Polakom krzyż nie przeszkadza - komentarze

[Ada 33]

Norko, zostań.
Wnosisz dodatkowe spojrzenie na ten trudny
problem krzyża w miejscach publicznych.
Może wytrwałością uda nam się doprowadzić
do kultury dyskusji, pomimo dzielących różnic.

[Jarosław II]

Napisał Ada 33

[b]
Jarosławie, miło mi stwierdzić,
że potrafisz ze mną ładnie się różnić...
w ten sposób prowadzona dyskusja....
to sama przyjemność.

.....bo mamy wiele wspólnego tylko niewielkie ładne różnice. Dla mnie Krzyż ma bardzo wielką wartość i dlatego nie można go byle gdzie wieszać, jak dupochron, albo co jeszcze gorsza nim walczyć i rozładowywać frustracje. Wielu z tych ludzi nawet nie wie co to jest Trójca Święta, robiąc znak krzyża na piersi.

Napisał Ada 33

Rodzi się pytanie po co był ten chrzest?

Napisałem wcześniej, nie było wyjścia teraz mamy wybór dobrowolny.

[krokodyl]

Napisał Ada 33

Krokodylu, wybacz i nie traktuj tego jako
pouczania, ale istnieje zasadnicza różnica pomiędzy
określeniem: państwowy, a państwowość.

krokodyl nie jest taki madry ,to se sprawdzil w slowniku

naginasz

tobie wolno naginac ,mnie wolno i tak se bedziemy

Napisał Ada 33

Pozwól,że tylko przypomnę taką oczywistość jak
chrzest Polski 966r......i początki powstawiania państwa.
Rodzi się pytanie po co był ten chrzest?

krokodyla interesuje technika chrztu
panstwa nie bylo
ksiaze nic nikomu nie mogl kazac
kogo chrzcili ,nie wiem
no chyba ,ze jakies panstwo i poddani byli

czy krokodyl zle sie zachowal ,no bo kulture wypominaja
grzeczny chce byc
inne zdanie mam , bo podobno wolno
myslec samodzielnie

[Nora]

Krokodylu, powtórz sobie z historii początki państwowości polskiej.
nie mówię złośliwie, bynajmniej.

A teraz coś o starych demokracjach :
USA, kraj najstarszej demokracji, kraj wolności religijnej, ma na swoich banknotach napis
"In God We Trust,"
a 2 listopada ubiegłego roku, Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił rezolucję
(znakomitą większością głosów!),
która potwierdza uchwałę z roku 1956, że dewizą tego narodu są słowa W Bogu nasza ufność.

Stany Zjednoczone to naprawdę zaścianek nieprawdaż ?
Ale bardzo chciałabym, by mój Kraj był właśnie w takim "zaściankowym" towarzystwie

Jakoś nikomu tam symbole religijne nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie

[Jarosław II]

Napisał Nora

Stany Zjednoczone to naprawdę zaścianek nieprawdaż ?
Ale bardzo chciałabym, by mój Kraj był właśnie w takim "zaściankowym" towarzystwie

Jakoś nikomu tam symbole religijne nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie

Jaki tam zaścianek. Tam Indianie sami się ustawiali w kolejce do chrztu.
Ja do swojej wiary towarzystwa nie potrzebuję, nawet zaściankowego. A USA nie są dla mnie żadnym wzorcem. Kraj bez historii i tradycji wszystko przywiezione.

Krzyż w Polsce jest odkąd istnieje państwo polskie.Państwo w ferworze ateizmu gotowe usunąć krzyż z Giewontu.Radziłbym zażyć pigułki z krzyżykiem,szczególnie ''krokodylowi'' który pisze o sobie w 3 osobie ,co jest idiotyczne ale nikt nie reaguje,bo to skutkuje ''uprzejmie donoszę'' ze strony śliskiej osobistości .

