menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Edukacja > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.edukacja.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 09:18
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

hihihi na wykłady Lilki i Małgorzaty zapisuje się - może być wesoło i ciekawie
__________________


Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 14:34
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie "Dr Jekyll i Mr Hyde"

Cytat:
ammi1952
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń
Jak ktoś notorycznie kpi sobie z Boga i Anioła stojących za rogiem, to nie ma co się dziwić takiej reakcji.
Kolacji nie jadłem, bo się odchudzam, a szkoda, że nie wiesz o tym, iż uczucie nienawiści jest ludziom wierzącym zupełnie obce.
Jak to jest z tym źdźbłem i belką w oku? Przykre, że mnie przypisujesz nienawiść, a nie zauważyłaś, jak przez waszą guru Małgorzatę została potraktowana Ludgarda, która bardzo delikatnie ośmieliła się skrytykować GW.
W dzienniku tym, w ramach ewidentnej krucjaty przeciw ludziom starym, w której szczytem obrzydliwości był wywiad z W. Łukaszewskim pt.: „Dziadek do piachu”, to Małgorzata 50 uważa, że wszystko jest OK.? Czy o ewidentnych inwektywach można dyskutować?
Ile pogardy i cynizmu w stosunku do Ludgardy (krytykującej GW) i wszystkich wierzących jest w stwierdzeniu:
Jasne ,znacznie bardziej humanitarny i godny jest opiniotwórczy "Głos Niedzielny"
(na marginesie – nie ma w Polsce takiego periodyku, natomiast jest „Gość Niedzielny”, ale jak się nie splamiło wzięciem do ręki jakiejkolwiek prasy katolickie, to tak jest ).
Nie czytam Gościa Niedzielnego” więc nie mogę wyrażać zdania na ile jest opiniotwórczy. Z tego, co wiem ten tygodnik katolicki ma charakter stricte religijny. Natomiast na pewno opiniotwórczy (i to jeszcze jak!) jest „Nasz Dziennik”, do którego ta osoba na pewno nie zagląda, bo mogłaby niechcąco swoje fałszywe i nienawistne poglądy zweryfikować.
I dalej, ta perfidna i złośliwa „wyzwolona” kobieta pisze:
„…to jest cykl do dyskusji a nie do przyjmowania na wiarę..cóż w twój ulubiony organ zapewne takich mozliwości nie dopuszcza…”
To nie jest cynizm i pogarda?
I tak wyraźnych belek w oku nie widzisz, bo co, guru obiecuje jakieś niewybredne harce w piwnicy w kontrze do wykpionych UTW, co zyskało wielką radość i wasze klaskanie w rączki.
I to właśnie doprowadziło mnie do mdłości, a nie kolacja, ani wrodzona nienawiść (czy uczucie może być wrodzone?)
Żal mi Was!
hz

PS.
Poznaliśmy się Grażynko w zgoła odmiennych okolicznościach, gdy bezinteresownie pomogłaś mi w rozgryzaniu technicznych sztuczek, za co ciągle bardzo dziękuję. Żałowałem tylko, że mi nie wolno było wpisać odpowiedzi na Twojej stronie. Wklepałem na swojej i oczywiście, bez żadnych efektów, czego się spodziewałem. W tej sytuacji uważam, że sprawa straciła aktualność. Szkoda.
Do
bronczyk
nikt nikogo na siłę nie nawraca, to nie czasy Krucjat Krzyżowych.
Do
POLA
Prawda ma tylko jedno oblicze, pozostałe są w GW.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 14:46
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 009
Domyślnie

Oświadczam niniejszym,że nie cierpię GW i Michnika,o czym tu wiedzą wszyscy.

UTW też ,choć w tym wypadku mogę się mocno mylić,skoro nigdy nie próbowałam się zapisać.

Jednocześnie z ulgą konstatuje iż to Małgośka jest tu guru ,a nie ja ,co mi się niecnie przypisuje.

