Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[ignesja]

Jak to miło, że wątek na wierzchu, a w nim gwarno i ciekawie. Dziewczyny prawie w komplecie, a Edward zajrzał nawet 2x
Oj, masz rację Krysiu,pędzą te dni jak szalone, wakacje dobiegają końca, lato też...u nas prawie non stop upały
i suuuucho !
Kaima, tradycyjnie rankiem podaje kawę / ja pijam teraz mrożoną/, a wszyscy się wzajemnie wspierają.
Moje młodsze wnuki wyjechały w góry, starsze wreszcie chcą pomieszkać w swoim domu, małż. wybył na 2 dni do swojej mamy, a ja mam wreszcie spokój i jak Wiesia mogę się oddać błogiemu lenistwu
Od poniedziałku mam codziennie / w południe !!!/
zabiegi na ostrogę piętowa, która mi już od dawna nie dokucza...ale czekałam pół roku, to jak im teraz darować ?!
Basiu, szkoda mi Ciebie, ale jeszcze bardziej szkoda mi Lakusia...Ty przynajmniej w swoim domu, a on chory i wśród obcych Oby jak najszybciej wrócił do Ciebie !
Mira, ciekawe te obrzędy około wesela, mi nieznane.

Na zdjęciu jedno z moich ulubionych miejsc spacerowych,
Kadzielnia :

[Kaima]

Edziu, podagrycznika u mnie dostatek, sprowadziłam go kiedyś razem z piwonią. W ostatnim roku piwonia zginęła, a podagrycznik ma się dobrze i coraz go więcej. Podrzucić?
U mnie był dzisiaj upalny dzień. Do siostry nie pojechałam, bo akurat dzisiaj zaczęło się u niej malowanie mieszkania. Pojadę po niedzieli, jak już będzie posprzątane. Pojechałam na przejażdżkę do lasu. Najpierw jechałam drogą zbudowaną w czynie społecznym prawie 50 lat temu. Tablica informująca o tym niedawno rozsypała się, ale drogę wszyscy nazywają "tysiąclatka", bo była budowana dla upamiętnienia 1000-lecia Polski.



Potem skręciłam w malowniczą dróżkę, nie wiedząc, dokąd prowadzi.



Wyprowadziła mnie do wsi, skąd miałam rzut beretem na swoją działkę. Ale po drodze zobaczyłam konie w nieczęstej obecnie sytuacji - nie pod siodłem, nie w bryczce, ale zaprzężone do normalnego wiejskiego wozu. Na szczęście miałam "odbezpieczony" aparat...



Przejechałam 17 km, zajrzałam na działkę i przed południem wróciłam do domu.

[wiesia.]

Ago
jak nie piszesz to nie piszesz,
ale jak już to fajny post i zdjęcia.

Kaimo
nie widziała dawno wozu z końmi.

Edziu
na co to zielsko, hę?

[Kaima]

Basia nadal w niepewności, a psina cierpi. I co to za zwyczaje, że nie ma jednego lekarza prowadzącego? Co najmniej dziwne.

[Kaima]

Napisał wiesia.

Ago
jak nie piszesz to nie piszesz,
ale jak już to fajny post i zdjęcia

Też tak uważam.
Podagrycznik Edziowi potrzebny pewnie na podagrę...

[Pamira]

Podagryczniku mam w obejściu skolko godno.
Tylko mój nie ma jednolitej zielonej barwy. Kiedyś spodobało mi się to zielsko
i kilka posadziłam. Teraz rozrasta mi się jak szalone. Ale podoba mi się, więc niech sobie rośnie.
Pieska Basi strasznie mi żal.
Pewnie też zareagowałabym podobnie jak Wiesia.
Niechby chociaż coś konkretnego powiedzieli.
To jest straszny szok dla zwierzaczka siedzieć w klatce wśród obcych.
Może to jacyś niedouczone wety.
Kiedyś z kotkami trafiłam do takiego, co mi wprost powiedział, że nie lubi kotów. ?????
Co to za weterynarz, który nie lubi zwierząt. A o jednym mówili u nas,
że wezwany do cielącej się krowy , kopał ją.
Moi drodzy życzę wam zdrowego snu. Dobranoc.

[wiesia.]

Napisał Pamira

Co to za weterynarz, który nie lubi zwierząt. A o jednym mówili u nas,
że wezwany do cielącej się krowy , kopał ją.

Mirko
jak nic dostałby chyba ode mnie w twarz.

Lakuś jest biedny, bo nie rozumie dlaczego go pańcia opuściła.
Czarek po naszym przyjeździe z Bułgarii dwa dni nas nie zauważał mimo, ze był u młodych i Odiego których zna.

[Pamira]

Agnieszko cudowne miejsca spacerowe.
Kaimko chętnie pojechałabym rowerkiem tą leśną drogą.
A tysiąclatka widać dobrze się trzyma. Pamiętam asfaltówki które się topiły przy upałach....