[Nora]

To jest Twój głos w dyskusji, Jarosławie?
Gratuluję

[Ada 33]

Napisał krokodyl

krokodyl nie jest taki madry ,to se sprawdzil w slowniku
naginasz
tobie wolno naginac ,mnie wolno i tak se bedziemy

Trudno, przeżyję Krokodylu - jak tak uważasz.
Ja swoje wiem, co innego jest powstanie państwa,
a czym innym jest przymiotnik państwowy czyli
przynależący do państwa /piszę to z głowy
do słownika nie zaglądam, bo i po co?...ja chcę Ci pokazać
mój punkt widzenia, a nie traktować w kategoriach
rywalizacji - kto tu lepszy/.

inne zdanie mam , bo podobno wolno
myslec samodzielnie

i o to chodzi...klakierzy w takich dyskusjach,
tylko zaciemniają obraz

[cha_ga]

"Bóg" to pojęcie bardzo szerokie , a Stany to kraj wielonarodosciowy a tym samym wielowyznaniowy, gdzie tu miejsce na symbolike krzyza?

[krokodyl]

akurat
przeca USA to masony
na dolarach maja piramide i cos tam jeszcze
w pieczeci symbole masonskie

jaka ksiazke o historii polecasz ,bo cos tam czytalem
pewnie niesluszne bylo
bo ktos pisal ,ze poganstwo w narodzie jeszcze jest
i ze chrztem bylo inaczej
jak znajde to zapodam link

zasciankow to krokodyle nie lubia
lubia czysta wode
i tolerancje w obiedwie strony

[Ada 33]

gość napisał:
Państwo w ferworze ateizmu gotowe usunąć krzyż z Giewontu

Górale na to sobie nie pozwolą...
ba...nawet na wszystkie rocznice związane z bł.Janem
Pawłem II, niezależnie od pogody wspinają się na
Giewont z agregatem i paliwem na plecach, aby
go oświetlić.

Jarosławie, a ja w ważnych chwilach
dla mego kraju lubię towarzystwo do dania
świadectwa mej wiary /w godzinach
śmierci Jana Pawła II modliłam się w milionowym
tłumie na krakowskich Błoniach, a także na
mszach w trakcie pielgrzymki papieży/,
ale to już inny temat.

[krokodyl]

Napisał 212.227.18.xxx

Krzyż w Polsce jest odkąd istnieje państwo polskie.Państwo w ferworze ateizmu gotowe usunąć krzyż z Giewontu.Radziłbym zażyć pigułki z krzyżykiem,szczególnie ''krokodylowi'' który pisze o sobie w 3 osobie ,co jest idiotyczne ale nikt nie reaguje,bo to skutkuje ''uprzejmie donoszę'' ze strony śliskiej osobistości .

bo krokodyl tak moze
trudniej tobie napisac 212.227.18.xxx tak mysli
jak sie zalogujesz nickiem bedziesz swiecil
i ci trudno bedzie strzelac z krzywej lufy

tabletek z krzyzykiem nie produkuje sie od dawna
szkoda ,pewnie bys zazyl

a wiesz ile ludzi pod krzyzem gorskim pioruny zabily
uciekac spod niego trza jak jest burza
ale to nie zmartwienie krokodyla

[Ada 33]

Napisał Nora

A teraz coś o starych demokracjach

Słusznie zauważyłaś stare demokracje, bo gdy
z tego punktu spojrzymy na problem, to....
w demokracji decyduje większość, a badania
pokazały /niezależnie co o nich sądzimy/, że
większość jest za krzyżem w miejscu publicznym...
więc po co ta dyskusja?

[Jarosław II]

Napisał Nora

To jest Twój głos w dyskusji, Jarosławie?
Gratuluję

Nie bardzo wiem, co możesz mi zarzucić. Krzyż w domu mam i z czcią na progu schylam głowę. KK też uznaje ale bardziej jako miejsce kultu niż polityki i kupiectwa. Sakramenty przyjmuję często. Kolędę przyjmuję. Ślub kościelny mam jak i moje dzieci. Wnuki ochrzczone. I jestem wierzący praktycznie a nie teoretycznie i statystycznie.Więc?????

[Jarosław II]

Napisał Ada 33

Jarosławie, a ja w ważnych chwilach
dla mego kraju lubię towarzystwo do dania
świadectwa mej wiary /w godzinach
śmierci Jana Pawła II modliłam się w milionowym
tłumie na krakowskich Błoniach, a także na
mszach w trakcie pielgrzymki papieży/,
ale to już inny temat.