Jako była i niedoszła zarazem gura ,idę z tego wątku ,boście ludkowie złoci poważni ... jak własne urny.A ja mam depresję .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 15:03
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał araad
Małgorzato masz absolutną rację na zaproszenie znajomych czasami chodziłem na wybrane wykłady UTW a już zawsze na czwartkowego brigde i było fajnie dopóki kilku nawiedzonym Babom zaczeło przeszkadzać zbyt swobodne podejście i podorobiły do UTW ideologię.Niestety seniorzy zamiast się cieszyć wolą smutek i zbawianie świata nawet poprzez stos.Pozdrawiam

A co te nawiedzone baby mialy za ideologie??
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 15:13
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie

Najmocniej Cię Lilu przepraszam za „niecne przypisanie bycia guru”. To nie tak. Pisząc o guru oczywiście miałem na myśli Małgorzatę 50, przecież cały mój wywód dotyczył jej wypowiedzi, a nie Twojej, więc nie kombinuj.
Pozdro
hz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 15:39
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Jasne ,znacznie bardziej humanitarny i godny jest opiniotwórczy "Głos Niedzielny" ....Mo.że zacznij rozróżniać opinie autorów od opinii redakcji ten cykl czyli "To nie jest kraj dla starych ludzi" jest bardzo ciekawy i pojawiają się tam różne glosy i artykuły na ten temat ale to jest cykl do dyskusji a nie do przyjmowania na wiarę..cóż w twój ulubiony organ zapewne takich mozliwości nie dopuszcza. A UTW mają naprawdę rozne oblicza i bywa ze są klubikami dla starszych Pań.

Nie "Głos Niedzielny" lecz "Gość Niedzielny! A kto powiedział,że cykl ten jest nieciekawy?! Właśnie z uwagi na to napisałam w końcówce swojej wypowiedzi, iż dobrze się stało,że Ogólnopolska Federacja Stowarzyszenia wysłała zaproszenie do GW celem rozmów, a jak rozmów, to znaczy,że...dyskusji!!! Nie tak dawno, w innym miejscu pisałaś,że owszem, "Gość Niedzielny" jest opiniotwórczy uznając moje zdanie, i że co Ty tu robisz...Tymczasem teraz, w sposób impertynencki odpowiadasz na mój komentarz jakby cofając uznanie do tego, nie da się ukryć( czy Tobie się podoba czy nie) cennego tygodnika mającego wymowę nie tylko wiary, religii! (
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 15:48
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
OK Mam tak samo

Cytat:
Napisał Lila
Oświadczam niniejszym,że nie cierpię GW i Michnika,o czym tu wiedzą wszyscy.

UTW też ,choć w tym wypadku mogę się mocno mylić,skoro nigdy nie próbowałam się zapisać.
zawhie, ale Ty też nie zwracasz się do Malgorzaty50 językiem miłości dyskusja wirtualna ma się nijak do tej w świecie realnym i łatwo wtedy nie mając takich intencji kogoś dotknąć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 16:08
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie

Cytat:
Napisał zawhie
(...)W dzienniku tym, w ramach ewidentnej krucjaty przeciw ludziom starym, w której szczytem obrzydliwości był wywiad z W. Łukaszewskim pt.: „Dziadek do piachu" (...)
POLA
Prawda ma tylko jedno oblicze, pozostałe są w GW.
Nie wiem, co tak bardzo Cię zbulwersowało w przywołanym wywiadzie*, który - Twoim zdaniem - wpisuje się w krucjatę przeciwko starszym ludziom, nie zechciałeś o tym napisać.
Możesz wybrzydzać na GW, Twoje prawo, ale przynajmniej spróbuj to uzasadnić.

Prawda ma dla Ciebie tylko jedno oblicze, czyli coś jest albo białe, albo czarne?
Zawsze?
Artykuły dotyczą problemu traktowania ludzi starszych w Polsce. Takie UTW, o których mówi Łukaszewski, istnieją, istnieją też pewno i inne, i to jest ta prawda o różnych obliczach.
Złośliwość mogłeś sobie podarować, ale - co oczywiste - nie miałeś takiego obowiązku.
..........
*Tytuł: Kiedy jeżdżę na rolkach, smarkacze krzyczą: Dziadek do piachu!
Dla zainteresowanych: http://wyborcza.pl/1,82709,5953936,K...__Dziadek.html
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 17:07
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie

Pani Słowikowa.
Miałem się nie wtrącać, gdyż pytanie nie było skierowane do mnie. Jednak zdziwiło mnie, czemu Pani z góry staje po stronie jakiegoś rozrywkowego lekkoducha, a nie grupy refleksyjnych kobiet?
Pyta Pani:
Cytat:
A co te nawiedzone baby mialy za ideologie??
Pani się nie domyśla czy oczekuje, że araad jeszcze bardziej im przyłoży?
Co za ideologie? Przecież nie buddyzm, ani islam, ani „super-religię” (czyli zlepek wszystkich) związaną z modną wśród młodych ideą New Age, tylko „opium dla ludu” czyli katolicką.
Brydź sam w sobie jest czymś zupełnie normalnym, ale jak sam araad podaje było: „zbyt swobodne podejście”, no to już przy odrobinie wyobraźni, można domyślić się, co się tam odbywało.
Na Titanicu bawiono się do końca. Refleksji – zero. Można i tak.
Ale jak jakaś grupa kobiet, która (nie oszukujmy się- zdaje sobie sprawę, że „już bliżej niż dalej”) nie ucieka tchórzliwie od nieuniknionego i próbuje przypuśćmy dyskutować o absolucie, przemijaniu, snuje refleksje o konsekwencjach dotychczasowego postępowania, winie, karze i przebaczeniu itp., to zaraz im się przylepia etykietkę nawiedzonych bab.
Nie chcę krakać i roztaczać wizje apokaliptyczne, chociaż jest czas po temu. Rozpoczął się Adwent, a wiec czas refleksji i oczekiwania na rocznicę Narodzenia Pańskiego. Nie ma co odkładać, bo można nie zdążyć. Chopin zdążył w ostatnich chwilach, ale np. taki Wolter już nie. Chociaż w ostatnich swoich chwilach chciał się pojednać z Bogiem i błagał przyjaciół i swoich fanów, by przyprowadzili księdza. Odmówiono kategorycznie twierdząc, że skoro całe nieomal życie walczyło się z Kościołem, to trzeba być konsekwentnym do końca.
Pozdrawiam
hz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 19:45
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie

Cytat:
Nie wiem, co tak bardzo Cię zbulwersowało w przywołanym wywiadzie*, który - Twoim zdaniem - wpisuje się w krucjatę przeciwko starszym ludziom, nie zechciałeś o tym napisać.
Możesz wybrzydzać na GW, Twoje prawo, ale przynajmniej spróbuj to uzasadnić.

Prawda ma dla Ciebie tylko jedno oblicze, czyli coś jest albo białe, albo czarne?
Zawsze?
Artykuły dotyczą problemu traktowania ludzi starszych w Polsce. Takie UTW, o których mówi Łukaszewski, istnieją, istnieją też pewno i inne, i to jest ta prawda o różnych obliczach.
Złośliwość mogłeś sobie podarować, ale - co oczywiste - nie miałeś takiego obowiązku.
Polu.
Mam odwagę się do czegoś przyznać. Nie powinienem zabierać głosu w kwestii nie sięgając do źródła. Przytoczyłem nieszczęsny wywiad jako skandaliczny, na podstawie treści protestu, który przeczytałem i z którego treści jasno wynikało, że obrażane są osoby starsze. Wspomnianego wywiadu nie mogłem przeczytać nie biorąc do ręki GW. Postąpiłem podobnie jak wiele osób wypowiadających się (oczywiście, nie pozostawiając suchej nitki) na temat Radia Maryja i Naszego Dziennika. Pomyje wylewane na te media mają swoje źródło w zasłyszanych (TVN) lub przeczytanych (GW) celowo szkalujących fałszywych informacjach (skąd wiem nie czytając GW? Ano z przedruków w Internecie, które są kopiowane jako dowód fałszywki). i co ciekawe, osoby te nie miały ani raz w ręce Naszego Dziennika, ani nie 'splamiły się" słuchaniem w.w. radia.
Postąpiłem podobnie i mi głupio. Mam nauczkę, by nie opierać swoich opinii na informacjach pośrednich.
Oczywiście, wywiad dzięki Tobie przeczytałem i stwierdzam, uczciwie, że Łukaszewski wręcz staje w obronie ludzi starych, jedynie krytykując UTW, o których nic nie wiem, bo leżę non stop schorowany, a poza tym mieszkam na wsi. Przyznaję, że wyrwane z kontekstu : „Dziadek do piachu” a to samo, tylko jako okrzyk rozwydrzonych młokosów widzących starszego gościa na rolkach, to zasadnicza różnica.
Więc oczywiście wycofuję swoje oburzenie, co do niefortunnego dla mnie wywiadu.
Jednak w żadnym wypadku nie wycofuję swojego oburzenia na skandaliczne potraktowanie Ludgardy przez Małgorzatę. O tym już ani słowem nie raczyłaś napisać, a szkoda.
Wytykasz mi złośliwość.
Fakt, jestem złośliwy ale nie dlatego, że mam satysfakcję z przyłożenia komuś, „tak dla sportu”, tylko i zawsze tylko, gdy ktoś popełni jakąś niegodziwość wobec mnie czy kogoś innego – obojętnie. A ten przypadek tu zaistniał.
Mógłbym być złośliwy i wytknąć Ci, że swoje krytyki stosujesz asymetrycznie dostrzegając błędy u mnie, a nie widząc poniżania Ludgardy, bo przecież nie uchodzi wytykać czegokolwiek przywódczyni. Mógłbym, ale tego nie zrobię, bo Twój list, choć krytyczny, jest merytoryczny i zasługujący na szczerą odpowiedź.
Z małym jednakże wyjątkiem.
Wybacz, ale nie sposób zgodzić się z Twoją, bardzo niebezpieczną interpretacją prawdy. Różne UTW, to różne oblicza prawdy? Co za bzdura? Idąc tym tropem każdy niepowtarzalny człowiek, to różne oblicza prawd? To mamy 6 miliardów prawd? np. każde zdanie w dowolnej książce różni się od siebie, to znaczy, że żadna książka nie jest prawdziwa, bo składa się z tysięcy prawd? No pomyśl.
Pewnie się zdziwiłaś czemu napisałem: niebezpieczną? Otóż dlatego, iż takie traktowanie prawdy, jednego z najważniejszych kanonów współżycia międzyludzkiego otwiera furtkę dla tzw. półprawd, częściowych prawd, aż do tzw. prawdopodobnych prawd. I to są Twoje odcienie prawdy. Zastanów się jakie tu jest szerokie pole do nadużyć, manipulacji i przekrętów i decyzji krzywdzących niesłusznie ludzi niewygodnych, niepokornych itp.
W pytaniu poniższym dostrzegłem elementarne pomieszanie z poplątaniem.:
Prawda ma dla Ciebie tylko jedno oblicze, czyli coś jest albo białe, albo czarne?
Zawsze?