[Kaima]

Uśmiech na dobranoc!



DOBRANOC!

[ignesja]

Dziękuję dziewczyny, jesteście miłe, zawsze to podkreślam

No to Kaimko, dzieje się u Ciebie !!!
A te ścieżki rowerowe cudne ! U mnie to albo pod górkę, albo z górki ! Pod górkę nie daję rady, z górki jeszcze gorzej, za szybko
Wyobraźcie sobie, że u mnie teraz 24 stopnie !!!
I jak tu spać ? k.....mać !

[wiesia.]

hihihii

Ago
dmucham w Twoja stronę.

Dobranoc.

[ignesja]

ha ha ha, a ja w Twoją, Wiesiu.

[ignesja]

No to jak Wam się podoba to jeszcze raz Kadzielnia:



D O B R A N O C

[enia60]

Dzień dobry nietypowa pora ? Bo i miejsce nie te pozdrawiam serdecznie dobrego dnia .Jest miło dużo słońca niestety i ludzi ale góry piękne a ze sen nie przychodzi to z wrazenia

[sandra.]

Dzień dobry , wpadłam się przywitać i śniadanko na miłe rozpoczęcie dnia przyniosłam.
Agnieszko piękne te Twoje ścieżki rowerowe , odpoczynek dla oczu i serca.

Miłego dnia dziewczyny bo widzę że pogoda będzie lepsza niż wczoraj a przynajmniej nie leje

[hutkow]

Ja również dzisiaj wcześnie wstałem,bo jadę kosić trawę
na działce przyjaciółki,więc wszystkim dzień dobry.
Masz rację Krysiu/Kaima/podagrycznik ma mi pomagać
na dolegliwość,nawet mi przez myśl nie przeszło,że to rośnie
jako chwast na działce u nas.Życzę Wam miluśkiego dnia

[Krycha.]

Dzień dobry.
Jak nietypowo , to we wszystkim.

Enia w środku nocy z gór się odezwała - przyjemnych wojaży , Eniu!!

Basia kawę podaje , dziękuję , Basiu. Pogłaski dla psiunia!!

Edziu kondycji nabiera przy pomocy sąsiedzkiej .
A może to koszenie, to wkupne w łaski przyjaciółki??? Brawo Edziu!!

Pozdrawiam Agnieszkę , ładne te Twoje górki i doliny!!

Z dmuchaniem od Wiesi radzę ostrożnie!! Sama stwierdza, że wali z liścia gdy ktoś podpadnie!!

Z pogodą też nieciekawie, na razie pochmurno i mokro.


Wszystkim życzę miłego dnia, jeszcze mamy lato!!

[Kaima]

Dzień dobry! Spałam dzisiaj jak niemowlak - ochłodziło się i padał deszcz. Śniło mi się coś przyjemnego, ale nie zapamiętałam. A teraz nie wiem - na niebie na dwoje babka wróżyła - albo jeszcze będzie padać, albo nie.
Przysiadam się do Basinej kawy i niech się dzieje, co chce.
Eniu, coś przeoczyłam, gdzie Ty jesteś?
Miłego dnia wszystkim!

[Irenna]

Dzień dobry wszystkim,witam serdecznie!
Agnieszko,Kaimko,zdjęcia rewelacyjne...konia z wozem dawno temu widziałam na rynku,teraz samochodami przyjeżdżają...
Basiu,kawusia pyszna,dziękuję! Przytul Lakusia...
Mirko,nie wiedziałam,że to zielsko,którego pełno na działkach to chwast leczniczy...
Edziu,miłego koszenia trawki,ja już z tym skończyłam...
Dobrego dnia Wam życzę!
U mnie zachmurzyło się,a w nocy padało,słyszałam,jak deszcz styka w parapety...i chyba jeszcze będzie stukał dziś...
Idę dziś do biblioteki,nie mam co czytać...

[Hela1056]

Witam.....

Przyzwyczaiłam się do porannej kawy w Waszym towarzystwie to jestem.....dzień dobry.

Przykro mi czytać o chorobach naszych czworonożnych ulubieńców......myślę Basiu że z Lakusiem wszystko będzie dobrze,jak zwykle na wszystko trzeba czasu ale ważne że jest pod fachową opieką.

Enia w górach się dotlenia.....Ala się nie odzywa to pewnie jeszcze wędruje ulubionymi szlakami i zbiera pozytywną energię ale szlak spacerowy Agnieszki tez mi się podoba.....to jest to co lubię.....nawet ścieżka na szczyt jest....o a drogą przez las Kaimy mogę jechać i jechać.....

Zbieraj Edziu zioła,zbieraj....nie ma to jak domowa apteka....ale o diecie nie zapominaj....

Mirko jak tam samopoczucie po masażach.....

Krysiu,Małgosiu,Wiesiu,Grażynko,Irenko......buziak i dla Was,serdecznie pozdrawiam wszystkich....pa