A ja wole iść do pustego kościoła, modlić się i medytować niż w tłumie. Bardzo lubię pod tym względem stare klasztory i kościoły zabytkowe gdzie jestem bliżej..... W podróży wszystkie zwiedzam ale mam ulubione, w Krakowie, Sandomierzu, Jedrzejowie czy Kazimierzu

[Nora]

Jarosławie, chodziło mi o Twoje żartobliwe słowa w odpowiedzi na mój post o stosunku do symboli religijnych w kraju o najstarszej demokracji.
Nie odnosiłam się do Ciebie, jako do Osoby.

Cyferki 212 nie są gorsze od nazwy ''krokodyl'',choć nie sugerują natury gada.Na logowanie mam czas.@212 się zastanowi czy warto pisać w gadzim towarzystwie, a na razie przypomni niektórym strofy poety-''tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,Polska jest Polską a Polak Polakiem''.
@212 uważa,że Mickiewicz nie miał na myśli żadnego gada z nad Nilu,płaza czy owadziej larwy,tylko Polaka znad Wisły.Krokodyl widać nie wie, a powinien że Kraków jest odporny na krokodyle łzy,bo od 11 listopada plac, w miejscu gdzie stoi krzyż katyński, nieopodal Kościoła wyremontowanego przez o.Studzińskiego wraz z ZHR nosi imię tego wielkiego księdza i Polaka.Wielka uroczystość odbyła się pod krzyżem, gdzie krokodyle nie zostały wpuszczone.Za wysokie progi.A o. Studziński, kapelan spod Monte Cassino,ukochał ten znak religii i patriotyzmu.

[Matrix]

Napisał Ada 33

Górale na to sobie nie pozwolą...
ba...nawet na wszystkie rocznice związane z bł.Janem
Pawłem II, niezależnie od pogody wspinają się na
Giewont z agregatem i paliwem na plecach, aby
go oświetlić.

Jarosławie, a ja w ważnych chwilach
dla mego kraju lubię towarzystwo do dania
świadectwa mej wiary /w godzinach
śmierci Jana Pawła II modliłam się w milionowym
tłumie na krakowskich Błoniach, a także na
mszach w trakcie pielgrzymki papieży/,
ale to już inny temat.

1. Za dużo wódy, za mało jodu. Górale już tak mają.

2. To jest również mój kraj i nie lubię jak przewielebni zakłócają szamańskim mamrotaniem państwowe uroczystości i w dodatku nie mieszczą się w kadrze ze względu na liczebność i nadwagę . ŚWIADECTWO WIARY podobno ma być zawarte w codzienności, a nie od święta. Czyż nie taka jest wykładnia tekstów zawartych w świętych księgach?

3. A ja zapytałam JPII czy dotarł do Domu Ojca. Ale to już inny temat.

[krokodyl]

Napisał 212.227.18.xxx

Cyferki 212 nie są gorsze od nazwy ''krokodyl'',choć nie sugerują natury gada.Na logowanie mam czas.@212 się zastanowi czy warto pisać w gadzim towarzystwie,

(...),,Nie wszyscy mogą być mądrzy, panie oberlejtnant Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego...,,/Wojak Szwejk/

Napisał 212.227.18.xxx

a na razie przypomni niektórym strofy poety-''tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,Polska jest Polską a Polak Polakiem''.

w rewanzu krokodyl daje cyfrom tekst

Tylko pod krzyżem

Do boju wzywają, formują zagony.
Idą bronić symbolu, naród znów skłócony.
Nie żałują gardła także politycy,
Jedni w barze sejmowym, inni przy kaplicy.

Bo tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,
Polską będzie Polska, a Polak Polakiem.

Biskup wymoszczony w nowej limuzynie,
Prawi o miłości, życiu i rodzinie.
Uśmiecha się czule, głaszcząc głowę chłopca,
Nie czuje się grzesznym, choć chuć mu nie obca.

Bo tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,
Polską będzie Polska, a Polak Polakiem.

Kto ojczyznę kocha, ten ruskiego bije.
Za smoleńską tragedię, oj znajdziemy kije!
Wie też patriota, kto Żyd a kto mason,
Za Jarkiem głosuje moherowy fason.