Odpowiem stanowczo: tak, PRAWDA ma dla mnie tylko jedno oblicze, natomiast odpowiedź na drugą część pytania brzmi: oczywiście, że COŚ może być albo białe, albo czarne, albo przyjmować wszystkie odcienie szarości, a nawet i kolorów!
Coś to nie prawda. Co ja rozumiem pod pojęciem COŚ? Niekoniecznie przedmiot materialny. Mogą to być: opowieści, wrażenia, opisy, interpretacje itp., które mogą się diametralnie różnić, ale tylko jeden z tych przekazów jest prawdziwy i wykrycie go leży w gestii np. wszelkich dochodzeń, przesłuchań itd. Jest takie popularne powiedzenie: dochodzenie do prawdy. Gdyby tych prawd było więcej, to takie dochodzenie mijałoby się z celem i byłoby bez sensu.
Jeśli interesowałaś się logiką, to zapewne przypominasz sobie, że w niej występują pojęcia zdecydowanie spolaryzowane: prawda i fałsz. Nie ma pojęć pośrednich. Tzw. półprawdy, ćwierćprawdy są po prostu fałszem i już.
W jednym tylko przypadku muszę się zgodzić z istnieniem kilku prawd (przez sentyment do górali, bo w dzieciństwie kilka lat byłem leczony w Zakopanem):
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: świenta prawda, tys prowda i ***** prowda". ks. Józef Tischner
Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za taką obszerną odpowiedź
hz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 20:43
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał zawhie
Pani Słowikowa.
Miałem się nie wtrącać, gdyż pytanie nie było skierowane do mnie. Jednak zdziwiło mnie, czemu Pani z góry staje po stronie jakiegoś rozrywkowego lekkoducha, a nie grupy refleksyjnych kobiet?
Pyta Pani:

Pani się nie domyśla czy oczekuje, że araad jeszcze bardziej im przyłoży?
Co za ideologie? Przecież nie buddyzm, ani islam, ani „super-religię” (czyli zlepek wszystkich) związaną z modną wśród młodych ideą New Age, tylko „opium dla ludu” czyli katolicką.
Brydź sam w sobie jest czymś zupełnie normalnym, ale jak sam araad podaje było: „zbyt swobodne podejście”, no to już przy odrobinie wyobraźni, można domyślić się, co się tam odbywało.
Na Titanicu bawiono się do końca. Refleksji – zero. Można i tak.
Ale jak jakaś grupa kobiet, która (nie oszukujmy się- zdaje sobie sprawę, że „już bliżej niż dalej”) nie ucieka tchórzliwie od nieuniknionego i próbuje przypuśćmy dyskutować o absolucie, przemijaniu, snuje refleksje o konsekwencjach dotychczasowego postępowania, winie, karze i przebaczeniu itp., to zaraz im się przylepia etykietkę nawiedzonych bab.
Nie chcę krakać i roztaczać wizje apokaliptyczne, chociaż jest czas po temu. Rozpoczął się Adwent, a wiec czas refleksji i oczekiwania na rocznicę Narodzenia Pańskiego. Nie ma co odkładać, bo można nie zdążyć. Chopin zdążył w ostatnich chwilach, ale np. taki Wolter już nie. Chociaż w ostatnich swoich chwilach chciał się pojednać z Bogiem i błagał przyjaciół i swoich fanów, by przyprowadzili księdza. Odmówiono kategorycznie twierdząc, że skoro całe nieomal życie walczyło się z Kościołem, to trzeba być konsekwentnym do końca.
Pozdrawiam
hz

Nie po prostu bylam ciekawa jakie to byly ideologie.. jako ze rzecz sie dzieje jakby nie bylo na UTW.. a nie w kosciele
Moja 92 letnia tesciowa uczescza jeszcze jako wolna sluchaczka na regularne wyklady uniwersyteckie i jezeli ktos wyrazilby sie ze ona ma jakies ideologie to nie koniecznie kojarzyloby mi sie to z ideologia katolicka mimo ze jest ona katoliczka i to praktykujaca.
Czy moje krotkie pytanie oznaczalo stanie po stronie jakiegos lekkoducha?? Malo mnie znasz..
Jezeli chodzi o pojednanie z Bogiem to jednac sie powinni ci co sie z Nim poroznili.. Nie uwazasz?
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 21:05
araad araad jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Europa
Posty: 672
Domyślnie

Zawhie
Serdecznie dziękuję za miłe słowa ten "lekkomyślny lekkoduch" dawno nikt tak miło o mnie nie mówił.
Sprawiłeś/łaś mi autentyczną przyjemność.
Trzymaj się zdrowia życzę i Wesołych Świąt.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 22:25
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie Do Pani Słowikowej

Cytat:
Nie po prostu bylam ciekawa jakie to byly ideologie.. jako ze rzecz sie dzieje jakby nie bylo na UTW.. a nie w kosciele
Moja 92 letnia tesciowa uczescza jeszcze jako wolna sluchaczka na regularne wyklady uniwersyteckie i jezeli ktos wyrazilby sie ze ona ma jakies ideologie to nie koniecznie kojarzyloby mi sie to z ideologia katolicka mimo ze jest ona katoliczka i to praktykujaca.
Czy moje krotkie pytanie oznaczalo stanie po stronie jakiegos lekkoducha?? Malo mnie znasz..
Jezeli chodzi o pojednanie z Bogiem to jednac sie powinni ci co sie z Nim poroznili.. Nie uwazasz?
Szanowna Pani.
Skoro Pani używa w niku określenie „Pani”, to wydaje się, że takie jest Pani życzenie i z całą powagą to uszanuję. Natomiast dobrze, że do mnie zwraca się Pani „per ty”, bo w ten sposób czuję się młodszy (a jest co odejmować, bo 9 stycznia skończę 68 lat).
Czy moje krotkie pytanie oznaczalo stanie po stronie jakiegos lekkoducha?? Malo mnie znasz..
Nie oznaczało, choć powtórzenie określenia „nawiedzone baby” sugerowało coś w rodzaju, najdelikatniej mówiąc, niechęci do nich. Skoro się pomyliłem, to bardzo przepraszam i to nawet mnie cieszy.
Malo mnie znasz..
Wcale nie znam i bardzo chętnie bym poznał.
Teraz kwestia teściowej i ideologii. To jest trochę inna sytuacja.
Facio napisał:
…podorobiły do UTW ideologię.Niestety seniorzy zamiast się cieszyć wolą smutek i zbawianie świata nawet poprzez stos.
Nie sądzę, by zbawianie świata i to poprzez stos, miało konkretny związek z jakąś doktryną polityczną. Również nie przypuszczam, by tu chodziło jakąś sektę, bo tu by nie pasowała ideologia. Nie przesadzajmy. Sekta i ideologia. A skoro są nawiedzone i jeszcze mowa o stosie, to…
Jezeli chodzi o pojednanie z Bogiem to jednac sie powinni ci co sie z Nim poroznili.. Nie uwazasz?
Uważam. Tu nie było żadnych wycieczek osobistych do Pani, bo niby z jakiej racji. Przecież nie podała Pani swojego stosunku do Boga. Pisząc o pojednaniu miałem na myśli tego faceta, który dość jednoznacznie się określił i jemu podobnych, którzy się również odsłonili i mogą to przeczytać. Taka była moja intencja.
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz podkreślam, że ten list sprawił mi przyjemność.
hz
PS.
I proszę, uderz w stół i nożyce się odezwały - do mnie. Jaki gościu grzeczny i życzenia mi złożył! Jaka metamorfoza. Ale mnie zawstydził. Ja na niego kamieniem, a on na mnie chlebem. Może jeszcze do spowiedzi pójdzie. Bardzo bym się ucieszył.
Myślałem, że przez szacunek dla kobiet najpierw odpowie Pani. Gdyby napisał, to proszę mu ode mnie przekazać również serdeczne życzenia świąteczne.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 22:43
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał zawhie
Szanowna Pani.
Skoro Pani używa w niku określenie „Pani”, to wydaje się, że takie jest Pani życzenie i z całą powagą to uszanuję. Natomiast dobrze, że do mnie zwraca się Pani „per ty”, bo w ten sposób czuję się młodszy (a jest co odejmować, bo 9 stycznia skończę 68 lat).
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz podkreślam, że ten list sprawił mi przyjemność.
hz
.

