczną - od lata ubiegłego roku. Jestem leczona sterydami - Prednisone. Trzeba przygotować się na dłuższe leczenie... podobno nawet do 3lat... buuuuu
|
#6
|
|||
|
|||
Cytat:
Poli |
#7
|
||||
|
||||
Jeżeli mogę zasugerować, to właśnie terapia magnetyczna, i kolagenum /kupowałam w aptece podane adresy www.sklep.kolagenum.com./, 120 tabl, kosztuje 140 zł, brałam to przez 3 m-ce, i Arthryl /Xicil/ 1500mg, - lek bez jakichkolwiek skutków ubocznych, 1 saszetka dziennie /tylko na receptę/
Zapisał mi ortopeda traumatolog prof, u którego byłam na prywatnej wizycie, miałam bóle kolan, barku i kręgów szyjnych, też stwierdził polimialgię reumatyczną Nie zalecał żadnych ''chemicznych'' leków, ze wzgledu na skutki uboczne, stosowałam to co wyzej,... dzisiaj ''latam'' jak sarenka, a do magnetoterapii kupiłam płytkę reklamowaną w gazetach 'jako ''magnetyczne falowanie'' i 2 razy w tyg sobie przykładam w bolące miejsca,... naprawdę pomogło.
__________________
] |
#8
|
||||
|
||||
a mnie się widzi, że Kinga uprawia marketing cudowności.
A paru wątkach pisze
__________________
|
#9
|
||||
|
||||
Jak widzę wątek umarł w 2012 roku. Od 2010 do 2012 roku tylko pięć osób przyznało się do tej choroby.
Jako, że choroba ta atakuje na ogół osoby po 50-tce, chciałabym się dowiedzieć jak te osoby poradziły sobie z tą paskudną chorobą. Ja zachorowałam na początku grudnia 2013, a choroba rozwinęła się w ciągu tygodnia. Po pobycie w 3 szpitalach przez 4 miesiące (z przerwami) wreszcie zostałam zdiagnozowana. Czterech reumatologów się na tym nie wyznało! Jeżeli ktoś z "polimialgiatyków" zajrzy tutaj, to chętnie wymienię się z doświadczeniami o przebiegu choroby, jej leczeniu i perspektywach. Mam 79 lat i podejrzewam że będę chora już do końca życia. Jestem leczona prednisonem (Encorton) - na razie na dawce malejącej.
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre. Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... " Larry Dixon... tak pisał o psach
|
#10
|
|||
|
|||
Giezeta
chetnie podziele sie informacjami o przebiegu mojej choroby. Przygotuje niebawem poli |
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
Dzięki poli za zainteresowanie. Wysłałam do Ciebie maila z opisem mojej "drogi przez mękę" i czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Zastanawiam się czy nie warto by zrobić jakiejś strony internetowej z forum dla polimialgiatyków. Warto zgromadzić doświadczenia chorujących na tę rzadką chorobę, szczególnie że jak dotychczas reumatolodzy mają mało doświadczenia. Dochodzi do tego też i to że choroba atakuje, w szóstej dekadzie życia, ludzi tuż przed emeryturą, albo i na emeryturze. Więc lekarze nie bardzo nam wierzą. Powiedzieć lekarzowi że "wszystko mnie boli" to wystawienie się na pogardę za histerię. Więc ja zatajałam niektóre bóle.
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre. Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... " Larry Dixon... tak pisał o psach
|
#12
|
||||
|
||||
witaj serdecznie
Witaj a witaj "Giezeto".Szukałam Ciebie i napisałam e-maila kiedyś,ale bez odp.Wiele zmienia się w życiu i w moim też było wiele zmian.Będę czytać Twoje zmagania z chorobą.
Miło pozdrawiam...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie będę Ci jej opisywać, bo każdy choruje inaczej. Im starszy tym gorzej. Wpisz w wyszukiwarce "polimialgia reumatyczna". Tylko że tam nie piszą jak koszmarne są te bóle. Każde drgnięcie mięśni to ból, ból, ból. Zjada też żelazo w organizmie (anemia) i podnosi niebezpiecznie krzepliwość krwi) Już od 2 miesięcy nie dręczą mnie te koszmarne bóle, ale za to lekarstwo przeciwzapalne i przeciwbólowe (sterydy) rujnuje w inny sposób organizm (groźba jaskry, cukrzycy i osteoporozy). A "leczenie" nimi trwa lata. W sumie raczej niewesoła perspektywa dla 79-latki. Pozdrawiam serdeczne i dziękuję za pamięć!!
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre. Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... " Larry Dixon... tak pisał o psach
|
#14
|
||||
|
||||
W przypadku, gdy leczenie sterydami daje częściowy rezultat to należy zbadać cały organizm pod kątem onkologicznym. Trudno poddająca się leczeniu polimialgia często występuje z rakiem. Mam kolegę lat 63, u którego szukano nowotworu i znaleziono. "Dzięki" polimialgii jest po prostatektomii i redukuje sterydy (Metypred)- obecnie 10 mg.
|
#15
|
||||
|
||||
Cytat:
Czy nie zauważyłeś że prosiłam TYLKO o nawiązanie kontaktu z innymi "polimialgiakami" ? Nie prosiłam o porady. A chirurgiczne usunięcie prostaty to prostarektomia.
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre. Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... " Larry Dixon... tak pisał o psach
|
#16
|
||||
|
||||
Zatem życzę zdrowia.
A co do nazwy zabiegu to proponuję użyć wujka google. |
#17
|
||||
|
||||
Ja tu w innej sprawie, a pod spodem się wytłumaczę z błędu
PROŚBA Ktokolwiek tu zajrzy, a miał do czynienia z ta chorobą która dotknęła Jego lub Jego bliskich, bardzo proszę o kontakt. Bo choroba jest do opanowania, a nawet wyleczenia (choć czasem nawraca) o ile szybko zostanie zdiagnozowana i leczona. Niestety u nas na diagnozę czeka się miesiącami! Odpowiadajcie na forum i do mnie na maila: giezet@go2.pl Cytat:
Nie zauważył znawca polimialgii i terminów medycznych że literki "r" i "t" są obok siebie na klawiaturze? I ze zwykłej literówki posądził mnie o błąd?
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre. Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... " Larry Dixon... tak pisał o psach
|
#18
|
|||
|
|||
polimialgia
Dziś ponownie zobaczyłem wątek polimialgii.Wysłałem maila może coś poradzimy.
__________________
Tadeks |
#19
|
||||
|
||||
Dziękuję za kontakt. Odpowiem mailem.
Pozdrawiam |
#20
|
|||
|
|||
Ja polecam skonsultować się z innym lekarzem Jeśli leczenie zaproponowane przez jednego nie pomaga.Odsyłam do centrum medycznego Lifemedica w Gdańsku:
http://lifemedica.pl/specjalizacje/reumatologia/ Może ktoś z tych rejonów będzie zainteresowany informacją. Obecnie pracują tam świetni reumatolodzy,którzy bez wątpienia powinni pomóc. Jestem ich stałym pacjentem. Jest to wprawdzie placówka prywatna ale osobiście wolę zapłacić i być przyjętym z miejsca a nie czekać miesiącami na wizytę z narodowego funduszu zdrowia. Pozdrawiam. |