Bo tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,
Polską będzie Polska, a Polak Polakiem.

Też na Jasnej Górze mierzą samoloty,
Powódź sprowadziły - diabelskie pomioty.
Wiedzą już w Krakowie, Pile i Pułtusku,
Że wszystkiemu winien jest premieru Tusku.

Bo tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem,
Polską będzie Polska, a Polak Polakiem.
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,348576

Napisał 212.227.18.xxx

@212 uważa,że Mickiewicz nie miał na myśli żadnego gada z nad Nilu,płaza czy owadziej larwy,tylko Polaka znad Wisły.

odczep sie od krokodyla
nie masz blizszej rodziny ,to z lusterkiem se pogadaj
krokodyl ci nie pisze ,ze jestes glupszy od muchy plujki

jak wszystkie katoliki sa takie
to zamkne sie w piwnicy
zeby na was nie patrzec

[Hypatia]

Zaczynają nas ponosić emocje.
Czy naprawdę w samym krzyżu jest coś złego ?
Myślę ,że znakomita większość nawet tych przeciwnych jego obecności w sejmie ,przyzna ,że w krzyżu jako w symbolu wiary oraz naszej tradycji i historii nie ma nic złego ! Dla większości naszych przodków - a wszyscy bez wyjątku ich mamy - powiedzmy jeszcze sto lat temu, ten znak oznaczał to samo i łączył ,a nie dzielił. Więc to nie w tym znaku jest zarzewie wojny ideologicznej, lecz w intencjach jakie przyświecają ludziom ,którzy dziś nim wymachują na wszystkie strony i głównie po to,aby wykazywać wyższość jednych obywateli nad innymi. Pytam przeciwników krzyża ,czy w trakcie procesji Bożego Ciała, też im przeszkadza ? Podejrzewam,że znakomitej większości ludzi niewierzących, ten niesiony na przedzie procesji nie przeszkadza,ale nawet wielu autentycznie wierzącym, ten na pochodach dziesiątego każdego miesiąca na Krakowskim Przedmieściu przeszkadza i to bardzo ,bo jest nadużyciem i profanacją. Jest przejawem cynizmu i pogardy ,a więc zaprzeczeniem wartości ,które za nim stoją ! Jeśli dobrze zrozumiałam Jarosława, to o to mu chodzi i tu się z nim całkowicie zgadzam, bo jak już pisałam powyżej(#3), podobnie pojmuję szacunek dla tego znaku ,choć w szerszym kontekście niż tylko religijny.Dlatego powinien być krzyż po wieczne czasy na Kolumnie Zygmunta,w komnatach wawelskich,w salach Łazienek i innych polskich zamków i pałaców oraz na Giewoncie(choć tam jest groźny!)i w pięknych starych przydrożnych kapliczkach ,ale pod żadnym pozorem w szkołach,instytucjach państwowych i w ''czarnych punktach'' na drogach. W sejmie nie powinien być zawieszony ,ale skoro wisi należy go usunąć na drodze prawnej ,a nie inaczej.
Coraz większe zacietrzewienie z obu stron sporu ,a dlatego ,że wszyscy dobrze wiemy ,że tak naprawdę to nie chodzi o ten znak ,ale o intencje i docelowy kształt Państwa . Państwa Prawa Obywateli dla Obywateli przez Obywateli !
Takie kraje jak Szwecja ,Szwajcaria,Norwegia mogą mieć krzyż w herbie i na fladze, bo tam nikt nie wątpi w historycznie ugruntowany demokratyczny porządek i świecki charakter państwa,ale również w historyczne znaczenie i wartość symboli w tym również religijnych !
Każdy symbol,każde pojęcie można zwulgaryzować i zdeprecjonować - kiedy byliśmy zwasalizowanym państwem, ciągle wieszano flagi i ględzono o patriotyzmie,aż stało się ,że dziś w wolnej Polsce flagi mało kto wiesza nawet w największe święto ,a słowa ''ojczyzna'',''patriotyzm'' wprawiają ludzi w zakłopotanie.
Wykazujmy wzajemnie więcej dobrej woli i empatii.
INNY nie znaczy GORSZY !