W moim nicku jest faktycznie pani.. ale to nie jest taka normalna ludzka pani tylko Pani Slowikowa bohaterka wiersza Tuwima.. czyli ptaszek.
Jako kobieta mam prawo zwrocic sie pierwsza do mezczyzny po imieniu co automatycznie upowaznia go do mowienia mi po imieniu.. Tak jak z podawaniem reki
Zachecam zatem do zwracania sie do mnie per : Slowiku, albo Slowiczko, albo Pani Slowikowo, albo po prostu Joasiu ( to moje ludzkie imie )
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 22:50
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 025
Domyślnie

Wracając do dyskusji zapoczątkowanej w wywiadzie z prof.Wiesławem Łukaszewskim widzę tu ciekawe głosy: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...420&a=87515337
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...420&a=87471698
jakby druga strona medalu.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 22:56
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał zawhie
ulubionym hasłem powtarzanym w każdym wpisie jest fragment piosenki z Kabaretu Starszych Panów:
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Czyli co? Zbiorowa orgia staruszków, najlepiej w gabinecie Michnika ze szpiclem Maleszką na czele. „Hulaj dusza, piekła nie ma!”
(MAM ODRUCHY WYMIOTNE - PRZEPRASZAM)
Hieronim
bez szpicla
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 23:23
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie Do zawhie

W przeciwieństwie do Ciebie ja jednak czytam, także "Nasz Dziennik" i słucham RM po to właśnie, żeby nie dochodzić do prawdy na podstawie przedruków czy często przetworzonych informacji. Dostęp do cyklu artykułów na temat traktowania u nas ludzi starszych, niepełnosprawnych masz dzięki netowi, a tłumaczenie, że zamieszkanie na wsi i choroba nie zezwalają na ten dostęp, nie jest argumentem przekonującym, skoro korzystasz z komputera.
Twój wybór, nie chcesz, nie czytaj GW, chcę Ci tylko nadmienić, że można o tej gazecie mówić różnie, ale całkiem sporo tematów podjętych przez jej dziennikarzy naprawdę zasługuje na uwagę, choć niekoniecznie trzeba w całości zgadzać się z punktem widzenia autorów.

Czynisz mi zarzut, że nie stanęłam w obronie Ludgardy.
Odpowiedziałam Ci na Twój komentarz do mojego wcześniejszego wpisu i nie uznałam za stosowne, aby wątek rozszerzać o mowę obrończą. Gdybym musiała reagować na wszelkie przejawy agresji słownej forowiczów, groziłoby mi zestarzenie się przy monitorze, a tego ani nie chcę, ani nie mam tyle czasu, zresztą sama też muszę bronić swojego dobrego - jak mniemam imienia - bo wielokrotnie dostałam tu łopatką po głowie, że użyję eufemizmu.

O prawdzie i jej obliczach teraz...

