Najszczęśliwsze chwile i największe emocje

[Barbara1956]

Młodość najczęściej jest durna - mamy to zapewnione w genach. Dopiero teraz potrafimy wszystko ocenić i docenić. Ja bardzo lubię wspominać. Może Wy też zechcecie trochę powspominać dopuszczając czytających do swojego prywatnego życia chociaż nikt nie będzie wiedział kim jesteście? To taki pamiętniczek dla dojrzałych. Po co? Ja lubię słuchać "co ludziom w duszy gra". Może jeszcze kogoś to też interesuje?

[Barbara1956]

Najbardziej szczęśliwa byłam w dzieciństwie. Miałam super Rodziców. Mieszkaliśmy w domku z ogrodem, w którym rosły wszystkie możliwe drzewa i krzaki owocowe: maliny, agrest, wiśnie, czereśnie, śliwki, jabłka, gruszki. Była też brzoza, na którą wszystkie dzieciaki właziły . Było kilka drzew bzu i jaśmin - nie wiem czy pamiętacie bo obecnie chyba już go nie ma. Były wszystkie polskie drzewa ale dzisiaj ich nazw nie pamiętam. Wokół domu dwie polany, na których zawsze biegało mnóstwo dzieciaków. Wieczorem zawsze łapaliśmy chrabąszcze i wrzucaliśmy sobie za koszule. Wszystkie święta były super, bardzo rodzinne. Nie można było doczekać się jedzenia bo zapach ciast i pieczeni doprowadzał żołądek do szaleństwa. Jeśli Boże Narodzenie to prezenty pod choinką - bardzo skromne bo skromne były czasy ale wtedy wszystko dzieci cieszyło, bardziej niż obecnie podarunek za milion złotych.

Potem jeszcze wiele szczęśliwych chwil przeżyłam ale te z dziecinnych lat najbardziej utkwiły mi w pamięci.

O złych emocjach w tej chwili nie chcę pisać ale jeśli Wy zechcecie to dobrze bo wszystkie emocje są ważne.

[Mar-Basia]

Napisał Barbara1956

Młodość najczęściej jest durna - mamy to zapewnione w genach. Dopiero teraz potrafimy wszystko ocenić i docenić. Ja bardzo lubię wspominać. Może Wy też zechcecie trochę powspominać dopuszczając czytających do swojego prywatnego życia chociaż nikt nie będzie wiedział kim jesteście? To taki pamiętniczek dla dojrzałych. Po co? Ja lubię słuchać "co ludziom w duszy gra". Może jeszcze kogoś to też interesuje?

Basiu, ciekawa inicjatywa...temacik miodzik Zycze powodzenia

[Barbara1956]

W tym portalu wszystko tak szybko się dzieje. Dużo ludzi pisze więc fajnie ale czytającemu trudno wszystko ogarnąć.
Coś mi zapadło w pamięć i chciałam do tego wrócić ale nie wiedziałam jak, wiele cennych informacji umyka.

Rozpoczynając ten wątek czułam się głupio bo mimo, że informacje zwyczajne to dla mnie bardzo osobiste. Przez kilka dni tu nie wchodziłam bo wstydziłam się swojej szczerości. Niby nic wielkiego ale każdy musi nosić jakąś maskę, zdjęcie jej jest kosztowne dla psychiki.

Chciałam zacząć nowy wątek ale ten portal tak długa trwa, że wszystko było już przerabiane i wszystko co pisaliście wiąże się z uczuciami.

[Romy]

Zawsze w pamięci pozostają wesela w rodzinie

[Barbara1956]

Dzięki Romy, faktycznie wesela i chrzciny są najweselsze a pogrzeby najsmutniejsze. Warto myśleć o tym co fajne a nie o tym co do niczego. Może coś napiszesz o najważniejszym dla Ciebie weselu?

[Romy]

Pierwszy taniec młodych i podziękowania rodzicom, chrzestnym.