Moje stwierdzenie o istnieniu kilku oblicz prawdy odnosiło się do UTW i sposobu traktowania ludzi starszych, a także do oburzenia i utyskiwania na GW za ... no właśnie , za co? Tego ani Ludgarda nie sprecyzowała, ani opinie wyrażone w proteście - nie do końca są dla mnie jasne.
Bo jaka jest prawda o UTW?
Jak naprawdę wygląda traktowanie ludzi starszych w Polsce?
Potrafisz dać jednoznaczną odpowiedź?
Każda jednoznaczna będzie fałszywa - albo inaczej - nie do końca zgodna ze stanem faktycznym, bo nie ma tu ani prostej odpowiedzi, ani jednoznacznej, natomiast uprawniona bywa taka: jest różnie, ale co to znaczy?

Zakończyłeś swoją wypowiedź cytatem z Tischnera, którego bardzo sobie cenię i którego wykłady pamiętam, a także cykl artykułów w GW, a ja posłużę się cytatem z Daukszewicza:
Prawda jest jak d..a, każdy ma swoją.
(licentia poetica )

Pozdrawiam, zdrowia życzę
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 23:34
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał zawhie
Jak ktoś notorycznie kpi sobie z Boga i Anioła stojących za rogiem, to nie ma co się dziwić takiej reakcji.
Kolacji nie jadłem, bo się odchudzam, a szkoda, że nie wiesz o tym, iż uczucie nienawiści jest ludziom wierzącym zupełnie obce.
Jak to jest z tym źdźbłem i belką w oku? Przykre, że mnie przypisujesz nienawiść, a nie zauważyłaś, jak przez waszą guru Małgorzatę została potraktowana Ludgarda, która bardzo delikatnie ośmieliła się skrytykować GW.
W dzienniku tym, w ramach ewidentnej krucjaty przeciw ludziom starym, w której szczytem obrzydliwości był wywiad z W. Łukaszewskim pt.: „Dziadek do piachu”, to Małgorzata 50 uważa, że wszystko jest OK.? Czy o ewidentnych inwektywach można dyskutować?
Ile pogardy i cynizmu w stosunku do Ludgardy (krytykującej GW) i wszystkich wierzących jest w stwierdzeniu:
Jasne ,znacznie bardziej humanitarny i godny jest opiniotwórczy "Głos Niedzielny"
(na marginesie – nie ma w Polsce takiego periodyku, natomiast jest „Gość Niedzielny”, ale jak się nie splamiło wzięciem do ręki jakiejkolwiek prasy katolickie, to tak jest ).
Nie czytam Gościa Niedzielnego” więc nie mogę wyrażać zdania na ile jest opiniotwórczy. Z tego, co wiem ten tygodnik katolicki ma charakter stricte religijny. Natomiast na pewno opiniotwórczy (i to jeszcze jak!) jest „Nasz Dziennik”, do którego ta osoba na pewno nie zagląda, bo mogłaby niechcąco swoje fałszywe i nienawistne poglądy zweryfikować.
I dalej, ta perfidna i złośliwa „wyzwolona” kobieta pisze:
„…to jest cykl do dyskusji a nie do przyjmowania na wiarę..cóż w twój ulubiony organ zapewne takich mozliwości nie dopuszcza…”
To nie jest cynizm i pogarda?
I tak wyraźnych belek w oku nie widzisz, bo co, guru obiecuje jakieś niewybredne harce w piwnicy w kontrze do wykpionych UTW, co zyskało wielką radość i wasze klaskanie w rączki.
I to właśnie doprowadziło mnie do mdłości, a nie kolacja, ani wrodzona nienawiść (czy uczucie może być wrodzone?)
Żal mi Was!
hz

PS.
Poznaliśmy się Grażynko w zgoła odmiennych okolicznościach, gdy bezinteresownie pomogłaś mi w rozgryzaniu technicznych sztuczek, za co ciągle bardzo dziękuję. Żałowałem tylko, że mi nie wolno było wpisać odpowiedzi na Twojej stronie. Wklepałem na swojej i oczywiście, bez żadnych efektów, czego się spodziewałem. W tej sytuacji uważam, że sprawa straciła aktualność. Szkoda.
Do
bronczyk
nikt nikogo na siłę nie nawraca, to nie czasy Krucjat Krzyżowych.
Do
POLA
Prawda ma tylko jedno oblicze, pozostałe są w GW.
Ale się po mnie przejechał ...śmiałam się pól godziny czytając tę z ogniem napisaną filipikę .Przestań się może odchudzać to żółć ci wróci do normy..Nie chce mi się nawet na tego tasiemca odpowiadać bo ręce mi opadły i ni diabła nie mogę trafić w klawiaturę .Gratuluję wyboru periodyków opiniotwórczych i życzę pasjonujących wykładów na UTW...A ja sobie z koleżankami podyskutuję o filozofii w metafizycznych oparach absurdu i absyntu ,a następnie udam się na orgię .Jeszcze nigdy nie byłam guru ha! starzenie się jest jednak pełne niespodzianek!!!! Mnie ciebie nie żal ja nad toba rozpaczam -żyć bez poczucia humoru -to jest naprawdę tragedia.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 23:43
z centrum z centrum jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1 140
Domyślnie o prawdzie ks. Tischner pisał również tak ..

Cytat:
Napisał zawhie
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: świenta prawda, tys prowda i ***** prowda". ks. Józef Tischner
Gdzie jest dialog tam jest prawda a uznanie dla prawdy łączy się z wzajemnym zrozumieniem różnicy poglądów a to z kolei wyklucza wszelką przemoc (tu akurat tylko słowną).
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 05-12-2008, 23:57
zawhie zawhie jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 39
Domyślnie do Barbary

Cytat:
zawhie, ale Ty też nie zwracasz się do Malgorzaty50 językiem miłości dyskusja wirtualna ma się nijak do tej w świecie realnym i łatwo wtedy nie mając takich intencji kogoś dotknąć.
Fakt, to nie był język miłości. Zareagowałem bardzo emocjonalnie. Emocje opadły i stać mnie na przeproszenie Małgorzaty, co niniejszym czynię.
Piszesz, że w wirtualnej dyskusji można nie mając takich intencji kogoś dotknąć
Ale ja chciałem dotknąć, mając taką intencję. Chciałem nią wstrząsnąć i pokazać jak jest miło, jak się kogoś poniża. Ludgarda została sprowadzona do parteru. Myślałem, że ona zareaguje, a tu nic. Myślałem, że któraś z Was stanie w Jej obronie, ale gdzież tam, po słabej Ludgardzie można bezkarnie skakać. Ciągle jakiś niezrozumiały immunitet chroni przebojową Małgorzatę, a ona sobie bezkarnie harcuje, organizuje na wesoło jakieś tajne ”uniwersytety” w piwnicy z jakimiś eleganckimi alkoholami typu Martini z limonką (oczywiście, nic w tym zdrożnego), a na tę propozycję jedna po drugiej się łasi i lecą jak muchy do lepu. Podziwiam jej siłę oddziaływania. Typowy przykład przywódczyni.
Wszystkie, no może nie wszystkie, ale wiele z Was mnie atakuje, wytyka brak chrześcijańskiej miłości, ale tu nie znalazłem do tej pory ani jednego krytycznego zdania pod adresem Małgorzaty. To ona jest nietykalna? Są równi i równiejsi?
Wreszcie się Ludgarda odezwała i nieśmiało troszkę zaczęła bronić. Która z Was poszła jej w sukurs? Nie znam Małgorzaty (już trochę niestety poznałem), nie znam Ludgardy i nie obchodzi mnie czy zasłużyła sobie na pomoc czy nie. Jedno wiem, skrzywdzono ją publicznie i musiałem zareagować. Wreszcie nieśmiało Ludgarda się odezwała. Która z Was jej poszła w sukurs? Ty mi wytykasz brak miłości? A co Ty zrobiłaś publicznie, (na forum) dla Ludgardy? Przecież tytuł Moderatora do czegoś zobowiązuje. Znamienne jest to, ze podczas, gdy Wy kolejno suchej nitki na mnie nie zostawiłyście, Małgorzata nie odważyła się ani raz się odezwać i mi przyłożyć. Bohaterka w stosunku do słabej Ludgardy? A może nie, przecież ma uczynne adwokatki i nie musi się poniżać, by napisać do mnie.
Tak, jestem złośliwy i porywczy. Dlatego jeszcze raz Małgorzatę przepraszam. Tylko kto przeprosi Ludgardę?
Gdyby jednak Małgorzata zdecydowała się napisać do mnie, to się spóźniła. Nie mam zamiaru już tu wracać, do tego wątku, gdzie jest towarzystwo wzajemnego popierania, ale nie do końca. Brak mi tu zwykłej, ludzkie solidarności.
Zdarza mi się atakować, ale w sercu urazy nie pozostawiam, dlatego życzę Wszystkim, zupełnie Wszystkim wielu łask Bożych z okazji zbliżających się świąt.
Hieronim
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:36.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.